44-letni Mark Hunt zaczyna coraz poważniej myśleć o przejściu na emeryturę. Hunt w rozmowie z Submission Radio wyjawił, że może zakończyć karierę jeszcze w tym roku.

Spytałem mojego managera, czy mógłby załatwić mi walkę na grudniowej gali UFC w Australii. Mogę też zawalczyć gdziekolwiek, jeśli nie będę kontuzjowany po występie w Rosji, to chcę wrócić do oktagonu jak najszybciej.

W Australii walczyłbym na tej samej karcie co Tai Tuivasa. Byłoby świetnie, jakby tak się wydarzyło. Dobry moment, żeby odejść. Ja i Dan Kelly stoczylibyśmy swoje pożegnalne walki, występując u siebie w kraju.

To byłby mój ostatni pojedynek w UFC. Nie wiem jeszcze czy byłoby to definitywne przejście na emeryturę. Na pewno skończyłbym wtedy z wielkimi walkami. Chcę zawalczyć jeszcze z 3-4 razy. Zobaczymy co się wydarzy w dywizji i jak będzie wyglądała sprawa walki o pas. Tak to działa, ale kto wie? Może zakończę karierę razem z Danem, byłoby fajnie.

Mark Hunt już w najbliższą sobotę zmierzy się z Alexeyem Oleynikiem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 136 w Moskwie. Wspomniana gala w Australii odbędzie się 2 grudnia w Adelaide. Główną atrakcją tego wydarzenia będzie pojedynek Taia Tuivasy z Juniorem Dos Santosem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.