Mark Hunt w najbliższy weekend wystąpi na gali UFC w Australii i będzie to jego ostatnia walka w kontrakcie z organizacją. Jak sam zapowiedział kilka miesięcy temu, chce wypełnić umowę i wtedy zdecydować co dalej z jego karierą. W rozmowie z portalem MMAJunkie, Hunt zdradził, że nie zamierza kończyć kariery i najprawdopodobniej spróbuje swoich sił w innych organizacjach.
Chciałem po prostu wypełnić swój kontrakt i dokładnie to mi się udało zrobić. Jestem szczęśliwy. Pogodziłem się ze wszystkim i jest dobrze.
Planuję spróbować innych rzeczy w przyszłym roku. Chcę zawalczyć jeszcze co najmniej pięć razy, wciąż mam w sobie ten ogień, żeby to robić. Zobaczymy co się wydarzy.
Hunt spytany czy może jeszcze zmienić zdanie, krótko odparł.
Szczerze, nie sądzę.
Mark Hunt w najbliższej walce zmierzy się z Justinem Willisem. Gala UFC Fight Night 142 odbędzie się 1 grudnia w Adelaide.
Walka z Pudzilla na pierwszym krs1 w stanach. To by się sprzedalo. Kawul mordo ogarnij temat