Wywiad z Mariuszem Pudzianowskim zrealizowany po media treningu przed KSW 40.

1 KOMENTARZ

  1. Jak chłopa lubię za całą karierę, czy to w strongmenach, gdzie był mistrzem nad mistrze, czy w MMA, gdzie zaczynał jako nadęty celebryta z przerośniętym ego, a po latach ciężkiej pracy stał się naprawdę solidnym zawodnikiem/rzemieślnikiem ze średniej półki, tak śmieszy mnie trochę ciągłe powtarzanie "że to jeszcze nie ten etap rozwoju" – toż chłop ma CZTERDZIEŚCI lat i zdrowia, kondycji czy wydolności już mu raczej nie przybędzie, zaś na walki ze światową czołówką z uwagi na sterydową podbudowę i USADA nigdy nie zawalczy. Postać tego sportu się zmienia – niegdysiejsze legendy takie jak Fedor, Crocop, Arlouski, Antonio Silva, nie wspominając o Timie Sylwii to już w zasadzie emeryci i cienie dawnych siebie. Co Go jeszcze czeka ? Jeśli nie położy najbliższej walki (co zawsze zdarzyć się może) może walka z Bedorfem, próba podejścia do walki o pas KSW w wadze ciężkiej, lub faktycznie pokazówka z jakimś przebrzmiałym nazwiskiem z UFC…Tak to widzę – na młodych byków jest już po prostu za stary.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.