Borys Mańkowski złożył dziś ciekawą propozycję walki z Mamedem Chalidowem, o czym szerzej pisaliśmy tutaj. Portal WP SportoweFakty postanowił zapytać Czeczena o zdanie w tej sprawie. Wygląda na to, że obecny mistrz wagi średniej KSW jest otwarty na takie starcie, ale teraz skupia się przede wszystkim na walce z Luke’em Barnattem, z którym zawalczy w marcu na ACB. Jeśli KSW zaproponuje pojedynek między mistrzami dwóch kategorii (Borys posiada pas mistrza wagi półśredniej), to Mamed takie zestawienie na pewno rozważy.
„Cały czas szukam nowych wyzwań” – stwierdził Chalidow. „Jestem otwarty na walki w różnych kategoriach wagowych. Mańkowski? Czemu nie! To młody, utalentowany, bardzo dobry zawodnik. Zapytajcie właścicieli federacji KSW, czy chcą takiego starcia i zadzwońcie do mnie w marcu.”
W dzisiejszym MMA coraz częściej mówi się o super walkach między mistrzami różnych kategorii. Wielu fanów jest przeciwnych tego typu rozwiązaniom, ale sam Chalidow nie ma nic przeciwko.
„Ja osobiście w tych kwestiach jestem otwarty. Podobają mi takie zestawienia – wyjawił mistrz wagi średniej KSW. „Mogę zdradzić, że sam złożyłem federacji KSW propozycję walki z nowym mistrzem wagi ciężkiej Fernando Rodriguesem.”
„Ta oferta padła wcześniej, niż zrobił to Tomasz Narkun. Wywalczyłem już pas KSW w kategorii półciężkiej, jestem mistrzem dywizji średniej i szukam nowych wyzwań. Takim byłoby starcie z nowym mistrzem wagi ciężkiej. Federacja zdecydowała jednak, że 27 maja na PGE Narodowym z Rodriguesem zmierzy się Marcin Różalski. Z tego powodu walka z Brazylijczykiem się nie odbędzie.”
Mam pytanie do osób kompetentnych w temacie : czy wstawienie na główną zdjęcia, na którym są jednocześnie Chalidow i Moks to jeszcze tylko trolling, czy już podżeganie do nienawiści?
"McGregor $$$ effect" tak się nazwa to zjawisko, którego obecnie jesteśmy świadkami 🙂
Mamed vs Borys tak, Mamed vs Fernando NIEEEE!!!!