(fot. Sportsnavi.co.jp)

Wczoraj w swojej audycji na Sherdogu Jordan Breen powiedział, że Sengoku na marcową galę chce zestawić pojedynek Mameda Khalidova (20-3-1, #8 w rankingu MMARocks) z kanadyjskim średnim Joe Doerksenem (43-12). Walka ta ma posłużyć za eliminator do walki o pas wagi średniej SRC, który między sobą na tej samej gali mają rozstrzygnąć pokonany już przez Mameda mistrz Jorge Santiago (21-8, #9 w rankingu MMARocks) i Kazuo Misaki (22-10-2), który nadal próbuje apelować swoją sylwestrową porażkę z Manhoefem.

Doerksen to walczący już 11 lat weteran MMA mający za sobą występy w UFC, WEC i Sengoku. W największej ogranizacji świata legitymuje się bilansem 1-5 ostatnio przegyrwając z Jasonem MacDonaldem przez TKO na UFC 83 w kwietniu 2008. Walcząc dla Zuffy przegrywał również z Paulo Filho, Nate’m Marquardtem i Mattem Lindlandem. Od UFC 83 wygrał 4 walki z rzędu z przeciętnymi rywalami, w tym Izuru Takeuchim (TKO) i Takenorim Sato (KO) na ringu Sengoku.

UPDATE: KSW potwierdziło na swojej stronie internetowej, że Mamed zgodził się na pojedynek z Doerksenem, 7 marca w Tokio. Kontrakty nie zostały jednak jeszcze podpisane.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

86 KOMENTARZE

  1. może japońćzycy chcą aby Mamed pobawił się z Doerksenem w stójce:) -mam nadzieje że Marzec wygrana, póżniej rewanż z Santiago i jako posiadacz pasa przenosiny do UFC -a tam już MW jest dość obfita w dobrych fighterów:)bo jeśli przejdzie Mamed do Strikeforce to boje się że na pierwszą walkę dostanie Hendo. A Mamed nie walczył nigdy z tak dobrym zapaśnikiem………plus z gościem który jest bardzo cierpliwy i ma jeden z mocniejszych ciosów w mw.
    Chciałbym żeby Mamed po 2 wygranych w Sengoku walczył w UFC i wyrabiał nazwisko z takim fighterami jak Bisping, Wand:))ale droga długa i ciężka do tego

  2. i dlatego właśnie Mamed powinien przenieść się do Strikeforce – w Japonii będzie walczył z takimi zawodnikami jak Joe – czyli średniaki na całego, tego typu walki to może mieć też w KSW i nie trzeba było lecieć aż do Azji, marnuje talent w SRC

  3. To czy Mamed pojawi się w najbliższej przyszłości w UFC to kwestie dla managerów i potencjału medialnego jaki w nim w widzą White i reszta panów z Zuffa. Zresztą po TUF 11 pewnie MW w UFC kilku fighterów przybędzie.
    W SF Mamed może dostać większą kasę, bo jednak w kwestii zawodników klasowych u Cokera, w niektórych klasach.
    A jak to wszytko się potoczy to w zasadzie nikt nie wie, bo 2010 na dobre się nie rozpoczął.
    WVR jak na razie wygląda na pacjenta w stanie śmierci klinicznej, zwłaszcza bez mocnego sponsora i umową na migawki w gal u jednego z mniejszych graczy na japońskim rynku FTA jakim jest TV Tokyo. Oby Mamed szybko przeszedł przez to i zasuwał na stabilny grunt. Bellator raczej odpada, bo jest też mocno narażony na „klątwę”…

  4. Ok,Mamed jest zdecydowanym faworytem,ale nie ma co lekcewazyc przeciwnikow,nawet jesli posiadaja taki bilans :] ale racja, takich przeciwnikow mogl miec i u nas.

  5. Royler to że marnuje talent – to może za duże słowa- marnował jak walczył tylko w KSW, ale teraz jest na dobrej drodze do zaistnienia- inna sprawa że jego wartość na rynku mma rośnie. Co do twojego zdania że lepiej zostać w ksw i niż walczyć nawet z przeciętnym fighterem w Sengoku- to uważam że nie masz racji.. przecież to nie chodzi tylko o poziom sportowy, dzięki walce nawet z słabszym gościem – jego wartość idzie w górę- wygrana w KSW tak bardzo wartośći mu nie podniesie.

  6. Jasna masz rację, popularność jemu podniesie – ale czy wartościowa wygrana na KSW różni się od wygranej an Sengoku? Czy wygrana z Joe w Sengoku jest lepsza od wygranej z Acacio na KSW nie wiem. Chodzi mi głównie o to, że koleś który właśnie rozwalił mistrza tej organizacji dostaje nagle jakiegoś przeciwnika z drugiej ligi? Nie rozumiem tego i wkurza mnie to szczególnie, że to dotyka Mameda 😉

  7. ale dlaczego dotyka? Kontrakt ma podpisany pewnie na konkretną kasę za walkę, czyli zarobi tyle samo. Buduje swoje nazwisko, już jest o nim głośno po wygranej z Santiago, jak wygra efektownie drugą walkę w liczącej się organizacji to jego wartość rośnie. Inna sprawa że Japończycy kochają takich fighterów jak mamed- ten styl walki- a teraz Mamed będzie mieć możliwość pokazania całego konsztu. Inna sprawa że nie ma co porównywać walk w KSW do Sengoku – to poprostu inny świat- cały świat MMA patrzy na Sengoku- a na KSW jeszcze nie-choć są osoby które tak twierdzą:)

  8. Dyskredytujesz sukces Pudziana!?! 😉 Nie będę się szczególnie spierał bo masz dużo racji, jednak nie chciałbym podchodzić do sprawy czysto materialnie – że kasa i rozgłos. Nazwisko wyrabia się pokonując wartościowych przeciwników – po tej walce nie podskoczy w rankingach. Pożyjemy zobaczymy, wolałbym go w innym zestawieniu ale dobrze, że w ogóle walczy.

  9. Royler
    Hym jak uważasz że Joe to średniak to naprawdę chyba albo nie znasz się na tym sporcie albo nie widziałeś jego walk z całym szacunkiem. Pewnie też bym chciał zobaczyć Mameda z walczącego tylko z zawodnikami z Top czołówki ale walcząc z takim zawodnikiem jak Joe też można się czegoś nauczyć i sprawdzić. Polecam Ci UFC 58 i jego walkę z Marquardem to może choć trochę zmienisz zdanie o Joe 😉

  10. vaco1, Doerksen jest przeciętniakiem na światowej scenie a walka z Marquardtem była dawno i przegrana. Zgodzę się natomiast, że na pewno nie jest to bezwartościowa walka a na Stany promocja będzie na pewno większa niż podobnego pojedynku w KSW.

  11. Pierw wszyscy skomleli (razem ze mna) ze Mamed marnuje sie w KSW i powinien walczyc za oceanem .
    Teraz z kolei nie podoba sie przeciwnik.

    Dajcie mu czas i nie wymagajcie zeby kazdy przeciwnik byl z pierwszj dziesiatki.
    Wazne zeby utrzymal passe zwyciestw , a wielkie walki sa tylko kwestia czasu.

  12. Joe jest przecietniakiem ale nie jest kelnerem , a tacy zawodnicy niebiespieczni. Doerksen to przedewszystkim fighter z ogromnym doswiadczeniem (patrz record). Teoretycznie Mamed niepowiniem miec problemow! Zobaczymy w 7 marcu !))

  13. Tidzej
    Z całym szacunkiem chciałbym widzieć u nas w KSW więcej takich przeciętniaków 🙂 walka odbyła się co prawda trochę czasu temu ale mi zaimponował w tej walce mimo że przegrał polecam zobacz ją jeszcze raz bo warto , ja mam nadzieje że Mamed podejdzie do walki dobrze przygotowany i zakończy ją przez KO 🙂
    grzejnik78
    W 100% popieram ale my Polacy to taki naród ciągle narzekamy a to że się marnuje w KSW a to że przeciwnik nie taki i słaby 😉 Ciągle coś nie tak 🙂 Nie potrafimy się cieszyć z tego co mamy i co jeszcze przed nami 🙂

  14. W stojce przypomina Dowde 🙂
    W parterze jest mocny….. i Mamed bedzie musiał z nim walczyć bardzo ostrożnie.

  15. i klątwa działa…gdzie Mamed nie pójdzie tam problemy z kasą 🙂 UFC go powinno wykupić i wysyłać do innych orgaznizacji jako niszczyciela konkurencji 🙂

  16. Zapowiada się radosny marzec bo i pewien Goryl ma podobno być ponownie wpuszczony do klatki 🙂

  17. mandaryn to jakas pewna informacja? bo mam nadzieje, ze nie od informatora aroona 😀

  18. Świetna wiadomość. Po zdobyciu pasa przez Mameda w przyszłości ( a wierze że tak się stanie) chciałbym go zobaczyć z Melvinem Manhoefem, chociaz z drugiej strony to chyba za wysoka półka jeszcze.

  19. Manhoef to nie jest za wysoka półka. Nawet Phil Davis, który ma 4 zawodowe walki spokojnie by z nim wygrał. Holender stwarza tylko bardzo realne ale bardzo oczywiste zagrożenie, jeden takedown i jest po nim.

  20. mrtwig )) Doerksen by sub?? )) co palisz?)) wszystko qwa moze sie zdazyc ale nie sub by Doerksen (wiem ze on ma dobry parter)!

  21. vaco wytykasz mi że się nie znam a na dowód wyciągasz walkę z 2006 roku? no taką drogą argumentacji to pewnie uznajesz Liddella za top 3 LHW

  22. Tak jak zmiótł Dong Sik Yoona, Akiyamę czy Filho (czyt. każdego zawodnika, który sprowadził go na ziemię)

  23. Manhoef może wygrać z każdym(dzięki swojej stójce) a równie dobrze przegrać z jakimś średniakiem.Niemożna być pewnym tego zawodnika.

  24. mrtwig- Jak jesteś taki pewien wygranej Doerksena to zobacz jego ostatnią walke walczył jak ostatnia baba. Dla mnie to Mamed jest wstanie wygrać przez SUB.

  25. Royler
    No to się popisałeś a według Twojej argumentacji to Liddell to leszcz i średniak łałłł popisałeś się, dla Ciebie to tylko Silva i może 2 nazwiska z TOP się liczą a reszta to emeryci i takie tam 🙂 A ja uważam że Joe to dobry zawodnik i trzeba na niego uważać a podałem przykład walki z Marquardem bo pokazał że potrafi walczyć i ma serce do walki 😉

  26. Lipa straszna. MAMED jest lepszy od typa w każdej płaszczyźnie. Jakiś „lucky punch” może narobić mi kłopotów. Ja widzę go w Stanach. On jest w stanie pokonać każdego!

  27. Panowie nie my mu wybieramy przeciwnika a ni on sam o tym nie decyduje. Doerksen może nie jest super znanym nazwiskiem, ale jest kolejnym szczeblem w karierze Mameda. Śmieszy mnie też jak ktoś pisze, że lepiej żeby walczył w KSW z takimi przeciwnikami. Sengoku jest znane na całym świecie i stawiane w jednym szeregu z takimi organizacjami jak DREAM, Strikeforce czy UFC. Walcząc z Doerksenem w Sengoku napewno lepiej na tym wyjdzie niż jakby walczył z nim w KSW (oczywiste chyba dla wszystkich). Skoro jest to eliminator do walki o pas to pozostaje się tylko cieszyć, że japończycy to tak widzą i dość szybko organizują mu kolejną walkę. Dzięki temu Mamed może już powoli spokojnie się do niej przygotowywać i nie czeka go następny pół roczny przestuj. A wynik może być tylko jeden Mamed 1R by KO/TKO

  28. vaco1 idź na onet, tam się popiszesz bo widzę, że wiesz co myślą i sądzą inni. Nie chcę już mi się już ciągnąć tego wątku. Przyznałem już rację Dantemu w paru kwestią które poruszyliśmy na początku. Nie zmienia to faktu, że Joe to średni zawodnik co reszta userów zdaję się potwierdzać

  29. Jopter jeśli po pokonaniu przez Mameda mistrza Sengoku, dostaje jako kolejny szczebel w karierze średniaka, to ja już głupieję :-)))
    Chyba jak Mamed wszedł na szczebelek o nazwie Jorge Santiago, ten szczebel połamał i spadł na niższy o nazwie
    Joe Doerksen 🙂

    Mamed powinien dostać rewanżowa walkę z Santiago tym razem walcząc o pas.

    Japończycy po prostu robią idiotów z menedżerów Mameda.

    terek80 masz racje że Joe Doerksen to średniak a nie kelner. Kelnerem okazał się Litwin w walce rewanżowej z Mamedem. Tylko że ta walka Memedowi sportowo nie da za wiele.

  30. Problem w tym, że ci z WVR, gdy brali Mameda chyba specjalnie nie przewidywali konsekwencji jakie spowoduje pojedynek z Santiago i do tego z takim wynikiem. To Jorge miał obić Mameda, a nie na odwrót. A tak – głupia sytuacja, co jest wynikiem walk nie o pas. A ustawienie rewanżu w tak krótkim czasie to nie jest marketingowo tak rozważna decyzja, więc mamy taką głupią sytuację, gdzie gość który obił mistrza teraz walczy o miano pretendenta, a mistrz będzie bronił tytułu. Takie rzeczy tylko w Japonii…

  31. A więc Puchatku nie pisze o tej walce jako o super ważnym wydarzeniu sportowym w karierze Mameda, tylko traktuje ją jako kolejną „przeszkode” (jak przeszlkadza Ci słowo szczebel) w rewanżu o pas albo w drodze do USA. Bo chyba nie liczyłeś, że dostanie rewanż w swojej drugiej walce, skoro pierwsza nawet nie była o pas. Prościej wyjaśnia Ci to Dyrma cyt: „ustawienie rewanżu w tak krótkim czasie to nie jest marketingowo tak rozważna decyzja, więc mamy taką głupią sytuację, gdzie gość który obił mistrza teraz walczy o miano pretendenta, a mistrz będzie bronił tytułu. Takie rzeczy tylko w Japonii…” i to święta prawda. Więc lepiej żeby walczył niż ma w ogóle nie walczyć jak ostatnio. I lepiej że zna przeciwnika na dwa miesiące przed niż znowu na 3 tyg przed. Dobrze ktoś napisał: nie walczył – źle, walczy też źle ciężko nie którym dogodzić.

    Venom na stronie gazety olsztyńskiej masz krótki wywiad z Mamedem pt. Kocham Olsztyn

  32. Machida i Shogun od razu mają rewanż – to też jest zła zagrywka marketingowa? Są moim zdaniem momenty kiedy to jest konieczne – Mamed vs Santiago to właśnie taki moment. No ale Japonia to dziwny kraj. Jeszcze raz powiem – dobrze, że walczy, szkoda że z takim przeciwnikiem.

  33. Machida i Shogun mają rewanż ze względu na kontrowersyjny wynik i wyrównany pojedynek, po którym nie można na tę chwilę stwierdzić kto z nich jest lepszy. U Mameda jest inna sytuacja.

  34. Jest oczywiście inna, ale chodzi o pas – kiedy u Shoguna i Lyoto jest kontrowersja trzeba to rozwiązać. U Mamed nie ma tej kontrowersji a i tak Mamed staje do eliminatora o walkę o pas?? Jak można w ogóle bronic tego absurdu. Niech Misaki zawalczyć z Joe i niech to będzie eliminator – to w tej sytuacji byłoby bardziej logiczne. Już nawet starcie Misaki – Khalidov byłoby ok. Ale taki układ jaki ogłosili – dla mnie bzdura.

  35. Bzdurą jest, że pierwsze starcie nie było o pas i z tego wynika cały absurd tych zestawień. Nie wiem gdzie widzisz, żebym bronił tych zestawień? Uważam tylko, że sytuacja Machidy i Shoguna jest zupełnie inna i nie pasuje do tego, żeby ją porównywać do Mameda i Japonii.

  36. a pomyśleć, że Mamed mógł być przeciwnikiem Robiego Lawlera teraz na Strikeforce, bo dostali taka propozycję, ale menadżerowie odmówili….

  37. Jopter
    „Dobrze ktoś napisał: nie walczył – źle, walczy też źle ciężko nie którym dogodzić. ”
    Nie ma pretensji do Mameda że walczy ale do jego menedżerów że raz załatwiają mu klasowego zawodnika a potem o klasę lub kilka klas gorszych zawodników.
    Co mam napisać że fajnie mi oglądać pojedynek w którym przeciwnik nie zmusi Mameda do wielkiego wysiłku.
    Ta walka ma na celu po prostu uśpić koncentracje Mameda na czas walki o pas mistrza. Ponieważ taki jest głownie cel dawania wpierw światowej klasy przeciwnika a potem przeciętniaka.

    Mam nadzieję że Mamed będzie odporny na te tanie sztuczki Japończyków.

  38. tak puchatku. niedobra yakuza uwziela sie na mameda i chce zniszczyc jego kariere 😀

  39. puchatek proponuje abys nie wypowiadal sie na tematy o ktorych nie masz pojecia, twoje posty sa niesamowicie naiwne „czemu nie walczyl z lawlerem?” „japonce robia idiotow z menagerow mameda !”. jesli sledzisz w chociaz malym stopniu co sie dzieje w japonii to zauwazyles napewno ze logiki przy ustalaniu tam walk nie ma. fedor raz walczy z crocopem a pozniej z HMC, mousasi po Huncie dostaje Goodrige’a- taka juz japonska specyfika. Jesli lubia obcego zawodnika i jest on widowiskowy to nie chca zeby przegrywal. Nikt normalny sie w tej chwili nie ludzi ze poziom sportowy i tytuly sa w Japonii najwazniejsze, jest to w tej po prostu bardzo dobry przystanek w karierze zawodnika aspirujacego do wyzszych lig tj UFC czy Strikeforce, pozwalajacy zawalczyc przed duza publicznoscia, za dobra kase i posmakowac prawdziwego zawodowstwa.

  40. Pomyślcie o tym. W wadze muszej w shooto przyszedł „koleś znikąd” (Formiga) i pokonał mistrza w walce nie o pas, jak Mamed. Jego obóz nie chce się zgodzić na nic innego niż rewanż o pełną stawkę dlatego ich zawodnik, i BJ Kojima, sobie siedzą w salach na treningach. Moim zdaniem to przytomny ruch KSW jeśli nie mogli dostać walki z Santiago przyjąć walkę z Doerksenem jako eliminator.

  41. Ja mam troche inne zdanie na ten temat.
    Po co Mamedowi rewanz z Santiago, zeby mieć kolejny pas w domu??
    No fakt jest ladny ale Mamed bez niego sie obejdzie.
    Obecnie pas Santiago jest bez wartosci i kazdy o tym wie. Walczyc z tak dobrym zawodnikiem jeszcze raz zeby tylko miec ten pas, moim zdaniem jest bez sensu. Rozumiem gdy by to byl pas UFC wtedy mozna by bylo walczyc, ale ile jest wart pas organizacji ktora zaraz pewnie padnie.

  42. Puchatek 2 rzeczy

    Ponieważ napisałeś to: „Ta walka ma na celu po prostu uśpić koncentracje Mameda na czas walki o pas mistrza. Ponieważ taki jest głownie cel dawania wpierw światowej klasy przeciwnika a potem przeciętniaka.”

    więc podziękuje „m” i przedrukuje też jego słowa: „puchatek proponuje abys nie wypowiadal sie na tematy o ktorych nie masz pojecia,”

    I tyle w temacie dzienks.

  43. @mes que un club

    100% racji. Po co dawać Santiago okazję do rewanżu i ryzykować sukces jaki Mamed osiągnał. Czas powoli myśleć o innej organizacji jak Strikeforce lub Bellator. Walka z rozpoznawanym w USA Joe Doerksenem tylko mu w tym pomoże

  44. ja bym mameda widzial w strikeforce. tam bedzie mial okazje walczyc z mocnymi zawodnikami. oczywiscie jesli by chcial walczyc w ufc to jest to jeszcze lepsza opcja. co do bellatora, to jezeli zawalczy w marcu w sengoku raczej kwietniowy termin odpada, choc kto wie 🙂

  45. Strikeforce na pewno jest zainteresowane i wie kim jest Mamed bo walki z Lawlerem nie chcieli mu dać przecież bez powodu. Tyle że wtedy dali mi trochę za mało na przygotowanie do niej. Nie wiem też czy KSW / Mamed nie zdecydują się jednak na Bellatora a nie Strikeforce, bo Bellator w przypadku wygranej w turnieju płaci bardzo dobre pieniądze, nie pamiętam ile to było w zeszłym roku chyba około 170 – 200 tyś dolarów.

  46. bellator moze i duzo kasy oferuje, ale zeby wygrac ta kase mamed musialby stoczyc trzy walki w turnieju mw. jezeli gale odbywalyby sie z taka czestotliwoscia jak w poprzednim roku, plus walka w marcu w sengoku to nie wiem, czy mamed by to zdolal ogarnac. wychodzi wiec na to, ze musialby stoczyc 4 walki w ciagu okolo trzech mesiecy.

  47. Najlepsza droga dla Mameda:
    To wygrać walkę z Doerksenem, a następnie zawalczyć i pokonać Santiago po raz kolejny. Co mu to da? Mamed jako posiadacz Pasa ma możliwość podpisania lepszego kontraktu z UFC lub też z Sengoku-bo przecież jego kontrakt po walce z Santiago dobiegł by końca. UFC mogło by pewnie dać mu kontrakt około 25-30 tyś USD za walkę- plus bonus za wygraną, czyli Mamed mógłby dostawać w przypadku wygranej około 50 -60 tyś USD- to wydaje się rozsądną kasą(kwoty to moje „strzały”). Pierwsza walka – mogła by być od razu z jakimś kozakiem- Akiyamą, Belcherem, Bispingiem – czyli na głównej karcie. Mamed miałby szansę również na bonusy- które są bardzo atrakcyjnym dodatkiem- patrząc na styl walki Mameda miałby spore szanse na taki dodatek.

    W kwestiach sponsoringu – to również głęboko wierzę, iż menadżerowie Mameda zdołaliby przekonać nowych sponsorów- „zwabić” ich machiną UFC, inna sprawa że firmy które same kręcą się wokół UFC mogły by być zainteresowane Mamedem. Rozumiem ludzi, którzy podają strikeforce jako miejsce idealne dla Mameda- pod względem marketingu- ich kontrakt z CBS i wyniki oglądalności przekonują mnie do tego że UFC nie musi być jedną organizacją, która zbuduje Hype, nazwisko fightera, istotnie podniesie jego wartość.

    Ale wybór Strikeforce niesie ze sobą spore zagorzenie, bo co jeśli Mamed przegra pierwszą walkę w tej organizacji? Plan również na taką ewentualność musi management Mameda mieć przygotowane. Posłużę się tu przykładem z innego sportu, będąc koszykarzem jeśli nie wyjdzie ci w NBA to zawsze mając w swoim sportowym C.V tą ligę, to załapiesz się na dobry kontrakt w innym miejscu lub masz szansę wrócić do ligi- bo ta nazwa będzie za tobą „chodzić”, a jeśli grasz w Eurolidze i ci nie wyjdzie – to już nikt z NBA nie da ci nigdy szansy- no i trudniej o inny kontrakt. Podobnie sytuacja ma się z Mamedem- przegrana w Strikeforce (wierzę że tak się niestanie ) była by znacznie bardziej kosztowna niż przegrana w UFC.

    Jeśli chodzi o marketing- to dobrze wiemy, że machina UFC potrafi bardzo dużo w tej materii – i patrząc na rozwój to UFC w dłuższej perspektywie to najbezpieczniejsze wyjście dla Mameda. Odbije od razu kontrargument mówiący o tym, że UFC jest niemożliwe ze względu na klauzulę wyłączności w kontraktach. Ja mam zdanie, że KSW zrobi lepszy interes puszczając Pudziana na jednej gali , a na drugiej Nastulę w głównych walkach, a Mamed nie wiele podniesie oglądalność tych eventów. Nie oszukujmy się więcej gal nie będzie w 2010.

    Słyszałem o planach zorganizowania mocno promowanej gali z udziałem Mameda w Polsacie – ale jaki sens ma promocja Mameda w Polsce, jak dobrze wiemy że coraz rzadziej będzie tutaj walczyć? Lepiej te pieniądze wydać na Nastule, który da większą oglądalność, lepsze pieniądze dla Polsatu i KSW. Wypromowanie Mameda w PL nie da mu dużo jeśli chodzi o kwestie sponsoringu, w Polsce nie ma firm, które zapłacą duże pieniądze fighterowi MMA. W USA są sponsorzy, którzy mogą zapłacić dziesiątki, setki tysięcy dolarów- tam jest rynek.
    Przyznam, że jak dłużej na tym myślę to UFC to najbardziej racjonalny i pragmatyczny wybór dla Mameda- ale też dla jego menadżerów.

  48. Nie no jak KingDante cos napisze to trzeba okulary zakladac do dluzszego czytania 😛

  49. hhaha priderocks:)o mamedzie to mi się zbierało od jakiegoś czasu:)
    pozdro

  50. Dużo mądrych rzeczy w tym długim poście 🙂 Też uważam, że UFC było by najlepszą opcją dla Mameda. Walki w polsce już nie są mu potrzebne. Fajnie, że Mamed chce walczyć przed Polską publicznością, ale nie oszukując się KSW nie zapewni mu takiego wynagrodzenia za walkę jak za granicą. Troche wątpie czy będą w stanie załatwić mu też klasowego przeciwnika godnego jego marki którą tak ciężko sobie wypracował. Czas aby Mamed walczył z najlepszymi nawet kosztem występów w polsce, na tym etapie liczy się już tylko on i jego kariera. Zgadzam się z Dante promocja Mameda w Polsce nie ma już sensu. Teraz czas na UFC, znane nazwiska i prawdziwe pieniądze.

  51. Szczerze powiem, że rzadko czytałem takie długie posty ale Twój przeczytałem i zgadzam się z tą opinią xD

  52. oj widzę że ktoś z redakcji podzielił posta, dzięki i przepraszam za formę ale pisałem szybko, przy okazji rozmawiając przez telefon:))
    no trochę przesadziłem z długością komentarza- ale jest to bardzo ciekawa sprawa

  53. KingDante masz racje ale uwzgledniajac to ze my nie wiemy tych wszystkich zakulisnych rzeczy, np: kto proponuje lepsza kase, warunki itd.

  54. terek ale wiemy ile(mniej więcej) płaci UFC i strikeforce swoim fighterom, wydaje mi się że tak bardzo się nie różnią oferty tych obu organizacji.
    Moim zdaniem Mamed jest zawodnikiem, który może liczyć na 25-30 tyś USD podstawy- oczywiście po zdobyciu pasa Sengoku, czyli za 2 walki.Oczywiście mogę się mylić- może proponują zupełnie inne pieniądze

    UFC: Gilbert Yvel (30 tys. $)
    Luis Arthur Cane (19 tys. $)
    Dong Hyun Kim (29 + 29 tys. $)

    STRIKEFORCE: Mike Whitehead (30)
    Mitsuhiro Ishida (30)

  55. Zgadzam się KILROY że Manhoef przez swoją świetną stójkę może pokonać każdego w MMA! A z drugiej strony może zostać poddanym przez dobrego parterowca. Nie przesadzajmy że średniaka panowie:) Manhoef potrafi się bronić w parterze. Myślę że w walce Manhoef vs Mamed, Melvin jednak by zwyciężył. Stójkowicze radzą sobie świetnie ostatnimi czasy. Overeem to kolejny przykład i jest wymieniany jako jeden z niewielu którzy mają szanse na wygraną z Fiodorem.

  56. Moim zdaniem sprawę zepsuli Kawulski i Lewandowski. „Mamed dostał ofertę od UFC, ale była niesatysfakcjonująca. Chcemy żeby Khalidov wypromował swoją markę i później dostał lepszy kontrakt. Mamed chce raz na półtora roku zawalczyć w Polsce.”

    Po pierwsze – jeśli w przyszłości otrzyma lepszą ofertę, to i tak nie będzie mógł walczyć na KSW.
    Po drugie – nawet jeśli by dostał te 7+7 na np. 3 walki, to wygrywając wszystkie, kolejny kontrakt byłby o niebo lepszy!
    Po trzecie – wystarczy spojrzeć na przykład Drwala. w 2009 stoczył 3 walki i na pewno jego wartość wzrosła. Mamed miałby łatwiej bo był promowany przez KSW, Tomek nie.

    Podsumowując; gdyby Khalidov przyjął kontrakt odrazu, udowodnił by czarno na białym że zasługuje na więcej i zasługuje na walki z czołówką. Nawet jeśli pierwsze 2 walki stoczyłby na undercardzie to myślę że dzięki swojemu stylowi i dzięki temu że jest w TOP 10, dostałby 3 walke na maincardzie. Jeśli udałoby mu się wygrać te 3 walki w 2009, to teraz w 2010 Mamed byłby zupełnie gdzie indziej niż teraz. Czyli miałby nowy kontrakt na większe pieniądze i rywalizację ze światową czołówką wago średniej.

  57. Szczerze mówiąc też mi się nie podoba to ładowanie Mameda do upadających organizacji (EliteXC Affliction, Sengoku) czy takich, który na razie jak powszechnie wiadomo przynoszą finansowe straty (Bellator). Tomek za trzy walki w zeszłym roku dostał z UFC ponad 60 tys. $, wątpię, żeby Mamed w zeszłym roku zarobił 1/3 tego.

    Tak jak pisze bigbans, jeśli w UFC się wygrywa to o lepszą umowę nietrudno, a i promocja lepsza, szczególnie teraz jak Spike pokazuje prelimy i np. walkę Drwala z McFedriesem obejrzało 1.5 mln ludzi.

    Oczywiście to nie oglądalność CBS, ale umówmy się Strikeforce zrobi pewnie 2 może 3 gale w CBS (4 walki na każdej), a miejsca na nich dostaną Fedor, Lashley, Henderson, Mousasi, w dalszej kolejności Melendez czy Diaz, a nie Mamed.

  58. tak, i jak nie jesteś ze Stanów to musisz skakać przez płonące obręcze, żeby to obejrzeć 😀

  59. kingdante: nie wuzgledniles w swoim planie klauzuli mistrzowskiej sengoku, jesli zdobedzie tytul to bedzie musial go bronic.

  60. Co do Mameda to oby tylko walczyl z wieksza czestotliwoscia, a na Strikeforce czy UFC raczej nie ma szans bo Kawulski i Lewandowski z pewnoscia beda chcieli trzymac go w Polsce i podpisac taki kontakt, ktory umozliwi walki na KSW.

    PYTANIE DO MMAROCKS – Duzo ostatnio o Mamedzie i jego planach,, ale czy nikt z redaktorow nie ma kontaktu z Tomkiem Drwalem i nie moglby podpytac go kiedy nastepna walka/wyjazd do San Diego? Ktos wczesniej napisal, ze ma walczyc w marcu, ale jesli by tak bylo to podejrzewam, ze Tomek bylby juz w Californi i wiedzielibysmy o tym. Mam takie wrazenie, ze serwis MMAROCKS bardzo promuje Khalidova, a troche zaniedbuje jedynego jak do tej pory Polaka w najlepszej organizacji mma na świecie.

  61. Tracer
    Mam wrażenie, że nie czytałeś wszystkich artykułów i wywiadów z Tomkiem Drwalem które są na stronie, autorskie materiały MMARocks. WYbierz kategorie „Tomasz Drwal ” i rozejrzyj się 🙂
    Niebawem powinno być coś więcej o Tomku

  62. R.O.B.
    MMArocks czytam codziennie ale jeszcze dla pewnosci wlaczylem wyszukiwarke i wszedlem tak jak napisales w kategorie Tomasz Drwal i ostatni temat o Tomku to „Tomek Drwal o Pudzianowski vs. Najman”. Od walki z McFerdies’em cisza.

    W kazdym razie trzymam cie za slowo i mam nadzieje, ze juz niedlugo na MMArocks bedzie jakies ciekawe info lub wywiad z Tomaszem Drwalem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.