puncher-kawulski-gamrot-kita

Maciej Kawulski, Mateusz Gamrot i Michał Kita odwiedzili wczorajszy magazyn sportów walki „Puncher”. Zobaczcie, o czym mówili zaproszeni przez Mateusza Borka goście.

Kawulski

Maciej Kawulski:

  • Rywal Borysa jest już prawie dopięty. Za chwilę będziemy mogli go ogłaszać.
  • Przeciwnik Bedorfa na razie jest dogadywany na papierze.

  • Walki mistrzowskie mają dogrywkę, ale myślimy o walkach 5×5 minut.

  • Jako organizacja dbająca o wizerunek MMA w tej części Europy musimy odpowiedzialnie wprowadzać wszelkie zmiany. Musimy być przekonani, że my jesteśmy gotowi i widz jest gotowy.

  • Decyzja sama w sobie jest bardzo prosta, ale trzeba pamiętać, że w walkach pięciorundowych chodzi o to, żeby w 4. i 5. Rundzie dalej był to ciekawy pojedynek i na przykład kibic na Polsacie otwartym mógł się nim cieszyć.

  • „Gamer” by sobie poradził z 5×5.

  • Traktuję „Popka” jako zawodnika. Stoczył trzy walki dla poważnej organizacji. Jak sam powiedział, chciał się dalej bić, ale ktoś mu to zabrał. Przez burdę spowodowaną przez lokalnych, pijanych kibiców, nie do końca powiązanych z „Popkiem”, nie mógł się już dalej bić. My mu otwieramy na nowo drogę do klatki.

  • Mariusz Pudzianowski był mistrzem świata strongmenów, kiedy zaczynał, nie był zawodnikiem MMA. „Popek” jest bez względu na to, co robił poza matą.

  • Można iść dwoma drogami: jak McGregor poprzez gadanie, bo to głównie napędza jego zarobki, ale świetnymi walkami, bo tak też zawodnicy dochodzą do dużych pieniędzy. My nie wybieramy nikomu drogi, oni robią to sami.

  • Płacimy każdemu tyle, ile jest wart w tym sporcie – a wart jest tyle, ile sprzedaje biletów i subskrypcji PPV.

  • Nie kontrolujemy przygotowań takich zawodników, jak Michał Kita czy Mateusz Gamrot. Oczywiście, kiedy ktoś ma dłuższą przerwę, to zasięgamy języka. Ale kiedy mamy tak skrajny przypadek, jak raper-celebryta, który nie walczył od wielu lat, to staramy się trzymać rękę na pulsie.

  • Na razie są wieści o wielkim progresie, ale kiedy ktoś nie bił się tyle lat, to progres może być olbrzymi przez pewien czas. Na pewno „Popek” zmienił siebie, tryb życia, podejście i idzie w dobrą stronę.

  • Jeśli „Popek” będzie regularnie trenował i odbywał jeden koncert tygodniowo, to nie powinno być to problemem. Koncert trwa zwykle koło godziny i odbywa się ok. 21, więc taka aktywność powinna mu dobrze zrobić, o ile oczywiście nie zażywa podczas koncertów jakiś substancji, które nie sprzyjają poprawie jego stanu. Takie skakanie i śpiewanie może zdecydowanie wpłynąć pozytywnie na kondycje.

[Wywiad] KSW 36: Michal Kita po zwycięstwie nad Michałem Włodarkiem

Michał Kita:

  • Staram się koncentrować na sobie i rzadko oglądam walki przed sobą, ale zgadzam się z Mateuszem – to nowe rozwiązanie bardzo mi się podoba.
  • Walka Wrzoska z Sowińskim skończy się na pełnym dystansie, a nawet obstawiam, że może pojawić się dogrywka.

  • To jest biznes Maćka i Martina, jeśli oni zarobią na walce Popka i ja dzięki temu dostanę potem walkę, na której też zarobię, to jestem za. Mam tylko nadzieję, że kiedyś mi się też uda zawalczyć z tego typu zawodnikiem – bo to by były dla mnie łatwe pieniądze.

  • Ludzie mi zarzucają, że nie mam emocji itd. – do walki z Popkiem wyszedłbym z uśmiechem od ucha do ucha.

  • Prędzej „Popek” padnie z wycieńczenia w klatce, niż wygra z Mariuszem.

  • Nigdy nie miałem problemu z odpowiadaniem, raczej to dziennikarze mieli problem z zadawaniem pytań.

  • Na pewno powalczę jeszcze 2-3 lata. Moje zdrowie się bardzo poprawiło, na reszcie wszystko zagrało.

  • Foto: KSW
    Foto: KSW

    Mateusz Gamrot:

    • Bardzo podobał mi się pomysł z sekcją rozgrzewkową dla zawodników. Mogłem obejrzeć sobie walkę mojego kolegi Maćka Kazieczki, a potem już zająć się swoją walką.

    • Walka „Kornika” z Wrzoskiem będzie na pewno bardzo ciekawa. Kibicuję Marcinowi Wrzoskowi.

    • Musiałbym pozmieniać nieco przygotowania na pewno, ale myślę, że byłbym gotowy na 5×5. To jest jednak prawie dwa razy dłuższa walka.

    • Popek ma bardzo dużo fanów i widać to na każdym kroku. Może przyciągnąć do KSW nowych fanów z innych stron.

    • Zdecydowanie Mariusz będzie faworytem tego starcia. „Popek” może robić olbrzymi progres, ale kluczowe jest to, z jakiego miejsca startuje. Patrząc na to, czym Paweł zajmował się w ostatnich latach, to będzie mu bardzo trudno – nawet jeśli będzie trenował po cztery razy dziennie – doskoczyć do poziomu Pudzianowskiego.

    22 KOMENTARZE

    1. Dominik Durniat

      Takie skakanie i śpiewanie może zdecydowanie wpłynąć pozytywnie na kondycje.

      No to już wiem, jak poprawić kondycję. Wystarczy, że będę zasuwał co tydzień na koncerty!
      Dzięki temu Popek na bank zajedzie Mariusza kondycyjnie.

    2. Sądząc po wypowiedziach Kawula to można śmiało stwierdzić, że to Hajs zajął się "substancjami", które odstawił Popek :DC::DC::DC: To się nie dzieje naprawdę…

    3. Dominik Durniat

      Rywal Borysa jest już prawie dopięty. Za chwilę będziemy mogli go ogłaszać.

      Ktoś rozwinie temat? Dla mnie rywal jest jeden właściwy.

      Domino dobra robota.5.

    4. Dominik Durniat
      • Na razie są wieści o wielkim progresie, ale kiedy ktoś nie bił się tyle lat, to progres może być olbrzymi przez pewien czas. Na pewno „Popek” zmienił siebie, tryb życia, podejście i idzie w dobrą stronę.
      • Jeśli „Popek” będzie regularnie trenował i odbywał jeden koncert tygodniowo, to nie powinno być to problemem. Koncert trwa zwykle koło godziny i odbywa się ok. 21, więc taka aktywność powinna mu dobrze zrobić, o ile oczywiście nie zażywa podczas koncertów jakiś substancji, które nie sprzyjają poprawie jego stanu. Takie skakanie i śpiewanie może zdecydowanie wpłynąć pozytywnie na kondycje.

      :DC::DC::DC:

      Kawul i Popek? – negocjacje : ______/

      [​IMG]

    5. Dominik Durniat
      • Ludzie mi zarzucają, że nie mam emocji itd. – do walki z Popkiem wyszedłbym z uśmiechem od ucha do ucha.

      Uśmiechnięty Kita? To chyba jedyna taka okazja i właściciele nie mogą tego zaprzepaścić 🙂

    6. Dominik Durniat
      • Takie skakanie i śpiewanie może zdecydowanie wpłynąć pozytywnie na kondycje.

      Rewolucjonista ! Podesłać to wszystkim trenerom !

    7. Panie Durniat, naucz się przecinki wstawiać, bo w oczy ten tekst kole.

      Nauka angielskiego też nie zaszkodzi, jeśli masz być internacjonalnym żurnalistą.

    8. Kita jest niepodrabialny, odpowiada na pytania ze spokojem seryjnego mordercy, pseudonim Masakara nie jest przypadkowy. :DC:

    9. s3pp

      Ktoś rozwinie temat? Dla mnie rywal jest jeden właściwy.

      Domino dobra robota.5.

      Wyjaśniał to w którymś wywiadzie przed KSW 36 jeden z właścicieli. Niestety nie pamiętam dokładnie który to był, ani który portal ten wywiad przeprowadził. Chodziło o to, że Saidov czy też sam klub Berkut zwrócił się z wstępną prośbą o pozwolenie na stoczenie walki Aslambekowi na jakiejś wielkie jubileuszowej gali ACB (pewnie chodzi o ACB 50, które się zbliża), a że KSW zdaje sobie sprawę jak dla Czeczena jest to ważne, no to jest skłonne taką zgodę dać i odłożyć w czasie 3 walkę z Borysem.
      Jeżeli ostatecznie stanie się tak, że Aslambek nie zawalczy póki co z Borysem to nie ma co płakać, oczywiście pod warunkiem że ewentualny inny rywala dla Mańkowskiego będzie tak mocny jak to jest wstępnie zapowiadane! Do zakończenia trylogii Mańkowski vs Saidov i tak prędzej czy później musi dojść.

    10. dewutrn

      Wyjaśniał to w którymś wywiadzie przed KSW 36 jeden z właścicieli. Niestety nie pamiętam dokładnie który to był, ani który portal ten wywiad przeprowadził. Chodziło o to, że Saidov czy też sam klub Berkut zwrócił się z wstępną prośbą o pozwolenie na stoczenie walki Aslambekowi na jakiejś wielkie jubileuszowej gali ACB (pewnie chodzi o ACB 50, które się zbliża), a że KSW zdaje sobie sprawę jak dla Czeczena jest to ważne, no to jest skłonne taką zgodę dać i odłożyć w czasie 3 walkę z Borysem.
      Jeżeli ostatecznie stanie się tak, że Aslambek nie zawalczy póki co z Borysem to nie ma co płakać, oczywiście pod warunkiem że ewentualny inny rywala dla Mańkowskiego będzie tak mocny jak to jest wstępnie zapowiadane! Do zakończenia trylogii Mańkowski vs Saidov i tak prędzej czy później musi dojść.

      Czyli egzekucja odłożona w czasie… Dzięki za info, jakoś mi to umknęło

    11. Dominik Durniat

      Ziomuś znajdź dwa źle postawione przecinki

      Ziomuś, znajdź dwa, źle postawione przecinki 😛

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.