Luke Rockhold po przygodzie na Florydzie, gdzie trenował z Henrim Hooftem, wrócił do AKA gdzie od zawsze przygotowywał się do swoich występów. Amerykanin przegrał na UFC 221 z Yoelem Romero – do tej walki nie trenował on praktycznie w ogóle z Danielem Cormierem czy Cainem Velasquzem, którzy przez wiele lat byli jego głównymi sparingpartnerami.

View this post on Instagram

Some human chess with the Dagestan gangster squad.

A post shared by Luke Rockhold (@lukerockhold) on

Były mistrz kategorii średniej początkowo miał zmierzyć się z Robertem Whittakerem na gali w Australii, lecz na kilka tygodni przed galą Bobby Knuckles poważnie zachorował, przez co nie był w stanie wystąpić na UFC 221. Zastąpił go Yoel Romero, który nie zrobił wagi przed pojedynkiem z Rockholdem.

1 KOMENTARZ

  1. By być mistrzem (na długo) trzeba mieć skamieniały łeb. On go nie ma, dochodzą psychiczne rysy ostatnich dwóch nokautów. Ten człowiek będzie wiecznie tuż za najlepszymi. Karma też dużo zdziałała w tym przypadku, i dobrze bo by mu odjebało jak rudemu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.