[youtube id=ZmJbSpv3q8g]

Na świecie zapanowała moda na oblewanie się wodą z lodem, po czym następowała nominacja kolejnych osób, by uczyniły tak samo. Jednak zabawa ta kryła za sobą szlachetny cel: pomoc w walce ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Każda nominowana osoba miała 24 godziny na oblanie się, nagranie tego i nominowanie kolejnych trzech osób. Kto tego nie zrobił, musiał wpłacić dotację na rzecz walki z ALS. Zabawa trafiła i na polski grunt, jednak Łukasz „Juras” Jurkowski proponuje nieco zmodyfikowaną jej wersję i zamiast oblewania się lodowatą wodą, nominowane osoby powinny oddać krew. Jak podaje portal krewniacy.com.pl „Krew jest niezbędna nie tylko ofiarom wypadków, ale także cierpiącym na szereg poważnych chorób. Przetaczana podczas transfuzji lub podawana w postaci przetworzonych preparatów, pozwala ratować życie i zdrowie”. Dlatego warto ten jeden raz pójść za internetową modą i zrobić przy okazji coś dobrego dla świata. Czas zacząć „Krwawy sport”!

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

22 KOMENTARZE

  1. Oddawałem chyba już z 6 razy ale ostatni raz 1,5 roku temu. Świetna akcja JurasApplause

  2. Pewnie nie zrobi to takiej furory jak ice bucket challenge i odbije się to małym echem, ale bardzo fajny pomysł. Applause

  3. Oddawałem 3 razy, czyli tyle, ile mogłem przy swoim wieku. Pierwszy raz dzień po 18stce, ostatni jakieś 2 tygodnie temu, kolejny raz będę mógł w październiku i napewno sobie nie odpuszczę. Naprawdę warto, zachęcam wszystkich. Dostaje się zwolnienie z pracy/szkoły, jakieś herbatniki czy coś podobnego do przegryzienia, picie, zwrot za dojazd i 8 czekolad, a do tego komuś się naprawdę pomaga. Trzeba to propagować, brawo Juras! 

  4. chyba trzeba by było uświadomić Przybyszowi że w tej zabawie ice bucket challenge chodzi o datki na walke z chorobą a nie kolacje bo się chłopak troszke zbłaźnił.

  5. To jest sensowna akcja, a nie maskowanie debilnej mody mianem "pomocy". Karą przy nieoblaniu się wodą jest wpłata na organizację charytatywną. Czyli wszyscy, którzy się oblewają nie wspierają tej akcji?
    #celebirtylogic
    http://kickboxing24.pl @EnjoyingTheWar

  6. Jak ktoś się obleje to płaci 10$, ten kto odmówi 100$ 🙂
    Przynajmniej taki był zamysł tej akcji na początku, teraz już są przeróbki że kto się obleje to nie płaci nic, albo wymyśla swoje wyzwanie jak np. Przybysz zrobił…

    Ulubieni zawodnicy: Georges St-Pierre, Mark Hunt, Roy Nelson, Alistair Overeem

  7. Miło słyszeć. Sam Bill pewnie się do tego znacznie przyczynił 😉

  8. Przybysza tak odchudzili, że obiad dla niego to też cel charytatywny. Brawo Juras, sam regularnie oddaje krew.

  9. Dobra akcja, Juras szacun. To jest pomysł zajebisty, a nie jakieś wiadra z wodą. Ciekawe czy z tej akcji można by było statystykę zrobić ? wydaję mi się, że tak bo krew można oddawać na hasło ? 

  10. Oprócz tych czekolad itp po oddaniu ileś tam litrów w niektórych miastach masz darmowe przejazdy komunikacją miejską chyba dożywotnio:P No ale to żartem mówiąc, na serio to warto oddawać nie patrząc na to co dają, a spojrzeć na to co można komuś dać. Popieram i sam oddawałem:)

  11. Juras głowny trener w u nastuli byly zawodnik mma a zylki widocznej to zadnej nie ma 😉
    Ciekawe ile tluszczu ma przy takiej wadze bo po redykcji to pewnie 70 kg by wazyl.
    Akcja dobra tylko nie kazdy moze oddac ale popieram to i sam oddaje 2 razy w roku .

  12. Ja bym tam krew oddał nawet i bez żadnego specjalnego dorabiania ideologii czy wyzwania, ale miałem dziwną akcję kilka lat temu. W kwietniu 2010 (11-go dokładnie, pamiętam bo wszycy omawiali Smoleńsk) poszedłem po raz pierwszy oddać. Pierwsza próbka do badań i omal nie zjechałem. Lekarz powiedział że nie mogę oddawać bo jestem słabiak. Na drugi dzień wielka plama na łapie i okazało się że żyła przebita na wylot była i stąd moje momentalne zbladnięcie. Lekarz jednak mówił "ja panu wpiszę że pan nie może oddawać" więc coś do jakiejś bazy w system poszło. Chętnie bym drugi raz spróbował, bo i nigdy nie zdarzyło mi się zasłabnąć czy zemdleć, a tamto felerne pobranie załatwiło mi kwestię oddawania krwi. Jak myślicie, iść do centrum przedstawić sprawę i próbować jeszcze raz ?

  13. Iść i zapytać zawsze można, może po latach się organizm poprawił. Ja za tydzień jadę oddać, może pstryknę jakieś foto.

  14. Zaczalem w grudniu 2013 i od tego czasu oddalem 4 razy. Tez moze pstrykne fotke, ide na poczatku wrzesnia.

    Grupa 0 Rh- 

  15. Ja oddałem już kilka litrów. Ogólnie fajna inicjatywa, ale to nie Juras jest jej inicjatorem. Na początku roku były durne nominacje z piciem piwa i właśnie wtedy ktoś mądry wpadł na wyzwanie z oddanie pół litra krwi zamiast wypić pól litra piwa. Mimo wszystko, bardzo dobrze, że Juras to propaguje bo na pewno dużo osób pójdzie w jego ślady! 🙂 Oddawanie krwi to naprawdę świetna sprawa i nie rozumiem ludzi, którzy nie chcą tego robić bez przyczyny.

  16. Ida w poniedziałek do centrum się dowiedzieć czy ciągle mam bana przez niekompetentną pielęgniarkę Bomb

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.