fr76

Informacja prasowa Orange Sport:

Fight raport znów zaskakuje. Tym razem kolejnym materiałem z cyklu „Piękna i Bestia”, w którym zobaczymy Jana Błachowicza i jego wybrankę serca, Dorotę Jurkowską. Gdyby ktoś w tym momencie zaczął się zastanawiać, czy to aby nie jest zbieżność nazwisk, informujemy: nie jest.

Łukasz Jurkowski to brat Doroty. Ten sam „Juras” jest także – tradycyjnie – prowadzącym kolejny odcinek Fight raporu. Fight raportu, w którym – poza „Piękną i Bestią” – także informacje o:

  • kolejnym sukcesie niepokonanego Marcina Tybury
  • przełożonej walce Piotra Hallmanna z Yvesem Edwardsem
  • planach zorganizowania na gali PLMMA pojedynku Krzysztof Kułak vs. Antoni Chmielewski
  • zbliżającej się PLMMA 31, której transmisję będzie można oglądać na antenie Orange sport
  • operacji, którą przeszedł Chris Weidman
  • kontuzji Georges’a St-Pierre’a

Oprócz tego w programie również – dzięki uprzejmości firmy PitBull – kulisy konferencji przed KSW 27, wspomnienie walki Weidman vs. Silva 2, kącik bokserski z Mannym Pacquiao w roli głównej oraz konkurs „Sprawimy Ci MANTO” (zadanie: napisać scenariusz walki Mamed Khalidov vs. Michał Materla!).

Premiera Fight raportu 76 we wtorek, 8 kwietnia 2014, o godz. 19:30.

Powtórki:

środa, 9 kwietnia, godz 15:10

piątek, 11 kwietnia, godz. 06:30

niedziela, 13 kwietnia, godz. 11:15

14 KOMENTARZE

  1. Przyjaciele z boiska, ziomki spod bloku, a jednak najdeszła ta wiekopomna chwila. Sędzia Bronder daje ostatnie wskazówki, jednak zawodnicy wpatrzeni w siebie jak w obraz, słyszą słowa sędziego w zwolnionym tempie i co drugie tylko, a Materla co trzecie, bo ma większe kalafiory. Pada komenda fight. Khalidov ocenia swojego przyjaciela, sam boi sie zacząć. Materla ma szacunek do tych co go nie obrażają, takim uściska Grabę, mimo, że to nie z nim spędził czas w USA. Piasek się przesypuje przez przewężenia klepsydry Chmielewskiego. W klatce nie wiele się dzieje. Ah! Co za walka. Pan Lewandowski skubie swoją kolorową brodę, Pan Kawulski dał klapsa jednej z ring girl, bo przysypiała pod ringiem. Pomogło. Jej jęk przerwal cisze spowodowaną oczekiwaniem na jakąkolwiek akcję. Ale jaka barwa, jaka skala!!!! o.O 😀
    Prawiczki z ostatnich rzędów byli wniebowzięci. Dla nich nie miało już znaczenia że to 2 najlepszych a do tego przyjaciół walczy. Koniec rundy nr 1. Okiem eksperta, można dać remis. Koniec walki. Już zapytacie!? Ano tak, bo mi wizja wygasła i pomysła na dalszy scenariusz mnie brakuje.

    Przestań człowieku, odrzuć swe myśli chore. Podnieś głowę! Okoliczności są wyjątkowe!

  2. gdyby doszło do tego starcia, to żeby uniknąć konfrontacji w ringu znieśli by Brondera 😉 oczywiście po „przypadkowym” strzale 🙂
    a wtedy już po raz kolejny Martini i $$$$$ sprzedali by tą samą walkę po raz drugi 😉
    a kiedyś może i 3ci 😉

  3. Cipao rusza bez gardy wprost na Mameda. Mamed kończy ostatnie modly do Allaha i rusza w kierunku Cipao z zamiarem wdania się w bezkompromisową wymianę. Podwójne KO, zderzenie głowami. NC. Konieeeeeec.

  4. Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że FR od jakiegoś czasu kręci się głównie koło zawodników z Nastula Club? Wiem, że Juras, że blisko, że na miejscu taniej itd.. Ale jest tyle innych fajnych ekip, ruszcie w Polskę.

  5. Konkurs ciekawy, ale niezbyt mam wenę i czas chyba, a szkoda 😀

    Sądzę, że walka byłaby z dużą dozą szacunku obustronnego, żeby nie powiedzieć nudna, bo usilnie stworzona. Jeśli naprawdę nie chcieliby się bić to mogliby równie dobrze iść w parter się pokulać ambitnie. Chyba, że jednak któryś by nie chciał, bo czułby, że tam może po prostu przegrać i zacząć by się mogły rozkminy, a kto wie czy nie wywiązałaby się jednak walka stójkowa by zrobić przewagę nad drugim, w całym tumulcie adrenaliny 😉 Na początku low kicki, lżejsze ciosy, ale jakby któryś doszedł to stawały by się coraz mocniejsze. Kto by wygrał? Przed czasem Mamed najprawdopodobniej, a decyzją prawdopodobniej jednak powinien zrobić to Michał, lepszy zapaśniczo wydaje mi się obecnie. No, ale to takie scenariusze jak Mameda z kimkolwiek w UFC 😉

  6. Pobawić się można ale wiadomo jaki będzie finał opowieści..
    Ktoś zna podkład muzyczny, który leci w tle zapowiedzi?

  7. Ta walka mialaby dwa scenariusze w zaleznosci od tego z jakim nastawieniem walczyliby obaj zawodnicy.
     

    Pierwsza opcja: Rywale zupelnie sie nie znaja i nie obdarzaja siebie wiekszym szacunkiem; 2 Runda TKO Mamed.

    Druga opcja: Rywale znaja sie i obdarzaja sie szacunkiem; Wygrana przez decyzje Mamed.

  8. To zestawienie nie ma większego sensu, ponieważ nigdy do niego nie dojdzie. Jednak w sferze najodleglejszych snów, gdzieś w stworzonej krainie gdzie upadłe anioły prowadzą swój mizerny żywot. Na szczyce góry pod gołym szaro-białym niebem, staje naprzeciw siebie dwóch herosów, co za nic mają strach. W oczach tli się płomień zwycięstwa, instynkt zwierzęcy wzbiera z każdą sekundą, jak wilki na polanie na sygnał gongu ruszają na siebie, walczą zawzięcie, moc przeogromna. Zwarli się w klinczu aż ziemia się trzęsie, pioruny przeszyły gdzieś w tle całe niebo, żaden z nich odpuścić nie chce. Widowisko godne największych gladiatorów. Ciosów potęga spada na jednego, drugi swoimi zaczął odpowiadać, już krew płynie strumieniem po skałach, już niedługo batalia ta będzie trwała. Nagle… cisza, pada a ziemię, oczy gasną, emocje opadły, stoi zwycięzca. Ręka ku górze na znak triumfu, to Mamed przez nokaut zwyciężył solidny.

    Wszystko to, gdyby oczywiście obaj nie byli przyjaciółmi tylko zwykłymi przeciwnikami.

  9. Do walki nie dojdzie. Ja tma mocno żałuję. 

    Choć pojedynek Drwal-Materla  / Mamed – Drwal, to to na co czekam duuużo bardziej!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.