Mamed Chalidow w swojej karierze zawodniczej odniósł sukces nie tylko sportowy, ale również finansowy i może żyć ze swojej pasji, czyli MMA. Chalidow udzieli wywiadu miesięcznikowi „Businessman.pl”, w którym odniósł się do sprawy bycia zawodowym zawodnikiem mieszanych sztuk walki:

Każdy, kto chce być zawodowcem przede wszystkim musi mieć na te treningi dużo czasu. Ważna jest też oczywiście chęć. Generalnie są dwie kategorie zawodników: utalentowani i pracowici. Ci pierwsi mogą odnosić sukcesy przy mniejszym nakładzie pracy, a jeśli na dodatek się od niej nie migają, to mają szansę zajść na szczyt. Drudzy z kolei morderczymi treningami potrafią dojść do poziomu, na którym wygrywają walkę za walką. Jak już jednak wspomniałem, do szlifowania techniki niezbędny jest czas. Stawiając pierwsze kroki w MMA, nie zarabia się pieniędzy, więc trzeba mieć jakieś źródło utrzymania. Gdy jest nim zwykła praca, to ciężko wygospodarować tyle godzin tygodniowo, by myśleć o zawodowstwie. No, ale jeśli nie musisz się martwić o to, z czego utrzymasz rodzinę i jeśli masz ten wolny czas, to wtedy liczą się już tylko chęci, serce do walki i charakter.

Zawodnik z Olsztyna opowiedział również o tym, jak na początku traktował swoją drogę sportową:

Na początku mojej przygody z MMA nie zakładałem, że będę zarabiał. Trenowałem i walczyłem z pasji, a po czasie zaczęło to także przynosić profity finansowe. Cieszę się, że robię to, co kocham i na dodatek jest to moją pracą.

Podobnie gdy rozpoczął współpracę z KSW, nie liczył na sukces finansowy:

Ja od początku byłem lojalny wobec KSW, tak jak i ludzie z federacji byli lojalni wobec mnie i innych zawodników, z którymi stawiałem pierwsze kroki. Oni na początku szczerze mi powiedzieli: Mamed, tu w kraju nie zarobisz pieniędzy, będziesz pionierem MMA w Polsce, a żyć z uprawiania tej dyscypliny będzie może następne pokolenie. Stało się jednak inaczej. To pokazuje, że jak dwie strony są wobec siebie lojalne i zaangażowane w to, co robią, to nie ma rzeczy niemożliwych.

12 KOMENTARZE

  1. Karton323

    Ciekawe skąd Mamed miał kasę na początku kariery, żeby poświęcić się sportu ? If you know what i mean ?

    Kebaby i te sprawy.

  2. Karton323

    Ciekawe skąd Mamed miał kasę na początku kariery, żeby poświęcić się sportu ? If you know what i mean ?

    Miał 'szczęnkę' na targu koło Paździocha.

  3. Karton323

    Ciekawe skąd Mamed miał kasę na początku kariery, żeby poświęcić się sportu ? If you know what i mean ?

    Pytanie kierowane konkretnie do niego czy do całego pokolenia, które budowało MMA w Polsce?

  4. Karton323

    Ciekawe skąd Mamed miał kasę na początku kariery, żeby poświęcić się sportu ?

    Pozyczyl od Aslambka 😆

  5. Karton323

    Ciekawe skąd Mamed miał kasę na początku kariery, żeby poświęcić się sportu ? If you know what i mean ?

    Pracował na bramce w olsztyńskiej dyskotece 🙂

  6. Shoocker

    Spotkałaś go? 😉

    Jak on tam pracował to ja chodziłam do podstawówki, nie spotkałam go haha ;))) Mówił o tym niejednokrotnie w wywiadach 😆

  7. Shoocker

    Spotkałaś go? 😉

    Jeśli dobrze kojarzę, to Mamed pracował w QSC na olsztyńskiej starówce jeszcze w granicach 2010 roku.

  8. orvenka

    Jak on tam pracował to ja chodziłam do podstawówki, nie spotkałam go haha ;))) Mówił o tym niejednokrotnie w wywiadach 😆

    Teraz w takim wieku jak miałaś gdy Mamed stał na bramce, do niektórych klubów wpuszczają. Magia makijażu, a raczej szpachli 😉

    Mess

    Jeśli dobrze kojarzę, to Mamed pracował w QSC na olsztyńskiej starówce jeszcze w granicach 2010 roku.

    Tak jak większość zawodników MMA i boksu parała się tym zawodem 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.