Wczoraj pisaliśmy o tym, że popularny celebryta i zawodnik MMA, Paweł „Popek” Mikołajuw zamierza rozpocząć karierę polityczną i zostać posłem na sejm Rzeczpospolitej Polskiej. Ten pomysł wykpił najbliższy rywal rapera.

Tomasz Oświeciński na swoim profilu na Facebooku nazwał Mikołajuwa „osłem”:

„Jak tak sobie ostatnio patrzę na jego filmiki, to widzę, że osłem już jest, więc chyba brakuje mu tylko jednej litery 

Jak widać, obaj zawodnicy nie zamierzają unikać trash-talku przed swoim starciem. Uważacie, że jest to potrzebne, czy panowie powinni powstrzymać się od komentarzy w swoim kierunku?

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.