Kiedy niemal wszyscy zapomnieli o awanturze po rewanżu Mateusza Gamrota z Normanem Parke’em, ten drugi postanowił o niej przypomnieć.
Między „Storminem” (MMA 23-6-1) a obozem „Gamera” (MMA 13-0) doszło do przepychanki po walce na KSW 40. Podczas całego zamieszania Parke odepchnął Borysa Mańkowskiego, po czym został niespodziewanie uderzony przez Marcina Bilmana (MMA 2-0-1). KSW w konsekwencji nałożyło na Bilmana zakaz wstępu do narożników oraz zaplecze na okres 9 miesięcy od dnia gali KSW 40, która odbyła się w październiku ubiegłego roku.
Irlandczyk nie zapomniał o tym incydencie, a wczoraj na swoim profilu na Facebooku dodał prowokacyjny wpis o treści: „Marcin Bilman, do zobaczenia niedługo w Polsce”.
Do tego dodał „hashtagi” ze słowami „nieczysty cios” i „zemsta”.
Ciężko ocenić, jakiego rodzaju „zemstę” zapowiedział Irlandczyk.
Ja myślę, że jednak chce go wyruchać w dupę, pod pomnikiem papieża Polaka, aż Bilman będzie popiskiwał.