W długiej rozmowie z naszym redaktorem, Piotrem Pędziszewskim, współwłaściciel KSW – Maciej Kawulski zdradził nieco szczegółów dotyczących kontraktu Tomasza Drwala z organizacją KSW. Co prawda nie zrobił tego bezpośrednio, jednak ze słów Kawulskiego można między wierszami sporo wyczytać.
Komentując kontuzję największej gwiazdy Federacji KSW, Maciej poruszył temat powrotu Czeczena do klatki i ewentualnego pojedynku z krakowskim „Gorylem”:
Najbardziej prawdopodobne, że pierwsza walka Mameda po powrocie będzie właśnie z Tomkiem Drwalem. Natomiast może się okazać, że Tomek chciałby wcześniej – dla zwykłej higieny zawodowej – stoczyć walkę, korzystając z tego, że ma kontrakt – i będziemy o tym rozmawiać. To jest jego decyzja.
Ciekawsza jednak jest kontynuacja wypowiedzi, z której można wywnioskować, że Drwal posiada w kontrakcie standardowy dla KSW zapis, pozwalający fighterom organizacji walczyć poza granicami kraju – jeśli nie koliduje to z planami Konfrontacji:
Wolałbym, jeśli już taką decyzję podejmie, żeby taka walko odbyła się u nas niż gdzieś za granicą, bo wiadomo, że jakakolwiek przegrana anuluje ten pojedynek o tyle, że przestanie on być już tak elektryzujący i tak ciekawy dla fanów, jak jest w tej chwili. Nie chciałbym więc, by Tomek bił się w miejscu, w którym kontrola nad doborem przeciwnika itd. będzie mniejsza niż u nas.
Widać zatem wyraźnie, że KSW musiało bardzo zależeć na podpisaniu Drwala – albo że Tomasz jest znakomitym negocjatorem – skoro nie zamknęło zawodnika wewnątrz organizacji bardziej rygorystycznymi zapisami.
Cały wywiad poniżej.
Zobaczę obu na wadze to się będę jarał. Za dużo już było emocji na marne by teraz tylko takie oświadczenie we mnie je wzbudzało. Czekam na powrót obu w pełni zdrowych czego obojgu życzę!
MMA na wózkach? No ok.
Ja to sie bede jaral jak uslysze gong oznaczajacy poczatek pierwszej rundy. @Born2kill nie zapominaj,ze nawet po wazeniu moze przytrafic sie jakas "kontuzja" 😉
Ja tam chce zobaczyć Tomka z byle kim jak najszybciej.
U mnie emocje odnośnie tego zestawienia opadły już całkowicie. Jakby jednak nie było jest "news". 😀
Słowo klucz newsa to "prawdopodobnie" 🙂 Podoba mi się ta troska o Drwala, by nie walczył za granicą. Kawulski ewidentnie sugeruje, że KSW zadba o wynik ewentualnego starcia z kimś innym, niż Mamed.
Scurvol, no fakt. Nawet w dzień walki można zasłabnąć w szatni, ale jednak to już rzadko się zdarzało w stosunku do ogłoszeń zestawień i później ich dotrwania do dnia walki 😉
@Born2kill Wszytko prawda i dlatego właśnie KSW zadba, by ten hype nie spadł 🙂 Nie oszukujmy się. Jeśli do takiej walki dojdzie to będzie to największy hit w historii organizacji.
Podejrzewam,ze dla Januszy najwiekszy hit odbyl sie juz pare dni temu:D.
ps. zapomnialem,ze najwiekszym hitem bylby Mamed vs Materla ale to nierealne.
Tomkowi dadza Jaya, to tak glupi pomysl, ze az sie podjaralem perspektywa zobaczenia jak Drwalu spuszcza mu wpierdol zycia 🙂
Nawet niech kurwa nie próbują zestawiać kogoś innego z Mamedem.
takim pierdoleniem poraz kolejny KSW udowadnia, że fikcją ciągle chce nakręcać sprzedaż, a pewnie okaże się, że do walki Drwal vs. Khalidov dojdzie w 2016 roku.
Wracający po ciężkiej kontuzji Mamed Chalidow zmierzy się z wracającym po ciężkiej kontuzji Tomaszem Drwalem. Only PPV ~ 40 zł.
Ja się o Drwala nie boję, żodyn z nim w KSW nie wygra, żodyn.