Fot: KSW

Roberto Soldic (MMA 15-3) na sobotniej gali KSW 46 zanotował kolejne imponujące zwycięstwo. Z łatwością uporał się z Viniciusem Bohrerem, którego zastopował ciosami w pierwszej rundzie pojedynku. „Robocop” to bardzo wymagający zawodnik, dlatego kibice chcieliby zobaczyć mistrza wagi półśredniej w boju z kimś bardziej wymagającym niż ostatni rywal.

Jeden z najbardziej znanych polskich menadżerów Paweł Kowalik zaproponował, by pretendentem do tytułu uczynić Krystiana Kaszubowskiego, który na tej samej gali zanotował nie mniej imponujące zwycięstwo:

Niepokonany w zawodowej karierze Kaszubowski (MMA 7-0) na KSW 46 znokautował doświadczonego Michała Michalskiego. Była to druga wygrana 24-letniego „Krisa” w największej polskiej organizacji MMA. Wcześniej, na KSW 42, Kaszubowski gładko poradził sobie z Christopherem Henzem.

W nawiązaniu do tekstów które ostatnio krążą w internecie, chciałbym napisać kilka słow.
Obaj z Roberto wychodzimy do walki z takim samym nastawieniem. Kończymy swoje walki szybko i efektownie. Ja jestem niepokonany, a on jest Mistrzem. Myślę, że dotychczasową postawą w KSW zasłużyłem na swoją szansę. Jestem gotowy zmierzyć się z każdym kogo mi dadzą Włodarze, ale chciałbym zawalczyć z Soldiciem.

2 KOMENTARZE

  1. Soldic i Saidov w innym przypadku to byłoby morderstwo, gwałt itd 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.