Foto: Konfrontacja.com
Foto: Konfrontacja.com

“Bo nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go, ale by gonić go, ale by gonić go!” – na szczęście nie wszystkie gwiazdy tubylczego MMA wzięły sobie do serca ten znany z piosenki Skaldów aforyzm i uciekającego króliczka postanowiły raz na zawsze, być może nawet dla świętego spokoju, dogonić. Ze szczerym uśmiechem przeczytałem dziś informacje, że najlepszy polski półciężki – Jan Błachowicz – podpisał kontrakt z  amerykańską organizacją World Series of Fighting.

Kilka dni wcześniej inny rycerz herbu KSW – Michał Materla – potwierdził, iż nosi się z zamiarem wystąpienia na German MMA Championship 4, jak sama nazwa wskazuje również poza granicami naszego szczęśliwego kraju. Są to z całą pewnością informacje krzepiące serca soli naszej ziemi w postaci najprawdziwszych z prawdziwych fanów tego sportu – bo, jak dobrze wiemy, jedyną rzeczą, jakiej sól naszej ziemi z czystego serca pragnie, są polscy herosi w złotych zbrojach wymierzający razy najlepszym zawodnikom świata – pościskanym aktualnie w ośmiu kategoriach wagowych UFC.

Oczywiście nie są to jakieś niespodziewane i przełomowe informacje, wszak zarówno jeden, jak i drugi składali już stanowcze deklarację chęci sprawdzenia się w prastarym UFC. Niemniej, kiedy słowa zostały poparte czynem – objawiającym się złożeniem podpisu na umowie – można już bez przeszkód stwierdzić, że tak „cieszyński Książę”, jak i „Cipek” zwany również „Medżikiem” obrali prosty kurs na Ultimate Fighting Championship.

Podczas gdy sól tej ziemi wiwatuje i nabija właśnie dwusetny komentarz pod odpowiednim tematem, wielmożni zarządcy krajowego MMA pod postacią Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego mają zapewne dwa powody do zmartwień. I choćby nie wiem jak bardzo do otaczających kamer cieszyli się z decyzji podejmowanych przez największe gwiazdy ich organizacji – nie licząc oczywiście słynnego na całą Polskę Mameda Chalidowa oraz obdarzonego wieloma talentami Mariusza Pudzianowskiego – nie sprawią, że owe dwa powody znikną lub nawet staną się ociupinkę mniejsze. Dopóki bowiem Błachowicz i Materla tytułowego króliczka gonili, a gonili go kolejno od KSW 14 i KSW 15 – bo odtąd ani na moment nie opuścili organizacji Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego –  dopóty niebo i ziemia były na właściwym miejscu.

Poruszenie nieba i ziemi dokonuje się jednak na naszych oczach, a spowodowane jest, tak przynajmniej mi się wydaje, spadkiem wartości waluty KSW – której gwałtowny wzrost był wynikiem “rewolucji pudzianowej”. Wtedy bowiem wielmożni zarządcy krajowego MMA pod postacią Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego zgromadzili w swym skarbcu znaczną ilość dóbr, którymi mogli zakontraktowanych zawodników przekonywać do pozostania wiernym herbowi Konfrontacji Sztuk Walki. I bynajmniej nie mam tu na myśli jedynie skarbów materialnych, wszak równie cennym co pieniądze dla prawdziwego wojownika o złotej zbroi jest chęć mierzenia się z coraz to lepszymi rywalami – co oczywiście duet Kawulski-Lewandowski nie tylko często obiecywał, ale i równie ochoczo wprowadzał w życie. Niedawna zmiana koncepcji gonienia króliczka musi być jednak dowodem, iż do tubylczego MMA wdarła się złowroga inflacja, przez którą Goran Reljic czy Rodney Wallace nie prezentują się już aż tak okazale, jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu.

Rzecz jasna ten “nagły” sprint za milutkim futrzakiem zapewne był przedyskutowany z właścicielami KSW – terminy bowiem muszą być dopięte w taki sposób, aby w razie niesprecyzowanych czynników losowych, to obce organizacje poniosły straty, a nasze jedyne i słuszne KSW suchą stopą dotarło na antenę Polsatu.
Trzeba wiedzieć, że umowy największej nadwiślańskiej organizacji mieszanych sztuk walki przewidują zazwyczaj to, że zawodnik KSW może walczyć poza granicami kraju, z wyjątkiem sytuacji w której taki występ koliduje z planowaną walką na rynku tubylczym. Dodatkowymi obostrzeniami objęte są występy dla organizacji, które podpisują jedynie umowy wyłącznościowe – jak ma to w zwyczaju chociażby UFC. Jako że na własne oczy nie widziałem zapisów kontraktowych żadnego z rycerzy w złotych zbrojach mogę jedynie snuć domysły, iż podpisane kontrakty nie muszą być możliwie liberalne. Z wieści, jakie do mnie dotarły pocztą pantoflową, wiem, że Michał Materla w swym porozumieniu z KSW ma odpowiedni zapis zwalniający go z umowy z największą krajową organizacją MMA w przypadku, kiedy w jego ręce wpadnie oferta UFC i „Magiczny Michał” zechce ją podpisać. Nie mam informacjina temat tego, by „cieszyński Książę” wynegocjował taki zapis w swej umowie, zdaje się, że w jednym z wywiadów wspominał, iż ma z Martinem i Maciejem dżentelmeńską umowę w tej kwestii.

Swoją drogą do dziś nie mogę nadziwić się jak wielmożni zarządcy krajowego MMA mogli przystać na tak absurdalny zapis, jak w przypadku podopiecznego Norberta Sawickiego – albo manager i brat Michała w jednym ma dar przekonywania, albo duet Kawulski-Lewandowski miał wyjątkowo dobry dzień, kiedy podpisywali taką umowę. Wyobraźmy sobie bowiem sytuację, w której zawodnik podpisuje z KSW kontrakt na cztery walki, po czym już po dwóch pojedynkach odzywa się do niego wszechmocy Joe Silva i zabiera wybrańca do wyśnionych od dzieciństwa Stanów Zjednoczonych. W takim wypadku całe plany, jakie z owym zawodnikiem wiązało KSW, cały – często niemały – nakład finansowy, który przeznaczyło na jego promocję idzie na marne! Podpisanie takiej klauzuli jest jakąś anomalią w logicznym myśleniu, bo to przecież podpowiada, że skoro organizacja podpisuje kontrakt na cztery walki to na najbliższe cztery walki chce go mieć u siebie – zatem kandydat na zawodnika UFC może z ową organizacją negocjować dopiero, gdy jego kontrakt z tubylczą organizacją dobiega końca.

Wracając jednak do poruszonego nieba i ziemi, pojawiają się wątpliwości, czy walka na niemieckiej gali zapewni „Magicznemu Michałowi” kontrakt z prastarym UFC, z którym – jak mawia jego manager i brat w jednym – są w stałym kontakcie, i czy amerykańskie WSoF nie zbankrutuje do czasu debiutu na amerykańskiej ziemi „cieszyńskiego Księcia”? Trudne to pytania, bo i czasy, w których przyszło nam żyć łatwe nie są. Największa organizacja świata jest bowiem pełna herosów w błyszczących zbrojach i potrzeba nieco czasu, żeby przyjąć doń herosów o zbrojach złotych. Możliwe zatem, że ani GMC4, ani nawet kolejna walka – być może na wrześniowym KSW 24 – nie zapewni Materli kontraktu z UFC. Niemniej, kombinacja polsko-niemiecka wydaje się być dość pewną – czy krótszą, czy dłuższą to się jeszcze okaże – drogą do największej organizacji świata.
Co do Błachowicza i World Series of Fighting trudno cokolwiek przewidzieć. Jedyną pewną rzeczą jest, iż amerykańska organizacja do najbardziej rentownych marek w tym biznesie nie należy. Można jedynie mieć nadzieje, iż skoro podpisali kontrakt z Polakiem, planując dla niego walkę z wysoko notowanym Anthonym Johnsonem, mają zamiar się z niego wywiązać i dociągną swój wózek do “drugiej połowy roku”, o której mówi Janek. A trzeba wiedzieć, że owa “druga połowa roku” może nadejść umiarkowanie szybko, bo niezawodny ekspert od wielkich wydarzeń w polskim MMA – Tim Leidecker na ćwierkającym facebooku donosi, że do walki dojdzie w połowie września. Choć przyznam, iż nie zdziwię się, jeśli Tim nieco się pomylił i będzie to jednak połowa sierpnia… lub połowa października… mniejsza jednak o terminy! Ważnejest to, że dni króliczka zdają się być już policzone!

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

281 KOMENTARZE

  1. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  2. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  3. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  4. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  5. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  6. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  7. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  8. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  9. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  10. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  11. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  12. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  13. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  14. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  15. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  16. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  17. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  18. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  19. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  20. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  21. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  22. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  23. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  24. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  25. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  26. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  27. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  28. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  29. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  30. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  31. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  32. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  33. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  34. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  35. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  36. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  37. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  38. Czyli ma sie rozumiec ze umowa Jano z KSW ciagle obowiazuje a walka z Johnsonem to wypad podobny do tego mameda w sengoku ? Janek w jednym z wywiadow wspominal ze od KSW walke mial dostac na ostatniej gali w roku wiec rozglada sie za czyms za granica.

  39. na poczatku myslalem, ze tu chodzi o to nowe zdjecie Rondy z Maxima.
    Mam nadzieje, ze na poczatku 2014 roku zobaczymy Janka, Michala i Damiana w UFC to by bylo piekne

    Jeszcze takie szybkie pytanie

    Czy Kita ma jakis kontakt z UFC ?

  40. Yoshi, ale wena! Dwa super teksty jeden po drugim. Świetnie się to czyta.

    Dodałbym jeszcze jeden punkt do listy obaw. Jest to punkt mocno dyskutowany w dwustustronicowym temacie, o którym wspominałeś. Chodzi oczywiście o ryzyko porażki z rywalem z wysokiej półki gdzieś tam poza KSW, które może pokrzyżować wspaniałe plany naszych rycerzy. Miejmy jednak nadzieję, że bliżej im będzie do Lancelotów niż Don Kichotów i kolkowialnie mówiąc dadzą radę Smile.

  41. Czyli ma sie rozumiec ze umowa Jano z KSW ciagle obowiazuje a walka z Johnsonem to wypad podobny do tego mameda w sengoku ?

    Michał ma na papierku, że jeżeli dostanie propozycję z UFC, to może zerwać kontrakt z KSW – Janek dogadał się tak słownie z włodarzami KSW.

  42. Nazwa tematu zajebista, treść jeszcze lepsza. Oby się nie spełniło jednak to co napisałeś na końcu i WSOF nie zbankrutuje. Oby te walki dały naszym krajowym reprezentantom walki w UFC. Smile

  43. króliczki
    „Można jedynie mieć jedynie nadzieje”
    „żadnego z rycerzów o złotych zbrojach” rycerzy
    Ciekawe jaka będzie kondycja KSW jak straci swoje czołowe gwiazdy?(załóżmy że Mamed też sobie pójdzie)
    Może taki obrót sytuacji przyniesie ogromną radość na MMARocks i KSW zbankrutuje

  44. jest jeszcze opłacalny Pudzian i kontrowersyjny Różal na których ludzie kupią bilety 

    mają młodego Anzora , Kowalkiewicz która się ostatnio dobrze pokazała mają zakontraktować Narkuna i Różańskiego podobnie jak w przeciągu ostatnich kilka gal zatrudniają młodych perspektywicznych zaczynajac od Naruszczki poprzez Strusa Moksa Gamrota i Zawadzkiego (nie wiem kto wymyślił że KSW ściąga tylko emerytów wywalonych z UFC…)

    mają swoich weteranów takich jak kornik irokez Bedorf Saidov

    mają lubianych przez publiczność Silve i Horwicha

    ja bym jednak był spokojny o to ze nie zbankrutują – moze profity mniejsze ale jak sądzę z tymi zawodnikami dalej będą pierwszą siłą Polskiego MMA mimo posiadanych przez konkurencję Drwala i Grabowskiego

  45. "Herosi w zbrojach" – nie wiem czemu, ale cały czas mam przed oczami to anime – "Rycerze Zodiaku" jak to czytam 🙂

  46. To normalne w zawodowym sporcie, że gdy zawodnik osiąga odpowiedną wartość przechodzi do lepszego klubu, silniejszej ligi, podpisuje lepszy kontrakt i zarabia większe pieniądze. Kluby i organizacje słabsze żyją z „produkcji” zawodników dla tych bogatszych i silniejszych. W całej grze chodzi, w pierwszej kolejności, o pieniądze, przykłady to Khalidov czy Grabowski, którzy oferty UFC odrzucili,  nie można się temu dziwić, to fakt, który trzeba zaakceptować. 
    Ciekawe czy KSW, do którego należy mieć wiele szacunku za sposób prowadzenia biznesu, jest już na tyle silne, by użyć takich argumentów by swoich rycerzy zatrzymać? Ciekawe czy w takiej sytuacji dostaną wsparcie telewizji (bo to ona ma prawidziwe pieniądze)? Michał Materla i Janek Błachowicz mają swoje ambicje i to bardzo dobrze, kto jednak może wiedzieć ile okażą się warci dla KSW i Polsatu? 
    Jestem przekonany, że ich menadżerowie grają także o dużą podwyżkę w Polsce. Patrząc przez pryzmat konta bankowego, UFC to duża szansa, przy równie dużym ryzyku.
    Mam nadzieję, że obaj rycerze zaryzykują, jestem ciekawy efektu i życzę im by pokonali tam wszystkich, jednak gdyby stało się tak, że sukcesu nie odniosą liczę na to, że będą mieli gdzie wrócić. Że w oczach wielbiących ich dzisiaj fanów nie przemienią się nagle z rycerzy, w „leszczy z Ksw”. Wysyłając ich tam jesteśmy im winni wsparcie, niezależnie od efektu.

  47. Błachowicz, Materla i Mamed to zawodnicy z tzw. drugiej generacji. Porownalbym ich do trio Chuck Liddell, Tito Ortiz, Randy Couture czyli zawodnikow juz przekrojowych ktorzy zdominowali krajowe podworko i sa tutaj absolutnymi ikonami tego sportu. Przez najblizsze 2-3 lata beda u szczytu formy. Jak by/bedzie wygladalo KSW bez nich ? Mysle ze ich absencja byla by oczywiscie duza strata marketingowa, wiazala by sie ze spadkiem ogladalnosci i wartosci rynkowej gal(zakladajac ze ksw nie bedzie dalej jechac na ”fali pudziana”), lecz paradoksalnie moglo by sie to przyczynic do podniesienia poziomu zawodnikow, gdyz na rozpiskach zrobi sie wiecej miejsca dla mlodych, uzdolnionych fighterow, czyli kolejnej juz generacji ktora objawi sie przez najblizsze lata, w skutek szczytowej jak dotychczas ekspansji MMA w polsce czyli 3-4 lat wstecz. Mysle ze to oni wlasnie beda sie dla nas bic o mistrzowskie pasy UFC. Polski Jon Jones, czyli symbol nowej fali fighterow-atletow, maszyn do MMA bijacych wszystkich poprzednikow na leb, jest wlasnie na poczatku swojej drogi. Jesli na rozpiskach ma byc wiecej pojedynkow typu Gamrot-Zawadzki to jestem na TAK. Pytanie tylko czy KSW pojdzie w ta strone ?

  48. WSoF podzieli chyba niestety losy Elite XC i Strikeforce, oby Janek zdazyl do tego czasu zawalczyc w USA. Jesli to sie nie uda moze pojawic sie opinia, iz zawodnikow z Polski  ( a zwlaszcza tych zwiazanych z KSW ) nie warto kontraktowac bo przynosza pecha 🙂 

  49. WSoF podzieli chyba niestety losy Elite XC i Strikeforce

    Jeżeli po tylu galach co Strikeforce się rozpadną to Janek zdąży zawalczyć Laughing

  50. "Może taki obrót sytuacji przyniesie ogromną radość na MMARocks i KSW zbankrutuje"

    Też odniosłem wrażenie że autor sarkastycznie pisząc ten tekst ma taką nadzieję. Zakładam że jeśli największe gwiazdy z Polski uciekną do USA to era rozkwitu mma w Polsce szybciej się skończy niż się zaczęła. Parę osób które lubią wstawać o 3-4 nad ranem będzie uradowane  reszta da sobie spokój. Nie sądze że ludzie w Polsce będą płacić za bilety 300 ++ za oglądanie jakiejś 3-ligi.

  51. jakie są przesłanki odnośnie tego, że WSoF jest na skraju bankructwa ?

  52. Pewnie żadne, ale chyba to logiczne że UFC wytnie tą konkurencję jak każdą.

  53. średni argument. Myślałem, że mają jakieś zaległości z wypłatami dla zawodników czy coś. To tak samo można powiedzieć, że u nas Fighters Arena może nie dotrwać do końca roku bo MMA Attack czy ksw ich wytnie.

  54. Patetyczno ironiczny styl z odwolaniami do rycerzy, lsniacej zrobi i soli naszej ziemi jakos mi nie lezy, poza tym wiecej gdybania w tekscie niz konkretow.

  55. Ogólnie, moim zdaniem to najbardziej z nich wszystkich ryzykuje Janek. Bo nie oszukujmy się, Cipek i Damian poza KSW/MMA Attack nie dostaną w połowie tak dobrego rywala jakim będzie Rumble, a nawet słabszych niż na Polskich galach.

    @Painkiller

    Rzuć okiem na to, jak oni płacą dla tych zawodników. Największa kasę poza UFC, a są nowością na rynku. Chyba nie prowadzi tego jakiś szejk, którego stać na wyrzucanie pieniędzy bo mu się tak podoba ;)?
    „El socio que pita al equipo, el socio que aplaude al culé, ese no es madridista”

  56. Po prostu Janek musi się pokazać w Stanach. Rumble jak najbardziej w zasięgu, który jest promowany na niewiadomo kogo, bo kiedyś walczył do 77kg a teraz skacze bez zbijania w wyższych kategoriach. Anthony dostanie raz i drugi i zacznie się sypać jak w walce z Belfortem.

  57. Zobaczymy, bo Janek chyba nie ma zamiaru się "podpalić" i iść po skończenie ciosami, tak jak mógł już wykończyć Reljicia, który pływał pod koniec drugiej rundy, a Janek nawet go nie punktował. Obawiam się,że takie coś z Rumble pozwoliłoby mu wrócić do gry, mimo,że on faktycznie czasami się dziwnie zachowuje po otrzymaniu ciosu.

    @down

    Taką umowe mają chyba tylko Cipek i Iro. Janek ma ustne porozumienie.
    „El socio que pita al equipo, el socio que aplaude al culé, ese no es madridista”

  58. Mnie sie wydawalo, ze kiedys ktos z duetu K&L mowili, ze zawodnicy maja klauzule, ze jesli zglosi sie po nich UFC to ich kontrakt bedzie zawieszony. Jesli to jest prawda to dla KSW moze to byc dobra inwestycja, bo po powrocie Janka lub Michala z UFC, niezaleznie czy po wygranych czy przegranych beda mieli weteranow UFC. Swoja droga to nawet nie wiem czy czy placa dla powracajacych zawodnikow by wzrosla (jesli maja np. 2 walki do konca kontraktu z KSW).

  59. Chyba tylko Cipek ma taką klauzulę zapisaną w kontrakcie, reszta to umowa gentelmańska.

  60. Czy ja czytam inne newsy niż reszta na cohones ? Informacja jest taka ze Cipek zawalczy na GMC 4 a Janek mozliwe ze zawlaczy na WSOF – gdzie tu jest jaks wzmainka o ich przejsciu do UFC ? Nic nie wskazuje na to ze bedzie to cos wiecej niz dozwolone w kontraktach z KSW walki poza granicami Polski z organizacjami ktore nie chca Polakow na wylacznosc…

  61. Ja też z tym UFC bym się wstrzymał. O ile w przypadku Cipka jestem w stanie dostrzec szansę, no to w przypadku Janka łapy na nim trzymają cały czas panowie K&L. Nie sądzę żeby tak łatwo puszczą go do UFC. Myślę, że to będzie jak ktoś wcześniej napisał coś na kształt wycieczki Mameda do Sengkoku.

  62. Zawiodłem się i to mocno na tym art. -człowiek rano czyta tytuł patrzy na zdjęcie i klika w nadziei na kolejne fotki, króliczki i …. i co? a tu art o jakimś tam UFC, a ja się pytam gdzie są króliczki , no gdzie?!

    No ale jak już to przeczytałem to fajnie jakby któremuś się udało dogonić tego „króliczka”

  63. Kuba niezłe tempo, dwa duże publicystyczne arty w kilka dni, chyba próbujesz się załapać do Newsweeka albo Polityki 🙂

    Dobrze się czyta, trudno się nie zgodzić. Chłopaki wreszcie ruszają w świat – i dobrze bo mają z czym

  64. Kompletnie nie trafia do mnie ten artykuł, w zasadzie żadna konkretna treść nie została poruszona. Jeżeli chłopaki wygrają swoje walki to jasnym jest, iż UFC będzie bliżej niż dalej, a jak blisko to wie tylko Joe – nic odkrywczego. Sam styl artykułu ciężki i niezjadliwy jak dla mnie – głównie przez ten patetyczny i ironiczny styl. Jednak fajnie, że publicystyka na stronie trochę ruszyła do przodu :).

  65. Gdzie druga strona medalu? jak coś nie pyknie to myślę że Cipek już nie będzie w takich łaskach jak teraz jeśli będzie chciał wrócić do KSW – zwłaszcza jak KSW sobie znajdzie zastępstwo

  66. @ Nestoor
    Nie martw się MMA Attack z chęcią go weźmie pod swoje skrzydła 🙂

  67. Błachowicz, Materla i Mamed to zawodnicy z tzw. drugiej generacji.
     

    czekam na wyjaśnienia genetyków, która to dokładnie generacja Laughing

  68. @ninja149

     

    Ja się nie martwię, to ich życie. Kontraktujesz zawodników w MMA-ATTACK że wypowiadasz się z taką pewnością?

  69. Trochę zwlekałem z zajrzeniem do tematu, bo myślałem, że zastanę wpis o którejś ring girl UFC.

    Sam artykuł nie przekazał nic nowego, nie odkrył żadnych kart. Właściwie poczułem się jakbym czytał podsumowanie ostatnich newsów w nieco barwnej formie. Trochę kłuł mnie w oczy przerost formy nad treścią i brak spójności stylistycznej objawiający się przeplataniem herosów z rycerzami, wielmożnych z króliczkami. Skoro już czerpiemy z epoki średniowiecza możnaby pozostać przy wielmożnych, rycerzach, a króliczki zastąpić zającami, na które w ramach rozrywki polowano. Plusem jest, że Jakub jest niezwykle płodny ostatnimi czasy 🙂

  70. Dzięki wszystkim za opinie, przyznam że w ostatnich trzech tematach śledzę je bardzo intensywnie. Sam byłem bowiem ciekaw, czy taka forma nieco prześmiewczego komentowania aktualnych wydarzeń przyjmie się na stronie.

    Czasem pojawiają się informacje które nie prowadzą do większych wniosków, czy odkryć – jak ujęta w temacie zmiana podejścia do walk w UFC – a którą warto chociażby zaznaczyć.

    Z drugiej strony absolutnie rozumiem, że taka forma nie każdemu musi odpowiadać – ale cieszy mnie, że pozytywnych opinii jest spora liczba;) Fanom bardziej tradycyjnej publicystyki mogę obiecać, że nibawem na stronie pojawi się bardziej wartościowy i merytoryczny tekst.

  71. Fanom bardziej tradycyjnej publicystyki mogę obiecać, że nibawem na stronie pojawi się bardziej wartościowy i merytoryczny tekst.

    To ja czekam z niecierpliwoscia na nowy tekst bez zbednych ozdobnikow i paralel 🙂

  72. Po prostu Janek musi się pokazać w Stanach. Rumble jak najbardziej w zasięgu, który jest promowany na niewiadomo kogo, bo kiedyś walczył do 77kg a teraz skacze bez zbijania w wyższych kategoriach. Anthony dostanie raz i drugi i zacznie się sypać jak w walce z Belfortem.

    To że zaczął się sypac w walce z belfortem nie był vitor tylko zbijanie i utrzymanie w dzien gali 205 lbs.Ogolnie sam bym stawiał 9 razy  na 10 na Rumble w pojedynku z Belfortem(jakby mieli walczyc w LHW)

  73. Ogolnie sam bym stawiał 9 razy  na 10 na Rumble w pojedynku z Belfortem(jakby mieli walczyc w LHW)

    Ja bym chyba tylko JJ i Silvę dał 9 na 10 z Belfortem, reszcie zawodników nie dałbym im więcej niż 50 szans, moze poza Machidą. Rumble moim zdaniem przegrałby 9 na 10 pojedynków z Vitorem, nie odwrotnie.

  74. Bardzo cieszy mnie ogolnie panujaca niewiara w nowego Vitora. To pozwoli mi cieszyc sie zarowno jego wygranymi jaki i niezlymi przychodami od bukow. Tylko do momentu kiedy Vitor wpanie, oczywiscie 🙂 

  75. Jeżeli te 10 pojedynków mialoby nastpiac jeden po drugim to stawialbym jednak na Belforta i jego testosteron 🙂

  76. Teraz z Rockholdem nie wiadomo, bo okazało sie, że SF miało wiele do zaoferowania, jeżeli chodzi o poziom sportowy (przez Healy-eja przegralem duża sumę postawioną na pewniaka Millera!), a sam gostek ma warunki na LHW. Nie stawiałbym na ta walkę żadnych pieniędzy.

  77. Zeby naprawde przekonac sie jakie mocne jest Polskie MMA nasi najlepsi zawodnicy musza walczyc z najlepszymi u najlepszych jest to jedyna mozliwosc sprawdzenia jak naprawde dobry jest Materla Blachowicz Grabowski czy Khalidov

  78. Co do kontraktu „Cipka” wielu koszykarzy w Polskiej Lidze ma wpisane w kontrakcie że w przypadku oferty z NBA od razu umowa z rodzimym klubem zostaje rozwiązana.
    Wiadomo na jakim poziomie jest koszykówka w Polsce….. (wyjątkiem jest Trybański)

    Być może KSW TEAM podpisując z Materlą deal-a upatrywali w nim solidnego zawodnika tylko na rynek polski, a może być również tak że Brat Materli umie w bardzo przekonywujący sposób powiedzieć „jak nie wy to inni..” być może kiedyś poznamy odpowiedź na to pytanie.

    Ja natomiast mam trochę inną wizję tego „wynajmowania” naszych fighterów poza granicę KSW. Marka Cipka, Mameda oraz Janka w Europie jest już znana. Szansa zatem że niedługo UFC samo odezwie się po naszą trójke (jak wiemy Mamed z powodów finansowych woli walczyć w Polsce) Jak wiadomo UFC bierze zawodników na wyłączność a co za tym idzie KSW w tym momencie straciło by dwa nazwiska, które zwykłemu Januszowi utkwiły gdzieś tam w podświadomości a co dopiero miłośnikowi wszechstylowej walki. W mojej teorii KSW TEAM specjalnie daje możliwość walk po za swoją federacją, gdyż wtedy w przypadku oferty z UFC mogą swoje negocjacje oprzeć na tym wariancie wyłączności. Coś na zasadzie:
    ” życzymy ci jak najlepiej ale wiesz walcząc w UFC masz walki tylko w UFC, walcząc pod godłem KSW natomiast masz możliwość zarobienia u nas oraz w innych federacjach gdzie wyłączności nikt z Tobą nie podpiszę…”

    Oczywiście to moje prywatne zdanie, i może być jak najbardziej błędne, życzę natomiast wszystkim próbującym siły poza granicami kraju jak najlepiej….
    Na początek Grabowski w M1…..

  79. @martinsss

    Może nie na przykładzie KSW, ale w pzypadku Grabowskiego mamy dokładnie taki casus. Gruby hajs z MMAA + hajs z innych organizacji prebuja początkowe oferty UFC. Nic więc dziwnego, że duet K&L mógłby się na to powoływać przy pojawiających się ofert dla ich zawodników.

  80. Wchodząc w ten temat myslałem, że UFC zatrudniło jakiegoś nowego dupszczyla do paradowania z numerkami podczas gal… Tyle przegrać…

    A tak na serio dobry art. Zastanawia mnie teraz na jakim kntrakcie Michał wystąpi w Niemczech. Jest to pojedyńczy przypadek czy umowa na dłużej?

  81. @UP

    IMO to jednorazowy wyskok (jeżeli o Niemcy chodzi). MMA jest tam tak undergroundowe, że prawdopodobnie zwyczajnie nie stać ich na dłuższe opłacenie Michała. On z takim Cage Warriors powinien się związać na kilka walk. Laughing

  82. Artykuł oryginalny, ale mnie akurat nie leży taki infantylny i pretensjonalny styl pisania. „Herosi”, „złote zbroje”, cieszyński książę”…Ciekawe sformułowania, ale tak wielokrotnie powtarzane w jednym artykule powodują, że z lekka mdli. Wyciągnij wnioski redaktore i próbuj dalej. Obrany kierunek całkiem słuszny, jedynie narzędzia których używasz czasem nie przystają do materiału nad którym pracujesz.

  83. Powoli już montuję takie wyjście ewakuacyjne na ścianie z tyłu domu. Gdybym jednak kiedyś nie zdążył uciec pamiętajcie – czuje się szczęsliwy, mam dobrą sytuację materialną i samobójstwa popełniać nie zamierzałem;))

  84. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  85. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  86. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  87. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  88. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  89. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  90. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  91. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  92. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  93. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  94. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  95. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  96. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  97. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  98. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  99. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  100. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  101. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  102. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  103. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  104. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  105. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  106. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  107. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  108. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  109. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  110. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  111. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  112. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  113. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  114. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  115. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  116. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  117. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  118. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  119. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  120. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  121. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  122. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  123. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  124. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  125. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  126. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  127. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  128. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  129. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  130. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  131. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  132. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  133. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  134. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  135. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  136. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  137. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  138. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  139. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  140. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  141. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  142. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  143. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  144. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  145. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  146. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  147. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  148. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  149. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  150. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  151. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  152. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  153. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  154. Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.

  155. Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.

    Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D.

  156. Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉

    Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.

    Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.

  157. Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉

  158. Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):

    Correira 2.85
    Te Huna 1.88
    Hester 2.26
    Big Foot 1,72
    Mizugaki + Scoggins 1.92
    Strus 2.50
    Azaitar 1.45
    Thompson + Azaitar 2.03
    Cado Simon 3.45

  159. Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂

  160. @Zychal

    Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.

  161. Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉

    Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!

  162. Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).

    "Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "

  163. Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
    Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.

  164. Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.

  165. To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.

    Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂

    Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂

  166. Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro

  167. Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂

  168. rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂

    zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.

    na Castillo nikt nie liczy? :>

  169. Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.

    dobra robota:P

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.