Jak można było wczoraj zauważyć na fan pejdżu KSW, jeden z najlepszych polskich zawodników wagi półśredniej Borys Mańkowski  (10-4-1, # w rankingu PL) pojawił się w siedzibie KSW by negocjować nową umowę z największa polską federacją MMA:

Dziś w biurze Federacji KSW pojawił się znany z występu w turnieju wagi lekkiej na gali KSW14, Borys Mańkowski. Poznaniak przyjechał do Warszawy, aby rozmawiać o swojej dalszej karierze i ewentualnych startach dla KSW. Oprócz tego zawodnik zapewnił, że przyjedzie 25-ego lutego do Płocka i będzie na żywo oglądać galę KSW18.

Zawodnik Ankosu Poznań po wspaniałym starcie w MMA kiedy to zaliczył  9 zwycięstw  z rzędu, na przełomie 2009 i 2010 roku przeżywał bardzo ciężkie chwile przegrywając 4 razy z rzędu z mocnymi przeciwnikami.  Rok 2011 był jednak  powrotem do wielkiej formy gdy Mańkowski najpierw pokonał przez decyzję innego czołowego zawodnika w naszym kraju Wiktora Sobczyka, a potem na pierwszej gali MMA Attack odniósł jak na razie swój największy sukces w karierze pokonując przez decyzję weterana UFC, Petera Sobotta.  Niestety dla polskiego fightera werdykt w dość kontrowersyjnych okolicznościach, w 8 tygodni po walce został zmieniony przez organizatorów na remis.

77 KOMENTARZE

  1. Def: dubla zrobiles

    Co do udzialu Borysa na KSW, to fajnie. Pewnie zawalczy niedlugo z Saidovem

  2. Nie ma co się dziwić, na jego miejscu zrobiłbym tak samo. Może zawalczy na KSW 19. Może Saidov albo Ruben?

  3. Organizacja zmieniła wynik = zla decyzja i brak profesjonalizmu
    ale
    walka Borysa z Sobottą = przegrana Borysa na ringu

    Obie sprawy są niesprawiedliwe dla zawodników. W jednej kwestii dla Borysa, w drugiej dla Niemca. Ale takie obrażanie się pomimo ewidentnej przegranej? C’mon Borys, stać Cię na więcej. Trzeba było wygrać z Peterem, to by nie było zamieszania.

  4. Mogli go powiadomić wcześniej niż ja  (i wielu z nas) się dowiedziałem o zmianie werdyktu.

  5. Myślę że w tym przypadku chodziło o to w jaki sposób ta sprawa została załatwiona. Ktoś pisał w komentarzach że Peter był osobiście odwiedzony przez szefa MMA Attack do tego zmienili wynik długi czas po gali , cała sprawa z tą komisją  itd

    „nie przejmuje sie tym. wiem, ze moge trafic na glowna.”
  6. Ale takie obrażanie się pomimo ewidentnej przegranej? C’mon Borys, stać Cię na więcej.

    Widocznie nie śledziłeś sprawy zbyt uważnie. Problem nie tkwi w zmianie werdyktu tylko w sposobie w jaki to wszystko się odbyło.
    Słuszna decyzja. Nie ma co trzymać z osobami, które wobec ciebie nie wykazują elementarnego szacunku.

  7. Borys ma spore szanse stać się czołowym półśrednim KSW. Z Crawfordem chętnie bym go zobaczył.

  8. Odgrzewany kotlet z tą zmianą decyzji.

    Co do „problemu z MMAA” Mańkowskiego, to sam sobie bardzo szkodzi. Publicznie „obraża się” na jedną organizację i idzie negocjować do drugiej. Widać nie ma głowy do zarabiania pieniędzy. Przecież to najgłupsze, co mógł zrobić.

    Jak ma teraz dostać więcej pieniędzy od KSW, jeśli powszechnie wiadomo, że to dla niego jedyna licząca się opcja Polsce.

    „Nie podoba się, to wracaj do MMAA”. 🙂

    A mógł po prostu napisać, coś w rodzaju: „Nie zgadzam się z decyzją i chętnie stoczę walkę rewanżową z Sobottą”. Po czym na spokojnie dogadałby się z KSW, mając argument „Mam walczyć za dobre pieniądze ze znanym rywalem, dajcie mi lepsze pieniądze i solidnego rywala”.

    Widać, ma marnego menagera. Na co on liczy – na dobry humor Kawulskiego? Mają mu dać świetny kontrakt, jako prztyczek dla MMAA? Genialny plan. 😀

  9. No rzeczywiście nie śledziłem uważnie losów tej zmiany decyzji i jest dużo racji w tym, że za plecami zawodnika takich rzeczy się nie robi, ale z drugiej strony o ile się nie mylę miał zagwarantowany rewanż. Peter się już zgodził na to. W czym więc problem? Teraz mógłby przekonywująco wygrać i po problemie.

  10. Nie jest po problemie kiedy dowiadujesz się o zmianie werdyktu swojej walki z mmarocks.pl

  11. Pan Cholewa jest trochę jak ta chorągiewka na wietrze – tak stara się trafiać w gust fanów, że czasami zdarzyło mu się przeginać pałę. No i się doigrał… Zachowanie wobec Borysa było ewidentnie nie fair.

    Mańkowski vs. Amasinger / Crawford na KSW 19?Smile

  12. No okej:

    Dowiaduję się od zmianie decyzji z portalu Internetowego, czuję się olany i pominięty. A z drugiej strony nie wygrałem tej walki oraz organizator zagwarantował mi rewanż. Trudno, stało się, dali dupy, więc w następnej walce dam z siebie jeszcze więcej.

    Ja bym tak to widział. Choć nie znam kulisów wewnętrznych, czyli jakie były rozmowy między Dariuszem, a Borysem. W każdym razie TAK, miał prawo się oburzyć i zerwać kontakt, ale praktycznie moim zdaniem lepiej by było jakby dał szansę MMA Attack. Broń Boże nie mam nic do KSW, lubię tak samo obie organizacje i bywam tu i tu, ale mi to wygląda na pochopną decyzje. MMA Attack dało mu solidnego Niemca, a nie wiadomo kogo dostanie na KSW.

  13. Powiem wam jedno. Żaden szanujący się człowiek nie podpisałby kolejnej umowy z MMA Attack, gdyby był na miejscu Borysa.

    O tym jak ewidentne było zwycięstwo Sobotty, niech świadczy fakt, że sześciu sędziów powołanych do komisji mogło sobie tę walkę oglądać na wideo dowolną ilość razy, a nie osiągnięto jednomyślności w żadnej z rund.

    Borys podpisał z MMA Attack kontrakt na jedną walkę. Był niezadowolony ze współpracy, to czemu miał podpisywać kolejną umowę, skoro miał niegorsze oferty? 

    O samym sposobie weryfikacji wolę się nawet nie wypowiadać. Krótko mówiąc wstyd i amatorka.

  14. Dobrze, Evangelista, Ty byś tak to widział. Będziesz emocjonalnie zaangażowany w podobną sytuację to się wykażesz.

    Zdaje się, że Borys niczego nie miał podpisanego, więc nie zerwał kontraktu.

    Nie wiadomo kogo dostanie na KSW? Co to za argument?

    Swoją drogą, trudno oczekiwać chłodnej głowy od 23-letniego gościa…

  15. @Escobar

    „Żaden szanujący się człowiek nie podpisałby kolejnej umowy z MMA Attack, gdyby był na miejscu Borysa.”

    No co ty. To nie jakaś prostytucja, tylko zwykłe interesy. Nie obrażasz się na kontrahenta, za to, że raz coś nie poszło po twojej myśli.

    Każdy menager to powie – Mańkowski miał idealną sytuację do negocjacji z MMAA (na fundamencie swego rodzaju „wizerunkowego problemu”, mógł sporo ugrać) . Do tego równocześnie powinien negocjować z KSW z dużo lepszej pozycji, niż teraz.

    Mając jedną opcję, nie zwojuje już tak dużo. Pieniądze dosłownie przeszły mu koło nosa. Szkoda. Mógł ochłonąć, cieszyć się świętami i po paru dniach napisać klasyczne oświadczenie i zacząć negocjować z dwiema organizacjami.

    Jak Kawulski będzie chciał zagrać konkurencji na nerwach, to w najlepszym wypadku Mańkowski zostanie swego rodzaju „maskotką KSW”. Taki drugi Górski. Będą go pokazywać, podawać mu rękę, klepać po plecach, wypowie się parę razy, w tonie: „niefajne MMAA i fajne KSW” i tyle.

    Naprawdę mógł to rozegrać z głową.

  16. Ja chciałbym go zobaczyć z Rubenem Crawfordem.

    EDIT: Też sie zgadzam z Automatem.

  17. Zgadzam się z Automatem po części. Mańkowski to żadna uznana marka jeszcze, więc takie sprawy rozgrywa się z deka inaczej. No ale to jego wybór i trzeba to uszanować. No i powodzenia.

  18. Jeżeli chodzi o aspekt finansowy to Automat ma racje, ale trzeba mieć poczucie własnej wartości i dumę Panowie. To 100 razy ważniejsze niż kasa, tego się trzeba trzymać, aby nie bać się spojrzeć w lustro.

  19. Też się zgadzam z Automatem. Mańkowski nie powinien podpisywać kolejnej umowy z MMAA, ale oficjalnie się na nich obrażając, popsuł sobie pozycję do negocjacji. Mógł się trzymać wersji, że ma propozycję rewanżu z Peterem. Nie wiem, jakie warunki wynegocjował od KSW, ale znając K&L to nie jest jakaś rewelacja.

    Mimo tego niemiłego epizodu Mańkowski fajnie się pokazał w TV, a Kowalski i tak pewnie nie będzie wiedział, że ostatecznie tej walki nie wygrał. Zarobić też coś zarobił, a remis z Sobottą, w gruncie rzeczy sprawiedliwy, zdecydowanie wstydu mu nie przynosi.

  20. To jak przekręcony został Zikić czy Thompson a jak potraktowano Mańkowskiego to nie ta sama półka. Borys ma prawo być zły, ale jako sportowiec powinien wziąć rewanż i udowodnić kto jest lepszy a tak strzelił focha 😀

  21. A była jakaś oficjalna informacja, że Borys się obraził na MMA Attack? Jakieś oświadczenie, jakiś wywiad? Skąd wiecie, jak wyglądały negocjacje i sytuacja Borysa na rynku MMA?

    Do tego mogę podpisać się pod tym, co napisał Marcin. Znam tę sprawę bardzo dokładnie i Borys zachował się najlepiej jak mógł.

  22. Był wywiad w którym Borys mówił, że jest tak zdenerwowany sytuacją z MMA ATTACK, że nawet nie chce o tym rozmawiać i musi jeszcze ochłonąć, czy coś w tym stylu.

  23. Oprócz tego wpis na facebooku Borysa byl jednoznaczny i zostal kilkakrotnie zamieszczony na facebookowym fanpagu MMA ATTACK.

  24. Escobar: A to nie w wywiadzie  zToba Borys mowil, ze ktos od Cholewy dzwonil do nioego 2 razy, ale on nie odbieral bo byl na treningu, a potem nie oddzwanial, bo "o czym mialby z nimi rozmawiac"? Wspomnial rowniez, ze "Pan Cholewa bardzo go zdenerwowal"

  25. Potwierdzam słowa @Blade’a.

    Wywiad widziałem, a o wpisie słyszałem.

    Mańkowski zamknął sobie jedną furtkę w momencie, gdy mógł ugrać najwięcej. Duma nie powinna przysłaniac osądu w interesach. To praca i nie powinno się dorabiać do niej ideologii ponieważ można stracić życiową okazję. Trzeba na chłodno kalkulować. Dać sobie dzień, dwa i po prostu ochłonąć, zobaczyć co można w danej sytuacji zyskać.

    Myślmy chłodno. Skoro i tak odebrano mu zwycięstwo, to powinien wycisnąć z tej sytuacji ile się dało. Miał sympatię i zainteresowanie fanów, pozycję pokrzywdzonego, rewanż na horyzoncie i dobre pieniądze. Czyli jego sytuacja wyjściowa była dobra. Do tego mógł uderzać do KSW i negocjować jeszcze lepsze warunki.

    A tak to trochę został na lodzie. Ma perspektywy na jedną dużą organizację. Niby coś, ale jednak dało się wycisnąć dużo więcej.

    Ostatnia myśl: Borys naprawdę miał szansę zgarnąć więcej, niż jest w tej chwili wart, jako zawodnik.

    Jako zawodnik, podkreślam.

  26. w KSW Borys przynajmniej bedzie mial tą pewność,ze jeśli zdaży się jakiś przekręt z wynikiem walki,to napewno nie na jego niekorzyść:P

  27. Ja żadnego oficjalnego obrażania się tu nie widzę. Padło pytanie o ewentualną ofertę z MMA Attack i nie padła jednoznaczna odpowiedź. Tyle. Borys Mańkowski dzień po MMA Attack był wolnym zawodnikiem bez żadnych zobowiązań kontraktowych i moim zdaniem podjął najlepszą decyzję dla swojej dalszej kariery. Tyle z mojej strony. Nie chce mi się dalej ciągnąć tego wątku, bo widzę tu więcej kolorowania niż rzeczywistego tematu.

    Edit: A tak ogólnie, to muszę was zmartwić, ale piszecie dużo rzeczy, które są bardzo oderwane od rzeczywistości 😉

  28. nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czy to bedzie ksw czy mmaa to i tak jest to lepsza droga niz bicie ogorkow na regionalnych galach 😛

  29. Nikt tu nie krytykuje Mańkowskiego, za przejście do największej organizacji w Europie 🙂 Oczywiście że to dobry ruch, ze względu na większą stabilizację, większą promocję, dużo potencjalnie ciekawych pojedynków w tej kategorii wagowej itd. Chodzi jedynie o pobudki, jakimi się kierował(nie o ich ocenę, ale jakie były). Pewnie, gdyby decyzja sędziowska nie została zmieniona/została zmieniona w innych okolicznościach, np. 24 godziny po gali, to pewnie Borys by podpisał umowę na kolejną walkę, a tym bardziej na rewanż.

  30. @ turas

    tak

    @ Feminofil

    To oświeć mnie jakimi pobudkami kierował się Borys? Piszecie w taki sposób, jakbyście wiedzieli więcej od samego zawodnika. Np. ostatni wpis Automata jest w całości (!) oderwany od rzeczywistości. A ja jestem idiotą, że z takim kosmosem chciałem dyskutować. Wiem, że forum rządzi się swoimi prawami, ale nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy piszą znacznie więcej niż wiedzą.

  31. Ja jedynie przypuszczam, że: „gdyby decyzja sędziowska nie została zmieniona/została zmieniona w innych okolicznościach, np. 24 godziny po gali, to pewnie Borys by podpisał umowę na kolejną walkę, a tym bardziej na rewanż.”

  32. borys dlatego olał MMA Attack bo zmienili decyzję miesiąc po gali… to nie jest fajne i raczej nikomu nie spodobało gdyby wynik walki zmieniono miesiąc po walce. Zgadzam się w 100% z Escobarem że ta decyzja ze strony MMAA była czystą mamatorką i brakiem profesionalizmu. Co do tego że Borysowi przeszła kasa koło nosa i xle zrobił że poszedł negocjowac z KSW. Zastanówcie się tak naprawdę ile może mu dac KSW a ile MMAA… co do rozpoznawalności to KSW przy MMAA to jak Gortat(KSW) przy Kaczyńskim(MMAA)! KSW jest w otwartym polsacie i jak mają boryska na karcie walk to go wypromuja tak czy siak i wiele ludzi go zobaczy tym bardziej jeśli wystąpi na jednej gali z pudzianem. MMAA nie ma jeszcze takich możliwości aby wypromowac jakiegoś zawodnika. Drugi aspekt to kasa. nie wiem ile obie organizację płacom zawodnikom ale mogę w ciemno się założyć że KSW bije na głowe MMAA pod względem finansów więc skoro potrafią dać Mamedowi tak zaporową kwote że jemu się nawet nie opłaca iść do UFC ( nie wspominając o tym że i tak nie chce), i opłacać pudziana który im pompuje widownie i zapełnia kilkunastotysięczne hale a do tego ściągają najlepszych zawodników MMA którzy sa dostępni na rynku i nie przechwyceni przez UFc to ja już nie mam pytan dlaczego borys zdecydował się wrócić do KSW.

  33. @Gaara
    wiem… jak tylko to przeczytają to będą po mnie jechać 😀 „Psychofani MMAA” opętali tą strone 😀 Ja poprostu wyrażam swoje zdanie na ten temat

  34. chodzilo mi o to, ze ksw wiecej placi tylko mamedowi i pudzianowi, gorski na zarobki w ksw narzekal, w mmaa dostal pewnie wiecej, taki przyklad tylko

  35. No tak ale patrz np. materla, aslambek, moks, kornik, różal, irokez, bedorf itd albo z zagranicy sokoudjou, lindland, zikic, itd. Czy ktokolwiek z zawodników którzy przewinęli się przez KSW (oprócz górskiego) narzekał na zarobki w KSW? Moim zdaniem z górskim był taki problem że on o wiele za duzo wydawał na treningi niż mógł sobie pozwolić. nie wiem w co on tyle hajsu pakował no ale skoro zawodnicy wyżej przeze mni wymienieni jak i reszta która bija się na KSW nie narzeka na zarobki to ja nie mam pytan.

  36. Nie przejmuj się Escobar tym co pisze Automat bo pod tym pseudonimem kryje się Dariusz Cholewa.Pozdrowienia dla Niego.

  37. Automat od zawsze pisze s-f. Także nie ma się co przejmować Escobar.

  38. Rozpoznawalność Gortata a Kaczyńskiego… trzeba mieć coś z głową…

  39. @Eurypides
    Problemem Macieja Górskiego była chęć przeskoczenia poprzeczki z tzw. klasy średniej wzwyż. Wszyscy tutaj piszecie o zarobkach, przecież zawodnicy też muszą coś jeść, mają swoje rodziny, płacą rachunki itd. Każdy ma prawo do własnych osądów jaka wypłata go satysfakcjonuje. Kto wie może inny zawodnik, gdyby otrzymał pensję powiedziałby „Nie wierzę? Dają mi taką kasę, a robię to co kocham?” Fajny temat poruszyliście z managmentem to jest ogółem problem polskich zawodników MMA, którzy potem narzekają na zarobki, ale z drugiej strony jeden będzie dumny i wyczekuje propozycji od sponsorów, organizatorów itd. natomiast inny weźmie sprawy w swoje ręce, wybierze się do jednej firmy, drugiej, przedstawi, sam wyjdzie z chęcią współpracy, poda rękę potencjalnemu sponsorowi.
    Wszystko się da załatwić, tylko trzeba chcieć.

  40. Moim zdaniem:
    • Ja również odebrałem słowa Borysa o Cholewie i jego organizacji jako jasną deklarację, że woli zakończyć współpracę -na razie- zgadzam się z Automatem, że nie jest to rozsądne. ESCOBAR i to nie jest żadne twierdzenie oderwane od rzeczywistości. Cholewa jeśli Borys nie odbierał telefonu od ludzi z mmattack – ma wiedzę również z jego wypowiedzi w mediach, a co za tym idzie, ma wiedzę podobną do naszej- czyli, że Borys na razie nie chce bić się u niego. Rozumiem, gdyby Borys był jakimś super talentem, super gwiazdą- jak dla mnie jest bardzo solidnym fighterem, ale oglądając wiele jego walk w ostatnich latach- nie uważam, żeby rozwijał się tak szybko jak powinien. Jest dalej młody, ale ilość walk, które stoczył powinny dać mu potrzebne doświadczenie. Reasumując w kraju gdzie nie ma wielu okazji na dobre walki nie można obrażać się na nikogo- chyba, że ci ktoś „napluje w twarz” – a zachowanie Cholewy i jego ludzi, można uznać za słabe, nie fair i mało przemyślane- ale jakby się tak wszyscy obrażali to Diablo nie walczyłby od lat pod Wasilewskim, połowa zawodników ekstraklasy nie grała by w swoich klubach etc. Escobar ty zajmujesz się również innymi sportami w Przeglądzie Sportowym i musisz wiedzieć, co się dzieje w innych dyscyplinach, klubach, federacjach. BA….. Spójrz proszę na kadrę Polonii Warszawa – oni po każdym spotkaniu z Prezesem powinni pokazać dumę i odejść, poprosić o wystawienie na listę transferową. Ludzie w sporcie tak jak w życiu jest sporo przegięć – ale rynek, to rynek trzeba się odnaleźć. W każdym razie Borys był wolnym zawodnikiem i mógł wybrać nowego pracodawcę i moim zdaniem poszedł w dobrą stronę, ale nie potrzebnie zamyka sobie drzwi w innym miejscu.
    • Escobar, naprawdę proszę nie afiszuj się to swoją „tajemną” wiedzą jak to wygląda w środku, jak to jest naprawdę- bo jak słyszę to od dziennikarza to mi się przykro robi. Pisałem o tym w kontekście zarobków. Ja wiem, że to jest forum, ale dyskusja z kimś, kto ma podejście- i piszę w takiej formie- iż JA WIEM- WY NIE WIECIE –jest słaba- bez poparcia to argumentami oczywiście. Stary jesteś dziennikarzem – masz coś do powiedzenia to napisz, nie masz to lepiej poświęcić ten czas na napisanie artykułu do Przeglądu, akurat patrząc na ten tytuł to dobre artykuły nie zaszkodzą
    p.s
    Ostatnio miałem długą rozmowę z moim kumplem, który studiował kiedyś w USA i wrócił kilka lat temu do PL- obaj rozmawialiśmy o na przykładzie PRZEGLĄDU na temat poziomu polskich mediów – zajmujących się tematyką sportową- naprawdę, trzeba pojechać do USA zacząć czytać jak oni piszą o sporcie, włączyć TV, zobaczyć jak komentują sport – wtedy człowiek zastanawia się po co chodził jako mały chłopiec do biblioteki/czytelni żeby poczytać „Sport”/Przegląd sportowy lub inne polskie gazety sportowe. Ja bardzo cieszę się że Tidzej, Venom – czytają, słuchają, rozmawiają- z dziennikarzami np. z Sherdoga- to widać, że mają inne podejście – mimo, że pisanie i pokazywanie MMA w USA nie jest jeszcze na takim poziomie jak inne sporty. W każdym razie, nie moralizuj ludzi na forum, bo to nie ma sensu, jak chcesz dyskutować to dyskutuj, nie chcesz to nie. Ale nie nauczaj ludzi, bo połowa twoich kumpli z Przeglądu zasługuje na znacznie większe nauki – gdyż gość na forum nie bierze kasy za pisanie głupot, a wy w Przeglądzie tak
    pozdro

  41. Sam już do tego doszedłem, że swoją obecność na forum muszę ograniczyć do absolutnego minimum, a uzyskany tym samym czas spędzać w przyjemniejszy sposób.

  42. To się naciesz kaczka ostatnimi piecioma dniami, bo słyszałem, że Venom da Ci bana, jak zobaczy choć jeden Twój post napisany podczas przerwy, którą sam sobie narzuciłeś 😀

  43. Escobar: ) nic osobistego- sam wielokrotnie pisałem, że ratujesz portal wywiadami i robisz świetną robotę. Ale to pewnie dla ciebie tylko i wyłącznie opinia gościa z forum więc.
    W każdym razie pozdro

  44. Dziennikarz, który nie liczy się ze zdaniem czytelników/użytkowników, jest idiotą.

  45. Zgadzam się z Automatem w 100%. Pisałem wcześniej , że Borys przegrał walkę – teraz napiszę , że przegrał również rozwojowo. Oczywiście jeżeli wszystko będzie wygrywał to nie będzie miał problemu :).
    Wypinając się na MMAA zamknął sobie drogę powrotu . Przegra w KSW walki – zakończy występy i tam. A to przecież dopiero wstęp do „prawdziwej” kariery i rozwoju. No chyba , że za cel ma się stoczenie kilku walk w telewizji polskiej – nie ważne w której :):).

    Najlepszym przykładem jest Peter Sobotta, który sam przyznał , że na UFC było za szybko dla niego i teraz myślę będzie problemem żeby tam wrócić . A gdyby trafił tam dopiero teraz to z poziomem jaki obecnie reprezentuje szybko by tam kariery nie skończył. Ale w Polsce wszyscy wypychają zawodników na siłę na telebimy – może się uda. Sama reakcja Borysa i jego otoczenia pokazała , że jeszcze nie są gotowi na kontakty z ” wielkim’ światem. Mamed przegrywając w Japonii ( moim zdaniem i wielu innych wygraną :)) stwierdził, że źle się przygotował – po co zamykać sobie drogę.
    Chodzi o to żeby nawet z porażek wychodzić wygranym.

    pozdrawiam

  46. dobra wiadomość. Spodziewałem się tego po tej historii ze zmianą decyzji. Ktoś napisał że z Saidovem… Moim zdaniem na to za wcześnie. Widziałbym walkę z Moksem.

  47. e tam za wcześnie – ja bym chciał zobaczyć go z Saidovem choćby dla samego Czeczena. Jak dla mnie to Borys z Sobotą dali najciekawszą walkę na mmaa1 wiec plus dla KSW za zabranie konkurencji tego co najlepsze. Rozumiem ze Borys ma już miejsce na rozpisce ksw19. Dedukuje ze obok Pudziana i Materli. Już jest fajnie…

  48. nie sądze aby K&L postawili na walke moks vs mankowski …. moksowi pasuje dac goscia dla odbudowy .. nie chodzi o rekord ale o samego siebie ostatnie walki nie są zbyt dla niego udane a jest to bardzo solidny zawodnik mysle ze na 19 mozna zestawic borysa vs crawford i moks vs tba i na 20 zwyciezcy ze soba a potem 21 -22 saidov o pasek

  49. Z tego co kojarzę, to Borys (Anoks) dosyć się kumpluje z Berserkerami i wątpię, żeby był chętny na walkę z Moksem. Może eliminator, tym bardziej walka o pas, ale jeśli K&L nie będą ich cisnąć, to wątpię w tę walkę. Z resztą, Moksowi przydałby się ktoś na odbudowanie. A Borys powinien dostać kogoś mocnego z zagranicy jako eliminator do walki i pas i title shot z Saidovem. Przynajmniej fajnie by było.

  50. Borys w KSW bedzie musial chyba zapomniec o planowanych 4 walkach rocznie, no chyba ze pojawia sie jakies inne oferty z Europy.

  51. Oczywiste jest, że lepiej gdy zawodnik może wybierać między kilkoma federacjami ale mówienie, że Borys wypioł się itp. na MMAA jest nadużyciem które niepotrzebnie nakręca całą dyskusje.

  52. Dobrze by było go z Moksem zestawić ale razcej ściągną kogoś z turnieju (Mestre albo Crawforda)

  53. Z tego co kojarzę, to Borys (Anoks) dosyć się kumpluje z Berserkerami i wątpię, żeby był chętny na walkę z Moksem.

    Mam nadzieje, że jeżeli dostanie taką propozycję to nie pójdzie w ślady Michała i Mameda

  54. Ja bym zobaczył Borysa z Fioravantim albo z Crawfordem, a potem dopiero z Saidovem.

  55. Momentami bardzo sie ciesze, ze uzytkownicy mmarocks nie decyduja o matchmakingu w KSW.

  56. Podniecacie sie w kolko „obrazaniem „sie Borysa na mmaattak,nigdzie nie powiedzial,ze sie na nich obrazil,wyrazil sie jasno,ze zaraz po walce gdyby sie dowiedzial,ze przegral,to byloby ok,ale miesiac prawie pozniej…go wkurzylo ,to chyba nie dziwne,normalne wkurwienie,a ze teraz walczyc idzie dla KSW…tez nie dziwne,nie slyszalem zeby mmaattak mu zaproponowalo jakas walke,to co ma czekac ,az sobie o nim przypomna??? Skoro ciagle gadacie o sianie,to za co ma chopak zyc ,idzie walczyc,taki sposob na zycie wybral,jest wojownikiem to bedzie walczyl dla tego kto proponuje ciekawe walki, uwiazal sie do tego mmaa czy co ??? Jego fani chca go ogladac,a dla jakiej organizacji bedzie walczyl to gowno mnie to obchodzi,walki z jego udzialem krew w zylach poruszaja,niejeden zawodnik za kupe pieniedzy nie daje takich walk,jak przez niektorych ,nie doceniony Borys,chlopak ma ikre i jak z innych mozna sie posmiac,to na jego walkach czlowiek czuje ,ze to dzieje sie naprawde,wszystkim podnosi sie cisnienie,Borys walcz,wisi mi dla jakie organizacij,bylebysmy cie ogladali,mlody ale hardy. TRZYM SIE-POZNANIAKI

  57. Sonny87: Mamed i Michał to inna sytuacja, bo to by była walka o pas. Ja uważam, że jak ktoś ewidentnie zapracował na title shota, a nie chce walczyć z mistrzem (analogicznie – mistrz z pretendentem), obojętnie kim on by nie był, to powinien zmienić kategorię. To nie boks, żeby było 2 mistrzów w jednej federacji w 1 wadze.

    Z Moksem i Mańkowskim to o tyle inna sytuacja, że organizacja może im zaproponować 100 innych walk i nie ma konieczności, żeby walczyli ze sobą. Z resztą jaki by niby miał być sens takiej walki? Moks w razie porażki miałby już naprawdę marny rekord, a to bardzo solidny zawodnik i wolał bym go zobaczyć z kimś przeciętnym z zagranicy w walce na odbudowanie. Z kolei Borys się już odbudował po porażkach i powinien dostać eliminator do title shota albo walkę przybliżającą go do tego.

  58. @bax

    Masz rację, choć osobiście chciałbym zobaczyć walkę Mańkowskiego z Moksem lub Saidovem. Pokazałoby to, kto jest najlepszym zawodnikiem WW w Polsce, bo na razie umiejętności tych trzech dzentelmenów są tak zblizone, że ciężko okreslić który z nich jest lepszy / najlepszy 🙂

  59. Ja bym wolał Borysa z Saidovem. Jeżeli Aslambek by go nie zdominował fizycznie (wątpię), to myślę, że Borys by był górą.

  60. Miejmy nadzieję że Borys dogada się z KSW.Również chętnie zobaczył bym go z Saidovem.Ale podejrzewam że na początek może dostać Moksa i jeżeli by wygrał to wtedy Aslambka.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.