Szymon Kołecki, który podczas gali KSW 47 zadebiutuje w okrągłej klatce organizacji i zmierzy się w wadze ciężkiej z Mariuszem Pudzianowskim, uważa że będzie najsilniejszym rywalem popularnego „Pudziana”.

Ważę około 99 kilogramów. Na walce będzie to waga około 101-102 kilogramów. Nie ma większego znaczenia, ile będę ważył, bo to nie zmienia mojej siły. Będę najlżejszym, ale najsilniejszym przeciwnikiem Mariusza. Waga nie będzie ani moim atutem, ani problemem.

Kołecki w rozmowie dla Polsatu Sport dodał jednak również, że to nie siła jest w walce najważniejsza.

Mariusz jest dobrze przygotowany fizycznie, ale gdybym się bał czyjejś siły to nie wyszedłbym do klatki. Jakby najsilniejsi wygrywali to przed meczem rozdawaliby nagrody.

Kołecki uważa także, iż presja tego starcia będzie spoczywać na barkach bardziej doświadczonego Mariusza.

Ja nie odczuwam żadnej presji. Jestem spokojniejszy, niż przed jakąkolwiek z moich poprzednich walk. Wtedy musiałem wygrywać. Przed walką na pewno przyjdą emocje, ale póki co czuję się bardzo dobrze.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.