Filip Wolański po piętnastominutowym boju wypunktowuje Bartłomieja Koperę.

Oboje weszli do pierwszej rundy z chęcią wybadania swojego przeciwnika. Zawodnicy weszli w kilka wymian bokerskich, do których Wolański skrupulatnie dokładał kopnięcia. Na około minutę przed końcem rundy walka została przerwana przez nieintencjonalny faul ze strony Łodzianina. Po wzonowieniu walki Kopera przechwycił kopnięcie Wolańskiego, przenosząc walkę do parteru i podejmując próbę założenia gogoplaty, z której Filip zdołał uciec do stójki. Runda ponownie zakończyła się szermierką na pięści, jednak te akcje nie wniosły nic co mogłoby jeszcze podgrzać rundę.

Wolański tak jak poprzednio rozpoczął rundę od wewnętrznego lowkicka. Zawodnicy podobnie jak w pierwszej odsłonie, wdali się w wymiany na środku klatki, gdzie Wolan nagle wystrzelił wysokim kopnięciem. Cios jednak został wyprowadzony na gardę. Mniej więcej w połowie rundy zawodnik gospodarzy ponownie przechwycił kopnięcie Krakowianina, jednak nie poskutkowało to obaleniem. Na około półtorej minuty przed końcem rundy, nieco bardziej świeży Wolański zamknął Bartłomieja Koperę pod siatką, rozbijając rywala. Jedno z uderzeń zamroczyło Łodzianina, który rozpaczliwie poszedł po nogi rywala. Wolański kontrując obalenie ułożył sobie oponenta i przez kilka sekund powbijał jeszcze kilka młotków na głowę popularnego „Małpy„.

Trzecią odsłonę „Wolan” rozpoczął od wywierania nacisku na rywala. Kopera pokusił się o próbę obalenia, na którą Filip od razu zareagował i po zadaniu kilku uderzeń wstał do stójki, obijając jeszcze rozłożonego na plecach Koperę kopnięciami. Po wznowieniu walki w stójce to zawodnik Grapplingu Kraków przeważał w szermierce na pięści. Mający coraz mniej możliwości „Małpa” ponownie desperacko ruszył po obalenie i ponownie to on znalazł się na plecach. Już do końca rundy panowie wymieniali się uprzejmościami w stójce, którą wygrywał jednak mniej zmęczony trudami walki Filip Wolański.

Po trzech pięciominutowych rundach nie było wątpliwości co do zwycięzcy, co tylko potwierdziły punktacje sędziów, jednogłośnie wskazując na wygraną Filipa Wolańskiego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.