Zbigniew Raubo, znany bokserski trener w rozmowie z serwisem PAP powiedział, że amatorskie pięściarstwo traci na popularności, a jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest rosnące znaczenie mieszanych sztuk walki. Przedstawił też swoje spojrzenie na galę KSW 39, która została zorganizowana na PGE Narodowym.

Fala walk MMA zabiera część kibiców, bo tam się cały czas coś się dzieję. Na zawody na PGE Narodowym przyszło 50 tysięcy ludzi, a w sumie to było tylko takie widowisko artystyczne, taka fajna sielanka. Kilka jakiś walk i kilka znanych nazwisk.

Raubo dodał jednak, że sam zna zawodników MMA i wie jaki ten sport jest wymagający.

Znam kilku zawodników MMA i wiem, że oni naprawdę ciężko pracują i porządnie się przygotowują. To też jest sport. Trzeba mieć pojęcie o zapasach, boksie, kopnięciach. Każdemu wydaje się też, że w takim MMA będzie łatwiej, ale to złudzenie. Co do boksu to jest on szlachetną sztuką walki. Dziś jednak każdy idzie tam, gdzie będą go pokazywać. Wystarczy tylko zobaczyć, ile mamy transmisji walk w klatkach. To chcą oglądać kibice, tam chcą inwestować sponsorzy.

1 KOMENTARZ

  1. Ludzie lubią jak jest ładnie, kolorowo, głośno a jeszcze ktoś po ryju sobie da i fajne dziewczyny się kręcą 😉 z tym, że to zupełnie nie przeszkadza żeby poziom sportowy był na odpowiednim poziomie 🙂 wlodarze ksw musza to ladnie opakowac zeby ludzi zainteresowac:) bo tych, ktorzy poszliby na walki nawet w pownicy za duzo nie ma :p byłem na gali ksw, byłem na ufc i tu i tu mi się podobało 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.