Błachowicz

(Foto kswfoto.com) KSW ogłosiło bonusy dla najlepszych zawodników sobotniej gali KSW 22: Pride Time w Warszawie. Nagrodę za najlepszą walkę wieczoru otrzymali uczestnicy głównego pojedynku warszawskiego wydarzenia: Jan Błachowicz i Goran Reljic. Za najlepsze poddanie właściciele KSW uznali gilotynę Rafała Moksa w starciu z Marcinem Naruszczką, a zgodnie oczekiwaniami bonus za nokaut wieczoru powędrował do Anzora Azhieva za brutalne skończenie przeciwko Pavlovi Svobodzie.

67 KOMENTARZE

  1. Wszystkie bonusy jak najbardziej zasłużone. Nie widziałem innych opcji.

  2. Szkoda że chociaż kwot bonusów nie podają, ile to bylo poprzednim razem 1000$ ?

  3. pytanko offtop ->> chce kupić bilety na ksw23 z ebilet.. i pod wyborem miejsc pierwsze pola E-mail, Imię, Nazwisko, Numer i Hasło , o jakie hasło chodzi? do jakiejś weryfikacji? czy jak

  4. Na facebooku dużo osób mówi że bonus za walkę wieczoru przyznaliby konfrontacji beorf vs thompson. Na początku się nie zgadzałem z tym, ale jak obejrzałem jeszcze raz te dwie walki to zmieniłem zdanie i jakby przyznano bonus parze ciężkiej nie było by to wg mnie krzywdzące. Nie chodzi mi tu też o samą walkę w ringu ale również emocje odczuwane w czasie walki i przed np. bliskie face to face, pompki oliego, dużo krwi, twardość thompsona itp. To również są czynniki które mogą świadczyć o bonusie fight of the night. Nokaut wieczoru i poddanie nieulega wątpliwości że padł dobry wybór.

  5. Myślałem, że Nastula zgarnie bonus za poddanie wieczoru, a tu miła niespodzianka i Moks dostał ;). W sumie ciężko wytypować bonus za walkę wieczoru, ja po gali stawiałem na Bedorfa z Thompsonem, ale walka Janka z Goranem też zdecydowanie zasługuje na bonus. Ogólnie bardzo fajnie, zasłużone nagrody.

  6. Dla mnie nie było żadnych innych opcji.

    Walka była lepsza w Main Evencie, wyrównana w miarę, choć karty sędziowskie nie przekonują o tym 😉 Oli jednak niewiele inicjatywy swojej wykazał pomijając świetną postawę Karola.

    Poddanie Naruszczki przez Moksa to też bardziej klasowa sprawa wydaje mi się niż poddanie Nastka na Asplundzie, choć pozycja jaką zdobył i z jakiej uzyskał poddanie Paweł kozacka trzeba przyznać. Efektowność gilotyny Kultiego jednak u mnie wygrała 🙂

    Nokaut oczywiście tylko Anzor.

  7. Poddanie – ok Nokaut – ok
    Walka wieczoru – bardziej podobało mi się Bedorf vs Oli

  8. Myślałem, że Nastula zgarnie bonus za poddanie wieczoru, a tu miła niespodzianka i Moks dostał ;).

    Też byłem wręcz przekonany, że to Paweł otrzyma ten bonus, a tu jednak Rafał… i dobrze, po takiej passie porażek, jako wisienka na torcie do tej wygranej. Laughing

  9. Tylko że kogo poddał Moks a kogo Nastek 😉
    I sama próba rozbicia Moksa nieźle widowiskowa.

  10. „Myślałem, że Nastula zgarnie bonus za poddanie wieczoru, a tu miła niespodzianka i Moks dostał”

    Nawet przez myśl mi nie przeszło, że Nastula może dostać bonus za poddanie, i to nie dlatego, że jestem fanem Moksa:)

  11. Na miejscu KSW w ogole nie przyznawalbym bonusu za walke wieczoru, bo po prostu takiej nie bylo. Niestety, ale po za Moksem i Anzorem to nuda straszna byla.

  12. Walki Moksa i Anzora nawet się nie rozkręciły na dobre. Walka Gorana z Jankiem to była walka poziomu UFC i jeśli chodzi o MMA to nie zabrakło w niej NICZEGO. Dlatego ta walka zdecydowanie numer jeden na tej gali 🙂

    Pozdrawiam.

  13. Może mialem chujowe miejsce na trybynach, ale na żywo byla dla mnie nuda i tyle. Obejrze zaraz powtorke.

  14. Po obejrzeniu powtorki zwracam honor Jankowi, w tv z komentarzem zupelnie inaczej to wyglada. Przewage tez mial wieksza, niz mi sie na goraco wydawalo.

  15. Mozecie mnie hejtowac ale mysle ze wykluczenie reki, americana to trudniejsze technicznie i bardziej widowiskowe skonczenie niz gilotyna.

  16. Saiyan, ale bardziej zaskoczyło nas poddanie Chojnoskiej niż tutaj Nastuli, tu wyglądalo jakby go sobie rozłożył jak chciał. Tymczasem liczy się też to na kim jest dane poddanie i efektowność poddania. Dlatego Mamed pokonując czarnego pasa Kendalla wygrał poddanie wieczoru, a nie Irokez, który dość długo układał Kornika do swego duszenia.

    PS: Może jak Cipao podda też Grove'a to doczeka się czarnego pasa i chociaż takie zadośćuczynienie za branie pokonanego rywala po Mamedzie? Życzę mu tego 😉

    Drafa, szacunek, że potrafiłeś to przyznać 😉 mniejszy za te prywaty, ale cóż, w internecie muszę być na takie szyderstwa w miarę przygotowany, choć są ciekawsze tematy do "dyskusji" i nie wiem po co się tym zajmować.

  17. Mozecie mnie hejtowac ale mysle ze wykluczenie reki, americana to trudniejsze technicznie i bardziej widowiskowe skonczenie niz gilotyna.

    Zależy od poziomu rywala. Naruszczka > Asplund.

  18. zlinczujcie mnie ale mi się walka Janka średnio podobała… wiało nudą i jak tak dalej będzie wygrywać decyzjami to na pewno nie trafi do UFC.. Bedorf powinien dostać bonus.

  19. Bedorf? Za co? Za leżenie na plecach (bez aktywności z obu stron) przez całą rundę? Przepraszam, ale jeżeli ktoś uważa, że walka Bedorfa była lepsza od walki Janka, to ten ktoś musi mieć problemy ze wzrokiem.

  20. Nie żartuj sobie. Oli Thompson słabo się zaprezentował w tej walce. Co on takiego pokazał? Serce do walki i cardio, ale nic poza tym. Przeciwnik, który nie dorównywał poziomem sportowym Bedorfowi. Ile on przyjął low kicków przez całą walke, 20? Oprócz tych pompek na wejściu, w trakcie walki i po jej zakończeniu to naprawdę słabo to wyglądało. Niektórzy już ochrzcili KSW 22 galą roku, a dla mnie pojedynki były jednostronne i póki niektóre się rozkręciły to był już koniec walki. Dużo skończeń – fajnie, ale weźmy pod uwagę poziom przeciwników. Dla mnie najlepsza walka Błachowicza.

    PS: Może jak Cipao podda też Grove'a to doczeka się czarnego pasa i chociaż takie zadość uczynienie za branie pokonanego rywala po Mamedzie? Życzę mu tego 😉

    Najpierw to niech Cipek go pokona, bo teraz Grove przyjedzie do Polski wcześniej i będzie w pełni przygotowany. Nie będzie zmęczony aklimatzacją i zbijaniem wagi od razu po przylocie. To będzie bardzo trudny test dla Materli. Ciekawe jak Grove zdobędzie pas to z kim później zawalczy…

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  21. Powiem jeszcze tak, rozumiem, że walka Karola kogoś mogła bardziej emocjonować, z różnych powodów, ale lepszą walką zdecydowanie była walka Janka. Podejrzewam, że sam Karol by to przyznał, bo Oliemu (po tym jak myślał, że wygrał tą walkę) i innym Anglikom np. nie wiem co jeszcze może przyjść do bańki 🙂

  22. No jasne ze z Mamedem. Nie życzę źle Cipkowi ( prezeszła mi juz zlosc na niego a to ze odmawia walki z MMAmedem) ale wygrana Hawajczyka nieźle by namieszała KSW i mogłoby się zrobić interesująco.

  23. byłyby jajca gdyby i Mamed i Cipek przegrali 😀 Nie wierzę w to, ale w MMA wszystko jest możliwe.

  24. A Kendall potem…"to niech najpierw Mamed zawalczy o nr. 1 contendera z Materlą i dopiero potem ze mną albo wakuję pas i spier***am na Hawaje"

    I zamiast o pas, bili by się tylko o szansę walki o niego…

    Kontakt do mnie: cactusmma @ gmail . com

  25. Wszyscy narzekamy na odgrzewane kotlety w UFC. A ewentualny rewanż Mameda, który w wyraźny sposób pokonał już Kendalla rok temu to co miałby na celu?

    Materla – Grove to będzie prawdziwy test dla sędziów punktowych. Zobaczymy jak tym razem ocenią lekką przewage.

    Grove jak przegra to nie będzie miał już z kim walczyć w KSW i taka jest prawda, że pewnie już go nie zobaczymy mimo, że podpisał kontrakt na 4 walki.

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  26. Pewnie pas w tym wypadku Al 😉 Odgrzewane kotlety? Większość rewanży jakie ostatnimi czasy kojarzę odbyło się zgodnie z moim życzeniem, na JDS vs Cain III też czekam 😀

    Co do sędziów, może być ciekawie. Grove może np. dużo kopać (będzie to tak owocne w punktach jak u Karola?) albo Cipao przenosić walkę do parteru, a tam być mocno spacyfikowanym przez gardę Amerykanina, w dodatku lepszego pod względem pasa w BJJ 😉 Czy będzie tak jak z gardą Janka czy nawet ponownie Karola, który tak umiejętnie się bronił, że nie przegrał rund w oczach punktujących ;)? Zobaczymy jak się ta walka potoczy.

    Rozumiem w pewnym sensie sędziowanie inne niż w UFC, bardziej radykalne co do punktacji, ale jeśli już tak to musi być w obie strony w razie podobnych rund dla rywali.

  27.  Kendall pewnie tani nie jest, ale skoro ma kontrakt, to np walkę z Horwichem też by można zorganizować.

  28. Bonusy przyznałbym tak samo: Błachowicz-Rejlić > Bedorf-Thompson

    W walce bedorfa ciekawa była tylko 1 runda, w drugiej po zmianie pozycji nie działo się wiele, a w 3 chyba nie było żadnego mocniejszego ciosu. Wiem, że podjaraliście się stare downem + waga ciężka niby największe emocje, ale trzeźwo myślącto walka Janka była lepsza. Mieliśmy przynajmiej knockdown i fajną próbę poddania, w stójce działo się więcej, na ziemi też.

    Niebardzo chciałbym zobaczyc Kendala z Horwichem, bezsensu zestawienie, nie róbmy świadomie takich mismatchy.

    A tym, który mógłby porządnie namieszać w średniej, poza Kendalem, to Manhoef, gdyby pokonał Mameda, to pewnie by uciekł do UFC 🙂 i zabrał Mental Undisputed Champion Belt ze sobą.

  29. Grove w jednym z wywiadów powiedział, że nie chce walczyć z kumplem Horwichem i nikt go raczej nie zmusi. Więcej nikogo nawet nie ma na horyzoncie, bo reszta polskich zawodników to nie ten poziom. Co z tego, że taki zawodnik podpisał kontrakt na 4 walki jak nie będzie miał z kim walczyć? Inne zestawienie po prostu nie będą opłacalne dla K&L.

    Born2kill

    Co do odgrzewanego kotleta to miałem na myśli ostatnie zestawienie Cain-Silva co pokazuje jak słabą kategorie ciężką ma UFC. Tylko, że w KSW to będzie już kategoria średnia, która jest uznawana przez wszystkich za najmocniejszą…

    Co do punktowania to trzymajmy się zasad punktowania w KSW:

    10-9 lekka przewaga

    10-8 wyraźna przewaga

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  30. U jednakAzhiev dostał ten bonus już się bałem, że żeby udobruchać polsat nie dadzą mu go.

  31. Nawet przy porażce Hawajczyka, można go zestawić choćby z promowanym Manhoefem na którejś z mocno obsadzonych gal (w końcu walki zagranicznych miały pojawiać się częściej – jak nie sporadycznie, co kilka gal). Z takich odpadków nadal mocno ustaję w przekonaniu, że bardzo dobrym wyborem dla Michała byłaby walka z Jesse Taylorem. Dziwię się, że duet K&L o takiej walce nie pomyślał – sportowo przecież to mocne pchnięcie przód dla Cipka, w przypadku wygranej…

  32. Spike za pensje Grove'a i Manhoefa, ksw moze obsadzic, pewnie z pol rozpiski.

  33. Dokładnie. Takie zestawienie jest po prostu nieopłacalne.

    Jesse Taylor – tak, ale coś czuje, że ta walka będzie w Cage Warriors. Menadżer Materli ostatnio zdradził plany na ten rok.

    Coś się dzieje i cały czas próbujemy znaleźć jakieś rozwiązanie tej kwestii. Fani będą więc mogli oceniać czy robimy to skutecznie czy też nieskutecznie. Niedługo, prawdopodobnie zostanie podpisany kontrakt z inną, zagraniczną (europejską) organizacją.

  34. W takim wypadku wniosek nasuwa się jeden – nie opłaca się kontraktować zawodnika, który życzy sobie dość dużą sumkę, na więcej, niż jedną/dwie walki. Laughing

  35. ONI NIE MUSZA WYPELNIC CALEGO KONTRAKTU

    chyba sobie to w sygnature wstawie Boss

  36. Taka prawda między Materlą i Mamedem, a reszta polskich zawodników jest mała przepaść. Strus, Kułak, Chmielewski i Naruszczka to jeszcze nie ta liga. Szkoda, że w przypadku porażki Grove już na KSW nie zawalczy. Jest jeszcze Horwich, ale z kim on teraz by miał walczyć? Martin pewnie powie, że jest za mocnym przeciwnikiem.

    To jest śmieszne, że największa organizacja w Europie nie wypełnia kontraktów z zagranicznymi zawodnikami. Ciekawe co o KSW sądzą tacy zawodnicy, bo pewnie każdy marzył o dłuższej przygodzie. Jeżeli nie chcą wypełniać kontraktów to powinni wystosować oficjalany komunikat, że taki Piliafas czy Asplund wylatują z KSW.

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  37. ONI NIE MUSZA WYPELNIC CALEGO KONTRAKTU

    Ameryki nie odkryłeś. Choć w szanującej się, największej organizacji w Europie zawodnicy albo mają wypełnione kontrakty, albo po passie porażek (lub jednej) zwyczajnie wylatują. Skoro KSW rzekomo taką jest, wypadałoby coś z tym zrobić, nie ? Smile

  38. Wiadomo, każdy by chciał, żeby KSW podpisując z kimś kontrakt mówiło: "podpisaliśmy na 4 walki", i gdy nie ma zamiaru dawać komuś następnej walki, to również powinno o tym zakomunikować. Narazie jest inaczej. Mam nadzieję, że to się jednak zmieni.

  39. gdy nie ma zamiaru dawać komuś następnej walki, to również powinno o tym zakomunikować. Narazie jest inaczej.

    To musi się zmienić. Wyobrażacie sobie, żeby taki Materla podpisując kontrakt z UFC na 4 walki i po 1 przegranej czekał prawie 2 lata z nadzieją, że dostanie jeszcze walkę w tej organizacji. Czy to tak ciężko oficjalnie zakomunikować światu, że z takim Piliafasem i Asplundem rozwiązują kontrakt?

  40. O tyle dobrze że kontrakt ksw jest wyłącznościowy w PL, a nie na całym świecie.

  41. UFC poza kilkoma wyjątkami nie ogłasza publicznie zwolnień z kontraktów.

  42. Co jest lepsze, zwolnienie i poinformowanie o tym zawodnika czy czekanie aż mu wygaśnie 2 letni kontrakt? To chyba nie najlepiej świadczy o samej organizacji. Po ewentualnej porażce z Materlą, z kim miałby walczyć taki Grove w KSW? Jaki sens jest go dalej trzymać?

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  43. Skoro zawodnik może brać walki gdziekolwiek poza Polską, nie widzę żadnego sensu by zwalniać go przed wygaśnięciem kontraktu.

    Nawet jeżeli na tę chwilę organizacja nie ma dla niego walki, to nie jest przecież powiedziane, że za jakiś czas pomysł na pojedynek się nie pojawi albo zawodnik nie będzie potrzebny na zastępstwo. Wtedy organizacja nie musi podpisywać od zera kontraktu, bo ma już wszystkie warunki na papierze.

  44.  

    Skoro zawodnik może brać walki gdziekolwiek poza Polską, nie widzę żadnego sensu by zwalniać go przed wygaśnięciem kontraktu.

    Nawet jeżeli na tę chwilę organizacja nie ma dla niego walki, to nie jest przecież powiedziane, że za jakiś czas pomysł na pojedynek się nie pojawi albo zawodnik nie będzie potrzebny na zastępstwo. Wtedy organizacja nie musi podpisywać od zera kontraktu, bo ma już wszystkie warunki na papierze.

    Dodatkowo żadna lokalna konkurencja go nie podpierdzieli 🙂

    (chociaż kto by się łaszczył na greckiego seks turystę? )

  45. UFC poza kilkoma wyjątkami nie ogłasza publicznie zwolnień z kontraktów

    Publicznie może nie wszystkim, ale przynajmniej niech zawodnik wie.

  46. Venom masz racje, ale takich zawodników jak Asplund czy Piliafas to już niektórzy mają dosyć w KSW i nawet jakby mieli być na zastępstwo to jakoś nie pasują. Jak Pudzianowski dostanie Asplunda to raczej dobrego słowa nie napisze.

    „W mma można umrzeć czasem ze śmiechu z tych pozycji. Dosiad, srosiad, zsunięcia bioder, gorzej niż taniec towarzyski” Agnieszka Rylik

  47. Nawet jeśli Asplund i Piliafas nie pasują już do KSW, to cały czas nie ma żadnego logicznego powodu by zwalniać ich z kontraktów. KSW przecież nie musi im już dawać walk, a oni mogą sobie walczyć poza Polską kiedy chcą.

  48. No i tym samym takowi nie mogą walczyć w samej Polsce tym czasie, żeby nie wspierać konkurencji 😉 Ma to sens z ich punktu widzenia.

  49. Tak wszystko się zgadza, tylko jak nie wypełniasz kontraktu z jakimś zawodnikiem, a później po czasie chcesz, żeby podpisał nowy kontrakt to nie ma co się dziwić, że taki zawodnik będzie miał taką organizację w dupie.

    Czy KSW wypełniło wczęśniejszy  kontrakt z Crawfordem odnośnie ilości walk? Grabowski nie przedłużył kontraktu, bo Bellator nie trakotwał go tak jak to miało być w kontrakcie. Podejrzewam, że chodziło o ilość walk w czasie trwania kontraktu i Damin pewnie nie był zadowolony z takiej współpracy.

  50. Nawet jeżeli na tę chwilę organizacja nie ma dla niego walki, to nie jest przecież powiedziane, że za jakiś czas pomysł na pojedynek się nie pojawi albo zawodnik nie będzie potrzebny na zastępstwo. Wtedy organizacja nie musi podpisywać od zera kontraktu, bo ma już wszystkie warunki na papierze.

    No, ale skoro KSW jest najlepszą organizacją w Europie, to logiczne jest, że bić się na galach KSW powinni najlepsi zawodnicy (lub najlepsi z dostępnych zawodników Laughing). Więc zbytnio nie ma sensu trzymać zawodnika, który w dwóch walkach nie pokazał nic, albo takich, którzy zwyczajnie odstają poziomem od reszty w danej kategorii wagowej. Bo w przypadku takiego Grove'a, czy Taylora (którego akurat można w obecnej chwili dla Materli wykorzystać) to się zgodzę – trzymanie ich choćby dla samego zastępstwa ma sens.

  51. Spike a jaki jest sens go zwalniać, skoro KSW i tak nie musi mu dawać walk? Naprawdę bardzo się staracie znaleźć problem tam gdzie go nie ma. Zostawcie energę na krytykę, jakby Asplund lub Piliafas dostali jeszcze walkę w KSW.

    AL sugerujesz, że jakby KSW publicznie zwolniło np. Crawforda, zamiast po prostu nie dawać mu walk w Polsce, to ich pozycja negocjacyjna z tym zawodnikiem byłaby w przyszłości lepsza? Interesująca teoria.

    Aha i nie wiem na ile walk Ruben miał kontrakt, ale spodziewałbym się, że raczej tylko na turniej. Zgaduję, że tylko zwycięzca dostawał przedłużenie.

    Sytuacja Damiana była zgoła inna. Kontrakt z Bellatorem blokował jego występu na największym rynku na świecie, a matchmaker BFC mógł blokować jego walki w innych organizacjach.

  52. Sugeruje jedynie, że jak ktoś jest dobrym zawodnikiem to najlepsza organizacja w Europie powinna mu dawać walki i wypełniać kontrakt zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Podpisując kontrakt na 4 walki w ciągu 2 lat to jakieś zobowiązanie względem zawodników chyba mają? Jak taki zawodnik później ma traktować taką organizację, która nie wywiązuje się z kontraktu?

    Warburton podpisał kontrakt z KSW, ale czy to powód do dumy dla takiego zawodnika? 1 walka w ciągu roku w największej organizacji w Europie? Przypominam, że jego walka z Irokezem na KSW 21 miała nie być o pas, a później nagle walka z Kornikiem już była o pas. Czy KSW się bało, że Curt zostanie na dłuższy czas mistrzem KSW? Nie zdziwie się jak Warburton będzie teraz wolał walczyć na mniejszych galach.

    Grove przegra z Materlą = out z KSW.

    Horwich mimo, że wygrał 2 ostatnie walki, to w tym roku nie ma go z kim zestawić. Jakoś nie wierze w kolejne zagraniczne zestawienie. Na pewno Escobar będzie bardzo zainteresowany jego walką z Azizem.

  53. Zgadzam się w tej kwestii z Venomem. Nie widzę podstaw, dla których KSW miałoby wypowiadać konrakty zawodnikom, skoro określone są pewnym terminem, po upływie którego się rozwiązują. Oczywiste jest, że profesjonalna organizacja musi też chronić swojego interesu. Poza tym, KSW raczej nie blokuje zakontraktowanym zawodnikom, szczególnie tym spoza Polski występów poza granicami naszego kraju, więc nie można mówić, że jest swego rodzaju hamulcem w karierze.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.