cad4oc0fzw_maxminx700yq90

Największa organizacja kickboxerska na świecie rozpoczyna nowy etap. Podczas gdy Bellator ogłosił własny projekt promocji sportów uderzanych na Spike TV, Glory najpierw podpisała kontrakt ze stacją ESPN, a niedawno zawarła porozumienie, zgodnie z którym część karty transmitowana będzie za pośrednictwem platformy Fight Pass. Umowa z UFC to nie tylko możliwość zwiększenia oglądalności wydarzeń transmitowanych na żywo, subskrybenci dostaną także możliwość obejrzenia całej biblioteki Glory, która poza wszystkimi poprzednimi galami, zawiera także ponad 100 wydarzeń spod szyldu K-1.

Transmisja najbliższej gali Glory rozpocznie się 27 lutego, o 1:30 czasu polskiego. Podzielona będzie na dwie części. Pierwsza, Superfight Series, będzie dostępna na żywo na platformie Fight Pass. W tej części zobaczymy debiut Polaka w Glory, czyli walkę Pawła Jędrzejczyka z Richardem Abrahamem oraz starcie Joe Schilling – Mike Lemaire. Natomiast walka wieczoru o pas w wadze średniej pomiędzy Artemem Levinem a Simonem Marcusem, będzie transmitowana na kanale ESPN.

Dla polskiej sceny uderzanej Glory 27 może stanowić krok milowy. Polscy kickboxerzy nie mają powodów do kompleksów na arenie międzynarodowej. Niestety za licznymi sukcesami na ringach amatorskich i zawodowych, z rzadka pojawiały się propozycje walk dla większych organizacji. Wydaje się jednak, że przed naszymi rodakami otwierają się nowe drzwi. Szlak w największej organizacji kickboxerskiej na świecie ma przetrzeć pochodzący z Wrocławia Paweł Jędrzejczyk (77 kg). Jego przeciwnikiem będzie także debiutant Glory, reprezentant Muay Thai – Richard Abraham.

Paweł w ostatnim czasie walczył i trenował na przemian w Polsce i Tajlandii. Obecnie trenuje w Stanach, a o swoich przygotowaniach mówi tak:

„Przygotowania przebiegały bardzo dobrze. Najpierw obóz w Tajlandii, później dwa tygodnie w Polsce u siebie i Pawła Biszczaka, a końcówka w klubie Łukasza Banacha. Jest ze mną Cezary Podraza i z nim robię ostatnie szlify. Miałem tu dobrych sparingpartnerów ponieważ Łukasz przygotowuje dwóch zawodników, którzy również walczą dla Glory – Axel Arellano i Daniel Morales.

Wszystko wygląda tu inaczej. Kompleksowe badania, decyzja komisji o dopuszczeniu do walki, wiele wywiadów i spotkań z mediami. W promocji pomaga nam Andrzej Fonfara oraz jego trener i przyjaciel Bogdan Maciejczyk. Łukasz Banach stworzył nam idealne warunki i wszystko zorganizował. Teraz „tylko” zrobić wagę, wyjść i wygrać”.

Najbliższy weekend bez wątpienia jest istotny dla polskiej sceny sportów walki. Jednak niezależnie od wyniku, pierwszy krok został zrobiony. Nawiązana współpraca może zaowocować większą ilością propozycji dla zawodników z Polski, którzy będą mieli możliwość zarobić uczciwe pieniądze za ciężką pracę, jaką od lat wkładają w treningi.

Wojciech Bałaban

2 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.