Fight Travel przedstawia czwarty odcinek z serii „Cel Wojownika”, w którym ujrzymy byłą mistrzynię KSW Karolinę Kowalkiewicz oraz jej trenera Marcina Rogowskiego. Karolina w materiale omawia wiele interesujących kwestii, dotyczących m.in. podpisania kontraktu z UFC, rozwodu z KSW oraz potencjalnej walki z mistrzynią dywizji słomkowej Joanną Jędrzejczyk. Z ust trenera dowiemy się natomiast jak przebiegają przygotowania do debiutu i jakie nastawienie panuje w obozie Karoli. Zapraszamy do obejrzenia!
Jestem mega ciekawy pierwszej walki Karoliny w UFC, wielu nie wierzy w nią. Jeśli presja i stres jej nie pokonają, to jestem pewien, że zobaczymy ją w walce o pas…
Najlepszy momeny w 1:16
Ale już tak nie żartując to Karola trzymam kciuki i kase też postawie, powodzenia !
Super materiał, Fajnie, że jest nastawienie w stylu: "Nie idziemy do UFC by tam być, ale by zdobyć pas". Co do Karoli w UFC, to zdecydowanie jest tam jej poziom, tylko dywizja słomkowa dzieli się na dwie części. W pierwszej jest Claudia Gadelha i Joanna Jędrzejczyk, a w drugiej jest cała reszta. I teraz pytanie czy Karolina bardziej pasuje do tej pierwszej czy do tej drugiej części. Debiut da nam odpowiedź :).
Trzymam kciuki, chce aby trener Rogowski i Karolina przekonali mnie, ze sie myle, ale poki co to ja widze ogromna luke w grze Karoliny w postaci slabej defensywy w stojce, a to dokladnie to co potrzebne jest Asi by konczyc rywalki.
PS. Nie jestem fanem pieska na macie. Zwierzątko przecież chodzi po ulicy boso i po różnych nieczystościach, zwłaszcza tych zostawianych przez jego ziomków. Wprowadzenie go na matę nie uważam za higieniczne. :dry:
#nohate
Nawet nie mówicie o presji i stresach. Jeżeli ktoś nie potrafi wytrzymać psychicznie to po prostu nie nadaje się na zawodnika i nie jest to żadna wymówka.
Jak widzisz na przykładzie wielu zawodników, przygotowanie psychiczne ma bardzo duże znaczenia, nie w stosunku do walki, a do wielkiej widowni, oczekiwań fanów, bliskich, klubu itd…
Widzę, że łokcie były trenowane. 🙂 Ciekawe czy Karola zaprzęgnie je do boju, bo w KSW nie pozwalali. 😉
Niepotrzebne deklareacje o walce z Asią. Zanim by do niej doszło to minimum 2-3 zwycięskie walki w przynjmniej dobrym stylu. A to około 1,5 – 2 lata. Nie wiadomo czy Asia wtedy będzie jeszcze mistrzynią ." Indyk myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ścięli" #mariopudzianostyle
Może po prostu wierzy w siebie i od razu mówi jaki jest jej cel, czy to źle ? Mistrzynią jest Asia, więc ja nie widzę absolutnie nic dziwnego w tym, że celem Karoli jest walka właśnie z nią…
Moim zdaniem za wcześnie by tak dużo o tym mówić . Lepiej skupić się na tej walce która będzie teraz.
To czy to dobrze czy zle zalezy od wyniku walki z Kanadyjka. Jesli Karolina wygra jej deklaracje nabiora mocy, jesli polegnie beda zwyczajnie smieszne. Tak czy inaczej do 19 grudnia powinna odmieniac przez wszystkie przypadki nazwisko Markos nie Jedrzejczyk.
Akurat w tym materiale jeszcze nie mogła mówić oficjalnie o Markos, co sama podkreśliła 😆 Ale zgadzam się z Tobą, podstawą jest w tym momencie walka z Kanadyjką i nie będzie ona łatwa ! Podkreślam jednak raz jeszcze, nie widzę nic złego w tym, że Karola otwarcie mówi o tym jaki jest jej sportowy cel 😉
Karola jest sexi niezłe ma pierożki jak na sportówkę,pokulałbym sie z nią
Trener pewny siebie przy omawianiu starcia z JJ, good luck! 😀
On wiecznie ma coś do powiedzenia na temat JJ. Ma obsesje na punkcie Aśki, boli go straszliwie przegrana Karoliny z 2012.
Aśka zresztą o nim już powiedziała co nieco w jednym z wywiadów….
"Joanna Jędrzejczyk: Karola musi pokazać, na co ją stać. Z Karoliną naprawdę jesteśmy w bardzo dobrych relacjach. Piszemy do siebie wiadomości, życzymy sobie powodzenia przed walkami i gratulujemy zwycięstw. To media mogą nakręcać otoczkę naszej wzajemnej niechęci. Nieuzasadnione „ale” ma do mnie za to trener Karoliny. Nie wiem, z jakiego powodu. Może jest to kwestia ambicji i świadomości, że jeśli walka dojdzie do skutku, będzie się stało na przegranej pozycji. Trudno powiedzieć. Ja staram się żyć w zgodzie ze wszystkimi."
http://www.przegladsportowy.pl/spor…ad-z-mistrzynia-ufc,artykul,599919,3,991.html
Dobry materiał. Cieszą mnie wysoko stawiane cele. Pewnośc siebie u zawodnika to nic złego, zarówno u Karoliny, która chce zdobyć pas jak i u Asi, która deklaruje że nikt jej tego pasa nie odbierze 🙂
Myślę, że Marcin Rogowski, jest na takim poziomie, że odpowiada za swoje słowa. Ja mam własne przemyślenia, co do JJ, póki bije jest nieobliczalna, ale jeśli ktoś będzie wstanie oddać serią za serię, a do tego obalić i wirować na parkiecie, może pojawić się problem. JJ w zapasach, czy BJJ stawia jedynie na to by znów wstać i bić, ale nie każdy jej na to pozwoli. Na ten moment, MMA kobiece, nie jest świetnie rozwinięte, ale…
Mam wrażenie że jednak coś boli Pana Rogowskiego, i razem z Panem Kowalikiem stoją za tą słynną mityczną nienawiścią między Aśką a Karoliną o której to już legendy krążą, i to co gorsza nie tylko w Polskim web piekle….
Co do mitycznej stójki JJ mam pewne wątpliwości… czy faktycznie będzie aż tak mityczna gdy pojawi się wysokiej jakości kamień na jej drodze. Już sporo osób zauważyło na zagranicznych forach, że wszystko fajnie ale na tle słabszych zawodniczek. Nie będę zaskoczony jak JJ znowu zacznie kończyć walki decyzją z kimś mocniejszym w stójce.
Co do jej parteru, na pewno są jakieś braki(może nawet duże), zapewne Szymon Bońkowski ostro pracuje z Aśką nad tym.
Ale powiedzmy sobie szczerze, to co JJ robi to jest dość przemyślany plan gry, a nie "ratuj boże nie mam umiejętności" sytuacja.
Obejrzyj sobie jej walki z początku kariery mma, była bardziej ochocza do walki w parterze, ale sytuacja uległa radykalnej zmianie, zmienił się poziom przeciwniczek.
Na miejscu jej trenera w życiu bym jej nie pozwolił na tym jeszcze etapie rozwoju jej bjj żeby się kulała do upadłego z kimś takim jak Gadelha czy Penne, to istne samobójstwo i igranie z ogniem oraz marnowanie stójki którą ma stosunkowo dobrą. Więc logiczne póki co jest że będzie uciekać do pionu a nie się tarzać.
Natomiast gdyby dziś dać JJ przeciwniczkę z podobną stójką i lepszym parterem(podobno to właśnie Gadelha 2.0 będzie) to zapewne JJ przegra.
Rzecz w tym żeby się rozwijać cały czas, a podobno to właśnie Aśka intensywnie robi. Paweł Derlacz mówił że poświęcają więcej czasu na bjj i zapasy niż na stójkę na treningach. Aśka sparowała z Raquel Pa'aluhi u Roberta Drysdale, i z tego co widziałem to miała dobrą opinie o parterze Aśki.
Teraz w Olsztynie jest Cortney Casey-Sanchez(ta co przegrała z Calderwood), przyjechała na treningi, więc i jakieś sparingi z Aśka pewnie też zrobią.
Myślę też że gdyby dziś Karolina poszła w tango na glebie z Penne to podejrzewam że by klepała. Nie sztuka iść i przegrać, sztuka iść i wygrać, czasami trzeba schować ambicje i zastosować dobry plan gry adekwatny do własnych umiejętności i przeciwnika.
Do Juanie kontroluj się bo jedyne kulanie to może być ala Trener Andrzej 🙂
Kulanie to trening parterowy więc co w tym złego że chciałbym potrenować z jedną z najlepszych polskich zawodniczek,odczytałes to jak typowy seksista 🙂
A więc treneiro Rogowski widzi duże luki u Aśki. Huehuehue.
Ciekawe gdzie ? W zachwalanej przez ekspertów stójce Joanny ? W zapasach, które z każdą walką wyglądają co raz lepiej ? A może w parterze, którego nikt od dawna nie widział w Jej wykonaniu ? 😆
Skoro Aśka ma duże luki w swojej grze, to Kowalkiewicz musi mieć Ją w takim razie dziurawą jak ser szwajcarski. 🙂
Luki ma zapewne każdy zawodnik, nie ma perfekcji. Grunt to przygotować dobry plan gry pod przeciwnika. Pokazała to marginalnie Penne w pierwszej rundzie z Aśką. Bez problemu wabiła Aśkę z jej prawą ręką i się wstrzeliwała pod, co dawało jej klincz albo pociągnięcie na ziemie. Gdyby nie szybkie ucieczki i zmiana stylu walki od drugiej rundy to mogło by się inaczej skończyć dla Jędrzejczyk.
Co do szanownego wybitnego Pana trenera Rogowskiego, no cóż ja takim ekspertem jak on nie jestem, ale może lepiej niech się skupi na Markos a nie co wywiad ględzi o Jędrzejczyk, bo póki co to powoli Randa Markos wyłania się jako faworyt i wielu podkreśla że w parterze podda Karoline.
Skoro Aśka ma AŻ takie dziury to Karolina ją złoży bez problemu w pierwszej rundzie po czym pójdzie i zbije Klaudiusza… tylko będzie śmieszno strasznie jak przegra z Markos.
Co do samej Karoliny to kto wie jakie postępy poczyniła od ostatniej walki, być może faktycznie aż tak wielkie że w 2016 będzie nowa mistrzynią….
Jedno mi wpadło w oko oglądając ten materiał, Karolina cały czas dycha/kaszle a znając jej historie z chorobami może to być zły znak.
Z całą sympatią dla Karoliny, ale mam jakieś dziwne wrażenie że nie poradzi sobie w UFC. Obym się mylił, trzymam mocno kciuki.
Spokojnie sobie poradzi, są gorsze od niej zawodniczki na kontraktach. Kwestia tylko jak bardzo sobie będzie radzić.
Nawet jeśli miało by się okazać że nie będzie w top 3 to i tak gdzieś swoje miejsce znajdzie, wylecieć nie wyleci, prędzej to już chyba Iza pofrunie.
@crt14 zgadzam się z Iza
Całym sercem za Aśką ale myśle, że w rewanżu Klaudiusz ją pokona, decyzja albo poddanie.
Karoliny z Aśką nie widzę, Karola na pewno jej nie sprowadzi a w stójce to wiadomo. Myślę, że Aśka skończyła by Karolę nawet w 1R.
Dokładnie to nie wiemy w jakiej formie jest Karolina i nad czym pracowała do tej pory 😉