O ciekawym zestawieniu w wadze półciężkiej poinformował dziś portal MMAFighting.com. Pochodzący z Olsztyna Karol Celiński (15-6) podejmie 16 czerwca Anglika Luke Barnatta (14-5) w australijskim mieście Brisbane na gali ACB 88.
Trenujący w olsztyńskim Berkucie Cebula posiada aktualnie serię trzech wiktorii z rzędu, zostawiając w pokonanym polu między innymi Vinny Magalhaesa (14-9). Celiński ostatnią porażkę w zawodowym MMA odniósł w 2015 roku, odklepując już w pierwszej rundzie duszenie Tomasza Narkuna (15-2).
Reprezentant Anglii ostatnio prezentuje formę w kratkę. W zeszłym roku, w zaledwie 21 sekund uległ Mamedowi Chalidowowi (34-5). Następnie przyszła szybka wygrana, tylko po to by dwa miesiące później ulec na punkty swojemu rodakowi Scottowi Askhamowi (16-4). Ostatni raz zawodnik Tsunami Gym walczył w lutym, rozbijając w drugiej odsłonie pojedynku Maxima Futina (7-6).
W walce wieczoru fani mieszanych sztuk walki zobaczą pojedynek pomiędzy byłym posiadaczem mistrzowskiego trofeum Thiago Silvą (20-7), a niedawnym zawodnikiem organizacji UFC Amerykaninem Chrisem Camozzim (24-13).
Jedziesz Cebula
Karol wydaje się być w niezłej formie jeszcze od czasu wpierdolu jaki spuścił na KSW Kondraciukowi, nawet biorąc pod uwagę porażkę z Narkunem (która była do przewidzenia no i Narkun to jest Narkun). Barnatt na tym etapie jest jak najbardziej do ogarnięcia.