Michelle Waterson w klatce MMA fani mogą oglądać już od 2007 roku, kiedy to Amerykanka zadebiutowała na na gali ROF 28 – Revolution. Na przestrzeni lat występowała ona w takich organizacjach jak Strikeforce FC, Invicta FC czy UFC. The Karate Hottie uwielbia kończyć swoje pojedynki przed czasem – aż w 12 z 14 pojedynków sędziowie punktowi nie byli potrzebni do ustalenia triumfatorki. Mimo dwóch walk w największej organizacji na świecie Waterson już zyskała spory rozgłos – w ostatnim starciu pokonała jedną z największych gwiazd kategorii słomkowej, Paige VanZant. O życiu Michelle powstał także dokument Fight Mom, który pokazuje jej historię jako aktywnej mamy występującej w oktagonie MMA. Teraz reprezentantka JacksonWink MMA zawalczy z topową zawodniczką dywizji, Rose Namajunas. Biorąc pod uwagę fakt, iż Gadelha oraz Kowalkiewicz stosunkowo niedawno walczyły z Joanną Jędrzejczyk, starcie z Thug Rose może wyłonić kolejną pretendentkę do tytułu mistrzowskiego. Waterson w wywiadzie dla Ariela Helwaniego wypowiedziała się na temat ostatnich wydarzeń w jej życiu oraz swojej przeciwniczki.

  • Ariel zawsze miał czas dla Michelle w przeszłości dlatego też Waterson mimo wielu zajęć w tym momencie zawsze znajdzie chwilę na wywiad z Helwanim, podoba jej się taka przerwa pomiędzy walkami, nie miała żadnych kontuzji po walce, po prostu chciała pobyć trochę w domu ze swoją rodziną, cały czas trenowała, ale też odpoczęła psychicznie, w ostatnim czasie w jej życiu działo się bardzo dużo, powstał dokument Fight Mom, UFC naprawdę zaczęło promować Waterson, wygrała pojedynek z Paige, ale ona nadal czuje się tą samą Michelle, jest podekscytowana przyszłością, zamierza skupić się na rozwoju oraz treningu, walka w oktagonie jest jej priorytetem, poza oczywiście rodziną,
  • MW właśnie świętowała 10-lecie w MMA, nie jest zaskoczona nagłym przypływem sławy, uważa, że tak właśnie miała wyglądać jej przygoda, tworzyła swoją historię w ciemnościach, przez większość czasu po cichu pracowała, aby później zobaczyć tego efekty,
  • Po walce z VanZant pojawiły się pogłoski, że Michelle zmierzy się w następnym pojedynku z Joanną Jędrzejczyk – stawką miał być pas mistrzowski kategorii słomkowej UFC, jednakże Waterson jest zadowolona, że jej rywalką będzie Rose Namajunas, Thug jest od niej wyżej w rankingu, według The Karate Hottie Rose ma odpowiedni styl, aby dać dobrą walkę fanom,
  • UFC nie powiedziało jej, że dostanie szansę walki o pas mistrzowski po potencjalnej wygranej z Namajunas, jednakże ma zamiar po pojedynku w wywiadzie wyzwać do walki mistrzynię – liczy na to, że nadal będzie to Joanna Jędrzejczyk, Waterson chce być pierwszą zawodniczką, która ją pokona i odbierze tytuł,
  • Nie zwraca uwagi na zazdrość ze strony innych zawodniczek, nie ma na to czasu, szkoda jej energii na takie rzeczy, wyróżniającym się momentem wśród ostatnich wydarzeń była dla niej walka wieczoru właśnie z VanZant, gala osiągnęła spory sukces jeśli chodzi o wyniki oglądalności co uszczęśliwiło zawodniczkę, poza tym odwiedziła kilka imprez oraz uroczystości jak np. rozdanie Złotych Globów,
  • Waterson wzruszyła się mówiąc o tym co stało się bezpośrednio po pojedynku z PVZ – została ona nagrodzona bonusem od UFC – pozwoliło jej to na dołożenie się do bytu swojej rodziny, minęło sporo czasu odkąd zarobiła taką sumę pieniędzy, przed walką z Rose ma renegocjować swój kontrakt co z pewnością zadziała na jej korzyść,
  • Po uzyskaniu rozgłosu w ostatnich kilku miesiącach sporo menadżerów zaczęło odzywać się do Michelle, dopiero teraz zaczęli ją zauważać, jedna wygrana wreszcie przekonała wszystkich o jej umiejętnościach oraz wartości marketingowej, od 20 lat trenuje sztuki walki, a dopiero teraz jej się to opłaciło – wiedziała, że tak musi być, czekała na ten moment,
  • Waterson chciałaby, aby jej starcie z Namajunas była walką wieczoru gali UFC on FOX 24, jednakże wierzy, że Demetrious Johnson zasłużył na swoją pozycję na karcie walk będąc mistrzem UFC,
  • Amerykanka wypowiedziała się na temat Holly Holm – była mistrzyni kategorii koguciej jest jej przyjaciółką, cały czas razem pracują ciężko, Holly inspiruje ją do mocniejszych przygotowań, nie wierzy, że role się teraz odwróciły – Holm nadal będzie liczyć się w walkach o największe laury,
  • Ostatecznie Michelle stwierdziła, że nieważne jak wielką gwiazdą się stanie, najważniejsza zawsze będzie jej córka oraz rodzina.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.