Szybko wracamy z kolejną częścią kąciku, w którym będziecie mogli nieco bliżej poznać sylwetkę innego zawodnika UFC, charakternego Mike’a Perry. Amerykanin na UFC 204 po świetnej walce znokautował Danny’ego Robertsa. Była to jego druga wygrana w największej organizacji na świecie. Podczas wywiadu opowiada on o swojej kolejnej walce oraz tym jak w ostatnim czasie zmieniło się jego życie. Wywiad z 17.10.2016r. w The MMA Hour z Arielem Helwanim.
- Ariel od początku zaznaczył jak wielu fanów męczyło go, aby do rozpiski swojego programu dodał Mike’a Perry – zawodnik ten naprawdę wzbudza zainteresowanie wśród oglądających MMA,
- „Platinum” zauważył wzrost swojej popularności po ostatnich walkach, dostaje nawet pogróżki przez media społecznościowe, niektórym bardzo nie podobał się jego trik na ważeniu przed pierwszą walką w UFC, gdzie nie podał ręki rywalowi. Według Perry’ego to normalne, że kontrowersyjne zachowania tworzą takie reakcje fanów, nie ma z tym większego problemu,
- Pobyt w Anglii podczas UFC 204 był dla zawodnika bardzo przyjemny, nigdy nie wyjeżdżał z USA więc była to jego pierwsza wizyta w innym kraju, ludzie przyjęli go dobrze, zrobił małe zakupy, całe buczenie angielskich fanów pomogło mu w walce, zmotywowało go do lepszego występu, czuł się bardzo podekscytowany, nie miał nic do stracenia,
- Cały pojedynek był niesamowitą wojną, obaj zawodnicy nie dawali za wygraną, cały czas wymieniali mocne ciosy, jednakże ostatecznie to Perry zdołał znokautować Robertsa. Mike trenował kombinację, którą zakończył ten pojedynek już od dawna, wiedział, że może właśnie prawym sierpowym skończyć tę walkę, widział to zakończenie w głowie już w trakcie rundy,
- Nie ma problemu ze skończeniem walki przez Marca Goddarda, nie było to za późne czy za wczesne przerwanie, Danny powróci po tym nokaucie tylko mocniejszy,
- Amerykański zawodnik nie był zły, że nie otrzymał za tę walkę bonusu za najlepszy pojedynek wieczoru, dla niego liczy się występ dla fanów, uwielbia być w centrum uwagi. Za wypłatę kupił auto, biżuterię oraz pełno słodkości. Perry wyznał, że uwielbia ciastka oraz wszystkie słodycze, ze swoją dziewczyną pieką ciasta,
- Mike zawsze chciał mieć tatuaż nad okiem, ostatnio jak wszyscy zauważyliśmy, zrobił sobie napis „Platinum” nad prawą brwią, miał tam bliznę z przeszłej walki dlatego też postanowił sobie upiększyć te miejsce. Gdy dostał się do UFC, wiedział, że teraz może sobie wytatuować coś na twarzy – obawiał się, że przed angażem może mu to zaszkodzić w otrzymaniu kontraktu, ale nie ma zamiaru już tatuować sobie niczego na twarzy,
- Perry ma wielkie plany, chciałby mieć prywatne samoloty, tzw. Platinum Life-Style,
- MP chciał ogłosić swój pojedynek podczas programu, ale dowiedział się od swojego menadżera, że nie walka nie została jeszcze oficjalnie zestawiona, dlatego też nie mógł powiedzieć Arielowi z kim zawalczy (wszyscy wiemy, że będzie to Alan Jouban na UFC on FOX 22). Ludzie ostrzegali go przed Helwanim, że może go próbować podejść, aby dowiedzieć się kto jest jego rywalem, dlatego też był ostrożny. Chwali AH za jego spryt oraz inteligencję, który czasem manipuluje zawodnikami dla swoich celów,
- Amerykanin był gotowy na walkę z Mattem Brownem, po UFC 202 wyzywał do walki Johny’ego Hendricksa oraz Robbiego Lawlera, po gali w Anglii nie był już tak odważny – próbował dostać walkę z zawodnikiem z top20/top30, chciał być bardziej realistyczny. Organizacja nie wzięła na poważnie jego próśb po UFC 202, dlatego też obrał inną strategię,
- Perry zamierza walczyć przez długi czas, mówi nawet, że chciałby mieć kiedyś rekord z 40-50 wygranymi na koncie, nieważni są rywale, chce walczyć jak najdłużej i nokautować swoich przeciwników,
- Amerykanin opowiada o swojej religii, ludzie źle odczytują jego tatuaż na brzuchu („God’s Gift”). Zawodnik uważa, że został obdarowany przez Boga talentem do sportu, warunkami fizycznymi, które wykorzystuje w swoim życiu, w MMA, jest błogosławiony właśnie swoim organizmem, nie miał zamiaru obnosić się jako lepszy od wszystkich, chciał jedynie zaznaczyć, że to właśnie Bóg dał mu narzędzia, dzięki którym osiąga swoje cele,
- Mike chce walczyć jak najczęściej, pojedynek w grudniu będzie jego trzecim w tym półroczu, w następnym roku chciałby co najmniej 5 walk, możliwe, że nawet wtedy też zawalczy o pas mistrzowski,
- Od czasu UFC 204 przytył 30 funtów, jedząc głównie ciastka i sernik, w Anglii zjadł jeden z najlepszych w swoim życiu, nie może znaleźć podobnego w USA,
Muszę jeść dużo ciastek i sernika, bo coś nie mogę przytyć. Rozpiszę sobie to na 5 posiłków dziennie, może się uda 🙂
Popłynął z tym fest, powiedział bodajże, że w 5 dni tyle nabrał. :mamed:
Dzieki baju za to. Za niedługo odchodze na zawsze stąd budować platynowe anteny. Najwyższy mnie wzywa:lol:
Nie ma zamiaru już tatuować sobie niczego na twarzy ? :kis:
Dobry świr z niego… ekhm platynowy świr 😀
![[IMG]](https://pbs.twimg.com/media/CvnWlVEWcAAhnC2.jpg)
Na ten moment jest przecietniakiem, ale wiek go ratuje.
9-0, 9KO 2 walki w UFC i obie wygrane przez KO. Dla ciebie to przeciętniak? to co on ma zabijać tych gości w tej klatce, lol
Po obejrzeniu 2 walk z UFC i prześledzeniu instagrama wsiadam do platynowego pociągu:irish:
Do tej pory walczyl z totalnymi leszczami. To, ze ma potencjal medialny nie oznacza, ze bedzie swietnym sportowcem.
Wyglądał słabo w ostatniej walce i przegrywał
Ale za te pseudo Dead Lifty powinien dostać bułę i łokieć na ryj. Jeszcze kilka takich i coś mu strzeli. Będzie Mike "Titanium Spine" Perry.
Lajk za ciastka 😀
To na 99% jest dla beki 😆
http://cohones.mmarocks.pl/threads/podcast-bęben-w-korku-21-30.32962/#post-1505600
Bęben wypatrzył gwiazdę, zanim sam Perry o tym wiedział! :robbie:
Na siłce nie ma miejsca na żarty:bleed: A co jak przekupliny dostanie?!
Kiedy następny? Słucham regularnie, ale wkurwiasz jak zaczynasz tyrać Conora i Leniwca 😛
Córa, odpukać, zdrowa cały czas, więc nie jeżdżę raczej solo. Spróbuję UFC 205 rozbić na atomy i 2 podcasty z przepowiedniami nagrać 🙂
Jak dobrze pójdzie, to w poniedziałek przed Wszystkimi Świętymi polecę z undercardem, a przed Dniem Niepodległości w kolejnym tygodniu – z kartą główną.
Coś by się o inbach przydało też nagrać, ale mówię – nie bardzo mi się składa teraz.
Spoko. I pamiętaj, że Mousasi idzie po pas ;]
A, właśnie. Tyram nie tylko Rudego i Gegarda, ale jeszcze Nikitę – co też pewnie jest niepopularne :mamed:
Mousasi do pasa się nie dopcha, Krzysiek wróci na należne mu miejsce 😉
Co do Nikity, to podzielam zdanie. W końcu nawet w tej chujowej wadze dojdzie do ściany.
Zmotywowany Gegi ogarnie złotą czwórkę. Mark my words. (Jakbyś mógł w jakimś podkaście wymienić słabe strony Mousasiego (prócz znudzenia) to będę wdzięczny)
Lim(ciężko znokautowany przez MK), który miał walkę wieczoru na UFC jest dla Ciebie totalnym leszczem tak samo jak ostatni Roberts, który miał 7 wygranych pod rząd w tym 2 w UFC to już nie wiem jakimi ty kryteriami oceniasz zawodników.
Beka w chuj z twoich komentarzy.
Dobry typ haha 😀
Ogladajac go w oktagonie nie widze niczego wielkiego. Ni to szybkie, ni to jakies techniczne. Po prostu walczyl ze slabiakami. Tak samo pisalem o Brooksie i uwazm, ze Jon Jones po odstawieniu sterydow juz nie bedzie taki dobry.
Ogladajac go w oktagonie nie widze niczego wielkiego. Ni to szybkie, ni to jakies techniczne. Po prostu walczyl ze slabiakami. Tak samo pisalem o Brooksie i uwazm, ze Jon Jones po odstawieniu sterydow juz nie bedzie taki dobry.
Jakies czary mary, albo redaktorek usunal posty. Tak wiec odpisuje. Skoro masz mnie w ingorowanych to nie zawracaj mi dupy i nie trac mojego czasu, chlopcze. :heart:
Jakies czary mary, albo redaktorek usunal posty. Tak wiec odpisuje. Skoro masz mnie w ingorowanych to nie zawracaj mi dupy i nie trac mojego czasu, chlopcze. :heart: