Dzisiejszego poranka cały świat MMA obiegła szokująca informacja dotycząca pojedynku Khabiba Nurmagomedova z Tonym Fergusonem. Kolejny raz zawodnicy nie będą mieli szansy pojedynku w oktagonie UFC. Tym razem to El Cucuy nie będzie w stanie wyjść do walki z powodu kontuzji. Na szczęście organizacja zdążyła już znaleźć zastępstwo za Amerykanina – do walki z Rosjaninem wejdzie aktualny mistrz kategorii piórkowej, Max Holloway. Nurmagomedov był dzisiaj gościem Ariela Helwaniego w programie The MMA Hour, gdzie opowiedział oczywiście o ostatnich wydarzeniach oraz zawirowaniach dotyczących jego występu na UFC 223.

    • Khabib pierwszy raz wystąpił na żywo w studio u Ariela. Czuje się dobrze. O wypadnięciu Tony’ego Fergusona dowiedział się wczoraj po treningu. Powiedział mu o tym jego menadżer. Rosjanin nie mógł zrozumieć co się stało. Przypomniał słowa Fergusona z telekonferencji, gdzie ten wypominał mu wszystkie kontuzje. Rosjanin stwierdził wtedy, że urazy mogą zdarzyć się wszystkim więc to dość ciekawa sytuacja. Nurmagomedov mimo zmiany rywala chciał zostać na karcie i walczyć o pas. Na początku myślał, że Ferguson robi sobie żarty z okazji Prima Aprilis. Po pewnym czasie zrozumiał, iż wszystkie informacje są prawdziwe,
    • Nurmagomedov od razu zapytał Danę White’a o walkę z Conorem McGregorem, jednakże według Rosjanina prezydent UFC chciał chronić Irlandczyka przed przegraną i upokorzeniem – ten musi występować w reklamach więc powinien mieć ładną twarz. Khabib twierdzi, że musiał zawalczyć o pas mistrzowski. Rosjanin potwierdził to co w innych wywiadach powiedział Dana White – jak tylko zrobią wagę i wejdą do oktagonu Conor McGregor straci tytuł mistrzowski,

Embed from Getty Images

    • Reprezentant m.in. AKA wyznał, że Holloway nie walczył z takim zapaśnikiem jak on w przeszłości. Wygrywał z dobrymi rywalami, ale ci w ogóle go nie obalali. Według Khabiba będzie to naprawdę długa noc  dla Maxa. Rosjanin gdyby był na miejscu Hawajczyka nigdy nie przyjąłby walki z tak krótkim wyprzedzeniem. Nie ma to dla niego żadnego sensu. Potrzebuje co najmniej 8 tygodni na przygotowania. Nie poświęciłby się dla UFC, które ostatecznie jest organizacją. Liczy się tylko jego nazwisko, jego chwała, nie federacji. Nie obchodzi go to co się dzieję z UFC w takich sytuacjach,  ma zamiar dbać o swój wizerunek, nie ich,
    • Khabib wierzy, iż UFC zadzwoniło do Conora z propozycją, lecz ponoć dostali odpowiedź, że Irlandczyk nie będzie w stanie zrobić wagi. Nurmagomedov cały czas myśli, że dostanie w przyszłości szansę na pojedynek z McGregorem. Rosjanin chciałby też walki z Georgesem St. Pierrem, który w przeszłości wspominał o zejściu do kategorii lekkiej. To byłoby dla niego spełnienie marzeń. Oglądał wiele walk Kanadyjczyka – Georges jest dla niego legendą. Mimo, że Dana nie chce zorganizować już pojedynku Khabiba z Tonym to ten nie przestanie zabiegać o walkę z El Cucuy. Kontuzje zdarzają się wszystkim więc jest w stanie poczekać na Fergusona. Czasem my mamy ustalone plany, ale Bóg ma inne zamiary. To szalone, że ich walka została kolejny raz anulowana,

Embed from Getty Images

    • Jest nadal skupiony na walce z Tonym. Trenował cały czas specjalnie pod niego. Na 6 dni przed samym pojedynkiem dostaje nowego rywala. Ludzie, którzy nie walczą zawodowo nie będą w stanie tego zrozumieć. Jest nieco przerażony tą sytuacją. Nie chce zlekceważyć Hollowaya, który ma na przygotowania tylko kilka dni. Max i Tony są różnymi zawodnikami. To ciężkie dla Khabiba – musi dostosować się do całkowicie nowej sytuacji. Ma z tego jeden wniosek – nikt nie zna przyszłości. Tylko Bóg wie co się stanie.
    • Waży mniej niż 170 funtów. Teraz cięcie wagi idzie lepiej niż przed Edsonem Barbozą. Nurmagomedov zaczął naśmiewać się z Helwaniego, który wypytywał go o wagę. Rosjanin stwierdził, że zawodników nie powinno pytać się o to ile ważą. McGregor nie jest już dla niego ważny. Teraz skupią się na zdobyciu prawdziwego tytułu. Gdy zostanie mistrzem da znać wszystkim o swoich osiągnięciach. Wykorzysta pas mistrzowski w negocjacjach z UFC. Nie ma zamiaru dłużej znosić walk o największe pieniądze. Skupi się na pojedynkach, które będą budowały jego legendę,
    • Khabib mieszka z wieloma kolegami, w tym z m.in. Islamem Makachaevem, jest ich w sumie 10 w jednym domu, gotują razem, przygotowują się do walk. Nurmagomedov nie korzystał przed tą walką z usług dietetyka. Wierzy, że najważniejsze w cięciu wagi jest przygotowanie psychiczne, trzeba być twardym mentalnie. Cały czas trzeba się uczyć, nawet na swoich błędach. Przez większość swojej kariery sam ustalał sobie dietę więc to nie jest dla niego żadna nowość,

Embed from Getty Images

  • Nie obchodzi go to czy Conor McGregor będzie na UFC 223. Skupia się na zrobieniu wagi, to teraz dla niego najważniejsze, chce zawalczyć. McGregor nie ma w tym wszystkim żadnego znaczenia,
  • W 2004 roku podczas wizyty Yoela Romero w Dagestanie Nurmagomedov spotkał się z Kubańczykiem, gratulował mu sukcesów. Khabib twierdzi, że nie ma już żadnej prywatności w Rosji. Cały czas jest tam zaczepiany przez fanów. Rosjanin kocha miejsce, w którym się urodził. Nie chce mieszkać w USA. Prawdopodobnie nigdy nie opuści Dagestanu,
  • Gdy w ten sam dzień, w którym walczył z Edsonem Barbozą urodziło mu siędziecko to dowiedział się o tym dopiero po kilku godzinach. To było szalone. Był zdziwiony kiedy Ariel zapytał czy chciałby być przy porodzie. Rosjanin stwierdził, że nie był potrzebny w tej sytuacji. Wyznał, iż ma nieco inną mentalność niż Amerykanie. Ma teraz dwójkę dzieci. Przy porodzie pierwszego również nie był obecny. Jego syn na pewno będzie trenował zapasy. Czy będzie mu się to podobało czy nie – będzie musiał ćwiczyć. To już tradycja w Rosji. Jego syn z pewnością będzie miał predyspozycję do sportów walki. Ma zamiar wspierać go, tak jak go wspiera jego tata,
  • Embed from Getty Images

  • W Dagestanie mają ciekawą zasadę – najmłodsze dziecko musi żyć z rodziną w jednym domu. Nadal mieszka z ojcem i matką. Dla niego to zupełnie normalnie. Jego żona oczywiście nie ma nic przeciwko. To ich tradycja. Tak w tamtej części świata wszyscy są wychowywani. Trzeba szanować swoją religię i przyzwyczajenia. Khabib przywiązuje do tego ogromną wagę,
  • Pierwszy raz jego ojciec powiedział mu, że jest zawiedziony tym, iż nie będzie mógł na żywo oglądać walki swojego syna – nie dostał on wizy. Najlepszym prezentem dla taty będzie pas mistrzowski. Khabib przypomniał, że to właśnie Abdulmanap powstrzymał go jakiś czas temu od przejścia na emeryturę. Ojciec zawodnika jest mentalnie mocniejszy niż Khabib. Jeśli ten powiedziałby, aby skończył ze sportem to tak też by zrobił. Nurmagomedov nie mógł się poddać. Tata otworzył mu oczy. Jest szczęśliwy, że ma tak ogromne wsparcie z jego strony.

Embed from Getty Images

1 KOMENTARZ

  1. "Hey, where is this Burger King, take this Burger King here" rozjebało

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.