Renato Moicano na gali UFC on ESPN+ 2 stanie przed największym wyzwaniem w karierze, kiedy to zmierzy się z byłym mistrzem organizacji, Jose Aldo. W wywiadzie dla MMAjunkie.com młody Brazylijczyk wypowiedział się na temat zestawienia z Aldo oraz potencjalnej walce z aktualnym mistrzem kategorii piórkowej, Maxem Hollowayem.
Myślę, że pojedynek z Aldo będzie świetną walką. Pojedynek z Aldo w Brazylii jest lepszy niż jakiekolwiek starcie wieczoru. Ludzie muszą pamiętać, że Jose to nie byle jaki rywal. Jest legendą, mistrzem. To gość, którego szanuję i myślę tylko o zwycięstwie. Co stanie się później, zobaczymy. Jestem skupiony na przygotowaniach jak nigdy wcześniej.
Trenuję na jak najlepszą wersję Aldo. Jose wyglądał dobrze podczas walki z Jeremym Stephensem. Myślę, że nadal ma siłę ciosu, jest aktywny w walce. Jestem gotowy na wojnę.
Moicano ocenił także zestawienie z Maxem Hollowayem.
Holloway wygląda na najlepszego zawodnika w tej dywizji. Dał świetny występ w walce z Ortegą, pokonał Jose Aldo, on daje naprawdę dobre walki. Sporo osób chwaliło jego pojedynek z Ortegą. Byłem tam – to było naprawdę jednostronne starcie. Zdominował zawodnika, który pokonał Frankiego Edgara.
To ja będę tym zawodnikiem, który pokona Hollowaya. Mamy podobne warunki fizyczne, dobrze kontrolujemy dystans. Max walczył z wieloma mniejszymi rywalami. Ma naprawdę mocny styl. Jest mistrzem. Jest absolutną czołówką. Jestem jednak w 100% pewny, że to ja będę dla niego najcięższym rywalem. Przypominam tutaj o moim BJJ, którego on nie używa zbyt często w swoich walkach. Był też poddawany w przeszłości. Nasz pojedynek będzie prawdziwym widowiskiem dla fanów.
Walka Moicano z Aldo odbędzie się 2 lutego w Brazylii.
