Jose Aldo przegrał na UFC 212 w swojej ojczyźnie z Maxem Hollowayem przez TKO w trzeciej rundzie pojedynku. Brazylijczyk dobrze pokazał się w pierwszych rundach, jednakże w pewnym momencie młodszy Hawajczyk zaczął przejmować inicjatywę w pojedynku. Brazylijczyk na swoim Facebooku opublikował krótkie oświadczenie po przegranej.
Chciałbym podziękować Andre Pederneirasowi oraz najlepszemu na świecie Nova Uniao, bez nich nie byłbym mistrzem.
Jestem też wdzięczny wszystkim trenerom za ciężką pracę oraz poświęcenie przed walką. Oczywiście dziękuję wszystkim fanom za ich wsparcie oraz miłość!
Nie wiem nawet co odpowiedzieć na te wszystkie miłe słowa, które dotychczas otrzymałem. Naprawdę Wam dziękuję!
Jeśli chodzi o hejterów… Pier*olę to, wrócę jeszcze mocniejszy! Upadamy żeby móc wstać, na pewno wrócę do oktagonu.
Z kim powinien w następnej walce zmierzyć się Brazylijczyk?
"Nova Uniao, bez nich nie byłbym mistrzem"Z nimi też nie jesteś 😛
Jozek, ja jestem wiernym fanboyem.