Jorge Masvidal na sobotniej gali UFC w Denver zdobył najcenniejszą wygraną w swojej karierze, kiedy to w drugiej rundzie znokautował weterana MMA, Donalda Cerrone. Po walce Gamebred krótko wypowiedział się o kontrowersyjnym zakończeniu walki. Przypomnijmy, sędzia Herb Dean przerwał walkę przed końcem pierwszej rundy, jednakże stwierdził, że walka nadal trwa.
Nie byłem tym specjalnie zaskoczony. Herb Dean mnie odciągnął, potem usłyszałem gong, można to zobaczyć w TV na spokojnie. Nie będę marudził, znokautowałem go dwa razy, fajna sprawa. Nie każdy może powiedzieć, że zdobył dwa nokauty w jednej walce.
Po przyjściu ze Strikeforce nigdy nie dostałem żadnej dobrej walki, tak jak inni goście z tej dywizji. Zajęło mi trochę czasu, aby otrzymać odpowiednią okazję. Nie mam czasu żeby teraz czekać, mam inne rzeczy do roboty. Muszę dostać największe walki jakie mogę. Wiem, że 200,000$ to nie jest duża suma dla Dany, ale dla mnie to naprawdę sporo. Niech znajdzie kogoś kto mnie pokona, bez problemu założę się z nim o te 200 tysięcy, że wygram z każdym.
Po walce prezydent UFC w superlatywach wypowiedział się na temat występu Jorge Masvidala. Jeśli chodzi o jego kolejną walkę, fani w mediach społecznościowych byli jednogłośni – chcieliby zobaczyć Gamebreda w pojedynku z Nickiem Diazem.
Według mnie beznadziejna decyzja Herbata, ale miał prawo nie przerwać, tak jak mówi Jorge dwa nokauty zdobył a Donald stracił zdrowia. W tej półśredniej nie ma takiej odporności widać, ciosy już za dużo ważyły