Kolejna wpadka dopingowa Jona Jonesa została potwierdzona przez badanie próbki „B”. Jak ogłosiła dzisiaj USADA, drugie badanie również wykazało obecność w organizmie zawodnika turinabolu. Informację potwierdził Jeff Novitzky, a tak o wyniku testu wypowiedział się przedstawiciel agencji.

Próbka B pana Jonesa potwierdziła to co znaleźliśmy za pierwszym razem. Jednakże tak jak wcześniej musimy poczekać na zakończenie całego procesu przed wyciąganiem wniosków.

Teraz USADA będzie mogła rozpocząć proces wydania werdyktu w tej sprawie. Nie można określić ile to potrwa. Jones będzie musiał stawić się na przesłuchaniu z CSAC, Komisją stanu Kalifornia, 17 października w Los Angeles. Ze strony agencji grozi mu zawieszenie nawet na 4 lata. Prawdopodobnie jego wygrana z Danielem Cormierem zostanie zmieniona przez komisję na no contest.

4 KOMENTARZE

  1. Wiecie dlaczego Jon Jones ma mózg wielkości główki od szpilki?Bo mu spuchł.

  2. Całe ufc jest na sterydach l,czasem ktoś źle wyliczy cykl i wpadni, Bones mial akurat tego pecha 2 razy z rzędu, nie zmienia to faktu ze jest największym

  3. No brawo Jon, pogratulować inwencji twórczej.Co do komisji, biedaczki będą się teraz zastanawiać… a powinni przykładnie przypierdolić max kary. Cały ten system jest ułomny w chuj, wszyscy coś biorą, ale jak ktoś źle maskuje i wpada w ten sposób i to już drugi raz, w dodatku mając tak duże możliwości i zadatki.. no mógłby podbijać świat niczym Krûl.. ; D – to sorry, tu litości nie powinno żadnej być. Ale oni się będą cackać, bo możliwe, że ktoś mu podłożył świnię.. no trudno, to się najwyżej teraz na tej świni przejedzie. 4 lata to ważne żeby ją dobrze karmił. Będzie miał wiek Chrystusowy jak wróci, jeszcze by dał radę, co nie zmienia faktu że pod górę będzie. O ile nie spierdoli czegoś w swoim życiu po drodze. Albo po prostu pójdzie do jakiegoś Bellatora, albo ACB, a może po prostu będzie tym Rizinkiem w cieście – w sumie w sam raz by pasował, wiek jeszcze nie ten ale spokojnie, nie pali się.

  4. Wbiją mu cwela. Cztery lata jak nic. Najbardziej mnie ciekawi w tym wszystkim Jackson i Winkeljohn, którzy chyba w ogóle nie pilnują Bonesa i mają w dupie smród i złą reputację jaka spada na JWAcademy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.