Walka Jona Jonesa z Alexandrem Gustafssonem była jedną z najlepszych bitew jakie widzieli fani MMA w oktagonie UFC. Ostatecznie to Amerykanin został ogłoszony zwycięzcą, jednakże nie wszyscy zgadzali się z werdyktem. Teraz Alex po świetnej wygranej z Gloverem Teixeirą celuje w rewanż z Jonesem. Szwed zapytany przez Ariela Helwaniego o Jona wypowiedział się na kilka gorących tematów dotyczących Bonesa.
Złapano go już chyba na wszystkim, na czym tylko można. Nie podoba mi się to jak po prostu gada sobie o zażywaniu kokainy przed walką z DC. Nawet nie jest tym zawstydzony, mało tego, mówi o tym z dumą. Według mnie tak się po prostu nie robi. Nie przystoi tak mówić tak dobremu zawodnikowi.
Mimo tego trzeba przyznać, że jest najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe, naprawdę w to wierzę. Nigdy nie przegrał, nikt nie sprawił mu nawet problemów. Takie jest moje zdanie.
Zapytany bezpośrednio czy uważa, że Jones brał niedozwolone środki przed ich walką Gustafsson potwierdził.
Wierzę, że tak było. Moim zdaniem brał wiele zakazanych środków od długiego czasu. To smutne, ale naprawdę uważam, iż ten gość odpier*alał takie rzeczy od wielu lat.
Ja tam jestem za Jonsem , ogólnie wolę jak zło wygrywa ;D
Niech Alex nie próbuje mocniej bawić się w trash talk bo nie pasuje to do tego miłego blondynka, bo słabo mi się czyta to. A Jones tylko zyska na byciu tym zlym teraz , nawet jak śmieje się z Daniela, że go pokonał nawciągany xd
Alex zapewne jest mega czysty i nigdy nie stosował środków:) Ciekawe dlaczego nie napisał tak o Anthonym, myślę, że wrócił by z emerytury by pokazać mu "podbródkowe" 🙂 A wygrana z Anthonym zmyła by tą plamę po sromotnej porażce…. Jones nawet bez formy go pokona 🙂