Najbliższy rywal Jona Jonesa Anthony Smith (MMA 31-13) zdążył wypowiedzieć się już na swoich mediach społecznościowych o najnowszej „wpadce” tego pierwszego. Smith już 2 marca zmierzy się o pas wagi półciężkiej, a konfrontacja nastąpi na UFC 235. Popularny „Lionheart” nie jest pod wrażeniem tych rewelacji i apeluje do swoich fanów, aby nie pisali do niego w tej sprawie:
Nie zaprzątajcie mi głowy tym. Nie obchodzi mnie to. Pikogramy czy nie pikogramy, baseny olimpijskie, ilości wielkości szczypty soli… nie może mnie to obchodzić mniej. Wiedziałem o tym przyjmując walkę. U mnie wszystko gra.
If you’re hitting me up about this, don’t. I truly dont care. Picograms, no picograms, Olympic sized swimming pools, grains of salt ??♂️… I couldn’t care any less. I signed on the line and did it knowing what I was signing up for and with no expectations. I’m good, y’all. ??♂️ https://t.co/GnQQ6diow6
— Anthony Smith (@lionheartasmith) January 24, 2019
Więcej o ponownym wykryciu metabolitów turinabolu, piszemy w osobnym artykule: W ciele Jona Jonesa znów sterydy! Komisja Sportowa odstępuje od kary