W ostatnich latach coraz głośniej mówi się o cenie jaką płacą zawodnicy MMA walczący w ringu lub klatce. Szczególnie niepokojące są informacje o nieodwracalnych uszkodzeniach mózgu do jakich może dojść nawet od pojedynczych uderzeń przeciwnika. Walczący dziś na gali WSOF 24, Jon Fitch podczas rozmowy z Arielem Helwanim powiedział, że zdaje sobie sprawę z grożącego mu ryzyka i jest jego świadomą decyzją aby wymienić kilka szarych komórek na lepszą przyszłość swoich dzieci:

„Jeśli nasza pensja będzie właściwa, to te rzeczy nie powinny mieć tak naprawdę znaczenia. Zdajemy sobie sprawę z ryzyka, wiemy do czego to doprowadzi. To jest moja decyzja aby walczyć. Jeśli chcę bić się i zarabiać na walkach do momentu w którym nie będę w stanie poprawnie mówić to ta decyzją powinna należeć tylko do mnie. Wymienię kilka swoich szarych komórek na pieniądze dla moich dzieci aby nie musiały pracować kiedy będą starsze.”

37-letni Fitch zapytany do kiedy planuje w takim razie walczyć odpowiedział że nie widzi końca swojej kariery.

1 KOMENTARZ

  1. Co Wy piszecie pastuchy. Koles ryzykuje zdrowiem, zeby zarobic pare zlotych (taka ma pracę). kazdy normalny rodzic mysli o swoich dzieciach. Mówi, ze ma wyznacznik tego kiedy sie wycofa.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.