Zwycięstwo Khabiba Nurmagomedova z Edsonem Barbozą na UFC 219 było bezdyskusyjne. Totalna deklasacja, która według sędziów pojedynku, zasłużyła na punktację: 2x 30-25, 30-24. Do tej dominacji jak i całej osoby Dagestańczyka, w podcastcie JRE MMA Show odniósł się Joe Rogan, który powiedział:
Khabib jest na zupełnie innym poziomie. Gdy na zegarze minie 1,5 minuty od czasu rozpoczęcia pojedynku, szanse na pokonanie go drastycznie spadają. Widać to było po twarzy Barbozy. Minęły dwie minuty walki, a on stara się wstać na nogi. Jego twarz wyrażała „ku@&!, jak sobie mam z tym radzić? (…) Po tego typu występie, Khabib stał się najbardziej przerażającym pretendentem na świecie.
Jeszcze tak niedawno Dana White zachwycał się tym, że Conor McGregor sam zabiegał o pojedynek z Khabibem:
Jednak ostatnio Khabiba traktuje raczej jako pretendenta, ale dla Tony’ego Fergusona bardziej niż dla Conora McGregora. W wywiadzie dla Yahoo! Sports powiedział:
Jeśli Conor będzie gotowy na walkę do lata, możemy zorganizować w marcu pojedynek Khabiba z Tonym. Wtedy wygrany zmierzy się z McGregorem. Jeśli jednak Conor będzie chciał zrobić sobie dłuższą przerwę to zorganizujemy pojedynek Khabiba z Tonym, ale o prawowity pas.
Szkoda, ze Rogan tak pierdoli co tydzień i teraz nie brzmi to jakoś super mimo, ze to najbardziej trafne określenie Khabiba z ostatnich fighterem nazywanych przez Joe’a 😀
Eee tam przesadzacie. Joe z reguły gada mądrze i prawilnie 😉