Joanna Jędrzejczyk (15-2) wraca na zwycięski szlak! Polka jednogłośnie zwycięża w Kanadzie!

Polka od początku lewym prostym trzymała Tecię Torres na dystans. The Tiny Tornado już po minucie walki na pięści złapała pod siatką klincz i pracowała nad obaleniem, inkasując przy tym kilka mocnych kolan od Joanny Jędrzejczyk. Była mistrzyni zdołała odwrócić pozycję, jednak nie nacieszyła się zbyt długo pozycją, bo okupująca aktualnie piątą pozycję w rankingu UFC Torres znów rozpoczęła wciskanie pleców Olsztynianki do siatki. Na dwie minuty przed końcem pozycja znów uległa zmianie i to JJ miała Amerykankę na siatce. Tuż przed syreną kończącą rundę, The Tiny Tornado przyjęła potężne kolano, jednak nie zraziło jej to przed próbą obalenia – nieskutecznie jednak, na szczęście dla reprezentującej American Top Team Jędrzejczyk.

Była mistrzyni dobrą kombinacją otworzyła drugą odsłonę pojedynku. Polka wprowadziła do użytku kopnięcia, którymi sporadycznie napastowała nogę Torres. Amerykanka zdaje się odpuściła plan obalenia Polki, wdając się z nią w otwartą wojnę na pięści. Pierwszą próbę obalenia za obie nogi Amerykanka wykonała dopiero na nieco ponad dwie minuty przed końcem rundy. Od tamtej pory fani mieszanych sztuk walki oglądali obrazek identyczny co w pierwszej rundzie – klincz pod siatką, z którego nie wynikało za wiele. Nie trwało to jednak zbyt długo i już chwilę potem Joanna zerwała klincz, wprowadzając do gry – tym razem – frontalne kopnięcia, które skutecznie stopowały zapędy Teci Torres. Na kilka sekund przed końcem zawodniczki poszły na otwartą bójkę, która zakończyła się spięciem w klinczu.

Do trzeciej rundy ponownie lepiej weszła Joanna Jędrzejczyk. Polka dobrą pracą na nogach kontynuowała to do czego przyzwyczaiła fanów w tym pojedynku. Była mistrzyni była szybsza i celniejsza niż Amerykanka, prezentując przy tym znacznie szerszy wachlarz uderzeń. Tak jak w poprzedniej rundzie, i tym razem Torres na dwie minuty przed syreną kończącą walkę poszła po klincz, który Polka rozerwała na ostatnią minutę pojedynku.

Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie orzekli zwycięstwo Polki w stosunku 30-27!

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.