Była pretendentka do tytułu Jessica Andrade, w najnowszym wywiadzie dla MMAFighting zdradziła kto jej zdaniem wygra rewanż Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas, który zestawiony jest na UFC 223.
Nie mogę dać jednoznacznej odpowiedzi kto wygra. Joanna jest twardą i niesamowitą zawodniczką – ma styl, który jest inny od wszystkich. Nie miała jednak czasu pokazać swojej niezwykłości w starciu z Rose Namajunas. Kto wie czy będzie go miała teraz w rewanżu, ale jeśli tak, to Rose będzie znacznie ciężej. Namajunas z kolei pokazała, że również jest ponad innymi. Była bardzo pewna siebie, trafiła dobrymi ciosami i Joanna to odczuła. Coś się wtedy stało i Joanna nie mogła już nic więcej zrobić. Wynik tej walki jest więc trudny do przewidzenia.
Oczywiście kibicuję Namajunas. Jest świetnym przykładem mistrzyni, dobrze reprezentuje UFC jako kobieta – to jej więc kibicuję. Jeśli jednak wygra Joanna, może da mi to szansę na rewanż. A jeśli to będzie Namajunas, może tę szansę dadzą Karolinie Kowalkiewicz, w zależności jak sobie poradzi z Felice Herrig. Będą walczyć na tej samej gali, więc wtedy się to wyklaruje. Kto będzie następny do pasa? Ja czy Karolina? Mam nadzieję, że ja.
Andrade ma pasmo dwóch zwycięstw z rzędu z czołowymi zawodniczkami dywizji. W zeszłym roku udało jej się pokonać Claudię Gadelhę, a w lutym Tecię Torres.
Dobrze kombinuje. Jeżeli Jędrzejczak nie wygra to idzie po pas. Z JJ nie będzie lekko, co pokazała wcześniejsza walka.