Relacja i wyniki

Holender Alistair Overeem (MMA 35-11) odniósł najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze MMA pokonując przez decyzję Fabricio Werduma (MMA 14-5-1) w walce wieczoru gali Strikeforce w Dallas awansując jednocześnie do półfinału Grand Prix Strikeforce w wadze ciężkiej. Przebieg pojedynku zawiódł jednak oczekiwania kibiców liczących na fajerwerki w stójce lub w parterze.

Obaj zawodnicy podeszli z dużym respektem do umiejętności przeciwnika. Overeem wzorowo bronił obaleń prawdopodobnie najlepszego specjalisty BJJ w wadze ciężkiej i unikał walki w parterze z nim, natomiast Werdum w pierwszych dwóch rundach nie chciał mieć nic do czynienia ze stójką mistrza świata K-1. Brazylijczyk po każdym nieudanym obaleniu lądował na plecach, a zawodnik Golden Glory zapraszał go z powrotem do stójki. W krótkich momentach walki kickbokserskiej Overeem trafiał sierpowymi i kolanami na korpus, ale ani razu nie udało mu się poważnie zranić przeciwnika. Obraz pojedynku nieznacznie zmienił się w trzeciej rundzie, słabnący Holender cały czas skutecznie bronił prób obaleń, jednak niespodziewanie dawał się kilka razy zaskoczyć rywalowi w stójce. Stosunkowo udana trzecia odsłona nie dała jednak Werdumowi wygranej w tym pojedynku, wszyscy trzej sędziowie jako zwycięzcę wskazali panującego mistrza Strikeforce. W kolejnej rundzie turnieju zapowiadanej na października na Overeema czeka już pogromca Fedora Emelianenko Antonio Silva.

Josh Barnett (MMA 30-5) wylał dużo mniej potu by awansować do kolejnej rundy Grand Prix. Były mistrz UFC zdeklasował i poddał w drugiej rundzie trójkątem rękami Bretta Rogersa (MMA 11-3). Barnett bez większych problemów położył rywala na plecy w pierwszej rundzie, szybko zdobył dosiad i w tej pozycji od czasu do czasu uderzając spędził całe pierwsze pięć minut. W drugiej rundzie znowu błyskawicznie przeniósł pojedynek na ziemię, tym razem znalazł się natychmiast w dosiadzie i w niewiele ponad minutę zaaplikował rywalowi duszenie. Półfinałowym rywalem Amerykanina będzie Rosjanin Sergei Kharitonov.

W jedynym pojedynku głównej karty nie w wadze ciężkiej Jorge Masvidal (MMA 22-6) dzięki zwycięstwu nad K.J. Noonsem (MMA 9-3) zapewnił sobie pojedynek o pas mistrza Strikeforce w wadze lekkiej przeciwko Gilbertowi Melendezowi. Zawodnik American Top Team zaprezentował w starciu nienaganny technicznie boks połączony z kopnięciami i kolanami oraz bardzo dobrą obroną w stójce. Masvidal był blisko wygrania pojedynku przed czasem w pierwszej rundzie kiedy najpierw kolanem rozciął głowę rywala, a następnie posłał go na deski wysokim kopnięciem. W przekroju całego pojedynku Jorge był szybszy i celniejszy w atakach od schematycznie uderzającego Noonsa, a okazjonalne obalenia dawały mu dodatkowe punkty w oczach sędziów. Po pełnych trzech rundach, wszyscy punktowi zgodnie ogłosili Masvidala zwycięzcą.

W dwóch pojedynkach rezerwowych Grand Prix w wadze ciężkiej: były olimpijczyk w zapasach Daniel Cormier (MMA 8-0) pokazał postępy w stójce zdecydowanie wypunktowując weterana Jeffa Monsona (MMA 42-12), a mocno bijący Chad Griggs (MMA 11-1) serią mocnych ciosów w parterze zmusił do poddania Valentijna Overeema (MMA 29-26). Najciekawszy pojedynek z undercardu gali pomiędzy Justinem Wilcoxem (MMA 11-3) i Gesiasem Cavalcante (MMA 15-4-1) zakończył się bez rozstrzygnięcia, po tym jak Cavalcante nieumyślnie trafił Wilcoxa palcem w oko i ten nie mógł kontynuować pojedynku.

Walka wieczoru:

265 lbs.: Alistair Overeem pok. Fabricio Werduma przez jednogłośną decyzję (29–28, 30–27, 30–27)

Główna karta:

265 lbs.: Josh Barnett pok. Bretta Rogersa przez poddanie (duszenie trójkątne rękoma), 1:17, runda 2
155 lbs.: Jorge Masvidal pok. K.J. Noonsa przez jednogłośną decyzję (30–27, 30–27, 30–27)
265 lbs.: Daniel Cormier pok. Jeffa Monsona przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
265 lbs.: Chad Griggs pok. Valentijna Overeema przez poddanie (uderzenia w parterze), 2:08, runda 1

Pozostałe:

155 lbs.: Gesias Cavalcante vs. Justin Wilcox – walka nierozstrzygnięta (przypadkowy palec w oko), 0:31, runda 2
155 lbs.: Conor Heun pok. Magno Almeidę przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
180 lbs.: Nah-Shon Burrell pok. Joe Ray’a przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
170 lbs.: Todd Moore pok. Mike’a Bronzoulisa przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
170 lbs.: Isaac Vallie-Flagg pok. Briana Melancona przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 29-28)

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

611 KOMENTARZE

  1. Właśnie wbiłem na stronkę i się zorientowałem, że nikt nie ogarnia wyników live 🙂 a ja oglądam, więc mogę wrzucać.

  2. Ostro!
    Szacunek dla Masvidala za zajebistą kombinację z tym kolankiem ale też respekt dla Noonsa, ze to przetrwał…

  3. czyżby Masvidal problemy z cardio? Nie sapie, ale jakos malo aktywny teraz

  4. gdy to pisalem akurat zaliczyl obalenie… lepiej obejrze runde do konca 😀

  5. glupi blad z ta pozycja w parterze, juz myslalem ze za to przeplaci cala walke. Poza tym 2 runda raczej tez dla Masvidala.

  6. Noons strasznie bezmyślnie walczy. Wiedząc, że Masvidal za każdym razem traktuje go kolanami podczas schyleń, ten jak gdyby nigdy nic dalej to czyni…

  7. a teraz wyobraźcie sobie co by było, jakby Allistar miał takie okazje do kolan 😀

  8. Zaraz Barnett vs Rogers. Jaki wynik obstawiacie? Ja Barnett przez poddanie… choć czuje że Rogers sprawi niespodziankę.

  9. Szczerze mówiąc, liczyłem na wejście Melendeza do klatki i pewną propozycję dla Masvidala… 🙂

  10. Masvidal – Noons, naprawdę rewelacyjna walka. KJ niepotrzebnie wyłapał w pierwszej rundzie 🙂

  11. A jak obstawiacie walkę overeem vs wredum? Chciałbym zeby wygrał overeem bo ciekawi mnie pojedynke wovereem vs bigfoot 😀

  12. Overeem vs Bigfoot – o tak, to by było ciężkie starcie 😀
    ale teraz Josh i Rogers

  13. W ramach ciekawostki – jak hartowała się stal 🙂 Wyniki z wagi:

    18/06/2011 – Strikeforce: Overeem vs. Werdum – Overeem (256 lbs) vs. Werdum (246 lbs)
    31/12/2010 – Dynamite 2010 – Overeem (260.1 lbs) vs. Duffee (240.1 lbs)
    15/05/2010 – Strikeforce: Heavy Artillery – Overeem (253 lbs) vs. Rogers (264 lbs)
    31/12/2009 – Dynamite 2009 – Overeem (260 lbs) vs. Fujita (251 lbs)
    25/10/2009 – Dream 12. – Overeem (253 lbs) vs. Thompson (277.2 lbs)
    23/09/2008 – Dream 6. – Overeem (241.8 lbs) vs. Filipovic (225.9 lbs)
    18/06/2008 – Dream 4. – Overeem (239.4 lbs) vs. Tae Hyun Lee (278.7 lbs)
    16/11/2007 – Strikeforce: Four Men Enter… – Overeem (224 lbs) vs. Buentello (250 lbs)
    24/02/2007 – Pride 33: Second Coming – Overeem (205 lbs) vs. Maurico Rua (205 lbs)
    10/09/2006 – Pride Final Conflict Absolute – Overeem (208.9 lbs) vs. Arona (204.4 lbs)
    09/06/2006 – Strikeforce: Revenge – Overeem (210 lbs) vs. Belfort (209 lbs)
    05/05/2006 – Pride Total Elimination Absolute – Overeem (228 lbs) vs. Werdum (242 lbs)
    26/02/2006 – Pride 31: Dreamers – Overeem (228 lbs) vs. Kharitonov (244 lbs)
    20/02/2005 – Pride 29: Fists Of Fire – Overeem (205 lbs) vs. Nogueira (205 lbs)

  14. Najwięcej wnosił na grudniowych galach Dynamite, ale obawiam się, że nie jest to tylko wynik obżarstwa przy wigilijnym stole 🙂

  15. 🙂 Kluczem w diecie Overeem są napoje w postaci – tzw. soku, spożywane dodatkowo do codziennych końskich posiłków 😉

  16. runda dla Barnetta, ale brak dla niego lepszego rywala od 2008 roku nie wskazuje na zakończenie przed czasem

  17. postawiłem na Rogersa, bo nie cierpię Barnetta
    ech, emocje nie powinny wchodzić w grę w walce o punkty 😉

    the grimm słabizna aż boli

  18. kiedyś była taka zasada – jeżeli Sokodjou nie wygra w 1 rundzie to przegra
    teraz powstaje nowa – jeżeli Rogers w parterze nie znajduje się u góry to przegra 😀

  19. akurat Siergieja Barnett powinien w parterze poskładać w ten sam sposób, tyle że Rosjanin aż tak się nie da robić

  20. … parter rogersa to dramat…
    … już chyba nasz „ulubiony” ciężki lepiej sobie radzi w tej płaszczyźnie…

  21. i nadal nic nie wiemy o aktualnej formie Barnetta, Rogers porazka…

  22. Ale monolog… jakby czytał z kartki 🙂
    Jak takiemu facetowi można nie dać licencji 🙂

  23. W której Rundzie Werdum podda Reema:
    a) 1
    b)2
    c)3
    Stawiam na „b” 😀

  24. W której rundzie Overeem znokautuje Werduma?
    a) 1
    b) 1
    c) 1
    Pozdrawiam malinowskiego xd

  25. A serio to żeby Werdum miał troche lepszą stójkę bo to będzie przepaść.. Trudno też obalić Reema. eh..

  26. taki deszcze, że satelita padła, musz przeskoczyć na stream 🙁

    mam nadzieję, że Karitonow uszkodzi dziecięcą buźkę koksownika Barnetta

  27. już raz Werdum zjebał światopogląd fanom MMA, czemu nie zrobić tego ponownie? 😀

  28. Overeem ma znaczną przewagę siły, przecież każda akcja w stójce kończy się Werdumem na glebie… on nie może tak unikać parteru bo ta walka będzie beznadziejna do końca.

  29. ale ludzie, przecież w parterze nie dzieje sie nic a w stójce to Werdum tymi swoimi zamachami jest aktywniejszy… boje sie o werdykt

  30. DesL dokładnie, Werdum czasem trafia, a Reem poza jednym kolanem to NIC

  31. Takie rzeczy tylko w Strikeforce. Cain/Junior mialby duza szanse z Alim. Dobranoc

  32. Niewidze Reem'a w UFC w tej chwili raczej… zaprezentował sie marnie…

  33. Wg mnie Werdum to wygrał. Reem nie dominował w stójce. Za co ta wygrana?

  34. pff… to była dziwna walka.

    Niby bylem za Alim ale teraz żałuje ze nie wygral Werdum. W ogole czuje zajebisty niedosyt.

    Overeem jednak nie zadziała za wiele w UFC wg mnie. Wygrał ale co to była za wygrana ?

  35. w UFC raczej nie ma osób przed którymi Overeem tak panicznie bał się parteru, przynajmniej w tej wadze. Takie walki mogły by inaczej wyglądac, ale ogólnie – było to co mówiłem, Allistair już tak nie zachwycił z zawodnikiem bez serii porażek

  36. Powinien być remis, nie byłbym zdziwiony wygraną Werduma. Natomiast decyzja sędziów, szczególnie 30-27 jest kpiną.

  37. to wygrał overeem a kazydy dawał ko w 1 lub drugiej rundzie aliemu szkoda werduma

  38. Ali oddycha jak lokomotywa… No nie wiem jakby pociągnął 5 mistrzowskich rund
    po tym dzisiejszym pojedynku stawiam na to, że Cain i JDS by go zjedli

    Wardum to nawet szkoda gadać…

  39. Za co ta wygrana? Przecież w stójce przeważał Werdum, częściej trafiał o dziwo. W parterze Reem na minute leżenia oddał jeden cios.. Co to ma być???

  40. Werdum powinien to wygrać. Albo chociaż dogrywka.
    Co takiego reem zrobił?

  41. Werdum zdecydowanie wygral, zgadzam się z malinowskym. W stójce zadawał wiecej ciosów niż Ali, jeszcze od tego próba poddania…

  42. 30-27 chyba slepy to sedziowal -.-

    3x 30-29 for Werdum -.-

    Smiech na sali z wyniku… Alistar pokazal swoja dominacje w stojce buahahahaha…

  43. Ali nie byl duzo lepszy, ale przynajmniej nie dal sie poddac, jak jeden taki… 

  44. Dmuchany balon Overeem pękł , żeby w stójce z Werdumem zbierac lanie haha kondycja też żałosna a co dopiero jakby musiał się troche napracowac bo tutaj przestał całą walke albo przeleżał na Werdumie.

  45. 2x 30-27 dla Reema – śmiech na sali. Remis albo wygrana Werduma.

    Werdum obijał Reema w stójce, Reem uciekał z parteru, nie wiem jak można było dać 30-27, naprawde.

     

    Ogólnie fajny undercard, z main cardu Cormier niczym czarny Fedor , KJ vs Jorge fight of the night, powrót Josha na wielką scenę udany i myślę, że ma duże szanse z Siergeiem.

  46. Werdum zlał w stójce Reema. To śmiech na sali jest przecież. Przynajmniej Silva go zjedzie.

  47. Czy tam nikt nie widzi tego jebania w chuja przez tych sędziów?? To MMA w Ameryce idzie w złą stronę.

  48. Werdum który ponoć nie ma stójki bił mistrza K-1. Nędza                  

  49. LOL werdum mial dosc juz po pierwszej rundzie, Ali zagral bezpiecznie ale wygral zdecydowanie.

  50. I taki Overeem miałby wygrac z Cainem , Dos Santosem czy też z Fedorem w formie ? haha dobre żarty z Thomsponem czy Fujitą może sobie powalczyc. Reszta walk bez niespodzianek większych , myślałem że Monson troche bardziej powalczy i Rogers przed wszystkim który nadal w parterze potrafi tylko leżec a Barnet też szału nie potrafił mu nic zrobic w tym parterze jeszcze zmęczony jakby już z 15 minut przewalczył

  51. jedyne co pokazał Overeem to wywracanie Werduma, co było do przewidzenia, bo Werdum zalicza nokdauny chyba w każdej walce a Allistair ma zwierzęcą siłę.

  52. Tej walki poprostu nie dało się ocenić.

    Z drugiej strony za co Werdum miał wygrać. Za kładzenie się po każdym ciosie. Po tym popisie jego gaża powinna iść w dół. żałosne.

  53. Overeem nie błyszczał tak jak myślałem, ale plan zrealizował. Trochę szkoda bo w taki sposób nie powinno się wygrywać, a przynajmniej nie będąc mistrzem…

  54. "Lanie" jakie sprawil Werdum, nadaje sie do reklamy do Poleny 2000, a nie na wygrana walke. 

  55. Reem nie zasłużył nawet na tą 4tą rundę! Bronił obaleń w 1 rundzie ok zgadzam się, ale w tej 1wszej rundzie Werdum trafiał go kilka razy, a Reem nie odpowiadał! 2 runde mozna dać Reemowi, ale trzecia to Dominacja Werduma! Overeem nic nie trafiał, leżał, a Werdum choćby na początku kilka razy trafił, próbował skończyć pod koniec rundy.. Ja się pytam co to ma być??

  56. Tyle miesięcy czekania od ogłoszenia gali, tyle godzin wyczekiwania odkąd wstałem a tu takie nudy. Ocena pewnie subiektywna przez negatywne nastawienie, ale tempo każdej walki było tak ospałe że żałuję że jednak nie poszedłem w kimę po drugiej i nie zaczekałem żeby obejrzeć to wszystko na riplayu x2

    Co do Overeema to ja się nie dziwię że on w top 10 rankingów jest, po tej walce nie mam wątpliwości że chodzi jedynie o europejskie rankingi.

  57. Lecz chociaz pocieszam sie tym ze zobacze jak overeem meczy sie z antonio silva a nawet jestem pewien ze bedzie mial spore problem.

  58. za małe rękawice dla Aliego są aby się boksować. Za bardzo asekuracyjnie do tego podszedł, z Silvą zobaczymy innego Holendra, co nie oznacza ze dostanie wp****
    Silva tko 3r

  59. Werdum może zapomnieć o UFC. Mawet jakby miał zaplacić za możliwość walki.

  60. Wszyscy zapewne sugerowali sie wygraną w K-1 gdzie w sumie overeem męczył sie z Tyronem spongiem to w sumie nie ma na co liczyć ze wygra z JDS albo cainem , bo ta wygrana w K-1 to śmiechu warte.

  61. DESL – jakie nokdauny? To jest jego stała taktyka, ze po każdy ciosie schodzi na plecy, imitując nokdaun żeby wciągnąć przeciwnika w 'macanie’.

  62. troche oszukali werduma
    myśle ze w stójce delikatnie lepiej walczył werdum bo zadał wiecej celnych ciosów a walke w parterze jesli to mozna nazwac walka ( bo jak reem był z góry to tylko lerzał) to tez powinna byc dla werduma bo na koniec mial jeszce technike konczaca .
    oglonie beznadziejna walka i tyle ale werdum powinien wygrac a najlepiej jak by byla dogrywaka i silva zje ich obu

  63. Mistrz K1 xD Ja pierdole…

    „Because the one who doesn’t fall, doesn’t stand up” – The Last Emperor
    „My ultimate goal is to go down in history as the most efficient and technical fighter that has ever fought.” – The Spider

  64. Comber dokładnie!
    DesL z całym szacunkiem do Ciebie ale się mylisz i to bardzo.

  65. Dobra walka Overeema, szkoda tylko że żmijka Werdum cały czas unikał walki. Za to powinno się karać, ile razy on się kładł na plecy, nawet nie po ciosach?
    To co? ktoś se wejdzie do ringu i będzie sie „wywalał” zaraz po zbliżeniu się przeciwnika?
    Overeem nie miał mozliwosci nic zerobić ale to nei jego słabosc tylko znowu – brak rozwiniętych przepisów MMA – Werdum powinien zaliczyć coś w rodzaju żółtej kartki za UNIKANIE WALKI.

    Zadowolony jestem z postawy Barnetta, jak widać bycie zawodnikiem MMA jest zazwyczaj lepsze niż bycie tylko obijaczem worków treningowych, do któych Rogers sie zalicza. Doskonały balans, wyczucie parteru, wg mnei mogł zakończyć to w rundzie 1 gdyby sie postarał.

    PKSiaż – to nie byął walka Starszy Overeem poddał sie chyba zanim rozpoczął walkę, na tym poziomie trzeba umieć więcej i miec więcej zapału niż na wyciąganie jednej kimury.

    Walka z KJ noonsem pokazuje ze goście z Bellatora moga być lepsi niż wielu z UFC.

    Ogolnei to co najbardziej mnei rozczarowuje od wielu ostatnich gal to poziom przepisów we wspołczesnym amerykańskim MMA, to sa przepisy prawi nie dostosowane do oblicza walki. Przez co zawodnicy UNIKAJACY WALKI mają sie całkiem niezle, i psują widowiskowosc sportu – ale to nie ich wina nie Werduma czy Ficha, ale przepisów.

    Mysle że kolejne walki moga być ciekawsze, z seri SF HW GP.
    Jak Overeeem by to przegrałto od razu wyłaczył bym TV i chyba wiecej MMA nei ogladał…
    no ale nie jest zle

  66. Werdum nie zaliczył ani jednego nockdowna czy choćby poślizgu, każde jedno lądowanie na ziemi było zaplanowane.

     

    EDIT:

    Piorun uderzył i rozjebał system jak zwykle…
    „Because the one who doesn’t fall, doesn’t stand up” – The Last Emperor
    „My ultimate goal is to go down in history as the most efficient and technical fighter that has ever fought.” – The Spider

  67. Chyba top 50 rankingów HW.

     

    Upadał po ciosie można powiedzieć w wypadku KJ Noonsa który padł po kopnięciu. Werdum kładł się czy cios trafiał czy nie byleby tylko udać że dostał i że padł. Raz zadziałało i myślał że zwojuje tym świat. A przy tym mistrz K1 i tak nie mógł go wyłączyć i jeszcze dostał oklep po mordzie.
    „Because the one who doesn’t fall, doesn’t stand up” – The Last Emperor
    „My ultimate goal is to go down in history as the most efficient and technical fighter that has ever fought.” – The Spider

  68. Reem tylko z takimi jak Fujita i Goodridge się może bic i to jeszcze żeby byli po 40 bo w formie by go zlali.

  69. Lucifer oO – kurde, ubiegłeś mnie:D Już to miałem w schowku:

    Nawet nie chce mi się tego komentować. Teraz nie mam złudzeń, że Ali byłby zniszczony przez każdego ciężkiego UFC należącego do Top10.

    Proud supporter of: Ebersole, Diaz, Barry, Penn, Oliveira, Rampage

  70. daj juz spokój malinowsky
    obejrzyj jeszcze raz
    jak ktoś się kładzie co chwila i robi głupie miny, to nie znaczy że powinien wygrać walkę
    za co miał wygrać dwie ostatnie rundy Werdum? za to, że Ali sprowadzał go do parteru i na nim leżał?
    widziałeś jakąś decyzję sędziów na korzyść zawodnika, który jest na dole i nie wykonuje żadnej akcji ofensywnej z tej pozycji? (przepraszam w ostatnich 7 sekundach Werdum spróbował żałosnej dźwigni).

    Cała walka totalnie do dupy. Obaj dali ciała.
    ale zachwyty nad Werdumem, to dziecinada

  71. malinowsky – przecież ja mówie, że Werdum to wygrał. Wskazałem tylko, co pokazał Allistair, w moim ostatnim poście.

  72. PiorunPL – jak dla mnie to Werdum nie unikał walki w żadnej płaszczyźnie, natomiast Ali ewidentnie wzbraniał się przed pojedynkiem w parterze. Od kiedy zasady MMA funkcjonują na zasadach K-1 gdzie jedyną płaszczyzną jest stójka?

  73. Za to Overeem wygrał wstając z ziemi i rozkładając ręce, bo w stójce same kolanka Werduma zrobiły więcej niż te pijackie ciosy na ślepo w wykonaniu Overeema.

  74. Trzymamy za słowa Reem.

    „Planuję zunifikować pasy UFC i Strikeforce, ale wszystko po kolei. Biorę tą walkę bardzo poważnie. Jeżeli wygram ten turniej, zapewne i ja i moi fani będą chceli zobaczyć mnie w walce z mistrzem UFC.”

    fight24

  75. Werdum powinien zaliczyć coś w rodzaju żółtej kartki za UNIKANIE WALKI.

    Sorry ale jeżeli zawodnika się przewraca to nie po to żeby tylko nim rzucić …

  76. Piorun przestan wypisywac glupot…
    Za kazdym razem jak cos napiszesz, to lapie sie za glowe co za pierdoly wymyslasz… Tera tez tak jest 🙂

  77. Werdum mimo wszystko powinien wygrać. Puszczonym „oczkiem” w kierunku Reema mogłaby być 4 runda ale jednogłośna decyzja to już przesada. W każdym razie obydwaj zaliczyli żenujący występ.

  78. Wy oglądaliście inną walkę czy jak? Karać chcecie Werduma i obwiniać go za wszystko a kompletnie nie patrzycie na to jak walczył Overeem.

  79. Panowie chcę przypomnieć że to jest SPORT WALKI. A nie będe leżał to nie dostane w mordę.

  80. naprawde miałem az takie złe rozeznanie w sytuacji? dla mnie reem był potencjalnie w samej czolówce HW z szansami w walce z JDS czy Cainem.Na dzień dzisiejszy Silva jest dla mnie faworytem w ich walce..

  81. Nikt się nie zachwyca nad Werdumem. Po prostu decyzja sędziów jest wielce niezrozumiała, ponadto wiele osób załamuje ręce nad postawą Overeema, który nie potrafił sobie poradzić z zawodnikiem, który nie znajduje się w ścisłej czołówce HW, a aspiruje do bycia najlepszym zawodnikiem na świecie. Ponadto, zastanawiający jest poziom K-1, skoro zawodnik ściśle utożsamiający się z bjj bije mistrza K-1 🙂

  82. Lucifer: Ali miał pełną kontrolę walki. Żadne kolano Werduma nie doszło do celu, natomiast Reema tak i po tymże kolanie się Werdum przewrócił. Jak to ma być niby interpretowane. Ali bronił wszystkie obalenia, kontrolował walkę w parterze. To on dyktował warunki. Werdum unikał walki. Werdum zostałby zlany w stójce, gdyby się nie przewracał po każdym ciosie. Oczywiście, że sędziowe powinni to punktować jako knockdowny. Gość dostaje cios i się wywraca. Co to niby jest jak nie knockdown ?

  83. Lucifer: No jak walczyl Overeem? Rzucał Werdumem jak workiem ziemniaków.

  84. Niech Reem wraca do przeciwników pokroju Fujity, Thompsona czy Rogersa. – pozdrawiam.

  85. Jak uslyszalem punktacje to bylem pewny ze Werdum przechodzi dalej .
    Ja nie rozumie jak kto kolwiek moze miec watpliwosci , ze Werdum powinien to wygrac.

    Wyszla slaba kondycja , podejrzana szczeka i male rekawice o ktorych mowil Venom.
    Antonio Silva by KO

    Kolejne zaskoczenie wieczoru , wchodze po gali na stronke a tam wiecej komentarzy pod typerem niz pod sama gala 😉

  86. Werdum  jak dla mnie bardzo pasywnie, bez względu na to czy dostał czy nie kładł sie na ziemi, i to powinno być punktowane na korzyść Reema, w ten sposób każdy knockdown mógłby nie być punktowany bo "to że pada po ciosie to pewnie częsc jego planu". Czemu niby Reem miał wchodzić do parteru?, równie dobrze Werdum nie musiał uciekać do tej płaszczyzny, a pozostać w stójce. 

  87. Jak chcecie podyskutowac chłoptasie z 10 komentami na koncie to prosze o jakies argumenty.

    Zawsze powtarzam – dla mnie MMA to przede wszystkim walka a nie punktowanie. I każde przepisy powinny być ustawione w tym kierunku, w Pride rozumiano to – za unikanie walki dostawało sie żołtą kartkę.

    To przepisy kształtują obraz walki i to jak ona przebiega i wygląda. Stylem wyjsciowym w MMA jest stójka, zawodnicy wychodzą do ringu stojąc a nie czołgając sie na dupie. To zawodnik leżacy musi powstac a nie stojący tażać sie po macie. I zaakceptujcie to i zrozumcie.

  88. eVo331: Dziękuję za elokwentną wypowiedź. Jeśli knockdown to powalenie przeciwnika będące rezultatem celnego ciosu, to właśnie tak było w tym przypadku.

  89. Kladzenie się po ciosie powinno być zabronione dożywotnią dyskwalifikacją.

  90. Blade i Piorun, chętnie bym z wami podyskutował ale jest późna godzina i nie mam już siły na rozmowy o czymś co mnie dzisiaj tak wkruwiło. Szkoda mojego czasu na roztrząsanie kto i jak się dzisiaj spisał. Obaj byli chujowi i unikali walki. Werdum wstając z ziemi jakby sam nie wiedział czy da radę, zaś Overeem uciekając z parteru i nie robiąc nic w stójce.

  91. Eech, naprawdę wielkie rozczarowanie, abstrachując już od wyniku, to naprawde żenada z obu stron, rozumiem, że realizowali swoje plany taktyczne, ale chyba za bardzo popadali w skrajności, Ali zajebiście asekuracyjnie, chyba aż za ostrożnie podchodził do tego parteru, przez 3 rundy zadać jeden cios z góry? Ciekawe jak zachowałby się Cain leżąc w ten sposób na Werdumie, ale przypuszczam, że zbombardował by jego głowę aż miło… Za to świetnie Masvidal, i rewelacyjnie Cormier, świetna stójka, przynajmniej na tle Monsona

  92. Werdum powinien dostać upomnienie za unikanie walki.

    Przez takich ludzi mało się tu komentuje z sensem … ręce opadają.

  93. myślę, że Ali trochę się rozchulał w kickboxingu i ciężko mu się przyzwyczaić xd

  94. Sajd: Były 2 przypadki, gdzie sędzia mógł zaliczyć knockdown, a przypadków wchodzenia do gardy było mnóstwo.

  95. Overeem to papierowy mistrz k-1,ledwo pokonał słabego Sponga,wygrał z Sakim który miał złamaną ręke i pokonał dziatka który miał swój finał z Shiltem.

  96. "mixed martial arts – mieszane sztuki walki

    MIESZANE a nie stojkowe"

     

    Dlatego walka może odbywa sie na macie, może, jesli się  1- jednego zawodnika zmusi np obaleniem, 2-oboje mają na to ochotę

    Werdum aktualnei dosłownie PROSIŁ Overeema o "zabawe" w parterze.

    Postawa bazową w MMA jest postawa stojkowa. Dlatego sędzia podnosił Werduma a nei kazał sie Overeemowy kłaści między jego nogi.

    Za to Werdum nei chciał stojki, ale musi walczyć w stojce jesli Overeem nei ma ochoty na parter – to jest MMA a nei pojedynek graplingowy,

  97. Chociaż lubię Reema to zgodzę się, oboje dali strasznie nudną walkę, i obrona przed walką w parterze nie powinna być jedynym wytłumaczeniem, bo w stójce też nic ciekawego się nie działo.

  98. Postawa bazową w MMA jest postawa stojkowa. Dlatego sędzia podnosił Werduma a nei kazał sie Overeemowy kłaści między jego nogi.

    Postawą bazową w mma jest przekrojowość, a nie stójka. 

    Piorun błagam twoją matkę, niech Ci odłączy internet.

  99. Sprawdzcie sędziowanie specjalistów z Sherdoga. http://www.sherdog.com/news/news/Strikeforce-Results-amp-Live-Play-by-Play-33093
    runda 1
    Jordan Breen scores the round 10-9 Overeem
    TJ De Santis scores the round 10-9 Overeem
    Chris Nelson scores the round 10-9 Overeem
    runda 2
    Jordan Breen scores the round 10-9 Overeem
    TJ De Santis scores the round 10-9 Overeem
    Chris Nelson scores the round 10-9 Overeem
    runda3
    Jordan Breen scores the round 10-9 Overeem
    TJ De Santis scores the round 10-9 Overeem
    Chris Nelson scores the round 10-9 Werdum

    Widać nie jestem odosobniony w swoich poglądach.

  100. To nie było tylko nudnę ale żenujące. To był śmiech z MMA. To treningi medialne Barnetta były lepsze.

  101. Piorun
    tym „chłopaczkiem” to Ty dla mnie jesteś. Dobra nie czytam Twoich idiotyzmów.
    Czemu stójka musi górować nad parterem? Czepiacie się Werduma bo jest z bjj i walczy na ziemi? Każdy z nich chciał narzucić swój styl, tyle że Werdum wygrał tam gdzie Ali miał być królem- wygrał w stójce, i był aktywniejszy z ziemi- wnioski: Wygrana.

  102. Najsprawiedliwiej to chyba jednak by było jakby byla ta 4 runda i tam już nie byłoby kalkulacji, tylko rzeczywiście obaj musieliby się wziąść ostro do roboty, żeby przekonać do siebie sędziów…

  103. Lucifer: Daruj sobie takie komentarze. Nie chcesz wymieniać argumentów, to idź spać. Szkoda mi czasu na Twoje uszczypliwości.

  104. To ja jednak się wtrącę:

    Jeśli Werdum powinien zostać ukarany za unikanie walki w stójce to Overeem również powinien, za unikanie walki w parterze.

  105. Jedno jest pewne walka z Werdumem teraz będzie strasznym obciażeniem psychicznym dla każdego.

  106. Panowie to ma być Walka a nie sado-maso jestem pasywny położe się na ziemi a ty ogierze napieraj. Ja Pierd****ziele.

  107. Sobral: Werdum leżał na ziemi i czekał. Jeśli chce walczyć w parterze to niech cały czas próbuje obalać, a nie kłaść się na ziemi i zapraszać Overeema do parteru. Jeszcze ten gest jakby się modlił mówi wszystko w temacie. Jedyne co Overeemowi można zarzucić, że nie uderzał pierwszy i zbyt długo czekał aż Werdum się skończy kombinację by skontrować. Niestety kontra kończyła się przewracaniem się Werduma i wyglądało to jak wyglądało. Na szczęście nie widzę Antonio Silvy przewracającego się na plecy.

  108. Na moje to jak bobyflex powiedział, 4 runda byłaby odpowiednim rozwiązaniem, aczkolwiek.
    Jako kibic Overeema uważam, że nie moglibyśmy mieć pretensji do sędziów gdyby wybrali Werduma zwycięzcą. Overeem miał na potęgę obaleń, siła mu pomogła docelowo przy punktowaniu sędziów. Werdum pokazał się ładnie od strony stójkowej, pokazał, że gdy napiera się na Holendra to ten traci głowę, aczkolwiek. Żałosnym zachowaniem jest też szukanie non stop parteru. Zawodnicy MMA powinni być wszechstronni. To też trochę obowiązuje Werduma, żeby szukać stójki z Overeem’em. Docelowo było trochę tej stójki, ale tylko dlatego że Overeem zaprosił Brazylijczyka do tanga. Jestem może kibicem Overeema, ale jestem w tej kwestii bardzo obiektywny. Overeem jest od Werduma lepszym zawodnikiem i to on może jeszcze w tym turnieju coś pokazać. Jednak sama ta walka to był jakiś istny cyrk.
    GO THE REEM

  109. Reem wygrał z gościem #3 na świecie, więc powinien zając pozycję 3-4. Amen. Podobały mi się zapasy Overeema, zaskoczył mnie prawie tak jak JDS niedawno.

  110. wg mnie 1 i 3 runda dla Werduma , 2 dla Overeema . Werdum był przecież aktywniejszy w tej walce , nie rozumiem decyzji sędziów;/

  111. Dla mnie 10-8 Overeem, Każde wywalenie sie pociosie licze jako nokdaun. A leżenie na macie jako cięzki nokdaun, bo widocznie przecinik tak dostał że nei ma siły wstac.

  112. Blade – To nie było uszczypliwe, ja poważnie mówiłem więc się nie unoś bo nie ma o co.

    Dobranoc panowie, udanej następnej gali każdemu życzę!

  113. Walka była mega nudna ale moim zdaniem Alistar wygrał zasłużenie i ja wciąż go widzę w top 5 HW. W stójce walczył zachowawczo bo nie chciał narażać się na obalenie. Wiedział, że Werdum nic mu nie zrobi w tej płaszczyźnie. Wolał przyjąć cepa na maskę niż zaryzykować możliwość obalenia. Sam wyprowadzał mało ciosów ale zdecydowanie groźniejszych. Poza ostatnimi sekundami ani przez chwilę nie był zagrożony. Kontrolował cały czas walkę. Po prostu po porażce fedora miał pełne gacie przed parterem i obrał bezpieczną taktykę 😀

    Obaj zanudzili wszystkich na śmierć. Ale mało ciekawe pojedynki podyktowane taktyką zdarzają się prawie wszystkim świetnym zawodnikom.

  114. dinn

    w takim razie Reem niech wraca na siłownię, bo ani bjj ani kb mu nie wychodzą.

  115. malinowsky

    Co innego obalć gościa i poddać w parterze a co innego kłąść się i „rozkładać nogi” Wg mnie takie zachowanie to nie w MMA.

  116. Werdum jest tym złym bo chciał walkę w parterze, Ali jest tym dobrym bo chciał stójki, Werdum jest tym złym bo prosił Reema by wszedł w parter, Ali zaś jest tym dobrym bo rozkładał ręce i zapraszał do stójki. Gratuluję obiektywizmu.

  117. Z UFC za takie walki to by szybko wyleciał. A o powrocie to może pomarzyc.

  118. Lucifer: Nie masz argumentów, albo nie chce Ci się ich podawać więc nie marnuj swojego zapewne cennego czasu.

    Dodatkowa runda byłaby rozwiązaniem, Werdum wyglądał momentami jakby już kompletnie mu odeszły chęci do walki. Rezygnacja na twarzy. Wątpie by dał radę w 4 rundzie. Reem wydawał się nawet lepszy kondycyjnie o co się wszyscy obawiali. Martwiłem się o zapasy i kondycję Reema. Nie zawiódł pod tymi 2 względami, więc jestem zadowolony jako fan Demilition Mana.

  119. Jeśli ktoś mówi, że Werdum nie trafił Reema ani jednym kolanem, czy też ani jednym ciosem to oglądał inną walkę. Trafiał więcej razy niż Reem.

    Pisanie, że chęć sprowadzenia walki do parteru jest „be”, a nie schodzenie do parteru jak się obali przeciwnika jest „cacy” mnie rozbawia. W MMA zawsze każdy zawodnik będzie starał się walczyć w swojej preferowanej płaszczyźnie.

    Werdum jak trzeba było to stał z Reemem i moim zdaniem obił go w stójce, a gdy nadarzała się okazja to starał się sprowadzić walkę do parteru bo tam czuje się najlepiej. Oczywiście ktoś napisze, że robił to bo bał się nokautu – bardzo możliwe, ale to samo można powiedzieć o Ali’m uciekającym z parteru, że robił to bo bał się poddania. Dlatego też dałbym jedno punktową przewagę Werdumowi, ale remis też byłby dobrym rozstrzygnięciem.

    Nikt nie lubi oglądać takich walk. W idealnym świecie po pierwszym obaleniu, Reem poszedłby za ciosem i zszedł do parteru. I nie jest powiedziane, że Werdum poddałby go na 100%, może Ali zasypałby go gradem ciosów i sedzia musiał by przerwać walkę. Ogólnie rzecz biorąc nie takiego Overeema się spodziewałem. Miał zawsze „iść na KO w 1 rundzie”, a zawalczył strasznie zachowawczo, szkoda.

  120. Blade

    za co Reem miał dostać ta 4tą rundę? Bez niej wygrał Werdum.

  121. Ale to jest unikanie walki dlaczego Overeem miał się da wciągnąć w ten teatrzyk. Werdum jako pierwszy unikał walki w sposób perfidny jak c* (sorry nie chcę nikogo obrażać)

  122. dinn
    to mnie rozbawiłeś 😀 No tak Bo Overeem nie unikał walk. Kto pierwszy unika ten gorszy, fakt zapomniałem o tej ważnej regule tego sportu.

  123. Guma: Werdum trafiał boksersko. Kolana nie dochodziły.
    Malinowsky: Po pierwsze. Po uderzeniach Overeema Werdum spadał w magiczny sposób, co wyglądało na niekorzyść Werduma. Po drugie rzuty, podcięcia, obalenia po stronie Reema. Po trzecie kontrola w parterze i niezbyt mocne ale jednak ciosy tam zadane. Dlatego Overeem zasłużył na 4 rundę.

  124. IHMO Ali wygrał i tyle. Wygrał z czołowym ciężkim właściwie bez większego wysiłku. Na minus dam tylko to że stójka była dość wyrównana. Nie rozumiem o ogólnie jaki macie problem z tą walką, każdy z nich chciał robić to co umie najlepiej. Po za tym niektórzy zapominają że istnieje taka płaszczyzna jak klincz, którą Holender zdominował rzucając Werdumem jak kukłą i punktując kolanami.

    „Pisanie, że chęć sprowadzenia walki do parteru jest “be”, a nie schodzenie do parteru jak się obali przeciwnika jest “cacy” mnie rozbawia”

    No jak by próbował obalać to było by „cacy”. Nie było, bo 98 procent obaleń Ali bronił a po jedynym udanym wstał po sekundzie. Podaj mi jeden sensowny argument dla którego Reem miał grać w grę Werduma.

  125. Zajebiście gość zamiast obalć kładie się na plecy. Tak też można ja nie jestem prof w tej spraiwie. Jezeli lubisz takich zawodników to twoja sprawa. O gustach się nie dyskutuje. Myślę że balet też moze być dla Ciebie fajną formą walki.

  126. Ciosy Reema w parterze? O czym Ty mówisz? Przecież to Werdum był aktywniejszy w parterze, Reem leżał w bezruchu tylko. Wiec kontrola w parterze na korzyść Werduma, stójka też, Na plus dla Reema są te „obalenia”. Tym sobie zasłużył?

  127. witam wszystkich.
    Barnett vs Rogers:
    Walka bardzo ciekawa, Josh pokazał niezłe umiejętności zapaśnicze, ale to chyba przez słabości Rogersa. Dużo nie ma co się rozpisywać, kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola, swój plan BFA wykonał w 100%. Jedyne do czego mogę się przyczepić to błąd w statystykach, bo zamiast jednego SA, powinny być dwa- pod koniec 1 rundy Barnett założył klucz(więc nie 100% a 50% skuteczności). Wypowiedzi w stylu: „Barnett spisał się słabiutko, bo był mało aktywny z góry” są nie na miejscu i zapewne pisane przez osoby kompletnie nie mające styczności ze sportami(zapasami, catch wrestlingiem, czy bjj), oprócz tego portalu. Jeżeli gość(tj. B. Rogers) waży 250 funtów, to nie jest takowego łatwo poskładać, puki ma siły będzie się bronił, do tego trochę się spocił i uchwyt Barnetta już się ślizga. Naprawdę, występ Josha bardzo dobry, tylko z kondycją może być średnio, ale powalczy na wyższym poziomie(lecz nie dużo wyższym, biorąc pod uwagę main event, o czym dalej) i ma szanse to nadrobić, bo w PRIDE miał znakomitą.

    Overeem vs Werdum
    Tutaj krótko. Decyzja słuszna, i tak naprawdę oddana przez Werduma. Reem nie był lepszy ani w stójce, ani w parterze, a na wynik w 100% wpłynęły markowane, czy też nie markowane knockdowny. Sędzia widząc cios i w konsekwencji upadającego przeciwnika, nie może inaczej tego oceniać, po to właśnie są sędziowie, żeby punktować obiektywnie. Ciost + upadek = knockdown = pkty dla Reema. Main event mizerny. Werdum pokazał kilka ładnych sprowadzen(i nie mówię tu o „knockdownach”), szkoda tylko, że garda była mało aktywna, jak to powiedział Rickson G. o Nogueirze- „no guard”, w tej walce moge powiedzieć tak samo o Werdumie. No i Ali zaliczył żenujący występ, mistrz K1 chyba zapomniał, że w mma można ściągać głowę na kolano, czego nie można robić w K1(poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale przepisy się zmieniły po walkach Semmego Schilta, i takie kolana są zabronione, przynajmniej mi się tak zdaje) i liczył, że sędzia zdyskwalifikuje Werduma hehe. A tak zupełnie poważnie, to beznadziejnie się spisał Reem i nie mogę napisać o nim nic ciekawego poza niezłymi obronami przed takedownami i… i tyle 😀

    Co do walki w stójce i parterze. Nawet w sportach graplingowych zaczyna się walkę od stójki, a gdy walka jest pasywna zostaje ona podniesiona, więc nie wiem skąd te oburzenie na paniczne unikanie parteru przez Aliego, nic też nie stało na przeszkodzie, aby Werdum założył jakąś efektywną i efektowną latającą balachę w klinczu. I musze tutaj przytoczyć wypowiedzieć któregoś z kolegów wyżej: „nikt nie wchodzi do klatki czołgając się na dupie”, człowiek stojący, to człowiek uprzywilejowany, tyle

  128. MAlinowsky: Rzuty Overeema wyżej oceniam niż leżenie na plecach Werduma i błagalne gesty „modlitwy” Werduma. Dziwi Cię to?

  129. dinn
    To co lubię to kwestia gustu, a teraz brak argumentu zamieniasz na nędzne komentarze. widać dyskusja z Tobą nie ma sensu.

  130. rzuty Overeema wyżej oceniasz nic dominację w stójce i parterze. no tak..
    rozłożone ręce Reema to nic, przecież Werdum pierwszy zaczął.

  131. „a na wynik w 100% wpłynęły markowane, czy też nie markowane knockdowny. Sędzia widząc cios i w konsekwencji upadającego przeciwnika, nie może inaczej tego oceniać, po to właśnie są sędziowie, żeby punktować obiektywnie. Ciost + upadek = knockdown = pkty dla Reema. ”

    Otóż to.

    Co do kolan, to Reem próbował naciągać, tylko że Werdum od razu się przewracał 🙂

  132. MAlinowsky

    To nie brak argumentu. To ty poprostu nie widzisz ( nie rozumiesz) że taka postawa Werduma jest krzywdząca dla MMA widzow i całego sportu. To się nazywa tak Jak jest Norma społeczna tak samo są pewne zachowania w sporcie które nie powinny być akceptowane dla dobra ogółu.

    Po takiej parodii. W UFC nikt by Go nie chcial oglądać.

    A teraz troche luzu. Każy ma swoje zdanie i powinniśmy to szanować. Overeem też nie jest bez winy.

  133. httpv://youtube.com/watch?v=-PFZHNfguiY – 00:16 – Replay kolana Overeema. Jak to ma byc niby inaczej interpretowane niż knockdown ?? Punkt dla Reema.

  134. Blade

    To tej mine Sivy (00:30) widać ze w glowie mu swita jakiś plan na wygraną.

  135. Powiem tyle – po hucznych zapowiedziach liczyłem, że zawalczy Ubereem, który będzie chciał zjeść Werduma niczym konine. A zawalczył gość, walczący mega zachowawczo.

     

    Nie mówie, że to co robił Werdum, gdy leżąc na plecach prosił  Alistara o zejście do parteru było fajne.Nie podobało mi się to, ale tak samo oceniam zachowanie Overeema rozkładającego ręce po obaleniach. Skolei nie mam nic przeciwko wsakiwaniu do gardy Werduma i wychodzeniu z tej gardy Overeema, bo to normalne zachowanie, odpowiednio dla grapplera i strikera.

  136. Malinowsky: Masz wyżej knockdown czarno na białym. Inaczej tego się zinterpretować nie da, więc skończ z tą dominacja w stójce. Nie da się wygrać rundy będąc na deskach. Rzucanie Werdumem jak kukłą ma znaczenie na przebieg walki czy tego chcesz czy nie, to w sumie też chwyty. Werdum w parterze oprócz próby dzwigni na kolano nie zrobił nic, więc gdzie ta dominacja? To OVereem na nim leżał i próbował zadawać ciosy, gdy Werdum nie zrobił nic.

  137. Zobacz sobie link który wrzuciłem 😀 Myślę że wiesz co to fightmetric. Twoje nokdauny, i dominacja jest tam policzona.

  138. malinowsky

    Czyli jak wyjdę na ring z Cainem i bede mu wymachiwał przy glowie 100X na sekunde (jak dam rade) to po tym jak się obudze z KO to mam powiedzieć, że powinienem wygrac walkę bo wyprowadziłem więcej ciosów.

  139. httpv://youtube.com/watch?v=4cXaw5zeJNo – 06:33 – czy tam można mówić o poślizgnięciu? Nie ! 1 i 2 runda dla Reema. Reem wygrywa. 1 i 2 rundy nie da się nie dać dla Overeema.

  140. Malinowsky: Myślę, że mogli tego nie policzyć. Knockdown to 1 punkt automatycznie i wygrana runda nawet jak się w niej nie dominowało. Tutaj masz 2 ewidentne knockdowny. Więc 2 pierwsze rundy muszą pójść dla Overeema. Trzecia idzie dla Werduma za próbę poddania. Ja to tak widzę. Fightmetrix jest za Werdumem, a Sherdog (wszystkich 3 redaktorów oceniających walkę) za Overeemem. Mamy pat powołując się na popularne źródła z zewnątrz.

  141. dinn
    Wybacz ale skończyłem z Tobą rozmowę.
    Blade
    wejdz na tego fightmetric’a

  142. NA replayu 8:35 w filmie powyżej widać jeszcze ładniej uderzenie po którym Werdum się przewrócił. Nie ma wątpliwości – runda dla Reema.

  143. Blade
    właśnie i wiem że ja Ciebie nie przekonam , a Ty mnie 😀 dla mnie Werdum, idą za tym statystyki, dla Ciebie Reem idzie za tym Sherdog. No ok, twoje zdanie masz do tego prawo.

  144. Malinowsky: Byłem. Nie uwzględnili knockdownów, albo inaczej je liczą Rzutów również nie uwzględnili, bo według przepisów tylko obalenie i pozycja jest liczona. Podcięcia itd są uznawane jako nieefektywne obalenie. Przyjrzałem się tym statystyką dokładnie. Fightmetrix za Werdumem. Sherdog za Overeemem (wszyscy 3 redaktorzy). Także wynik naszych sporów jasno wskazuje na fakt, że najlepiej by było gdyby została zarządzona 4ta runda. Być może rozwiązałaby nasz spór.

  145. Co do wypowiedzi Reema, że zawsze szuka KO. Nie kłamał. Nastawił się na jeden cios hehehe. Fightmetric nie kłamie, Werdum był lepszym zawodnikiem, ale decyzja sprawiedliwa, bo Ali nie leżał po żadnym ciosie.

    Dobranoc wszystkim 😀

  146. Ja mam inne zdanie ale cóż 😀 Dzięki za fajną dyskusję, ja lecę już spać chociaż na dwie godziny 😀 Temat na pewno będzie dyskutowany, więc będziemy mieli jeszcze okazje wypowiedzieć się.
    Werdum 29-28 😀

  147. Również idę spać. Malinowsky: Mamy obydwoje swoje argumenty i pewnie przy nich zostaniemy 🙂 Szkoda że nie było 4tej rundy. Walka nieciekawa. Oby z Silvą było lepiej. Dobranoc wszystkim 🙂
    PS: Finał Overeem-Barnett (wynik otwarty) – tak to widzę 😛

  148. Wygraną werduma albo dogrywke to chcą chyba psychofani ruska tak teraz overeem zawalczył bardzo zachowawczo w stójce praktycznie mało co co podszed do tego zachowawczo a mógł by go spokojnie znokautowac werdum unika wszystkie rundy walki i on ma wygrać psychofani smieszni jestescie w walce z silvą zobaczycie gdzie głowa silvy wyląduje tak samo jak mir crocop mir sie słabo zaprezentował potem walka z nelsonem który jest dużo razy lepszy od crocopa i co mir zdominował nelsona dobra srajcie dalej werdum unikał wszystkie rundy walki w parterze nic niezrobił cos tam w stujce próbował dlatego ze overeem wogóle niewyprowadzał ciosów a silva juz przegrał z werdumem

  149. połowa użutkowników forum po walce Holendra z Duffem mówili ,że ali zabił by lesnara i velasqueza.
    Po tej walce pokazał ,że nie miał by za dużych szans ,bo zapasy tej dwójki spokojnie pozwoliły by na obalenie ,a jego stójka wcale nie jest taka silna na najlepszych zawodników

  150. bo stójki nieużywał wcale z werdumem był to podyktowane przez jego sztab popełnili błąd bo mogli mu pozwolić ale bali sie że werdum jakąś dzwignie ze stójki zapoda zobaczycie następną walke z silvą

  151. Mam dość czytania tych wszystkich niedzielnych fanów MMA na tej stronie, ludzi ochłońcie. Holender nie miał świetnego występu, ale pokonał czołowego ciężkiego na świecie.
    • Za żenujące sceny, „zapraszania” do parteru odpowiada głównie Werdum
    • Pobito chyba rekord prób obaleń w rundzie i to nieudanych! To było tragiczne
    • Werdum miał gorszą kondycję/cardio od Overeema, ale obaj nie wyglądali jakby mogli „przetańczyć” z Cainem 5 rund w UFC
    • Ali w swojej stójce nie używał praktycznie kopnięć, a jak próbował to Werdum próbował złapać próby kopnięć, kolana holendra. Nie można mówić, że zobaczyliśmy stójkę Aliego, bo ani nie mógł wyprowadzić dłuższych serii ciosów, bo Werdum potrafił nawet po przyjęciu ciosu na gardę z premedytacją upadać.
    • Werdum nie ma bardzo mocnego ciosu, ale też nie można powiedzieć, że jego ciosy „ nie ważą”, szczęka Aliego wyglądała nieźle, dostał kilka ciosów, po których stary Overeem z LHW mógłby upaść
    • Ali z Cainem ma małe szanse, to nie będzie nigdy dobry match up dla niego, bo Cain będzie go obalać i to również, będzie paraliżowało stójkę Holendra. Cain ma lepszą kondycję i mocniejszą szczękę. Ale juź Cigano jest moim zdaniem w zasięgu holendra, obaj walczyli by w stójce i holender mógłby zapomnieć o asekuracji w klinczu i pewnie Brazylijczyk dałby mu miejsce na normalne wymiany, w przeciwieństwie do swojego rodaka Werduma
    • Holender wygrał walkę, ale już wiem dlaczego nie lubię Werduma, to jest MMA a nie BJJ, jeśli 20 razy nie potrafisz kogoś obalić, a jak już po tych próbach masz gościa na ziemi i nic nie jesteś wstanie mu zrobić bo on

  152. c.d
    bo on leży jak kloda, to wstań i spróbuj walki w stójce, w której trafiasz przeciwnika, wtedy będziesz mieć szansę na wygraną. Myślenie nie boli…….

    p.s
    sorki za podzielenie komentarza, ale z dziwnego urżędzenia wysyłam:)

  153. Werdum wykonał rekordową ilość samoobaleń. Ta walka ma szansę na miano najnudniejszej walki roku. Ogólnie gala słaba. Za to Overeem – Silva zapowiada się ciekawie. Tam już chyba nie będzie takiego cyrku tylko walka na całego.

  154. nie wiem jak można się wykłucać że Werdum wygrał tą walkę, tak żałosnej postawy ze strony zawodnika dawno nie widziałem…

  155. widzę że niektórzy tutaj udają że nic sie nie stało… WERDUM ZOSTAŁ OSZUKANY. Zdominował Alistaira Overroid’a w stójce – jego proste kombinacje siadały za każdym razem, zdominował go w parterze, a na koniec miał już złapaną nogę Overroid’a. Poza tym jakimś cudem nie widziałem statystyk z walki, a one raczej potwierdzają co się działo. Co z tego że się Werdum kładł? to jest MMA i mógłby się Overroid pokusić też o walkę w parterze, a nie czekać ch*j wie na co…no niestety – kompromitacja Reema, kompromitacja całego turnieju tym wynikiem i mam nadzieję że kilkuset fanów Overroida na tym forum nabierze teraz trochę pokory, bo kolesiowi prócz 20kg koksu nie przybyło nic z prawdziwego mistrza.

  156. Nie chce oglądać porażki Fedora 2 raz, ale wydaje mi się ze z całego turnieju jego walka była najbardziej ciekawa po mimo przegranej 🙁

    Główna walka była nawet na swój sposób ciekawa i śmieszna do półtorej rundy, ostatecznie jak dla mnie to kompromitacja obydwu zawodników.
    Ali nie pokazał nic w stójce, Werdum nie potrafił skutecznie obalić przeciwnika i zatrzymać go w parterze i tam też coś zrobić:(
    Ale to tylko moje subiektywne wrażenie 🙂

  157. @KingDante
    brawo

    odespałem i czytam znowu komentarze – załamka
    Werdum zrobił z siebie pajaca i za to według „znawców” powinien wygrać
    żenua

    obaj dali gówno nie walkę
    tyle, że Werdum gorsze gówno

  158. Dla mnie Overeem wygrał, kontrolował walkę przez 3 rundy. Chciał obalić Werduma to obalał, chciał zostać w stójce to zostawał, potem chciał zejść do parteru to schodził, może nie 30-27 ale 29-28 dla Holendra. Overeem podszedł zbyt asekuracyjnie do tej walki, za bardzo bał się sprowadzeń i nie wkładał w ciosy całej siły. Mniejsze rękawice i jego garda nie jest tak szczelna jak w K-1, a przecież Overeem tak właśnie walczy w K-1, schowany za podwójną gardą czeka na kontrę i odpowiedni moment do ataku, to może i sprawdza się w K-1 w mma już gorzej szczególnie w walkach z dobrymi zawodnikami. Nie jestem wielkim fanem Overeema, gdy walczył w K-1 to nigdy specjalnie mu nie kibicowałem. Do tego pewnie doszła psychika on przecież już przegrywał z kilkoma Brazylijczykami.

  159. mi tam lata ta decyzja bo żaden z nich nie zasluzyl na wygraną. I jednak należy sie szacunek dla DW bo juz drugi raz obalił mit w który wierzyło 95% ludzi ( Najpierw z Fedorem teraz z Overeemem) a poza tym gdyby w UFC doszło do takiej walki to albo by mocno dostali po kieszeniach i następnym razem pomysły do odstawiania takiej żenady szybko by im minely albo by wyleceli na zbity ryj i nikt by po nich nie płakał.

    Po odespaniu dociera do mnie jakie to żenujące było. Jeszcze namawialem znajomych ktorzy sie nie interesują do oglądania

  160. SEEMANN
    widzę że niektórzy tutaj udają że nic sie nie stało… WERDUM ZOSTAŁ OSZUKANY. Zdominował Alistaira Overroid’a w stójce – jego proste kombinacje siadały za każdym razem, zdominował go w parterze, a na koniec miał już złapaną nogę Overroid’a. Poza tym jakimś cudem nie widziałem statystyk z walki, a one raczej potwierdzają co się działo. Co z tego że się Werdum kładł? to jest MMA i mógłby się Overroid pokusić też o walkę w parterze, a nie czekać ch*j wie na co…no niestety – kompromitacja Reema, kompromitacja całego turnieju tym wynikiem i mam nadzieję że kilkuset fanów Overroida na tym forum nabierze teraz trochę pokory, bo kolesiowi prócz 20kg koksu nie przybyło nic z prawdziwego mistrza.

    No może i znominował tego overoida ale napewno nie dzisiaj bo dzisiaj walczył z Overeemem kolego.. nie overoidem 😀

  161. Cain zjadłby Overeema. Jeżeli Werdum trafiał Reema, to JDS zrobiłby to znacznie lepiej.

  162. Moim skromnym zdaniem Overeem wygrał choć minimalnie. Werdum nie pokazał żadnej inicjatywy do wygrania tej walki, owszem pare razy udało mu sie trafić ale nie przyniosło to żadnego efektu. Zgodze się z tym że z Cainem to Overeem nie ma szans

  163. Jeszcze taki Silva wygra GP i dopiero będą „jaja”.

    Oglądam sobie teraz walkę Ali – Werdum . Mówiąc krótko – nie wierzę w to, co widzę 😀
    Resztę obejrzę w późniejszym czasie, ale ogólnie bez niespodzianek.

  164. Gdzie było urwanie głowy Werdumowi w 1 rundzie się pytam!?
    Nie widzę kompletnie powodu dla którego to Reem miałby wskoczyć na miejsce 3 w rankingu, raczej bym się spodziewał spadku Werduma.

  165. Obejrzałem „na żywo” walkę wieczoru teraz na youtube i szczerze to nie żałuję, że nie chciało mi się wstać rano. Spodziewałem się dużo lepszego pojedynku, zresztą jak pewnie każdy…Wkurzało mnie trochę nagminne zapraszanie do parteru przez Werduma, tym bardziej, że wiedział że Over nie wskoczy, pewnie zmęczony Fabricio chciał sobie odpocząć. Czy decyzja słuszna ? Uważam, że tak, przewaga minimalna, ale jednak. Czy dałby Alistair radę z Cainem ? Pewnie niedługo się o tym przekonamy, o ile dalej będzie w posiadaniu pasa UFC. Pozdrawiam

  166. wg mnie mistrz strikeforce nie ma szans z mistrzem UFC i taka jest bolesna prawda Alistair słaba stójka jak nigdy on miałby problem pokonać Mira a co dopiro mowa o Cainie

  167. ehh, ja się rozpisałem a komentarz się nie dodał;/ Powtórzę się w skrócie.
    1) Walka żenująca, to co robił Werdum z tym kładzeiniem się to trochę cyrk przypominało
    2) Czy Werdum został okradziony? Chyba zdania będą podzielone, nie ulega wątpliwości że był aktywniejszy i to się niestety rzucało w oczy bardzo. Z drugiej storny Ali go naruszył bardziej, szczególnie tym kolanem chyba w 2r.
    3)Jak dlam nie to Ali wyszedł do tej walki z groźną i emanującą pewnością siebie miną, a walczył sparaliżowany strachem jakby zaraz Werdum miał go za rękę złapać i założyć mu jakąś dzwignię jeszcze w stójce
    4) Poczekamy do walki z Silvą to się dowiemy czy Ali to materiał na mistrza czy to jednak nie była przypadkowa wpadka, lub zależna od rodzaju przeciwnika.

  168. „Nie widzę kompletnie powodu dla którego to Reem miałby wskoczyć na miejsce 3 w rankingu, raczej bym się spodziewał spadku Werduma.”

    Skora Werdum wskoczył na 3 za Fedora bo go pokonał, to logiczne ze teraz Ali musi wskoczyć przed Werduma na 3?
    Przynajmniej tak to tłumacza ci co ustalają te Rankingi hehe:)

  169. Werdum powinien grać w filmach z Jackie Chanem. Jakaś odmiana "Drunken Fist". Ten udawał że jest pijany by zmylic rywala, Werdum po każdym przyjętym ciosie pada udając że zalicza knockdown. 

  170. Obejrzałem drugi raz i zgadzam sie z decyzją sędziów, aczkolwiek ja bardziej skłaniam się do punktacji 29-28.

    P.S. Obczajcie sobie PBP Sherdoga i punktacje dziennikarzy, także sędziowie nie popełnili błędu i jak dla mnie to 30-27 też jest do zaakceptowania.

  171. Z początku taki był plan Werduma, żeby schodzić do parteru. Jednakże później, po każdym uderzeniu, sprytnie „kamuflował” nockdowny w tychże własnie zejściach, a z kolei Overeem rezygnował ub nie udawało mu się robić skutecznego G’n’P. Werdum pokazał całkiem niezłą stójkę, widać że trening pod okiem Rafaela Cordeiro przynosżą efekty. -Wygrana dla holendra i wierzę, że Overeem nie raz jeszcze pokaże klasę 🙂

  172. No właśnie, punktowanie walk Werduma jest o tyle trudne, że nie wiadomo czy upadł właśnie po ciosie, czy też nie…

  173. Dla mnie bracia Overeem są poprostu przereklamowani Allistair nie wiele pokazal, juz nie mówiąz o barciszku bo gdzie nie jedzie to baty dostaje.

  174. @lukincośtam – no tak, mistrz K1 na pewno ma słabą stójkę…. a crocop który pada nie przytomny po pierwszym uderzeniu na pewno by sobie z nim poradził. tak tak, pan doktor kazał przytakiwać.

    co do samej gali – Werdum jest jak prostytutka – kładzie się, rozkłada nogi i myśli, że wszyscy na niego polecą ^^ to tylko potwierdza, że Fedor przegrał z nim przez swoje podpalenie. Teraz można spokojnie zestawiać rewanż.
    Najwięksi rywale Reema wypadli z turnieju. Pozostaje Bigfoot z którym Alibaba nie powinien mieć większych problemów.
    Starszemu Alibabie dziękujemy.
    Walka wieczoru – Noons vs Masvidal – mega zaskoczenie

  175. Alistair na początku panicznie bał się parteru Werduma, dopiero jak go zmęczył to się położył na nim. Ta jego stójka nie była zadziwiająca, w konfrontacji w stójce z typowym parterowcem powinien go zmiażdżyć a tu Werdum mocno się mu stawiał nawet, sporo ciosów Werduma doszło.
    Werdum też słabo, kondycja też siadła jak i Aliemu. Chociaż gdyby Ali nie unikał na początku parteru to mogłoby być jakieś duszenie ze strony Fabricio…

  176. Werdum tak naprawdę sam oddał walkę tymi pseudo-upadkami….FightMetric dla Werduma nieprzypadkowo..dominacja w stójce grapplera nad mistrzem K1?? WERDUM ZROBIŁ OGROMNA PRACĘ MEDIALNĄ I PROMOCYJNĄ,, ludzie chcą go bardziej oglądać niż wygranego Werduma myślę że w UFC obaj dostali by po dupie za taką walkę.

    Ogólnie coraz więcej show chcecie piorunki i inne deb..ilki widzieć w MMA niż sportu…..może freakwrestlingrocks?????

  177. Pozostawię to bez komentarza o 3 w nocy po wypiciu mocnej kawy zasnąłem i dopiero obudziłem się o 9. Ale z waszych komentarzy wynika że nie miałem czego żałować 😉

  178. Różnie można oceniać tę walkę, nie zmienia to opinii że była słaba jak i cała gala Strikeforce. Oglądając gale UFC i Strikeforce mam czasami wrażenie że oglądam Premiership i ligę polską…Wielu może rajcować zwierzęca siła Alistaira, ale nie jet to fighter kompletny, dobrze czujący się we wszystkich płaszczyznach MMA. Mam duże wątpliwości czy w finale poradzi sobie z Silvą, bo tam warunki fizyczne będą na korzyść Brazylijczyka. Walka wieczoru to Masdival vs Noons, przyjemnie sie to oglądało. Pozostałe walki…no cóż to jest Strikeforce. Wielu fighterów Strikeforce musi sie modlić by Zuffa utrzymała ich federację bo na UFC sa po prostu za ciency…

  179. trzeba przyznać, że Werdum to niezły aktorzyna, ten nokdaun w walce z Fjodorem też raczej podpuszczony był, a teraz to

  180. Jezeli interesuje was to co mysle, o walce Reem vs Werdum przeczytajcie post KingDante, a najlepiej go przekleje. Brawo dla tego pana Applause

    Mam dość czytania tych wszystkich niedzielnych fanów MMA na tej stronie, ludzi ochłońcie. Holender nie miał świetnego występu, ale pokonał czołowego ciężkiego na świecie.
    • Za żenujące sceny, „zapraszania” do parteru odpowiada głównie Werdum
    • Pobito chyba rekord prób obaleń w rundzie i to nieudanych! To było tragiczne
    • Werdum miał gorszą kondycję/cardio od Overeema, ale obaj nie wyglądali jakby mogli „przetańczyć” z Cainem 5 rund w UFC
    • Ali w swojej stójce nie używał praktycznie kopnięć, a jak próbował to Werdum próbował złapać próby kopnięć, kolana holendra. Nie można mówić, że zobaczyliśmy stójkę Aliego, bo ani nie mógł wyprowadzić dłuższych serii ciosów, bo Werdum potrafił nawet po przyjęciu ciosu na gardę z premedytacją upadać.
    • Werdum nie ma bardzo mocnego ciosu, ale też nie można powiedzieć, że jego ciosy „ nie ważą”, szczęka Aliego wyglądała nieźle, dostał kilka ciosów, po których stary Overeem z LHW mógłby upaść
    • Ali z Cainem ma małe szanse, to nie będzie nigdy dobry match up dla niego, bo Cain będzie go obalać i to również, będzie paraliżowało stójkę Holendra. Cain ma lepszą kondycję i mocniejszą szczękę. Ale juź Cigano jest moim zdaniem w zasięgu holendra, obaj walczyli by w stójce i holender mógłby zapomnieć o asekuracji w klinczu i pewnie Brazylijczyk dałby mu miejsce na normalne wymiany, w przeciwieństwie do swojego rodaka Werduma
    • Holender wygrał walkę, ale już wiem dlaczego nie lubię Werduma, to jest MMA a nie BJJ, jeśli 20 razy nie potrafisz kogoś obalić, a jak już po tych próbach masz gościa na ziemi i nic nie jesteś wstanie mu zrobić bo on

    Teraz dodam cos krotkiego od siebie. Gdy Pajak walczyl z Leitesem, te posypaly sie na niego gromy, no ale gdy znokautowal Griffina, to juz wszyscy byli zachwyceni i poklepywali go po plecach. Teraz bedzie tak samo. Pozdrawiam 🙂

     

  181. Czyli teraz Overeem vs Silvia i Barnett vs Kharitonov… Josh poskłada Rosjanina w parterze, ciekawsze będzie drugie starcie

  182. Walka Masvidala w ogóle mnie nie zaskoczyła, jest znacznie bardziej przekrojowym zawodnikiem niż Noons, a ponadto według mnie jego boks jest jednak bardziej poukładany, wyrachowany bym rzekł. Dobre kolana, mocne niskie kopnięcia i Noons, pomimo mojej sympatii do niego, leżał i kwiczał.

    Overeem vs Werdum. Wynik pozostanie kwestią dyskusyjną, wiadomo. Nie rozumiem jednak tego wielkiego zdziwienia tym, że Werdum leżał i zapraszał Aliego do parteru – nie pierwszy raz to przecież w jego karierze, a biorąc pod uwagę, z kim przyszło mu walczyć (na papierze, na papierze..), to oczywistym było, że będzie robił wszystko, by zaprosić tam Holendra. Zgadza sie, to zapraszanie i błagalne gesty Werduma wyglądały żałośnie, ale i ciągłe podnoszenie rąk przez Overeema wcale nie było lepsze – nie chcesz schodzić do parteru, to dwa kroki w tył i czekaj a nie rób wiochy.

    Nie podzielam opinii niektórych tutaj fanów (jeszcze fanów czy już…?) Overeema. Oczywiście, biorę pod uwagę, że panicznie bał się obaleń i stąd taki zachowawczy styl, ale na litość boską – Ali dostawał po mordzie w stójce od zawodnika BJJ, którego stójka jest ledwie przeciętna! Te dzikie kombinacje Brazylijczyka wchodziły momentami jak w masło przez "gardę" Holendra. To ma być najlepszy striker HW na świecie? Porównanie może nie będzie idealne, ale JDS też walczył zachowawczo z Carwinem, a potrafił pokazać klasę.

    Szczęka Holendra jest jak najbardziej podejrzana – a ta panika, którą w jednym czy dwóch momentach zaprezentował po ciosach Werduma, od razu przypomniała mi starego dobrego Aliego, który przed kilkoma laty uciekał po całym ringu przed rywalem po przyjęciu ciosu. W pewnym momencie pomyślałem nawet, że po kiego diabła Werdum non-stop szuka parteru, podczas gdy jest w stanie obić mordę domniemanemu najlepszemu strikerowi w stójce. Po pierwszej/drugiej rundzie powinni mu byli powiedzieć, żeby poszedł na hurra na Overeema, bo ten – sparaliżowany strachem przed obaleniem – kompletnie się gubił w wymianach.

    Kondycję obu dzieli przepaść od Caina, a zapewne nie tylko od niego. Obaj w drugiej rundzie zaczęli sapać, a w trzeciej chyba tylko silna wola pomagała im przetrwać. Nie wiem, czy kontuzji kolana nabawił się Werdum, czy też była to zasłona dymna, ale jeśli rzeczywiście coś mu się stało (takie jednak miałem wrażenie), to tym gorzej dla Reema – obił mu japę zawodnik BJJ z kontuzją kolana/nogi. Jeszcze co do kondycji – Overeem potem już nie uciekał tak panicznie z gardy Werduma, bo – jak na moje oko – był tak zmachany, że chciał tam odpocząć, a świadom był, że i Brazylikczyj przy swoim poziomie energii co najwyżej pomizia go po plecach.

    Na pozytyw dla Holendra jego olbrzymi atletyzm z pierwszej rundy i dobra obrona przed obaleniami (mizernymi, ale zawsze..). Dla Brazyliczyka brawa za obicie Holendra w stójce.

    Plan walki dla Antonio Silvy na Overeema – obal go raz w pierwszej rundzie i sparaliżujesz całkowicie jego stójkę, a wtedy po sprawie.

  183. Main event to była smutna walka bez emocji i polotu. Nie jestem typem który beszta zawodników za korzystanie ze swojego stylu, ale to co robił Werdum w tym pojedynku zakrawało o pajacowanie. Ostatecznie Brazylijczyk w parterze nie zrobił nic, podobnie jak Overeem w stójce – Holender w charakterystyczny dla siebie sposób polował na nokaut i czekał aż przeciwnik zaatakuje, przyjmował kilka ciosów i rzucał sierpami. Punktowałem remis 29-29 z pierwszą rundą 10-10, ale po obejrzeniu jej jeszcze raz zapewne zmienię zdanie.

  184. Alistair totalna anty-stójka, Werdum na tym polu go osmieszył a przecież to parterowiec, 3małem kciuki za Demolishin Man’a ale po tym co zobaczyłem, to Werdum ( moim zdaniem ) powinien wygrac, wiecej ciosów zadał, próbował w jakis sposób „tworzyć” ta walke. Wygrana Werduma niejednoglosnie albo powinien byc remis no ale to turniej wiec chyba remisów nie ma.

    Coś mi sie wydaje ze wreszcie Overeem trafił na równego sobie a nawet lepszego przeciwnika, bo powiedzmy sobie szczerze ostatnio Overeem obijał kelnerów którzy nie byli nawet klasifikowani w pierwszych 20 rankingów.

    Silva go rozjebie jesli tak samo sie zaprezentuje.

  185. Reem to dla mnie słabiak. Jak na moje to bedzie miał olbrzymie problemy z kimś szybkim ,od Werduma dostawał w stójce za wolno reagował. Co z niego za mistrz Werdum bił się w jego płaszczyźnie i był lepszy w stójce a Overeem nie próbował walki w parterze jak tchórz. Nie moża powiedziec że bił się zachowawczo bo nie miał żadnej przewagi. Obaj panowie bardzo słabo kondycyjnie przy walce o tak słabym tempie a oni bez sił.
    Schoocker nie sądze abi Reem miał większe szanse z Santosem który jest o wiele szybszy a Aliego szybkością nawet Werdum zasakiwał.

  186. Tykersky: Są remisy. Gdzie Werdum ośmieszył stójkę Aliego ? Chyba oglądaliśmy inną walkę zobacz to jeszcze raz. Werdum zadawał kombinację, kilka ciosów wchodziło po czym Ali zadawał jeden cios po którym Werdum się przewracał. Kto kogo ośmieszył? Ali się wywracał po każdym ciosie Werduma, czy Werdum po ciosie Aliego?

  187. Werdum – chaotyczna stójka , przewracanie się po co drugim ciosie, cepy jak u Fedora vs. Overeem – stójka praktycznie wyłączona bo każde kolano , kopniecie czy cios to próba sciagniecia do parteru .

    Można powiedziec ze Overeem ośmieszył parterowca w parterze bo przez 6-7 minut ( tyle trwala walka w parterze) nie zrobił nic tylko lezał . Jeszcze te błagania ,żeby Ali wszedł do parteru pokazywały bezsilnosc Werduma.

  188. Blade, z tego co pamiętam nad pojedynkami turniejowymi oprócz trójki sędziów czuwa jeszcze jeden, czwarty arbiter który dba o to żeby nie było remisu.

    Co do przewracania się Werduma po ciosach Holendra to był to efekt jego gameplanu, coś jak zamarkowany knockdown z pojedynku z Fedorem. Werdum sam się kładł.

  189. Fightmetric, też nie jest za dobrym źródłem, do sugerowania się samą wygraną. Wiele rzeczy nie uwzględnia lub uwzględnia jakieś pierdółki. Dobrym przykładem na to są obalające „rzuty” Alie’go, nie zaliczone, ze względu na (jak to tłumaczą wlaściciele): nieprzyjęcie „naziemnej pozycji”

  190. Nie podobała mi się dodatkowo garda Reema,to nie wygląda dobrze na przyszłość.Ale żenada była z tym proszeniem do parteru w 1 r.Może po tej porażce skonczy dawać kilka wywiadów na tydzien od kiedy pokonał fedora celeb sie z niego zrobił.Minie Turniej-dostanie wpier@$# w UFC i się skonczy.C'mon son!!

  191. co za belkot… werdum nie zagrozil overeemowi w zadnym momencie tej walki! i to siadanie na glebe bylo zenujace w jego wykonaniu! zasluzone zwyciestwo overeema.

  192. @Blade, ogladalem to sama walke tylko mam swoje zdanie a ty widocznie chcesz miec swoje i .. tylko swoje.
    Overeem jest mistrzem K-1 i Strikeforce. Jest strikerem wiec powinien zadawac ciosy, a ja widzialem pojedyncze sierpowe i proste dopiero po kombinacji Werduma, ktory jeszcze do tego dokladal kolana. Tak kładł sie bo jednak jest parterowcem, jak obalił Overeema to ten uciekał, co miał zrobic ? Zero g’n’p w wykonaniu Overeema, zero czegokolwiek, nie mowie ze Werdum Bóg wie co pokazał bo tez praktycznie nic chociaż wiecej ciosów jego doszło do szczeki alego ale mogla byc ciekawa walka w parterze jesli by Ali „zgodził się” na takową. Ali potrafi walczyc w parterze, no ale stwierdzil chyba ze pochodzi za werdumem, pomacha rekoma po klaszcze, Werdum po modli sie, po usmiecha sie i mamy walke wieczoru 😀

  193. WOW! Zawiodłem się na Reemie, moim zdaniem przegrał walkę (która była jedną z dziwniejszych jakie widziałem). Werdum szczerze mówiąc trochę go zlał w stójce :O Masvidal bardzo ładnie zdominował Noonsa. Griggs to taki Herman Strikeforce, pięknie zniszczył starszego z amsterdamskich braci. Barnett fajnie ośmieszył Rogersa, który powinien pomyśleć o powrocie do dawnej ścieżki kariery. Cormiera jednak nie docaniałem, i mimo że postawiłem na niego, to nie byłem do niego jakoś w pełni przekonany.. dzisiaj zmieniam zdanie, treningi w AKA widać sporo mu dają

     

    a Janisz zaliczał wpadki jedna za drugą 🙂

  194. Tykersky: Czyli jednak oglądaliśmy tą samą walkę 🙂 Werdum kładł się po ciosach Aliego, z czego nawet 3 takie położenia idealnie po ciosie moga być uznane za knockdown. To jest klucz do wygranej Aliego. W pierwszej rundzie lewy sierp po którym Werdum się przewraca, w drugiej kolano. W trzeciej również sierp. Jeśli ktoś dostaje w głowę uderzenie i spada na ziemię, to jest knockdown. Jeśli Werdum by się nie kładł to poszłyby kolejne ciosy i nie mógłbyś narzekać na brak kombinacji. Tylko wtedy już nie byłoby dyskusji na temat werdyktu bo walka skończyłaby się przed czasem, bo Ali znokautowałby Werduma który jest w końcu parterowcem.

  195. @Outcast,

    z tym 4rtym sędzia juz chyba nieaktualne:

    „“Marc Ratner, Zuffa’s vice president of regulatory affairs, informed MMA Fighting on Sunday that Zuffa, the new parent company of the Strikeforce, has decided that all tournament fights ending in a draw will now be settled by a fourth sudden death round. There will not be a fourth judge assigned to the tournament fights anymore.” ”

    A sędziowie zdecydowanie dostrzegli te ukryte knockdowny :}

  196. Dla mnie te walke wygrał Werdum. Statystyki ciosów Werdum 300 Overeem 144. Obalenia Werdum 3/12 Overeem 3/3 więc wszystko jasne moim zdaniem zresztą Overeem jako mistrz Strikeforce i zawodnik który bierze rewanż na Werdumie za porażke która miała miejsce kilka lat temu powinien pokazac chociaż odrobine chęci chociażby w stójce a on nawet w stójce przegrał.

  197. dodatkowo mocno niekorzystnie wyglądały sytuacje kiedy sędzia próbował podnieść Werduma po kolejnej próbie pajacowania leżąc na plecach, a ten albo nic sobie z tego nie robił albo wstawał w pieeeeeekielnie wolnym tempie

  198. Reem mnie zawiódł ale to co zrobił Werdum to wieś totalna. Jeśli ktoś widział jego zwycięstwo to ma poważne problemy z głową. To nie zawody grapplingowe do cholery tylko mma. W Japoni zabraliby mu punkty za unikanie walki. Wielka szkoda że nie ma kolan w parterze i soccer kicków, bo przy takim pajacowaniu Reem by rozniósł.
    Reem natomiast mnie zawiódł bo bardzo mało uderzał. Ale jeśli ktoś mówi że Werdum został oszukany to sorry… Co niby zrobił? Marna próba poddania 10 sekund przed końcem? Tak samo można powiedzieć że Carwin prawie wygrał z JDS bo niby zapiął mu duszenie przed końcem walki. Co zrobił poza próbą poddania? Kilka kombinacji, które nie wzruszyły Reema, a Werdum po każdym ciosie się przewracał, może i miał to zaplanowane, ale to trochę chujowa taktyka samemu nabijać sobie knockdowny.

  199. Mówicie, że zawiedlisice się na overeemie, ale Werdum równiez dobrze się przygotował pod kątem stójkowym. Mi całkiem dobrze było oglądać Alistaira na dystanies 3 rund, i o dziwo nabrałem do niego więcej szacunku. Po lekkim podszlifowaniu chciałbym go zobaczyć z Cainem albo Juniorem.

  200. Gruby wal w finale ;]
    Overeem nie zrobil kompletni nic zeby ta walke wygrac …
    chyba ze punktowac obalenia/rzuty Werdumem ale raczej Werdum na to liczyl.
    Werdum powinien to wygrac. Nie wiem skad wynik 2X 30-27 dla Overeema ;]

  201. 1. Nie rozumiem ogólnego założenia przed walką że to Werdum musi pokazać że jest lepszy a Overeem wystarczy że utrzyma się na nogach.
    2. Punktacja jak dla mnie 10:10, 10:9 Reem, 10:9 Werdum – abstrachując od parteru w przeciągu całej walki Werdum bardziej aktywny także w stójce.
    3. Niestety Werdum nie ryzykował na tyle żeby miałoby mi być go żal po tej decyzji.

  202. Ej na typerze wyszło mi, że wygrał Brett Rogers i mam 0 pkt. za tą walkę.

  203. Od początku było wiadomo, że Overeem będzie chciał utrzymać się na nogach, a Werdum obalić Overeema. Overeem się wywiązał z założenia, Werdum NIE. Nie udało mu się obalać. Wniosek – kto unikał walki? WERDUM.
    Walka Rogers-Barnett – totalna dominacja Barnetta. Dokładnie tego się spodziewałem. W drugiej rundzie nawet stójka dla Barnetta. Rogers na równi pochyłej w dół.

  204. patrząc na statystyki, Werdum lepiej wyglądał w tej walce, niby % ma niższe ale to dlatego, że wyprowadzał więcej ciosów. A udanych zejść pod względem liczbowym mają tyle samo. I jeśli ktoś miałby dostać 'kartkę’ za unikanie walki to ali, bo Werdum jak już w stójce był to atakował. A aliemu jak się udało Werduma obalić to odchodził w 2 część klatki albo poprawiał sobie ściągacz

  205. W sumie nie rozumiem teraz ludzi którzy twierdzą że Werdum powinien wygrać walkę, może i zadał kilka kombinacji które jednak Ali kontrował i po których to kontrach Werdum padał a nie na odwrót. Za taki a nie inny wygląd walki też należy głównie obwiniać Werduma, bo to on zaczał odstawiać szopkę w postaci składania rąk jak do modlitwy o to żeby Ali się na nim położył. Walka fatalna, ale nie zdziwiłbym się gdyby następne walki Werduma wyglądały podobnie do tej. Zobaczymy co Ali pokaże z Silvą.

  206. Blade co z tego że się utrzymał na nogach skoro Werdum zadał 300 ciosów a Reem nawet nie połowe z tego a w parterze nie zrobił mu kompletnie nic. Dla mnie przynajmniej powinna byc dogrywka.

    PacMug dokładnie

  207. Typowałem wygraną KJ przez jednogłośną decyzje a w taki sposób własnie wygrał Masvidal czy powiniene dostac za tą walkę 2 pkt. ? czy nie ?

  208. powaga, z tym, że to ali stał z rozłożonymi rękami po tym jak Werdum upadał. Ja uważam, że wina jest z 2 stron obaj odwalali. A skoro Werdum upadał po ciosach Aliego to tym bardziej Ali powinien doskakiwać i walka by była skończona przez TKO przed czasem

  209. Nie, jeżeli nie trafisz zwycięzcy to typowania rundy i sposobu skończenia przestają się liczyć.

  210. Właśnie psychofani ruskiego kacapa zapominają że stylem wyjściowym w mma jest stójka a werdum chciałparteru cały czas sie kład i sędzia podnosił do stójki werduma jakby było inaczej to by overeema do parteru sedzia zaciągał ale to całąwalke werdum unikałwalki i słusznie przegrałza pasywność gdyby w stójce overeem niewalczyłzachowawczo to by go spokojnie ustrzelił mógł pójść na całość ale widocznie taki byłplan czekam na walke z silvią i potem po pas UFC

  211. @maksmur

    Nie

    @Tiger32

    Tez widzialem te ciosy, ktore trafialy Reema, no ale czy on sie kladl, po kolanie i po sierpowym czy Werdum?

    Jak dla mnie, ta walka to dobry przyklad, zeby nie udawac Leitesa w walce, bo to nie skonczy sie niczym dobrym, to nie brazylijski teatr tylko MMA :/

  212. moim zdaniem Werdum miał szansę w stójce z Alim, często go trafiał, mógł chyba zaryzykować. Bo w parterze widać było, że nic nie zdziała.

  213. Tiger32: Jakby Werdum się nie przewracał to Overeem zadał by tych ciosów więcej. Jakby to było K1 to Werdum były liczony 3 razy, bo padał PO CIOSIE i nie ma mowy o poślizgnięciu.

  214. w parterze nie dzialo sie nic ( I ze strony Werduma i ze strony Overeema) wiec parter pominmy ( chodz to Ali unikal tam walki – mial do tego prawo 🙂 )
    W stojce czesciej zadawal ciosy i trafial Werdum … wiec chyba walke wygrywa walsnie osoba ktora czesciej trafia – werdykt jest prosty.
    No ale Overeem to jednak lepszy marketing od Fabricio 🙂

  215. czuje, że jak by to było K1 to Werdum by nie upadał ;D myślę, że on trochę przy pajacował i chciał Aliego wciągnąć jak Fedora ale tego się nie dowiemy – w sumie niektórzy pewnie nie uważają, że Fedora 'wciągnął’. Mógł rzeczywiście w stójce próbować to rozstrzygnąć też myślę, że by miał szanse

  216. @PacMug

     Oczywiście że wina jest po obu stronach, w końcu do spółki sprzedali to przedstawienie, ale to Werdum zaczął odstawiać szopkę w pierwszej rundzie na co Ali niepotrzebnie zaczął rozkładać ręce, ale na pewno nie robiłby tego gdyby Werdum nie odwalał. Ali nie miał obowiązku iść za Werdumem do parteru nawet jak ten byłby zamroczony, poza tym po kolanie w drugiej rundzie wątpie żeby Werdum upadł tam celowo.

     

    Edit: Gdyby Werdum nie padał po każdym mocniejszym ciosie Reema to ta walka wyglądałaby inaczej i nie wątpię że Holender ropuściłby swoje cepy i kolana mocniej.

  217. Jakby Werdum się nie przewracał to Overeem zadał by tych ciosów więcej- ale nie zadał w stójce miał przewage Werdum a w parterze się nie działo nic. Obalenia według statystyk Overeem 3 Werdum również 3 więc werdykt jest jasny. Mistrz K-1 przegrał walke w stójce z amatorem stójki.

  218. Jakby to było K1 to Werdum były liczony 3 razy, bo padał PO CIOSIE i nie ma mowy o poślizgnięciu.

    Pokazałeś, Blade. A co jakby to było BJJ?

    Werdum pokazał trochę stójki, którą ośmieszył najlepszego strikera HW Overeema, ale to wobec Holendra oczekiwania były znacznie wyższe, więc i rozczarowanie jego postawą większe. W swojej koronnej płaszczyźnie zaprezentował się żenująco. Nie zmienia to faktu, oczywiście, że i Werdum w parterze nic nie zaprezentował.

  219. Ma ktoś może linka do tej walki (Overeem vs Werdum), gdzieś w necie. Albo wie jak można oglądnąć ta walkę.

  220. Niektórzy to wrócili chyba z imprezy pod wpływem, bo na trzeźwo takich bzdur nie da się pisać.

  221. Jakby Werdum się nie przewracał to Overeem zadał by tych ciosów więcej- ale nie zadał w stójce miał przewage Werdum a w parterze się nie działo nic. Obalenia według statystyk Overeem 3 Werdum również 3 więc werdykt jest jasny. Mistrz K-1 przegrał walke w stójce z amatorem stójki.

    Jak juz wyciagasz takie argumenty, to musze cos napisac. Nie wiem, dlaczego piszesz, ze Werdum jest amatorem stojki, ma on zajebistych nauczycieli od tajskiego, oraz bardzo mocnych spraingpartnerow. Po drugie porownywanie walki K1, z walka MMA jest bez sensu, bo w tej pierwszej nie myslisz o tym, ze mozesz byc obalony, przez najlepszego chwytacza wagi ciezkiej. Wiem, ze wszyscy widzieli, przed walka tego Oveerema, ktory niszczyl kazdego w 1 rundzie jedna kombinacja, no ale Werdum nie jest chyba w 10 HW, za ladna twarz?

  222. reem mnie zawiodl , reem to slabiak ,reem sie bal… LOL ?
    reem mysli !
    wogole sie nie bal lol jak mial sie bac jest w klatce to sie nie boi…
    taktyka i tyle werdum robi miazge na ziemi a ali jest na tyle pweny siebie ze nie musi walic cepami tylko dlatego ze jest mega strajerem … on mysli
    Panowie to byla CZYSTA TAKTYKA !!!
    jak mam na 90% wygrac bijc sie niewodowiskowo albo na 50% tyle ze widowiskowo – wybieram to 1 ? izi ?
    jestem przekonany ze z goscmi ktorzy nie reprezentuja poziomu werduma w BJJ walka bedzie inna..
    werdum to pure BJJ – a w kazdym razie na tyle pure dla reema ze wie on ze nie ma waronkuw a ni skila w uderzaniu takiego zeby mu zrobic krzywde…
    pogadamy po walce bog footem

    wasze frustracje to dla mnie zenada ….

    oddal 20% swojej stojki na rzecz obrony przed obaleniami i to dobrze nie sadze zeby jakis strajker go tak w prztszlosci trafial jak werdum … zreszta bylo widac ze te uderzenia mialy tylko mydlic oczy reemowi sily w nich nie bylo tyle ile by moglo byc gdyby chcial go naprawde zranic

    pozdro

  223. co prawda to prawda większość spodziewała się po Reemie więce, dużo więcej. Stójka Werduma była nadspodziewanie dobra, żałuje, że w trakcie walki nie znienił troche gameplanu bo mógł troche pobić sie w stójce , wtedy łatwiej byloby mu sprowadzic, a moze nawet nie musiaby sprowadzac bo Ali naprawde slabo sie zaprezentował.

  224. Tiger32

    Widzę że nie jestem odosobniony 😀 Dokładnie masz rację.

  225. @naiver

    tylko że w mma punktuje się jak przeciwnik pada po ciosie, niestety punktuje się jak ktoś przeleży na kimś rundę, a nie punktuje się dobrych chęci Werduma na poddanie i padania po ciosie. Stójka Werduma wyglądała tak że wyprowadzał kilka celnych ciosów, po czym dostawał jakiegoś cepa od Aliego i padał, to komu dać przewagę w takiej sytuacji?

    Edit: Waszym zdaniem sędziowie powinni rozkmniać w trakcie trwania walki czy dany zawodnik padł po ciosie specjalnie bo taki ma plan i po czym stwierdzić jednoznacznie że to było celowe?

  226. Okropna gala… Poza zaskakująca walką Masvidala nic ciekawego, a walką Overeema i Werduma jestem zażenowany zwłaszcza, że polecałem ją znajomym jako potencjalnie świetne widowisko. Żal.

  227. Shoocker

    Na pewno? Co drugi komentarz to to samo. Nie patrze na Piorunów i jego synów, ale w każdym komentarzu pojawia się jak to Werdum pajacował i nie dał walczyć bogu ducha winnemu Reemowi. Obaj pajacowali, OBAJ.
    Co do walki to już pisałem dziesięć razy, więc nie będę powtarzał.
    Mówicie o walce Aliego z JDS, Cainem.. Z tą formą to zostało mu obijanie w Japonii.

  228. Prawda jest taka,że najlepszym rezultatem był REMIS.

    Werdum pajacował, bo chciał walczć w parterze?, moim zdaniem to jeden z elementów MMA. Nic dziwnego , że fighter chciał walczyć w płaszczyźnie w której sie czuł najlepiej.
    Dlaczego wg was stójka jest ”bardziej szlachetne” od walki w parterze? Dziwne

    Holender był z góry, ale poza leżeniem nic z tego nie wynikało…w stójce Werdum trafiał cześciej, więc jeśli punktować to 30-29 dla brazylijczyka.

    Widowisko marne, to fakt, jednak po raz kolejny sędziowie nie zachwycili.

  229. @malinowsky

    Rozumiem twoje oburzenie, po walce z Leitesem, tez pisalem rozne rzeczy o Andersonie. O przypomnialem sobie Maia trafial Pajaka na kolanach  Proponuje zabrac mu pas i wyslac do Japonii. A nie, przeciez juz sie zrekompensowal nokautem na Vitorze :/
    „[…]wyrzucali demona, po kursie walki wschodniej, pytali sie o jego imie,
    a on powiedzial moje imie jest KA-RA-TE” Ks dr hab. Piotr Natanek

  230. malinowsky skad wiesz jak ali zaprezentowalby sie z wymienionymi przez ciebie zawodnikami? nie zebym byl fanem overeema, ale jak czytam takie puste komentarze to masakra… i gdzie ta kondycja werduma? jakos ali prezentowal sie pod tym wzgledem lepiej..

  231. dzieciak, spoko, ja lubie ogladac walki w parterze, ale zeby do tego doszlo, to zawodnik, ktory chce walczyc w tej plaszczyznie powinien sciagnac do niej swojego przeciwnika, a nie klasc sie na glebe i blagac go o to! to chyba roznica nie prawdaz?

  232. Z jednej strony prawda, jednak nie uważam żeby miał robiło to wielką różnicę…To samo mozna powiedzieć o walce w stójce.

  233. shogunteam

    Z formą wczorajszą sądzisz że by sobie poradził z JDS?

  234. Prosze nie odpowiadajcie mu, a otrzymacie moj dozgonny szacunek, to tylko prowokacja 🙂 Chodzi o post @sluslu
    „[…]wyrzucali demona, po kursie walki wschodniej, pytali sie o jego imie,
    a on powiedzial moje imie jest KA-RA-TE” Ks dr hab. Piotr Natanek

  235. Dzieciak: To samo można by było powiedzieć o walce w stójce gdyby Werdum obalił Aliego, a Ali do niego mówił „weź mnie zostaw, walczymy w stójce jak mężczyźni!”

  236. malinowsky nie wiem jakby sie ta walka potoczyla, werdum postanowil ja w ten, a nie inny sposob rozegrac i to jego ciagle kladzenie sie na plecy popsulo troche szyki overeemowi… na pewno nie twierdzilbym, ze overeem nie mialby z nim szans z wczorajsza forma. poza tym o czym my tutaj mowimy? pod jds inaczej wygladalyby przygotowania, gameplan…

  237. W sumie ciekawiej się zapowiada przyszły pojedynek Reema z Silvą niż Werduma z Silvą.

  238. @malinowsky

    Ja mysle o JDS, jako o nowym mistrzu HW, dlaczego mam mu dawac Reema na pozarcie 🙂 Chociaz, walke napewno obejrzalbym z ciekawoscia, mysle, ze Reem przemysli swoj slaby wystep i wezmie sie podwojnie do roboty. A po drugie, walka z JDS, bylaby calkiem inna, bo jest on stojkowiczem. Tak czy inaczej, mysle, ze JDS jest bestia i zdeklasowal by Reema, ze wzgledu na trzymanie dystansu, szybkie lapy i dynamit w nich, po za tym widzieliscie jego obalenia, sa bardzo ladne.

  239. to było widać, że Werdum zdecydowanie bał się wstać i normalnie walczyć z Alim…
    dziwie się, że go bronicie.
    Co do Aliego to wg. mnie nr. 1 w wadze ciężkiej.
    Chętnie bym zobaczył jak niszczy Caina.

  240. Jeżeli ktoś pisze ze Overrem z walki z werdumem pokona JDS to jest w błędzie

  241. Ogólnie wypowiadając się w temacie Overeem vs Werdum to najbliższy jest mi post KingDante (może za wyjątkiem „niedzielnych fanów” bo do nich się kwalifikuje).

    Trafny koment Shoocker:

    „Jak dla mnie, ta walka to dobry przyklad, zeby nie udawac Leitesa w walce, bo to nie skonczy sie niczym dobrym, to nie brazylijski teatr tylko MMA :/”

    Nie bronię Overeema (obaj zawodnicy dali słabe widowisko), ale jeśli chce się rozegrać walkę w parterze to trzeba do tego doprowadzić (Fabricio chciał pojechać na skróty). Jakby nie patrzeć to pozycja stójkowa jest uprzywilejowana w senscie nia mam obowiązku iść do parteru.

    Sluslu ty masz jakiś poważny emocjonalny problem z Fedorem, niezależnie od tematu, zawsze tego „ruska” wciśniesz w swoją wypowiedź.

  242. Nie jest mi absolutnie żal Werduma – to co pokazał to była żenada. Jak można po każdym ciosie się kłaść na mate?
    Reemowi się nie dziwię, po co miał oddawać za darmo handicap w postaci płaszczyzny walki? Mimo wszystko 4 runda, ani jeden, ani drugi nie zasłużył na wygraną. Myślę jednak, że nie można na podstawie tej walki oceniać szanse Holendra z Silvą. To będzie zupełnie inna walka.

  243. Niech Overeem wróci do obijania zawodników pokroju Fujity, Rogersa czy Thompsona.

    W tej walce nie pokazał nic. Zero. Jeżeli mistrz K1 daje się bić zawodnikowi parterowemu, jakim jest Werdum to powodzenia w walce z Silvą, bo się przyda.

  244. Nie twierdzę że Werdum się nie bał:), przeciez teorytycznie i zapewne praktycznie holender jest lepszy w stójce i by go zniszczył bla bla bla.

    Jednak nie jest to ważne, ważne jest to co sie punktuje…walka wygladała tak a nie inaczej,. Werdum był minimalnie lepszy i taki werdykt to ŚMIECH , TYLE.

  245. ale czym niby werdum mialby wygrac? w ktorej plaszczyznie przewazal? nawet w swojej koronnej dziedzinie jaka jest parter nic nie zrobil!

  246. dobra walka byla slaba, co prawda ogladalem tylko 3cia runde, ale i tak nic nie pokazali. Ali mogl w pewnym momencie w polgardzie walic lokcie, ale sie bal poddania. @Sajd – zobacz statystyki podane na koniec walki. Overeem mial dobra skutecznosc, a nie jak Werdum, ktorego prawie wszystkie ciosy szly w powietrze. nie robcie z niego teraz mistrza K-1, bo zadal kilka ciosow Ubereemowi. swietni stojkowicze byli nokautowani, jak i swietni parterowcy poddawani. zawsze tak bylo i bedzie.

  247. Walka Overeem vs Werdum tak jak przewidywałem. Werdum liczył jedynie na poddanie, mimo iż w stójce tak wiele Overeemowi nie ustępował. Jednak decyzja nie mogła być inna, to Overeem był cały czas na górze i to on dyktował warunki walki walcząc w tej płaszczyźnie w której nie chciał Werdum. Natomiast to co zrobił Barnett bylo niesamowite. Tak olbrzymiej przewagi się nie spodziewałem. Deklas! Rogers nie istniał!

  248. Walka zdecydowanie nie zachwyciła. Z Cainem Aliego nie widzę, ale z JDS już tak.

  249. A propo Rogersa to ciekawy jestem jakby zestawić z nim któregoś z naszych ciężkich : Nastula, Grabowski, Kita. Myśle, że chłopaki mogliby dać rade

  250. shogunteam – w stójce przecież Werdum zadał dwa razy więcej ciosów i z tego dwa razy więcej celnych a Overeem w stójce nic i w parterze leżenie nawet jak był z góry w parterze to Werdum był aktywniejszy

  251. 2 razy wiecej ciosow celnych? piszesz o tej walce sprzed pieciu lat?

  252. Nie popisali sie obaj panowie, u obydwu siadła kondycja, walka nudna, wynik przekręcony, moim zdaniem powinno byc na remis. Ani jeden ani drugi nie pokzał nic czym mógłby wygrać ten pojedynek a punktacja 2×30-27 to już w ogóle jakaś pomyłka. Jestem ciekaw jak punktowała tę walkę redakcja. No nic teraz Ali straci wielu fanów (w tym mnie) i w pojedynku z Slivą już nie będzie stawiany jako faworyt. . . Szkoda było tylko czasu i nerów na te walkę.

  253. Obejrzałem walkę jeszcze raz na spokojnie i nasuwają mi się następujące wnioski:
    1. Ali jak zwykle piekielna i zwierzęca siła
    2. Obalenia Werduma może nie były zaskakujące, ale obrony Aliego robiły wrażenie i na pewno + dla niego
    3. Werdum był zawodnikiem agresywniejszym w stójce, gdzie mogłoby się wydawać, że to płaszyzna Overeema. Po niektórych kombinacjach Fabricia Ali się gubił i zaczął się wycofywać, co wdłg. mnie nie wróży dobrze z takimi zawodnikami jak JDS czy Velaquez(hipotetycznie), którzy by to wykorzystali od razu (jednak „dużemu” Aliemu zostało coś z dawnych lat). Stójka Aliego jest lekko przereklamowana, jedynym usprawiedliwieniem jest to, że Werdum po ciosach się zwyczajnie przewracał bo miał taką taktykę, uniemożliwiło to „rozwinięcie skrzydeł” Aliemu. Z drugiej strony Ali jest mistrzem K1, czego nie było widać.
    4. Parter to miała być płaszczyzna Werduma, ale jednak kiedy już byli na macie, to nie widziałem jakiegoś szaleńczej próby poddania Aliego, w zasadzie to się nic nie działo. Ani z jednej ani z drugiej strony, z tym że Holender jest bardziej usprawiedliwiony.
    5. Do dzisiejszej walki myślałem, że Ali jest około 3 miejsca na świecie, za Cainem i JDS. Teraz jednak mam wrażenie, że się myliłem i nie jest nawet w pierwszej 10 HW. Zobaczymy co pokaże z Big Footem.
    6. Kondycja Werduma beznadziejna, ledwo się podnosił, za to Overeem na plus, chociaż nie jest to szczyt marzeńa
    5. Modlitwa Werduma i rozkładanie rąk Overeema to podsumowanie tej jakże słabej widowiskowo walki.

  254. @Tiger32

    Mysle, ze ogladalismy inna walke. Werdum byl tak samo aktywny, na ziemi jak Reem. Jesli, chodzi o stojke to prawda, trafial on Reema, ale powtarzam, kto kladl sie po ciosach takich jak kolano na szczeke, czy sierpowy? Ok, to moj ostatni post w tym temacie.

  255. Werdum był minimalnie lepszy. W stójce wykazywał inicjatywę, w parterze to on starał się pracować z dołu, ale..

    Swoim (jak to niektórzy mówią) pajacowaniem zniwelował dobre wrażenie. Wiadomo, robił wszystko by być w parterze, tylko robił to w sposób, który był bardzo niekorzystny dla niego. Przypominało mi to trochę walkę Andersona z Maią czy tam Leithesem, kiedy pretendent kładł się na plecach nonstop i znowu była dupa nie widowisko. Wiadomo, nik nie każe Werdumowi walczyć w stójce, ale Ali tak samo nie musi walczyć w parterze – a jednak stójka jest tą płaszczyzną startową.

  256. I tak sie nie przekona wsystkich forumowiczów i możemy dyskutowac do wieczora.
    Dlaczego Werdun nie powinien przegrać? Wystarczy spojrzeć na walkę bez uprzedzeń i na koniec rzucic okiem na statystyki

    Z chęcią poczekam na SSS , wypowiedzą się ci którzy beda mieli cos do powiedzenia – no i siłe przebicia.

    Pozdrawiam

  257. Jakość, nie ilość. W stójce Overeem wygrał. W każdej rundzie położył Werduma CIOSEM. Czy przewracanie się po ciosach to była część taktyki Werduma czy nie? To już sprawa Werduma. My powinniśmy oceniać to co widzieliśmy. Stójka dla Aliego.

  258. Ja nie widzie Overeema w walce z JDS wedum go trafiał DOS Santos zrobił byto szybciej i mocnie

  259. JDS nie będzie dążył do parteru, więc walka ułoży się inaczej. Oczywiście, że jak trafi swoim hakiem to OVereem ucierpi i JDS go skończy.

  260. Blade

    ”W każdej rundzie położył Werduma CIOSEM”

    Rozumiem że dla ciebie to podpuszczanie holendra po ciosie do parteru nic nie znaczy? Ty zapewne liczyłeś to jako knockdowny 🙂 Bo była w nich JAKOŚĆ:)

  261. Werdum w drugiej rundzie nawet nie miał siły się podnosić i to zapraszanie przez sędziego, żeby wstał było żałosne…

  262. teksty w stylu „werdum byl minimalnie lepszy ” mnie rozkladaja na lopatki
    rozumiem ze moge popolemizowac o stylu taktyce itp ale z sedziami o wyniku srednio.

  263. Mialem w tym temacie nie zabierac glosu, ale jak czytam niektore komentarze to jakos ciezko mi przemilczec. Skad te wszytskie pretensje do Alego ? Zdecydowanie nie jestem jego wielbicielem ale zrzucanie na niego winy za to jak wygladala ta walka jest jakims nieporozumieniem. Jak sie chce walczyc w parterze to trzeba miec umiejetnosci ktore pozwalaja sprowadzic tam walke. W tym aspekcie Werdum wygladal naprawde zalosnie, o brakach kondycyjnych nie wspominajac. Mam teraz nadzieje na wygrana Fedora z Hendo i nastepnie rewanz z Werdumem. Co do Reema to na podstawie tej walki raczej nic nowego o nim sie nie dowiedzialem i to wcale nie z jego winy.

  264. Gdyby Werdum przewazal w stojce, mialby szanse na obalenia i wykorzystanie swoich umiejetnosci w parterze. Pokazal tylko kilka slabych ciosow, ktorymi Overeem podpuszczal go szukajac szansy na KO. Poza tym przewracanie sie od wiatru, wycieranie podlogi i pajacowanie.

    Wedlug kryteriow oceny walki MMA, Werdum nie mogl tego wygrac na punkty!

  265. Dzieciak: Zobacz jeszcze raz to kolano w 2giej rundzie i powiedz mi czy to jest knockdown czy nie?

  266. Blade ma racje. Dostajesz cios, upadasz i to jest knockdown. Skad sedziowie maja wiedziec czy ten cios go naprawde zranil czy nie? „Nokdaun- powalenie przeciwnika będące rezultatem celnego ciosu” Wikipedia

  267. Werdum powinien wygrać bo efektownie się przewracał, zrobił fikołka i sapał już w drugiej rundzie! ! ! !

  268. Ciekawe co na temat walki powie Dana White 🙂 Czekam na jakieś fajne gify z tej walki.

  269. Myślę, że dużo głosów na temat tego, że Overeem nie powinien wygrać bierze się z tego, jak Ali walczył w stójce. On celowo przyjmował kilka ciosów na gardę, żeby kontrować silnym sierpem. Po prostu szukał KO. Kilka razy nieźle trafił, Werdum był na deskach przecież. No ale wrażenie to jednak pozostawiało takie, jakby to Overeem dostawał. Otóż nie. To był game plan.

    Generalnie walka nudna, obaj zawiedli, ale werdykt sprawiedliwy. Ali teraz z Big Foot musi odbudować swoją pozycję. Nadal mu kibicuję 😉

  270. chciałbym zobaczyć komentarze jakby okazało się, że za to leżenie na plecach i robienie z siebie idioty przyniosło Werdumowi wygraną 🙂

  271. W ogóle mam wrażenie, że Werdum powinien zupełnie zmienić swój game plan po pierwszej rundzie. Od drugiej rundy powinien walczyć w stójce, tak jak to robił chociażby z Antonio Silvą. I miałby większe szanse na zwycięstwo niż dalej robiąc cyrk.

  272. No więc w sumie moje zdanie się nie zmienia,
    Brak zdrowych regul gry psuje ten piekny sport. W Pride były chociaż żółte kartki, za unikanie walki.
    NA obraz walki finalowej w porownaniu do poprzedniego starcia Werdum – OVereem mialo znaczenie to że Overeem stał się jeszcze lepszym stojkowiczem a Werdum jeszcze lepszym graplerem. Obaj są dośc wszechstronni jak na MMA, Werdum ma bardzo niedocenianą stojkę, ogolnei jest niedocenianym fighterem. Ale dysproporcje umiejętności w 2 płaszczyznach byly bardzo duze – najlepszy BJJ z najlepszym Kickbokserem. Wiadomo że każdy chciał aby walka odbywała sie w jego płaszczyznie.
    Problem w tym że jesli chce się kogoś załatwić w parterze to trzeba go tam sprowadzić, bo jeśli ten nei ma na to ochoty, to walka idzie do stojki. Mozna tak – kilkanascie minut przed nimi udowodnił to Josh BArnett pokazując że catch-wrestling może zdziałac sporo na jednopłaszczyznowego stojkowicza. Barnett wywalal go jak chciał obalał kiedy chcial mimo ze Mr.T waży dosc sporo, miał kilka pełnych dosiadów. Chociaz pomysł na duszenie klatą był całkiem maczo, to nie spelnił swojej funkcji. Barnett powinien dojśc do trojkąta od razu, oraz – jednak popracowac nad siłą rąk by łątwiej też wyprowadzać kimure i inne dziwgnie czy duszenia.
    Era jednowymiarowych zawodników sie skonczyla więc mozna odesłac Rogersa do jakiegoś klubu walk na macie.
    Wracając do Werdum – Overeem. tak jak psiałem, ciezko winic Werduma za to że schytrzył sie wokol w zasadzie braku przepisów regulujących pewne sprawy w klatce. Teoretycznie mozna kłaść sie na mate, wstać po komendzie i snowui sie położyć w nieskończonosc, tak jak i biegać w kołko klatki przez 15 minut. Bo "nowoczesne MMA z USA" po prostu nei daje sędziom narzędzi aby ukrucić takie procedury.
    Sądze że to glowna kwestia. Werdum oberwal kilka razy, ale za kazdym razem jak poczuł cios był juz na plecach. Więc Overeem nei mogl sie rozkręcic, i wyprowadzać kontr, Werdum wystrzelił kilka prostych i potem cofka i na plecy. NIby sprytnie, to przekonało częsc kibiców MMA do dawania osądów że Werdum wygrał, no ale nawet patrząc na przepisy, kazde połeżenie sie rywala po ciosie a nie po np poślizgnięciu to jest nokdaun. Więc Werdum tych nokdaunów zaliczył sporo, nei dosc tego Overeem obronil chyba wszystkie próby sprowadzenia.
    Sądze że brak mozliwosci wyprowadzania kombinacji ciosów jak jest to w K-1 sprawilo ze tu Overeem nei wpadł w swoj "rytm stojkowy" – bo on lubi ulozyć sobie rywala a tu nie miał takiej mozliwosci.
    Chociaż sądze ze mogł jednak zaprezentować się lepiej, używać kopów, miał nawet kilka okazji by szczegolnei na poczatku – zasadzic kilka ciosów na Fabricio w parterze. Ale dlaczego miał by ryzykować? Tu wychodzi brak przepisów, Werdum powinien dostac upomnienie a potem żołtą kartkę i dyskwalifikację. tego za duzo było, rozumiem kilka razy, to juz jest max, ale on tak robił cały czas, było pewnie tego ze 30 w całej walce. To jest chore. Same lezenie Werduma i wstawanie, ponawianei walki to dobre 5 minut "walki".
    Dopoki przepisów w zasadzie nei ma to walki bęcą wygladac tak dziwnie. I potem będą znajdywali sie ludzie sądzacy ze Werdum wygrał.
    To co zaskoczyło to jednak szczęka Alistaira i jego odpornosc – to zupełne przeciwieństwo jego brata. Werdum zasadził kilak ciosów a on sprawiał wrazenie jak by nic sie nei stało. Werdum pod koniec chyab zaczał juz odczuwac te ciosy ktore doszły, ale znowu Overeem nie mial zbytnio szans zbytnio duzo ich wyprowadzić.
    Ogolnei to postawa stojkowa Werduma jednak na plus. Podejrzwam ze Fabricio nawet takiego Rogersa czy Arlovskiego mogl by w stojsce rozlozyć albo przynajmniej wypunktować.
    Widać jednak bylo że przez tak ogromną masę Overeem traci na szybkosci i mobilnosci, tlenu też nie miał bardzo duzo. to sprawia ze jednak JDS wyglada na lepszego stojkowicza.

    Chętnie zobaczył bym Giggsa z Rogersem, mimo że Rogers po 3 porażkach, – ale z kim on walczył? (Fedor, Overeem, Barnett)

    Co do przyszlych walk
    -Sądze ze Overeem rozbroi BigFoota, ten byl raczej zadowolony z przebiegu walki, bo wygladali słabo. No ale Silva jest duzy a przez to łatwy do trafienia, Fedor mogł nawalać w tą gigantyczną głowę Brazylijczyka ale nic się nie dzialo, Overeem ma jednak więcej pary w łapie, więć kommbinacjami jest w stanie go rozłożyć, a BigFoot będzie staral sie jechac w GnP. Dlatego stawiam na Overeema bo jego TDD wygladało rewelacyjnie dzisiaj.

    Sergiej vs BArnett
    rusek to jeden z najbardziej niedocenianych zawodników obok Werduma, z tym że grapler miał szanse na swoje 5 minut sławy w walce z Fedorem.
    Sergiej jest nieznany szerszej widowni szczegolnie w USA. A ten koleś gdyby walczył w HW w USA miał by tam pas (czasy arlovskiego, randiego, Tima Sylvi) . BArnet to koleś ktorego lubie, więc chcial bym aby wygrał. Potencjalnie jednak styl Sergieja jest fatalny przeciw  niemu, dobry boks z podlożem Combat-sambo, jesli jednak udało by mu sie pobawic z nim na ziemi miał by swoją szanse – ale jakoś nie za wiele w nim iskry, jesli Barnett potrzebuje tyle czasu na Rogersa to tu będzie gorzej, jakośczarno to widze, Josh am szanse na jakąś niejednogłośną decyzje przy dobrym wietrze.

    CZekam na Fedor-Hendo,
    Coś ciekawego z UFC to moze dopiero UFC 134
    tak to te gale wypchane wypelniaczami.

  273. Jeżeli czyimkolwiek zdaniem Werdum wygrywał w stójce, to niech te osoby wytłumaczą mi dlaczego on uciekał z tej stójki? Jeżeli nie potrafisz nic osiągnąć w parterze, a górujesz w stójce, to chyba najrozsądniejszym byłoby wygrać te walkę właśnie w stójce niż ośmieszać się setką nieudanych obaleń kosztujących mnóstwo energii.

  274. PiorunPL napisał w końcu coś tak długiego, że nie bedzie mi się chciało tego czytać… 😀

  275. malinowsky nie wiem czy trolujesz, chyba ze ty tak na serio, to no comment.

    ALi kontrolowal walke przez 15 minut, robil CO CHCIAL, werdum nie zrobil nic, wszystkie jego proby obalen byly zatrzymana z taka sila ze az przykro bylo patrzec na brazylijczyka

    jedyna rzecz do ktorej moge sie przyczepic to obrona w stojce aliego, a dokladnie jego mala ruchliwosc i stosowanie tej zupelnie nie praktycznej gardy z k1. Przeciwko dobremu stojkowiczowi jest tam miejsce na podbrodkowy (np JDS)

  276. Choc nie wszyscy to dostrzegaja Overeem ma przemyślane kombinacje. Werdum czuł kiedy Ali chciał wykonać jakieś markowe combo. Garda z K-1 faktycznie nie przeszła do końca testów, szczególnie, przy mniejszych rekawicach.

  277. „Właśnie psychofani ruskiego kacapa zapominają że stylem wyjściowym w mma jest stójka” – Użytkownik Sluslu powinien dostać bana za ciągłe obrażanie i bezdenną głupotę oraz za obniżanie poziomu MMA Rocks. Jakiś poziom musi być.

    Swoją drogą malinowsky pisze, że inni gadają bzdury, ale tak naprawdę to on sam pisze takie głupoty, że czytać się nie da. Całe szczęście, że na stronie są jeszcze tacy użytkownicy jak KingDante, którzy mądrze oceniają sytuację i walkę.

  278. Overeem nie wyprowadził żadnej efektywnej ofensywy poza jednym momentem w rundzie drugiej, którą dzięki temu uszczknął. Ofensywa to jest to co punktuje się w walkach. Runda pierwsza i trzecia należała do Werduma.

    29-28 Werdum. Dziwi mnie werdykt sędziów, ponieważ to była walka, w której nie miałem problemów z wytypowaniem zwycięzcy w poszczególnych rundach. Ale w sumie Cecil Peoples był jednym z nich.

  279. Dla mnie nie ma wątpliwości, że walkę wygrał Ali (29-28), i może wyglądało to nie tak jak chcieliśmy. Jednak dopasował styl i gameplan do Werduma i to brazylijczyk się pogubił. Zresztą, nienawidzę zapraszania do parteru albo wstawania przez 10 sekund z ziemi, siedzenia i patrzenia się na corner albo na pacynę Dany. Tak jak inni mówią- był cios, był upadek  = knockdown, Werdum mógł wykazywać tą inicjatywę na ziemi, ale poprawiam się, jednak nic nie zrobił.

  280. Walka słaba. Jak chce się walczyć w parterze to sobie trzeba walkę tam sprowadzić a nie prosić przeciwnika żeby się położył. Decyzja słuszna.

  281. Lezenie na plecach to ofensywa? Kazde przewracanie sie Werduma (po lekkim ciocie, bez ciosu) powinno byc traktowane jak KO. Do tego powinien dostac ostrzezenia za unikanie walki.

    Do tej walki pasowala by inna punktacja.

    30 Ali – 33 Werdum.

  282. Co i rusz jakaś perełka.

    Kazde przewracanie sie Werduma (po lekkim ciocie, bez ciosu) powinno byc traktowane jak KO. Do tego powinien dostac ostrzezenia za unikanie walki.

    To byśmy mieli kilka nokautów w jednej walce. I do tego jeszcze ostrzeżenia po każdym.

    Ogólnie to hardcorowi fani Overeema dają radę. Bardzo dobrze to rozegrał Wink

  283. Jeśli sędzia widzi cios Reema i upadającego po nim Werduma, ma prawo zaliczyć knockdown. Nie ma co do tego wątpliwości. Tak więc Brazylijczyk na własne życzenie zanotował kilka, jak nie kilkanaście knockdownów w tej walce i to już wystarczający powód, dla którego nie mógł jej wygrać.

    No chyba, że ktoś chciałby zasugerować, że sędziowie powinni się zastanawiać, czy przypadkiem to nie jest taka taktyka Brazylijczka i przyznawać mu punkty za przebiegłość 😉

  284. Dziwilo mnie, że trollowanie malinowskiego ludzie pozostawiali tak bez echa. Moze dlatego, ze obral skuteczna technike zarzucania tego innym, wykrzykiwaniu ze ktos powinien dostac bana, wypominaniu, ze ktos nie uzywa opcji „edytuj”, no i dlatego, że sam załozyl „the best of mmarocks”. Do rozstawiania po kątach on tutaj pierwszy. Przykladny user.

  285. Overeem wygral zasluzenie. Aczkolwiek ten pojedynek nie przyprawi mu chwaly. Werdum swietnie próbowal to rozegrac. Jednak Overeem nie chcial grac w jego gre. Mimo, ze Werdum mial kilka razy Overeema w gradzie, to jednak nie bylo tam zadnej mozliwosci wyciagniecia jakiegokolwiek poddania. Overeem w ogóle nie byl aktywny w gardzie. Unikal walki w tej plaszczyznie. Ponadto równiez byl za ciezki i za silny dla Werduma. Tym bardziej ze Fabricio szybko sie zmeczyl. Jezeli chodzi o stójke. Werdum byl agresywniejszy. Ale wiedzial ze nie moze za dlugo walczyc z The Reemem w stójce, dlatego tak czesto ladowal na plecach. To byl czesc gameplanu. Wymiana w stójce i zejescie do parteru, liczac ze Alistair pójdzie tam za ciosem. Z Fedorem sie udalo, ale Overeem nie zamierzal w ogóle walczyc w parterze. Reasumujac stójka Overeema byla paralizowana tym, ze Werdum po kilku kombinacjach schodzil do parteru. Nie daje wielu szans Overeemowi z Cainem lub JDS. Ale za to ciekawy jestem jego walki z Silva.

    Jezeli Del Rosario (pomijajac wypadek samochodowy) mialby bardziej rozpoznawalna marke niz Rogers, to na pewno bylby wartosciowszym zawodnikiem w tym turnieju. Rogers wygladal jakby ktos go na sile wepchnal do klatki. Nie nazwalbym go zawodnikiem MMA.

    Podobala mi sie postawa Masvidala. Z checia obejrze go z Melendezem.

  286. Ciekaw jestem opinii redakcji co do walki, ale to chyba dopiero w Szczęce.Strikforce chyba już przejęło cześć spuścizny Zuffy a zatem zasadę, że im bardziej nadmuchany ME tym będzie gorsza walka 😀 a tak na poważnie to jak to mawia Rogan „styles make fights” i zgadzam się co do opinii, że Overeem nie miał jak się rozhulać bo ciągle uważał na obalenia Werduma, który obalał zarówno jego, jak i siebie. Ściemnianie nokdaunu mogło być genialnym posunięciem w walce z Fiodorem (o ile faktycznie było ściemnione, w co nie chce mi się wierzyć), ale tutaj robiło się trochę przewidywalne, a przez to żałosne. Obaj bardziej chcieli nie przegrać niż wygrać, ale werdykt wg. mnie słuszny. Overeem wybierał płaszczyznę walki, zatrzymał milion obaleń, sam kilka razy przewracając Werduma, większość czasu 3 rundy spędzili w parterze gdzie Werdum prócz aktywnego przywracania gardy nie zrobił kompletnie nic, a polowanie na kimurę lub trójkąt można porównać do polowania na jeden silny cios Reema. Jak dla mnie przeważyła kontrola walki.

  287. malinowsky tak się oburza wywodami pioruna a w gruncie rzeczy ich posty są bardzo zbliżone poziomem. Jedyną różnicą jest to że piorun nie obraża innych użytkowników

  288. oglądnełem 2 raz walke aliego i werduma i moim zdaniem ali w zadnej rundzie nie miał przewagi ,zeby podyktowac mu 10 punktów ,a werdumowi 9. Werdum bardziej się starał ,zadawał wiecej ciosów i obalił tyle samo razy aliego co on.
    Gdyby tą dźwignie na stopę załozył by minute wcześniej to pewnie teraz byśmy mówili o zwyciestwie werduma

  289. tocio

    Prędzej Tobie do pioruna. Tidzej w takim razie też jest idiotą bo punktował walkę dla Werduma?

  290. Moim zdaniem wygrał Overeem, wiele osób gani Holendra za to, że nie schodził do parteru i przez to powinien być ukarany. No ludzie, to Cerrone na ostatniej gali też miał być karany za to, że nie schodzi, Anderson SIlva z Leitisem też? Bez sensu moim zdaniem. A jak walka już znalazła się na ziemi, z dwojga złego punktuje się to dla gościa który nic nie robi na górze, a nie dla tego który nic nie robi i jest na dole. Także zgadzam się, że knockdown to cios po którym pada zawodnik na ziemię, a tak ze 2-3 razy było, przecież sędziowie nie będą się zastanawiać czy zawodnik kładzie się bo chce, czy został przewrócony tym uderzeniem. Jakby nie patrzeć sporo też obaleń w wykonaniu Holendra, które też są punktowane. W stójce na pewno Alistair zadawał mniej ciosów, Werdum sporo machał, nawet czasem trafiał. Wydaje się, że Overeem uderzał jednak mocniej. Słabe widowisko z obu stron. Wydaje mi się, że to po prostu kiepski match-up. Ali który zawsze walczy z kontry i Werdum, który chwilami atakuje a gdy przeciwnik chce wykonać swoją akcję z kontry właśnie pozwala góra na 1-2 ciosy bo kładzie się na dupie i dodatkowo za bardzo wstać nie chce. Prawie jak Ayoki w K-1…

  291. Tidzej napisał/a:

    @Hairo ja osobiście punktowałem 30:29 dla Werduma.

    DzikiHenry błyskotliwie odpisał/a:

    Tidzej , ktora runde ? chyba nie wszytskie

    Sorki Heniek, ale pozamiatałeś Laughing

  292. cudowny argument.. . O tobie ani o żadnym innym użytkowniku nie napisałem że jest idiotą. Mój wcześniejszy komentarz odnośnie ciebie nie dotyczył punktacji a postawy wobec innych użytkowników i ich opinii na forum

  293. Widzę atak na mnie konkretny 😀 Szkoda że mam rację co? 😀 Piszcie co chcecie.

  294. tocio

    Jak nazwiesz komentarze kogoś takiego jak slusu? Może przesadziłem fakt, ale poczytaj sobie jego komentarze..

  295. „Szkoda że mam rację co? :D”

    Oczywiście, tupnij sobie nóżką i pisz komenty na mmarocks, to może wtedy sędziowie zmienią werdykt

  296. hehe aha czaje , wybaczcie heheheh wybaczcie 2x gram tearz turniej i na chwile tylko lukam , i oczywiscie nie usprawiedliwiam sie z tego ale to po scie zrozuialem ze to byly zsumowane pkt 🙂 o jeju tearz to juz chyba moge przestac pisac 😀

  297. Tidzej
    Tak z ciekawości mógłbyś (o ile pamiętasz) przedstawić swoją punktacje poszczególnych rund? Z ewentualnym krótkim komentarzem 😉

  298. Ja również punktowałem 30-29 dla Werduma. Werdum nie upadał po ciosach nie oberwał ani razu tak mocno by niewiedziec co się dzieje i upadac na mate tylko chciał sprowadzic walke do parteru. Co do stójki to wystarczy na koniec walki zobaczyc statystyki które się ukazują i wyraźnie Werdum zadał jeszcze raz tyle ciosów co Ali , obalenia obaj po 3. Dla mnie ewidentnie 30-29 Werdum w najgorszym wypadku remis. Pozdrawiam i proponuje zobaczyc statystyki po walce i ilośc ciosów w stójce które doszły.

  299. @Tiger – właściwie to w rundzie pierwszej i drugiej dostał po jednym nokdaunie.

  300. Wiem, że wielu ludzi nie lubi Pioruna i niezgadza się z jego wypowiedziami ale chłopak ma naprawde wiele do powiedzenia i myślę, że nie głupio gada

  301. Ale nudna walka wieczoru momentami śmieszna jak werdum błagał o parter

  302. MMAciek.B napisał/a

    Wiem, że wielu ludzi nie lubi Pioruna i niezgadza się z jego wypowiedziami ale chłopak ma naprawde wiele do powiedzenia i myślę, że nie głupio gada

    Bardziej istotne jest to, że ten użytkownik dominuje praktycznie każdy temat na tym forum. Jak tylko w dowolnym wątku pojawi się jego/jej (nie możemy wykluczyć możliwości, że jest kobietą) wypowiedź, natychmiast temat z oryginalnego zmienia się na duskusję o nim. Założę się, że ma sporą satysfakcję z tego powodu.

  303. Patrząc z perspektywy sędziów ta walka mogła być trudna do wypunktowania – w klinczu Ali traktował Werduma kolanami i uderzeniami, po których ten się wywracał. Ciężko pewnie było stwierdzić czy był to nokdaun czy Fabricio schodził w ten sposób na ziemie. Generalnie można się było spodziewać bardzo róznej punktacji więc ta która się pojawiła jakoś mnie nie zdziwiła.

    Trudno jednoznacznie zakwalfikować takie sytuacje – Blade pisał wcześniej, że kolano którym Werdum dostał w mazak i po nim upadł to nokdaun, z drugiej strony Brazylijczyk upadał tak często, że gdyby policzyć wszystkie takie sytuacje to trzeba by punktować rundy po 10 – 8 dla Reema, a takiej dominacji tam nie było.

    Obaj Panowie się nie popisali niestety, na walki Werduma nie będę czekał z utęsknieniem. Facet sporo gada, a potem mało robi.

  304. Jakby nie patrzył Reem wygrał oficjalnie tą walkę i nic tego nie zmieni … czy ktoś się z tym werdyktem zgadza czy też nie . Ja osobiście ciesze się ,że to właśnie Overeem jest zwycięzcą bo będzie ciekawa walka w stójce z Silvą a nie kładzenie się po ziemi i czekanie na to co zrobi przeciwnik – to samo Werdum robił z Fedorem ,tyle ,że niestety Fedor nadział się na ten podstęp -a szkoda ,bo teraz mielibyśmy efektowną walkę ,a nie pojedynek szachowy.

  305. Co do ME to KingDante za mnie sie wypowiedzial w tej kwestii. 🙂
    Dziwi mnie natomiast, ze wszyscy gadaja caly czas o mega nedznym ME, a tylko kilka osob wspomnialo o zaj…ej walce Masvidal vs Noons.

    Caly ten turniej HW jest moim zdaniem przereklamowany. W UFC chetniej bym zobaczyl Cormiera, rozwija sie, widac, ze sie nie trzyma na sile jednej plaszczyzny. Ewentualnie jeszcze Barnett moglby sie przydac w UFC. Aliego to by tam zabili z tak dziurawa garda. 😀
    Natomiast za to co pokazali Noons i Masvidal to od razu bym ich przetransferowal. W szczegolnosci Masvidal oczywiscie. Szybki, wszechstronny, nie walczy zachowawczo, lubie takich zawodnikow ogladac.

  306. ja żałuję, że nie doszła do skutku walka Cormier vs Del Rosario, bo Shane jest moim zdaniem jednym z najbardziej wszechstronnych zawodników w wadze ciężkiej – ma dobrą stójkę i klincz, a w dodatku dobrze walczy z pleców [z góry również]. Byłby to prawdziwy sprawdzian dla Cormiera, bo Del Rosario ma bardzo dobre warunki fizyczne i gdzie by się walka toczyła, to i tak Cormier nie miałby łatwo. miejmy nadzieję, że szybko się wykuruje i zobaczymy go za niedługo z jakimś porządnym ciężkim (kiedyś ponoć miał walczyć z Arlovskim]

  307. W pierwszej rundzie jedno mi się nie podobało: Overeem wyraźnie daje znak Werdumowi aby wstał do stójki. Werdum próbuje wstać i Overeem chce go uderzyć 4:32
    http://mma-core.pl/?p=4876
    Overeem niczym nie zachwycił(oprócz kondycji). Tylu pisało, że Werdum zostanie zniszczony i nic z tego w walce nie można było zauważyć.
    Trudno ocenić kto lepiej walczył w stójce(musiałbym poszukać statystyk celnych ciosów). Choć fakt, że gdy Overeem zaczął się rozkręcać to Werdum od razu się kładł.
    Nokdaunu nie zauważyłem. Werdum nie był w żadnej rundzie zamroczony.
    Ciekawy jestem jak wyglądałaby walka Werdum vs Lesnar.

  308. Co do walki KJa z Masvidalem to była bardzo dobra. Kiedyś oglądając Noonsa zastanawiałem się kiedy jego dosyć nietypowy i „obszerny” head movement zgubi go w MMA. Wiedziałem, że raczej nie z Diazem bo ten mało kopie i uderza kolanami, ale w końcu trafił na Gamebreda. Przy tym jak mocno KJ wychyla się na boki ktoś w końcu musiał go ustrzelić jakimś highkickiem albo kolanem. No i w tej walce w końcu oberwał. Moim zdaniem KJ mógł trochę więcej kopać – kiedy momentami mieszał swoje ręce z low i middle kickami wyglądało to znacznie lepiej.

    Generalnie obu ich bardzo lubię – obaj mają serce do walki i próbują kończyć przeciwników. Byłem zaskoczony, że Jorge tak fajnie mieszał techniki bokserskie z lowkickami – często udawało mu się wytrącić KJa z równowagi.

    Podobał mi się jeszcze Cormier – fajne kombinacje, trochę kopnięć. Będzie z niego naprawdę dobry ciężki.

  309. Bezimienny
    w pierwszej albo drugiej rundzie Werdum zebrał lewe kolano z klinczu na szczenę i w slow motion widac bylo, ze go zamroczyło i od razu na dupe siadł.

  310. No to lowy Masvidala naprawde fajne byly, strasznie nisko je kopal dlatego Noons tak tracil rownowage.
    Co do serca do walki to trudno sie nie zgodzic. Bylem mocno zdziwiony faktem, ze KJ-owi udalo sie przetrwac koniec 1 rundy.

  311. Rozczarowała mnie trochę ta walka ,ale czasami było dosyc śmiesznie.Reem nie pokazał za dużo tak jak Werdum myślę ,że się trochę oszczędzali i nie walczyli na 100% możliwości.Kondycja Werduma tak jak pisałem przed walką to tragedia i ciągłe kładzenie się na macie było troche kiepskie dla widowiska ,a jego obalenia nie dały rady nic zrobic.

    Barnett wygrał tak jak się można było spodziewac i jego widzę w finale z Reemem ,który co prawda nie pokazał nic dobrego to jednak Silvy nie widze w finale bo jak narazie wygrał tylko z cieniem fedora.

  312. Liczę na finał Barnett – Silva, zwycięstwo Josha i czekam na to co będzie mówił Dana ogłaszając podpisanie kontraktu z Barnettem po tym jak zarzekał się, że nigdy nie zawalczy w UFC 😀

  313. Pierwsza i trzecia runda dla Werduma , innej opcji nie ma.

    W koncuwce trzeciej rundy Overem lezy na Werdumie prze jakies 1.5 minuty , nie zadajac zadnego ciosu majac pare czystych sytuacji z ktorych spokojnie moglby zaatakowac ( dla mnie to byl szok) , to Werdum uderzal z dolu , a na koniec probowal kneebar i heel hook .

    Werdum walczyl bardzo madrze , dwa proste skrocenie dystansu i sprowadzenie Overeema do parteru, to Werdum czesciej przeprowadzal ofensywne ataki w stojce i to on byl agresorem .

    Jak kto kolwiek moze miec pretensje do Werduma ktory wakczyl z mistrzem swiata w K1.
    Po tej walce Werdum urusl w moich oczach , natomiast Overeem rozczarowanie roku.

  314. Tar-Ellendil, masz ustawione w złą stronę znaki większości/mniejszości pod gifem 😀

  315. Reem walczył niczym GSP z Shieldsem czyli ostrożnie omijał parter i nie spodziewanie zbierał w stójce ciosy.Velasquez skończył by takiego werduma w pół rundy…

  316. Generalnie to w jakiej pozycji KJ często walczy (mocno obniżony, wychylony do przodu, ciężar ciała przeniesiony na przednią nogę) sprawia, że low kicki kopane nawet poniżej kolana stosunkowo łatwo wytrącają go z równowagi. Brawa dla Masvidala za wykorzystanie tego.

    Mauro coś wspominał, że zwycięzca tej walki bardzo zbliży się do walki o pas. Gamebred jest jednak moim zdaniem zbyt nierówny i przede wszystkim bardzo słaby zapaśniczo, żeby powalczyć sobie z Melendezem.

  317. Tez w pierwszej chwili przyszlo mi do glowy, ze genialna walka bylaby z Melendezem i choc tez mi sie wydaje, ze Masvidal by ja przegral to i tak z checia bym ja zobaczyl. Gdyby Melendez poszedl na zywiol to niezla wojna w stocje moglaby byc.

    Swoja droga – co sie dzieje z Ranallo? Wyglada jakby po jakiejs chemii byl.

  318. Overeem nawet w stójce nic nie pokazał .Silva go pociśnie na sto procent.

  319. „Rozczarowała mnie trochę ta walka ,ale czasami było dosyc śmiesznie” też tak uważałem… ale z kolejnym drop downem czy jak to nazwać coraz mniej to bawiło. Ali mógł chociaż okopywać nogi Werduma. Ale to nie ma co dyskutować o tym, było jak było. Zobaczymy co się będzie działo dalej

  320. Mobius
    No Mauro strasznie wyglądał, dokładnie jak człowiek po chemioterapii. Wiem, że Ranallo miał bardzo poważne problemy ze zdrowiem (m. in. jakaś bardzo ciężka depresja, przebywał w kilku szpitalach psychiatrycznych), ale to już chyba ma od ładnych paru lat za sobą. Tak czy inaczej wyglądał naprawdę źle.

    Co do walki Masvidal – Melendez to w stójce mogłaby być niezła wymiana. Wydaje mi się, że Melendez mieszałby stójkę z obaleniami, żeby wymęczyć Masvidala, ewentualnie spróbować poddać zmęczonego Jorge w późniejszych rundach.

  321. Lucifer: Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje z Tobą. Są tutaj ludzie którzy mimo, iż mają inny pogląd na wynik walki potrafią podawać argumenty. Ty tego nie robisz, więc dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. Dodając jeszcze ostatnie zdanie „zanim będzie za późno”. To jakaś groźba? Wyjdziesz z mojego monitora i mnie zadusisz? Ogarnij się chłopaku. Żegnam.

  322. Osobiście chciałbym zobaczyć walkę Caina z Werdumem. Cain sie nie zatrzymuje i raczej walki nie będzie podnosił, a że Werdum to nie Lesnar i pozycji tak łatwo nie oddaje a z pleców prezentuje wysoki poziom, także nie byłbym taki pewien co do wygranej Caina, bo tu mogłaby mieć miejsce podobna sytuacja co z Fedorem. Z drugiej strony mogłaby to być walka jak Caina z Nogueira, gdzie Velasquez swojego G&P nie szukał i chciał wygrać walkę w stójce(podobnie jak Werdum z Alim, tyle że Big Nog sie nie kładł, oprócz KO :D). Overeema w starciu z Cainem nie widze wcale.

    ale…

    JDS vs Reem to też byłoby ciekawe starcie. Reem szczęki tytanowej nie ma, ale przynajmniej twardszą nic Carwin i technicznie prezentuje się kilka klas wyżej. O ile boksersko lepszym zawodnikiem byłby Junior, o tyle kolana i kopnięcia były by po stronie Aliego. No i może ktoś wreszcie by przetestował szczękę Dos Santosa.

    Dwie walki na które czekam. Pierwszej raczej napewno nie zobaczymy, ale druga bardzo prawdopodobna i równie interesująca.

  323. Stary sam zacząłeś walić do mnie krzywe i prowokacyjne teksty, nawet jak napisałem Ci że z mojej strony nie było nic złośliwego pod Twoim adresem. Ja się pożegnałem mimo że nie zaczynałem z Tobą żadnej rozmowy, a jak poszedłem zacząłeś mi wypisywać co mam robić w sposób który wkurwia zazwyczaj każdego więc teraz nie pieprz farmazonów że dyskusja ze mną nie ma najmniejszego sensu bo jeszcze nie mieliśmy okazji dyskutować. A i nie przypominam sobie też żebym opowiedział się po stronie Werduma albo Overeema jak większość z was, więc mowa o odmiennych poglądach jest niewłaściwa.

  324. Zanim przejdę do najbardziej dyskusyjnej kwestii, czyli ME trochę o innych walkach.

    Barnett zrobił to co niego należało – zdominował Rogersa, pokazał, że ciągle liczy się wśród ciężkich. Jeśli będzie dobrze przygotowany ma szansę wygrać cały turniej.

    Masvisdal w końcu prawie (oprócz paru momentów w 3 rundzie) wykluczył swoje pajacowanie i błędy kosztujące go walkę. Walczył mądrze i wygrał zdecydowanie. To ciągle młody zawodnik, jeszcze top 10 LW będzie miało go jako swojego stałego rezydenta.

    Cormier ciągle pracuje nad swoją stójką, pora już chyba go wrzucić na głębszą wodę. Valentijn Overeem jak zawsze po otrzymaniu uderzeń na uśmiech postanowił zabrać swoje zabawki z piaskownicy i wyżalić się starszemu bratu.

    ME zawiódł, co do tego nie ma wątpliwości. Walka była wyrównana i można było ją puntkować na wiele różnych sposóbów. Przede wszystkim pokazała jak wiele jest rozbieżności w punktowaniu MMA:

    Do niedawna większość osób narzekała na zapaśników wygrywających dzięki obaleniom – ci w przeciwieństwie do Holendra przynajmniej zajmuja dominującą pozycję w parterze i w jakiś sposób kontrolują walkę. Same obalenia powinny być puntkowane, ale nieznacznie – o wiele ważniejsze jest to co po nich się dzieje.

    Wciąganie w gardę i kładzenie się na plecy – po raz kolejny Werdum pokazał jakim jest cwanym zawodnikiem. Potrafił zneutralizować stójkę Holendra w "najgłupszy sposób" – uciekając na ziemię gdy robiło się groźnie. Wg mnie w tej walce nie było ani jednego knockdaunu – pod Werdumem ani razu nie ugięły się nogi i zawsze był w pełni przytomny lądując na ziemii. Czynił to z premedytacją. MMA to nie czysto stójkowy sport – gdzie po ciosach można kryć się za podwójną gardą i przetrwać w ten sposób napór lub po prostu uciekać po całym ringu/klatce. Uciekanie na ziemię to równoważny sposób wyjścia z opałów – oczywiście działa to na korzyść zawodnika atakującego, ale nie bardziej niż paniczne uciekanie Oveerema po klatce po paru czystych ciosach od Werduma.

    Po raz kolejny okazało się jak różni się stójka w MMA od zasad K-1 – gdy dochodzą obalenia trzeba być bardzo ostrożnym z ofensywą.

    Obejrzałem walkę drugi raz i tak punktowałem poszczególne rundy:

    1 runda 10-9 Werdum. Overeem zdobył co nieco rzutów i obaleń, i rewelacyjnie sprawlował. Tyle, że to było tylko obronne zachowanie status quo, a prawdziwę ofensywą przepuszczał w stójce Werdum częściej trafiając. Można też punktować tę rundę 10-10, bo żaden zawodnik nie miał istotnej przewagi.

    2 runda 10-9 Overeem. Ciosów w stójce mniej więcej po równo, ale to te Overeema były mocniejsze i siały większe spustoszenie. Także w parterze sytuacja patowa.

    3 runda 10-9 Werdum. Chyba najłatwiejsza runda do oceny – Overeem odczuł ciosy Werduma, w parterze był pasywny i zazwyczaj zbierał uderzenia z dołu, także próba poddania ze strony Brazylijczyka.

    Ostateczna punktacja 29-28 Werdum, ale to już kwestia mocno uznaniowa. Walka pozostawiła chyba jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi. Nie wiadomo czy Overeem rzeczywiście jest tak zwierzęco silny, czy po prostu Werdum nie oporował, gdyż zależało mu na parterze. Pod wielkim znakiem zapytania stoi defensywa Reema – brak bokserskich buł widocznie dawał mu się we znaki. Także kondycyjnie nie zachwycił – Werdum zużył naprawdę wiele sił na nieudane obalenia, a mimo to wyglądali na równie zmęczonych.

    Chyba nie na miejscu jest porównywanie tej walki ze starć Silvy z Maią i Leitesem. Silva bawił się z bezradnymi rywalami, tutaj Overeem był mocno sfrustrowany niemocą w stójce – widać, że chciał uśpić Brazylijczyka, a po prostu nie mógł.

  325. ,,Bezimienny
    w pierwszej albo drugiej rundzie Werdum zebrał lewe kolano z klinczu na szczenę i w slow motion widac bylo, ze go zamroczyło i od razu na dupe siadł.”
    Chyba wiem o którą sytuację Ci chodzi, ale nie był to upadek bezwładny. Wyglądało to jakby Werdum poczuł się zagrożony i specjalnie sie położył. Nie padł po ciosie.

  326. @grzejnik78 „Jak kto kolwiek moze miec pretensje do Werduma ktory wakczyl z mistrzem swiata w K1.
    Po tej walce Werdum urusl w moich oczach , natomiast Overeem rozczarowanie roku.”

    Straszny brak konsekwencji z Twojej strony.

    Jeżeli Werdum unika walki w stójce z mistrzem K1 to jet bardzo mądry.
    Jeżeli Overeem unika walki w parterze z jednym, z najlepszych reprezentantów BJJ w mma to jest rozczarowaniem roku?

    Obaj zrobili to samo – starali się unikać płaszczyzny, w której rywal dominuje, jak możesz jednego za to chwalić, a drugiego ganić?

  327. „Valentijn Overeem jak zawsze po otrzymaniu uderzeń na uśmiech postanowił zabrać swoje zabawki z piaskownicy i wyżalić się starszemu bratu.”

    Ali jest młodszym bratem Valentijna:D

  328. Dla mnie zachowanie Werduma w tej walce to jest porażka. Powinien dostać odjęcie punktów za unikanie walki. Piszecie, że Ali unikał jej w parterze…a czy to nie jest tak, że jak nic się w tym parterze nie dzieje to sędzia powinien podnosić walkę do stójki? Pisanie o tym, że Fabricio zdominował Reema w stójce jest śmieszne. Holender ani razu nie był zagrożony, a gdy tylko mocniej trafił brazylijczyka tamten od razu kładł się na ziemię. Gdzie tu sens!?
    Jak dla mnie wszystkie rundy dla Overeema.

  329. „Reem szczęki tytanowej nie ma, ale przynajmniej twardszą nic Carwin” – dobre, naprawde sie usmialem. 🙂

    michal2195, o tych problemach Mauro tez slyszalem. Myslalem, ze moze wiesz cos o czym ja nie wiem w kwestii wygladu Ranallo. 🙂 Bo wygladal jak po chemii, a to faktycznie raczej nie ma zwiazku z jego wczesniejszymi problemami.

    Natomiast jesli chodzi o potencjalne starcie Masvidal vs Melendez – nic dodac, nic ujac.

  330. Bedzie to moj pierwszy post

    Pierwsze wrazenie to slaby wystep aliego ale czemu? bo za duze byly oczekiwania ? Na pewno, lecz ja widze to tak .ze po praktycznie kazdym ciosie werdum padal, ali co bylo slychac przez krzyki z naroznika mial nie wchodzic w parter i sytuacja po podniesieniu werduma wchodzila do punktu wyjscia, zrobilo sie bledne kolo z czego juz sam ali wygladal na niezle zmieszanego po walce. Ta gadka ze werdum zadal wiecej ciosow i to ma byc jakims wyznacznikiem?, ogladaliscie wczesniejsze walki overeema wyraznie widac ze on najpierw przyjmuje ciosy a potem robi kontre. tyle ze tutaj po kontrze jego przeciwnik siada na dupie i widzi ze overeem sie boi tam zejsc, to robil tak kilku krotnie co zrobilo mylne wrazenie calej walki i wyszlo na to ze dominowal w stojce…, i nie dziwie sie bo overeem po ciosie praktycznie sie wylanczal przez swoja taktyke a powinien jak zawsze po ciosie jak przeciwnik pada nakurwiac na ziemi az sie drugiemu lampka wylaczy. Na podstawie tej wali nie mozna nic powiedziec o dalszej karierze aliego byl zbyt zeschizowany wejsciem do parteru i wyszlo jak wyszlo. Wstyd mi jedynie za spolecznosc mma na tym portalu jest taka jak chorongiewka jak wiatr zawieje tam leca…

  331. O ile pretensje do Overeema ze strony użytkowników mnie nie dziwią, bo w końcu on z tego starcia wyszedł ze zwycięstwem na które sobie nie zapracował, o tyle pretensji do Werduma już nie rozumiem. Ja bym się nie ograniczał tutaj do stawania po czyjejś stronie, tylko dałbym remis i kazał walczyć czwartą rundę. Po takiej samej rundzie ogłosiłbym znów remis i kontynuował dalsze decyzje zależnie od zasad zawartych w kontrakcie odnośnie takiej sytuacji. Czyli albo 5 runda (o ile jest coś takiego dopuszczane) albo dalej remis w związku z czym żaden nie przechodzi do dalszego etapu turnieju.

  332. Wyniku main eventu nie będę komentował bo nawet nie wiem jak. Podobała mi się walka Masvidala z Noonsem, 1 runda masakryczna, KJ ma szczękę z żelaza. Barnett ośmieszył Rogersa, zobaczymy jak pójdzie mu z ruskiem.

    Jeżeli czytacie jeszcze komentarze to zatrzymajcie się na chwilę i zastanówcie. Tak jak wcześniej napisałem wyniku walki Reema i Werduma nie skomentuję. Jednakże muszę przyznać naszemu trollowi trochę racji odnośnie bezsilności zasad w MMA. W Pride takiego cyrku bysmy nie zobaczyli, OBAJ zawodnicy dostaliby po żółtej kartce, albo nawet po 2 za brak walki. 4 runda może była by lepszym rozwiązaniem niż ta jednogłośna decyzja. Ciekawi mnie co redakcja powie w Szklanej Szczęce na ten temat, bo jednak jest to pewien problem. Co można by zrobić aby unikąć takich sytuacji w przyszłości.

    Pozdro i bez hejtu panowie!

  333. Kraver
    w Pride jakby Werdum tak leżał to by go Ali poczęstował stompami i soccer kickami i nie byłoby potrzeby wyciągać kartek crazy
     

  334. Prosta sprawa Kraver. Można zrobić dokładnie to o czym wspomniałeś. Wprowadzić żółte kartki których zawsze byłem zwolennikiem i pewnie na zawsze już pozostanę ich zwolennikiem. A żeby śmieszniej było wielu fighterów pochwalało ten pomysł i uważało go za skuteczny. O punktacji wyrwanej z boksu nie wspomnę bo to że mamy rok 2011 i dalej opieramy się na skradzionych zasadach o których przekonaliśmy się że nie pasują to jest po prostu farsa. Ale czego można się spodziewać w czasach w których Cecil Peoples wciąż wpuszczany jest do ringu a Steve Mazzagatti wciąż nie został oskarżony ani razu o próbę morderstwa w Oktagonie.

  335. Co prawda to prawda as i lay dying. 🙂
    Wlasnie, w UFC tez niedlugo beda stompy i soccery… 😀 ale nie cieszcie sie, tylko w wersji wirtualnej. 🙁

  336. No jak tak siedzial, to az sie prosilo o solidnego kopa na ryj. Jak werdum siedzial na tej ziemi to wygladalo to jak sielanka jak by taka magiczna kula go chronila przez ktora nie mogl atakowac ali, wygladalo to komicznie a puzniej coraz bardziej irytowalo…

  337. Co niby kartki dla Werduma i Overeema zmieniłyby w przebiegu tego pojedynku? Mam wrażenie, że niektórzy znają walki w Pride tylko z opowieści. Kiedy zestawiano tam ze sobą zawodników o podobnych umięjętności słabe pojedynki też się zdarzały, a kartki nie zmieniały wiele w ich przebiegu.

    Zresztą UFC za kulisami stosuje taki system od dawna, zawodnicy, którzy dają efektowne walki dostają bonusy finansowe, podczas gdy za słabe walki nie dostają nic. Mimo, to, słabe pojedynki dalej się zdarzają. MMA to sport i dopóki głównym celem będzie zwycięstwo, mniej efektowne walki będą miały miejsce. Wszystkich, którzy chcą by celem nie było wygrywanie, z przyjemnością odsyłam do pro wrestlingu.

  338. @ up, xD dokładnie, ktoś kiedyś wrzucił filmik z TUFa gdzie Ramp rozwala drzwi, a koment pod spodem:"Cecil Peoples wypunktował 10-9 dla drzwi" 😀

    I mam pytanie do posiadaczy Eurosportu 2, ile było walk pokazywanych, 3? Bo nastawiłem budzik na 4:20 ale wstałem przed 5 i zaczynała się walka Masvidal vs. Noons, przegapiłem jakąś czy reszta była na HDnet?

  339. Moim zdaniem Aliego paraliżował strach przed parterem Werduma, w ogóle chyba był sparaliżowany walką, po której w przypadku porażki byłby skończony. Poza tym to, co Werdum prezentował utrudniało mu zrobienie czegoś konstruktywnego. Zobaczymy jak wypadnie z Silvą, bo po tym pojedynku nadal jego aktualne możliwości są dla mnie zagadką. Jak dla mnie powinien zacząć ostro ćwiczyć boks, bo przy takiej gardzie to z JDSem, Cainem, a nawet Kharitonovem zaliczy ciężkie KO.

    Ogólnie cały ten turniej to turbonuda, Fedor z Antoniem do 1 bramki, Szklana Szczęka jak przystało, Werdum – Ubereem walka fatalna (oglądałem z dziewczyną i wstydziłem się, że ją obudziłem w środku nocy na coś takiego), Rogers okazał się mieć parter na poziomie Pudziao. Jedyny plus jest taki, że w tej chwili nie mam zielonego pojęcia, kto go wygra.

  340. Venom jeżeli pijesz do mnie z tymi opowieściami to przepraszam, ale wiem co oglądałem. Nie pisałem, że te kartki by coś zmieniły, ale przynajmniej sędzia by próbował coś zmienić. Gdyby Big John sędziował tą walkę to może by to inaczej wyglądało i upominałby ich, a tamten nic nie robił. Rozumiem, że sport idzie do przodu i na najwyższym poziomie bardziej się liczy wygrana a niżeli dobra walka.

  341. Witam

    Walkę typowałem:

    1. 10:9 Ali
    2. 10:9 Ali
    3. 10:9 Werdum

    Zaznaczam, że choć w końcówce pierwszej rundy Ali chwilę przeleżał na Werdumie to „runda 1 – 10:10” też mógłbym zaakceptować.

    Tak więc nieznaczna przewaga Holendra lub remis.

    Należy jednak brać pod uwagę ogólne wrażenia z walki i tu Brazylijczyk kładąc się cały czas po prostu „strzelił sobie w stopę”. Było tego za dużo i za często dlatego przegrał w oczach sędziów.

    Dwa świeże przykłady jak powinno to wyglądać (2 diametralnie różne zakończenia takiego scenariusza dla zawodnika z „podłożem” bądź „przeszłością” BJJ):

    1. Diaz vs. Daley, gdzie Diaz pokazał jak powinno wyglądać „cwaniactwo w parterze” – leżenie na plecach w pozycji zbliżonej do obronnej może pomóc dojść do siebie po silnym ciosie, a nie być sposobem na pokonanie rywala.

    2. Kolejna podobna walka to Cerrone vs. Rocha gdzie Rocha nie przesadzał jak Verdum. Przegrał, ale nie było wrażenia żenady. Szybko wstawał, gdy sędzia go podnosił. Widząc, że Cerrone nie walczy w parterze nie kontynuował aż tak nachalnie kładzenia się.

    Wniosek? Używać „parterowego” BJJ po, a nie przed, sprowadzeniem walki do parteru:)

    Inaczej zawodnik się ośmiesza w oczach sędziów i publiczności

    Pozdrawiam

  342. I dobrze że Overeem wygrał przynajmniej będzie nowa walka Ali vs BigFist a nie rewanż dwóch pogromców ruska. Widzowie muszą się rozciekawić aby walka odniosła sukces marketingowy. Na poprzednim UFC sędziowie jak sędziowie można by tu dyskutować. Przykładowo w boksie Valuev pokonał Haye który nic nie pokazał ale Buchmarzemy byli już znudzeni ciągłą dominacją Valueva, biznes is biznes.

  343. Walka zasłużenie wygrana przez Overema!!!!! Verdum pomylił miejsca kład sie jak dziecko na lezakowani w przedszkolu za takie cos powinna byc kara smiech na sali!!! Overem to dynamit jesli jednak nie spotka na przeciwko siebie zawodnika w postaci zapalnika jego walki sa jakie sa. Pozdrawiiam wszystkich!!!!!!!!!!!!!!

  344. Akurat Haye zasłużenie wypunktował Valueva, co nie zmienia faktu, że walka była tragiczna.

  345. Oglądałem drugi raz i nie mam wątpliwości, że Holender wygrał tą walkę. Ciosy Werduma raczej na hura, niezbyt mocne i sporo z nich w powietrzu lub na gardzie. Overeem uderzał mocno i kontrolował gdzie znajduje się walka.

  346. Z opowieści to znam tylko Ciebie Venom. Gale Pride obejrzałem wszystkie tak samo jak UFC. Nie twierdzę że kartki wykluczały tam zupełnie brak akcji, ale według mnie przełączały w większości wypadków pstryczek u fightera który widząc żółtą kartkę automatycznie zaczynał myśleć inaczej bo wiedział że jest zagrożony. O ile w kilku przypadkach mogło to nie przynieść efektu, w większości zauważałem przyspieszenie tempa akcji u fightera który żółtą kartkę otrzymał. Ale co ja się tam znam…

  347. mmadrian co ty pieprzysz Haye wypunktował Valueva 116-112 115-113 tak jakos to punktowalem

  348. Ja tam obstawiałem Overeema ale spodziewałem się wręcz furii typu „i co teraz powiesz, wleje ci za 2006 rok” spodziewałem się mocnych ciosów jak z walki K1 – Ali vs Aerts a tu co………..jajco

    Akcja wieczoru to jak Barnett obalił Rogersa w 2rd, ale walka wieczoru to nudy.

  349. haye wypunktowal valueyewa? kolego, ktory to pisales, ogladales ta walke? czy tylko czytales komentarze na jakims portalu?

  350. szkoda tych wszystkich, którzy cisną, że Ali przegrał w stójce bo zebrał więcej ciosów. SRY, ale popatrzcie na to JAKIE Werdum te ciosy zadawał. Prawie każdy strzał ręką to straszliwy przypał. Każde kolano – śmiech na sali. Dużo wiatru narobił, mało krzywdy.

    A Alistair w stójce walczy właśnie w ten sposób – po ciosach przeciwnika. Podchodzi w zasięg, czeka aż przeciwnik się odsłoni i poluje na mocne ciosy. To jest za duży facet, żeby na hurra lecieć do przodu.

    Przypominam: w MMA w stójce punktuje się ZNACZĄCE ciosy. Werdum zadał takich 1-2 przez całą walkę.

  351. poza tym co wy tak o tym k1? mma to nie k1, wiec nie ma co tak nawijac, ze jak to tak ali mogl nie zniszczyc werduma w stojce…

  352. Po ponownym ogladnieciu walki, to postawa werduma to totalna kompromitacja fightera te usmieszki, te prowokacje dla mnie zachowal sie jak pajac i zrobil z siebie kompletnego idiote bo tak prawdziwy profesionalista sie nie zachowuje, wolal bym ogladnac ko na overremie mimo iz jestem jego fanem, niz taka blazenade. Jak jest takim cwaniaczkiem to mogl wejsc w wymiane w stojce a nie uciekac po ciosie w parter gdzie zrobil przewage psychiczna ktorej ali nie mogl zlamac. Wyszlo jak wyszlo czekam na walke z big footem tam przynajmniej nie bedzie pajacowania, jak przegra to trodno ale napewno po jakiejs ciezkiej wymianie…

  353. pst haha dobre 1-2 zobacz sobie statystyki celnych ciosów albo pod koniec 3 rudny ile Overeem zebrał podbródkowych. Przegrał w stójce i to nie podlega żadnej dyskusji . Można lubic albo nie lubic jakiegoś zawodnika ale wypadałoby oceniac walke obiektywnie a jak ktoś twierdzi że Overeem wygrał walke w stójce albo że zadał wiecej mocnych czy też celniejszych ciosów to chyba oglądał inną walke albo jest fanem Overeema i podchodzi do oceniania walki ze zbyt dużą sympatią do Holendra. Z całą pewnościa walka nie była najlepsza i obaj zawiedli i żaden z nich nie zasłużył na wygraną dla mnie remis ze wskazaniem na Werduma jeśli miałbym wybierac a werdykt 30-27 dla Overeema jest śmiszny chociażbyze względu na to że Overeem na 100% nie wygrał 3 rundy gdzie zebrał sporo strzałów w stójce + próba poddania a Overeem przeleżał na Werdumie nie zadając nawet uderzeń z góry.

  354. pst ma racje. ciosy Werduma praktycznie nie dochodzily, a jak juz doszly to wiekszosc nie miala, powiem kolokwialnie „pierdol*cia” 😀

  355. No to skoro tak oceniacie punktowanie ciosow to Adamek powinien kazda swoja walke w ciezkiej przegrac =D
    Nie ma co sie spierac .. Werdum wygral ta walke i tyle 🙂 Ali nie pokazal nic … i mozna w tym miejscu ciachnac wszystkie spekulacje odnosci jego przenosin do UFC .. mysle ze z zadnym z TOP 5 UFC by sobie nie poradzil 🙂

  356. slapi ja wiem, ze to ironia z tym adamkiem, ale kolega wyraznie podkreslil, ze chodzi o MMA z tym punktowaniem ciosow… boks to zupelnie inny sport walki i tam punktuje sie inaczej.. wiec nie ma co wyjezdzac z takimi smiesznymi tekstami, nawet jezeli to zart, bo mnie osobiscie bardzo draznia te glupie teksty na temat adamka, jakoby nie byl prawdziwym ciezkim itd i ze prawie kazdy do tej pory mial mu glowe urwac.. heh no ludzie, wiecej pokory!:P

  357. bo ali mogl wiechac w niego po 1jebnieciu jak lezal na ziemi, tak jak to sie normalnie robi nie wiechal i tak wyszla szopka. Jakas magiczna aura powstala po poddaniu fedora, w ktora niestety on tez uwiezyl moim zdaniem nie slusznie

  358.                                         Overeem   Werdum
     Strikes landed /thrown              48/72    69/145
     standing arms strikes                19/33      41/84
     standing leg strikes                   14/22     14/28
     total                                        81/127   124/257
     takedowns                                  3/3        3/12
     submission attempts                     0/0         0/1

    Dla niedowiarków i wymyślaczy że Werdum trafił raz albo dwa.

    A przecież Overeem ani razu nie trafił Werduma na tyle aby żeby odczuł jakiś cio ani razu się nie zachwiał i nie upadł po ciosie, nie był zamroczony zero śladów na twarzy Werduma  jak już to Overeem się zasłaniał i dostawał podbródkowe. I skończcie wymyślanie bzdetów bo po prostu Overeem wypadł bardzo słabo w stójce.

  359. Tiger32, przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Sensowne, znaczące dla przebiegu walki trafienia Werdum miał 1-2. Reszta to robienie wiatru i przygotowywanie pozycji do obalenia przeciwnika.

    Powtórzę raz jeszcze – w MMA punktuje się significant strikes.

  360. pst a ile „significant strikes” mial Ali ??? =D Bo ani razu Werdum sie nie skrzywil po ciosie Holendra =D
    Z psyhofanami sie nie wygra =D

    I tez wydaje mi sie .. ze po tym poddaniu Fedora pojawila sie jakas dziwna aura genijalnosci BJJ Werduma .. ktory podda kazdego, z kazdej pozycji – i co teraz kazdy bijacy sie z Fabricio nie bd schodzil z nim do parteru ? =D
    Overeem mogl zaryzykowac G&P i moim zdaniem wygral by bez zadnych deskusji.

  361. Sobral punktowałem walkę 29-28 dla Alistaira. Aha jeśli ktoś punktował walkę Haye vs Valuev dla Rosjanina, to nie ma żadnego pojęcia o punktowaniu pojedynków bokserskich. Człapanie do przodu i niecelne lewe proste nie są punktowane w boksie zawodowym.

  362. Runda 2  – 3:26  i niech mi ktoś powie, że to nie był knockdown tylko sie celowo przewrócił…
    polecam obejrzeć powtórkę tej akcji w zwolnionym tempie po 2 rundzie..
     

  363. Mnie dalej zastanawia jak po tych dwóch nokdaunach ludzie twierdzą, że Ali nie zadał żadnego znaczącego ciosu.

  364. Ja myślę że przekreślanie Overeema ze względu na tak słaby pokaz w walce z wyjątkowo groźnym fighterem którego najzwyczajniej w świecie się bał jest pochopnym posunięciem. To samo tyczy się Werduma, krytyczna opinia wobec tego fightera jest nie na miejscu bo poza tym że brakuje mu umiejętności w przenoszeniu walki tam gdzie sobie tego życzy, spisał się dobrze w tej walce. A atakując Overeema w stójce koniec końców wykazał się większą odwagą i inicjatywą niż czekający na możliwość kontry Overeem.

    Obejrzałem drugi raz walkę i umiem postawić się w sytuacji obu fighterów przez co na dobrą sprawę nie mogę mieć pretensji do nich o to jak walczyli bo rozumiem czemu tak walczyli. Mimo tego jak się zachowywali wobec siebie (Arogancko i lekceważąco pasuje?) , uważam że obaj mieli zbyt wielki respekt wobec umiejętności rywala i zamiast iść za ciosem walczyli próbując wciągnąć przeciwnika w swoje głupie gierki.

  365. Venom

    Janusz Pindera w jednym z wywiadów ostatnio stwierdził, że to Wałujew wygrał walkę z Hayem. Twierdzisz że nie zna się na punktacji ? 😉

  366. Chciałbym zobaczyć ten wywiad. Jeśli to prawda, to pan Janusza zaatakowała chyba pomroczność jasna.

  367. "W ciągu dwunastu rund Haye wyprowadził zaledwie 143 ciosy z czego jednak aż 98 okazało się celnymi (68,5 % skuteczność). Broniący mistrzowskiego pasa Wałujew wyprowadził znacznie więcej uderzeń – 390, ale był dużo mniej skuteczny albowiem zaledwie 64 z nich znalazło drogę do celu (16% skuteczność). Dla porównania Vitali  Kliczko w 10-rundowej walce z Chrisem Arreolą zadał 802 ciosy w tym 301 skutecznych." z bokser.org

    Nie chce mi się szukać statystyk z każdej rundy, ale Haye po beznadziejnym pojedynku wypunktował Rosjanina.

  368. ale jak to się ma do Overeem / Werdum. Haye wyprowadził mniej ciosów ale więcej celnych i wygrał co da się zrozumiec a Werdum wyprowadził zarówno wiecej ciosów jak i więcej celnych i walke przegrał.
    Co do Haye/ Wałujew ogólnie była beznadziejna walka i werdykty były różne ale wałek dopiero był w pojedynku Holyfield/Wałujew gdzie ten pierwszy zmiażdzył ruska w przerwach między rundami pokazywano tylko menedzerów ruska jak biegali po hali i gadali z nie wiadomo kim i się okazało że Rusek wygrał na punkty jeden z większych skandali boksu w ostatnich latach.

  369. Fakt, Holy wzniósł się na wyżyny swoich możliwości, kapitalna walka. Szkoda chłopa.

  370. wojtek16v pan Pindera powiedział, że Valuev tej walki nie przegrał, więc mam cichą nadzieję, że wypunktował w niej remis 🙂

  371. właśnie dane mi było obejrzenie – między innymi – głównej „atrakcji” wieczoru podczas gali SF i niestety muszę się zgodzić z krytykami występu Holendra – piszę „niestety” ponieważ uważam go za lepszego zawodnika niż Brazylijczyk

    problemem nie jest to, że Ali unikał tarzania się po ziemi z tak fenomenalnym specjalistą bjj jak Werdum, to nawet jest przejaw zdrowego rozsądku reprezentanta kraju tulipanów, choć uważam, że taktyka była mimo wszystko zbyt asekuracyjne, ponieważ Holender przy swojej sile i wcale nie tak tragicznym poziomie grapplingu mógł pozwolić sobie na atakowanie z góry rywala bez podejmowania jakiegoś niepotrzebnego ryzyka, natomiast całkowite oddanie klinczu – gdzie moim zdaniem Ali niewielu ma sobie równych w HW – w obawie przed obalaniem, źle może wróżyć na przyszłość Holendrowi z bardziej przekrojowymi rywalami, choć z drugiej strony umniejszanie poziomu sportowego Werduma jest grzechem głównym większości krytykujących Holendra

  372. Ostatecznie moje wrażenia na temat walki wieczoru są pozytywne,
    MMA to także taktyka a nie tylko młucka dlatego, to jest jakiś element rozwoju światowego sportu w tej dyscyplinie. Naprawde ciekawie by jednak było gdyby ta walka byla na dystansie 5 rund, lub nawet dłuższym – nieograniczonym.

    Bo tak to nic z niej nie wynika, obaj wychodzą raczej bez większych obrażeń. Już bym tak nie nachodził ani na jednego ani na drugiego.

    Mysle ze w innej “konfiguracji rund” Ali mógł by się zdecydowac na jakies małe GnP.
    Z kolei tak naprawdę Werdum nie mogł zrobić nic więcej, jego plan polegał na wciągnięciu Overeema w garde. A jak by mogł to kładł by się juz na poczatku rundy nie wychodząc nawet z naroznika i leżał tak do koncowej “trabki”
    Czyli po prostu “pat” – dlatego wg mnei przywilej wygranej nalezy do zawodnika bardziej agresywnego – czyli OVereema.
    Więc dobrze się stało ze to on wygrał – niestety sporo zamieszania robi sie wokol punktacji systemu przeniesionego z boksu 10-10, 10-9, 10-8, który tutaj nie zdaje egzaminu i nikt do konca nawet nei wie jak go używać

    Aha – no i mogli by zaczac nawalac tymi zoltymi kartkami. reguły Pride wróćcie.

  373. Justin Wilcox postanowił wydłubać sobie oko po przeczytaniu powyższego postu użytkownika PiorunPL!

  374. 🙂

    Ale na poważnie, bo w pierwszej chwili jak to zobaczyłem to mi się akcja z Karolem Bieleckim przypomniała, stąd to pytanie.

  375. Venom rozumiem ze 2 i 3 runde dales dla Overeema , mozesz uzsadnic swoj werdykt jezeli chodzi o runde 3 ??

  376. Tak sobie przeglądam Sherdoga i odkryłem, że Ali tylko dwa razy wygrywał przez decyzje, a ta nie licząc Werduma miała miejsce 9 czerwca 2006 r. na Vitorze Belforcie. Więc może był to tylko wypadek przy pracy (albo Fabricio sprawił mu tyle trudności).

  377. Nie jestem anty fanem Overeema wręcz przeciwnie, bardzo lubię go za styl walki i ogólnie za postawę, ale muszę przyznać że jego mistrzostwo w K1 nie zostało jakoś specjalnie wywalczone 🙂 Wszyscy zawodnicy wypruli się w międzyczasie walcząc z innymi a śmiem nawet twierdzić że gdyby nie obrażenia Saki mógłby go nawet zatrzymać.

  378. Ali fatalnie się zaprezentował. Kondycja padła w połowie drugiej rundy, bokesrsko przeciętnie (bardzo dużo zbierał ciosów od słabego technicznie Werduma), brak dynamiki, ciosy blokował jak typowy bokser, a przy tych rękawicach to praktycznie niemożliwe.

    Poczynań Werdum szkoda komentować. Zrobił z siebie błazna przewracając się co 30sek na plecy i z uśmiechem zapraszając holendra do parteru (chyba jest głupszy niż myślałem, że wierzył, że "miłośnik nieparzystokopytnych" się skusi). Wstawał przez 10sek po kilkakrotnym nawoływaniu przez sędziego. Za to zwlekanie powinien w drugiej rundzie dostać -1pkt i może by się ruszył. W parterze widziałem może dwukrotną próbę poddania co jak na "najlepszego ciężkiego parterowca w MMA" to zdecydowanie za mało.

    Bardzo zawiedziony jestem main-eventem i w zasadzie całą galą. Jedynie walka Noonsa i Masivdala poprawiła nieco wizerunek wydarzenia.

  379. Witam. Mnie Overeem wkurwil strasznie tym, że miał kilka razy możliwośc dosiadu i G&P, kilka razy miał boczną i też mógł młócić a on jak kurczaczek się bał, co na tym poziomie sportowym jest niedopuszczalne moim zdaniem. Werdum też kładł się komicznie, ale jednak coś próbował w stójce uderzać, próbował obalać Overeema, z marnym skutkiem, ale próbował,l a Alister co parter to totalna telepawka i powrót do stójki, bez jaj kilka razy mógł Overeem zejść i porządnie kilka razy dojebać g&p ale nie bo stelepał się. Obejrzyjcie jeszcze raz na luzaka i zobaczycie, że było przynajmniej kilka momentów że Ali mógł pójść g&p i nie było mowy o zadnej dźwigni. Wydaje mie się że minimalnie wygrał jednak Overeem, bo to kładzenie się Werduma był również żenujące, lecz co to miało wogóle być????
    JDS, Velasquez czy Lesnar i Carwin jak by mięli możliwość g&p to takiego tchórzostwa jak u Overeema by nie było, tylko Werdum by szpital zaliczył. Do tego Overeem rusza się jak mumia w stójce, dziwne że on ubił kiedyś Badra Hariego, naprawde. Walka nudna, przereklamowany Overeem nic wielkiego nie pokazał, Werdum też. Jednak dla mnie zdecydowanie HW UFC > HW Strikeforce. Kto by w Srikeforce podskoczył JDS, Velasquezowi, Carwinowi czy nawet Lesnarowi, Mirowi. Jakoś nie widzę tchórzliwy Overeem??????????? może Big Foot Silva

  380. Mam pytanie, czy Reem zawsze tak trzęsie się (w dosłownym znaczeniu) przed walką, czy tylko w tym przypadku? Przynajmniej tak mi się wydawało, że trząsł sie jak Thompson przed starciem z Alexandrem E. Widać to od 1:20 do około 1:45. 

    http://www.youtube.com/watch?v=4cXaw5zeJNo

     

    @UP: Była to jego najważniejsza walka w  karierze, i od tej walki w  sumie bardzo dużo zależalo co do jego dalszych walk, więc nie dziwię się że podszedł do tego tak taktycznie i asekuracyjnie, choc niestety przez to widowiskowość walki była strasznie mała.

  381. "Mam pytanie, czy Reem zawsze tak trzęsie się (w dosłownym znaczeniu) przed walką, czy tylko w tym przypadku? Przynajmniej tak mi się wydawało, że trząsł sie jak Thompson przed starciem z Alexandrem E."

    Wyjasniam – oni się nie trzęsa tylko łądują energię jak w tych bajkach z Goku. Jak bys sie przyjrzał to JonJones tez korzysta z tej techniki, Pudzian ładuje się w szatni tak ze przewracają sie przedmioty i kołysza lampy.

  382. Fajna gala,ale walka wieczoru mnie zaskoczyla. Werdum lepszy w stojce od Aliego, za to parter zdominowal Ali, nie dajac sobie nic zrobic poza dzwignia, ktora nie wiadomo jakby sie skonczyla, gdyby nie gong. Dziwie sie, ze trafione ciosy w stojce Brazylijczyka totalnie pominiete w opisie, za to znalazly sie tam kolana Overema, ktorych bylo sporo mniej. Ciezko tez oceniac ciosy Overeema, po ktorych Werdum zapraszal do parteru. Gdyby go naprawdę poniewieraly nie bylby w stanie tak szybko przyjac obrony i myslec o niej…Gdyby nie to, ze to wygladalo dosc komicznie jak Ali Werdumem rzucal to kto wie jakby to wszystko punktowano.

    Idac dalej, Werdum wiecej zrobil w stojce Aliemu niz Ali w ktorejkolwiek plaszczyznie Werdumowi. Werdum na pewno pokazal swoją wszechstronność anizeli Alistair. No, ale wygral ten, ktorego przewaga byla wizualna, czyli Ali, rzucanie rywalem i lezenie na nim to gwarancja wygranej na punkty. Szkoda, ze Werdum tak szybko opadl z sil, liczę tylko, ze bylo to zmeczenie silowania się z koniem, a nie slabe przygotowanie kondycyjne.

    Masvidal udowodnil mi, że Bellator > Strikeforce. Ba, nie wiem czy Cole Konrad z kolei mialby problemy by obalac np Aliego i chociazby wylezec decyzję, ale to juz domysly, wiec nie ma sensu tego rozwijac.

  383. Zachowanie Overeema wcale mnie nie dziwi . Po co ryzykować , choćby ryzyko było minimalne skoro prowadził w walce , której stawka była ogromna (pokonanie tak wysoko notowanej osoby jak Werdum wystrzeliło go w rankingach i zapewniła walkę z Silvą , która w razie wygranej ugruntuje go w top 3 HW) . Co do mówienia , że Reem nie jest w stanie nic zrobić JDS jest dla mnie śmieszne . Stawiałbym na Koninę w walce z każdym w UFC za wyjątkiem Velasqueza (i to nie dla tego , że Alistair będzie odstawał poziomem tylko dla tego , że 5 rund to za dużo jak na tego olbrzyma ; a nie wydaje mi się żeby był w stanie dopaść mistrza puki ma kondycje )

  384. Takie prawo w MMA, że Overeem iść w parter nie musiał. Ja żałuję, że Werdum z głową nie próbował w stójce walczyć jak to robił, choć kilka tych "serii" było zbyt długich, jak i w późniejszej fazie po prostu zbyt wolnych, co Ali kontrował, a Werdum się kładł.. Ali wyraźnie nie chciał błyszczeć ilością wyprowadzanych akcji, chciał skończyć jednym ciosem, więc "wystarczyłoby" tego uniknąć. Gameplan Aliego wygrał, sam Ali nie był dla mnie lepszym zawodnikiem wszechstylowej walki jaką jest MMA, ale walkę na tych zasadach jak najbardziej wygrał.

  385. Gameplan Aliego wygrał, sam Ali nie był dla mnie lepszym zawodnikiem wszechstylowej walki jaką jest MMA, ale walkę na tych zasadach jak najbardziej wygrał.

    Głupio to brzmi. Jedno przeczy drugiemu.

  386. Wiedziałem, że ktoś to napisze…

    Nie przeczy, jeśli się w to wgłębić. Zasady MMA są konkretne, a zapasy są najlepszą bazą i najbardziej pomagającą wygrać decyzję 🙂

    Ali według mnie wygrał jedynie w zapasach właśnie, broniąc próby obaleń w taki dominujacy sposób, czy nie dając ostatecznie nic ugrać z pleców Werdumowi. Samo BJJ na korzyść Werduma, który jednak "prawie" coś ugrał, ale i tak mało jak na niego. Stójka choć niemrawa to według mnie ilościowo na korzyść Werduma, po tych jego prostych, seriami rzucanych. Efekt taki, że jako wszechstylowiec bardziej podobał mi się Werdum, ale Ali zrobił na tyle dużo odpowiednich dla wygranej decyzji rzeczy, że właśnie tak się to skończyło jak ująłem 🙂

    Wybaczcie, ale dla mnie MMA to więcej niż "Ali napier**lał Werdumem o ziemię jak lalką i robił z  nim co chciał" i tyle komentarza, diabeł tkwi w szczegółach, nie ogóle, a i szczegóły na takim poziomie MMA są najbardziej interesujące 🙂

    PS:Widzę kolega poniżej skumał większość z tego o co mi chodziło, przyznam, że rozumiem też jego argumenty ZA Alim jak i ZA dogrywką. Dla fana byłoby lepiej, nie ma co ukrywać.

  387. Dlaczego? Czy w piłce nożnej zawsze wygrywa drużyna, która prezentuje lepszy football? Koledze chodziło najwyraźniej o to, że Ali nie zaprezentował lepszych umiejętności, ale skuteczniej swoje umiejętności wykorzystał. Albo jeszcze inaczej – nie wykonał lepszych, efektowniejszych akcji z punktu widzenia ogólnosportowego, ale wykonał takie akcje, które pozwoliły mu uzyskać zwycięstwo w oczach sędziów. Średnio mogę się z tym zgodzić, ale pojmuję to rozumowanie.

    Moim zdaniem Ali powinien wygrać, bo:
    1) chociaż zadał mniej ciosów, były one silniejsze i mogły zadać większe obrażenia przeciwnikowi
    2) skutecznie utrzymywał walkę w płaszczyźnie, w której chciał, broniąc obalenia
    3) w docelowej płaszczyźnie przeciwnika nie dał sobie nic zrobić (nie licząc ostatnich sekund).

    To wszystko nie zmienia faktu, że kryteria sędziowania powinny być moim zdaniem trochę inne, w tak bezpłciowej walce, gdzie zawodnicy nie zadali sobie prawie żadnych obrażeń, powinien bezwzględnie być remis i dogrywka, ew. w przypadku reminu decydować o przejściu dalej mogło by miejsce w organizacji (mało sprawiedliwe, ale zapobiegłoby takiej asekuracyjnej walce).

  388. Jesli patrzec na to ze strony zasad jakie panuja w MMA to Werdum bardzo mozliwe, ze by wygral.

    Na szczescie decyzja padla taka jaka powinna byc, bo gdyby tak punktowac walki „wedlug zasad” to moznaby sie polozyc na ziemi i „na pajaczka” podchodzic i kopac przeciwnika… albo klasc sie na przeciwniku i bic go ramieniem.. a nie, to drugie to mozna.

    Gdyby to bylo UFC to naprawde balbym sie o decyzje, na strikeforce jeszcze przekretow z decyzja nie widzialem lub nie pamietam.

    Tak czy tak jestem rozczarowany nieco Overeemem, hype co jak co robi swoje i oczekiwalem, ze Werdum wyleci za klatke, a tak teraz cos bardziej widzi mi sie wygrana Big Foota 😀

  389. „SEEMANN:
    widzę że niektórzy tutaj udają że nic sie nie stało… WERDUM ZOSTAŁ OSZUKANY. Zdominował Alistaira Overroid’a w stójce – jego proste kombinacje siadały za każdym razem, zdominował go w parterze, a na koniec miał już złapaną nogę Overroid’a. Poza tym jakimś cudem nie widziałem statystyk z walki, a one raczej potwierdzają co się działo. Co z tego że się Werdum kładł? to jest MMA i mógłby się Overroid pokusić też o walkę w parterze, a nie czekać ch*j wie na co…no niestety – kompromitacja Reema, kompromitacja całego turnieju tym wynikiem i mam nadzieję że kilkuset fanów Overroida na tym forum nabierze teraz trochę pokory, bo kolesiowi prócz 20kg koksu nie przybyło nic z prawdziwego mistrza.

    MMAczo (09:52:39) :
    No może i znominował tego overoida ale napewno nie dzisiaj bo dzisiaj walczył z Overeemem kolego.. nie overoidem ”

    – „kolego” podwójny facepalm dla ciebie bo słów mi brak. Overoid to znaczy w wolnym tłumaczeniu – 'przekoksowany’ i używam tego słowa CELOWO żeby sobie zrobić jaja z Reema, a nie dlatego że jestem fanem pudziana i przy okazji mylę nazwiska zawodników.

    @malinowsky – nic dodać nic ująć.

  390. gdyby w tej walce zamiast Werduma stał Kharitonov to Ali znowu by uciekał…

  391. MMA to usankcjonowania pewnymi przepisami formuła walki, majaca jak najbardziej oddać formę realnej walki ulicznej (takie były kiedyś założenia), więć ZAWSZE stójka będzie pozycję wyjściową i zawsze „ten na górze” bedzie wyżej punktowany.
    Werdum zadał więcej celnych ciosów – to prawda, ale jakie to były ciosy? Overeem brał wszystko na siebie i czekał na jednego strzała. Kiedy już Werdum skończył swoje pozal sie Boże kombinacje, Ali w swoim stylu ruszał z sierpami, a w tym momemcie Werdum… sie kładł na plecy i robił rowerek – dla mnie to unikanie walki za co powinny być odejmowane punkty. Ktoś napisze,ze Ove unikał walki w parterze – patrz pierwsze zdanie mojego postu.
    Oveerem mnie nie zawiódł – miał wygrać i wygrał – czssy pięknych porażek odcisnęły widać na nim takie piętno, że teraz walczy bardzo taktycznie i asekurancko, ale – póki co – wygrywa.
    Zapewne pomyślał – nie wpierdole się jak Fedor, za dużo mam do stracenia, trzymam się planu. I plan, nudny i niewidowiskowy, wypalił. Punktował, bo – obalał, zadawał skuteczniejsze ciosy po których Werdum przynajmniej 2x nieświadomie „zszedł do parteru”, w parterze był cały czas na górze.
    Pojawiają się głosy – czołówka UFC go zabije, ba A.Silva go w 1/2 zabije…śmiech na sali
    Overeem myśłi, może za duzo, ale mysli w klatce
    Z żadnym z zawodników UFC nie bałby się pójść w parter, bo co taki Velasquez prócz gnp mu zrobi, albo Lesnar? – trzeba pamiętać, że techniki kończące Overeem ma duzo lepsze niż czołówka UFC (prócz Mira).
    Z Silvą w półfinale będzie inaczej, to nie Werdu, który zniczego potrafi zrobić sub., tylko dość wolny gigant z potężnym masą i skutecznym gnp i umiejętnościami bjj nie stanowiącymi aż takie zapory jak te Werduma.
    Wracając do walki – stójkowo było jak zwykle – Overeem łapie wszytko na ręce i częściowo głowe, poten rusza z potężnymi sierpami ew. klinczuje z atakami kolanami- tak wygrał K1 i przy większości przeciwników w MMA też to powinno zadziałać – czy zadział to się okaże najpierw w październiku.
    Podsumowanie – Overeem był sparaliżowany możliwością znależienia się w parterze z Werdumem, stąd asekuranctwo w stójce i ogólne szachy w klatce – słabe widowisko, ale efekt osiągnięty.
    I teraz pytanie – czy jest inny parterowi wec MMA, przed którym Ali „wydyga” – NIE MA

  392. Tak jak pisałem wcześniej, prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem byłaby 4 runda, byc może wtedy nie byłoby kalkulacji. Zgadzam sie też z opinią, że Ali po prostu tak się przestraszył parteru, że nie próbował tam g'n'p, choc miał ku temu kilka okazji ( miał plecy Werduma i nie zrobił nic!). Moim zdaniem zajebiście asekuracyjnie i niepotrzebnie, w końcu nie jest powiedziane, że Werdum na 100% wyciągnął by jakąś dźwignie, moim zdaniem Ali spokojnie mógł go ubić z góry, chyba ogladał za dużo razy Fedor-Werdum. Jakoś nie wyobrażam sobie (dla porównania), żeby Cain czy Junior nie skorzystali z takiej okazji. Poza tym słabo w stójce, przez całą walkę jeden wyprowadzony low-kick(!) i jeszcze dał sie złapać przy tej akcji, garda żywcem przeniesiona z k1 (wielkie rekawice) nie sprawdza się w mma. Na Werduma wystarczyło, ale na najlepszych w ufc, a być może nawet na Big Foota to może być mało. Niestety tu biję się w piersi bo jak wcześniej rzeczywiście uważałem, że jest na pewno w  top 3 hw na świecie, tak teraz nie byłbym juz taki pewien, no ale pożyjemy, zobaczymy. Co do Werduma, to rzeczywiście przegrał trochę na własne życzenie, być może trzeba było więcej bić sie w stójce a nie kłaść na plecy to wtedy przekonałby sędziów do siebie, w każdym razie gdyby ogłoszono zwycięstwo Weduma to pozostałby chyba jeszcze większy niesmak…

  393. @Przemek II: zobacz walkę Fedora z Minotauro żeby zobaczyć jak się powinno walczyć z zawodnikami BJJ i jaki powinien być też plan Reema na walkę.

    EDIT

    @bobyflex: dobry post

  394. @SEEMANN
    Fedor jest/był tylko jeden, nie ma czego porównywać, inna masa inna dynamika, wiara w swój parter – to FEDOR
    Overeem widać tak sobie wbił w łeb ten trójkąt na Fedorze, że go sparalizowało niemożebnie
    i jeszcze jedno – Overeemowi potrzebne są zwycięstwa, niewąznie w jakim stylu, ale zwycięsta, swoje już w karierze przegrał (mimo ciekawszych walk)

  395. Czytając posty niektórych użytkowników dochodzę do wniosku, że w tym sporcie liczy się ilość, nie jakość. Twierdząc, że Werdum wygrał w stójce właśnie tym tropem idziemy. W rzeczywistości rzucał on cepy, które w większości rozbijały się o gardę Aliego, sporadycznie trafiając w głowę. Był aktywny w klinczu, jednak podobnie rzadko które kolano porządnie weszło. Ali uderzał rzadziej, ale było to znacznie bardziej efektywne. Z resztą właśnie po celny kolanie Werdum upadł w pierwszej rundzie. Ali obalał i blokował obalenia. Werdumowi zdarzyło się przechwycić nogę, a tak jego próby obaleń było wyjątkowo nieskuteczne. Tak jak ostatnią rundę zaliczyłbym na konto Werduma, tak dwie pierwsze na konto Aliego, a ewentualny remis byłby dużym ukłonem w stronę Werduma. To tylko moje zdanie.

  396. wg mnie:
    1R – 10:10 ze wskazaniem na Aliego
    2R – 10:9 Ali
    3R – 10:10 ze wskazaniem na Werduma

    minimalnie, ale zadecydowała druga runda

  397. Pozwolę sobie na kilka linijek komentarza na teamt walki Overeema z Werdumem, gdyż dla mnie była ona czystą komedią.

    Co do Overeema to, że tak zapytam, czy on zapomniał jak się walczy? Zamiast się rozwijąc to on się zwija. Czeka wiecznie na jeden cios, nic nie boksuje, nie kopie, totalna porażka. Według mnie to lepiej walczył 8 lat temu za czasów Pride kiedy był jeszcze chudziną. 

    Zaryzykuję nawet swierdzenie, że gdyby Werdum bardziej podpracował stójkę ( a nie panicznie uderzał i kopał kolanami) i nie przewracał się przy pierwszym lepszym cepie, to mógłby Alistaira znokautować. Overeem nie ma żelaznej szczęcki, a widać było, że Werdum go trafiał. Overeem za bardzo chyba zaczął polegać na swojej diecie "kurczakowo ryżowej" i na swoim bajcepsie.

    Po tym co pokazał, nie widzę dla Overeema miejsca w czołówce UFC, według mnie dostałby tam baty od każdego z czołówki, a nawet od zawodników z wyższej półki typu Roy Nelson. Porażka totalna.

    Teraz Werdum. Człowiek chyba zapomniał co to MMA i ktoś mu powinien wcześniej powiedzieć "jak chcesz walczyć na ziemi to musisz sobie człowieka obalić, a nie się kłaść". Gdyby obejrzał walki Leitesa i Mai z Silvą to by wiedział, że takie coś nie działa.  A sztuczka pod tytułem " Udam, że mnie trafiił i się przewrócę" też mogła zadziałać tylko raz (przeciwko Fedorowi). Wiem, że Overeem nie wygląda na bystrzaka, ale jak Werdum myślał, że drugi raz mu się to uda, (po tym jak rozpowiadał we wszystkich wywiadach, że taką sztuczką zalatwił Fedora) to sami sobie odpowiedzcie, kto jest mniej bystry.

    Jeden bał się stójki, drugi bał się parteru. Jedni nazwą tą walkę taktyczną, ja ją nazwę parodią. Ok sam nie chciałbym być znokautowany przez Alistaira, ani skończony przez Werduma, ale panowie taki mają zawód. Wychodzą do klatki bo to ich praca, taką sobie wybrali, więc niech nie boją się walczyć. Darzyłem swego czasu sympatią Overeema, ale według mnie poszedł kiepsą drogą i mam nadzieję, że Antonia Silva czy Josh Barnett (nie wiem kto z nim będzie walczył) skutecznie powstrzymają go przed zdobyciem pasa. Ba jestem nawet tego pewien, że tak będzie jeśli Overeem będzie walczył tak jak w sobotę.

     

     

  398. zauważ, że Ali miał kilka momentów, że wachał się – schodzić czy zostać w stójce, ale nawoływania ekipy – NIE SCHODZ!, skutecznie go musztrowały
    moze i dobrze, bo poddanie ze strony Werduma przekreśliłoby go już ostatecznie
    za duzo ma do stracenia, żeby nie grać w szachy

  399. Nie słyszałem, co krzyczał narożnik, ale wierzę, że tak było, bo masz rację, poddanie nie byłoby ciekawe dla Overeema. W sumie, za cały przebieg walki mam większy żal do Werduma, który się co 10 sekund kładł.

    Jednak stójka Overeema, niby jego płaszczyzna wcale mnie nie przekonala. Nie dlatego, że ma dziurawą gardę, ale dlatego, że nie uderzał, że zamiast boksować, to czeka na jeden celny cios.

    Od ostatniej jego walki w MMA minął rok, dużo osób na to czekało, a Overeem pokazał się mizernie, abstrahując już to, że Werdum się kładł i dużo okazji do wymiany nie było. Jednak 3/4 walki było w stójce (bo 1/4 to czas na leżakowanie i wstawanie werduma), a Alistair ma raczej kiepskie statystki bokserskie w tej walce.

    Nie mówię, że nie ujrzałbym chętnie Aliego w UFC, aczkolwiek po tej jednej walce raczej bym nie prorokował mu dobrze. Nie jestem, żadnym hejterem holendra, ba nawet go lubie, ale nie podobała mi się jego walka. W sumie cała walka mi się nie podobała, straciłem 20 minut cennego czasu.

  400. Catch wrestling Barnetta robi nadal wrażenie po tak długiej przerwie, Kharitonov będzie kolejnym do odstrzału 🙂

  401. Ciężkie to było do punktowania, ale chyba dałbym pierwszą rundę remisową, drugą dla Overeema, a trzecią dla Werduma, czyli ogólnie 29:29. Brazylijczyk pretensji chyba o wynik większych nie może mieć, bo wystarczająco dużo nie zrobił, żeby wygrać, a przewracając się co chwila raczej sędziów do siebie nie przekonywał. Ali też zawiódł, ale nie można mieć dużych pretensji o to, że unikał parteru, bo Werdum to naprawdę wybitny grappler

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.