foto Piotr Kucza / KSW

Najlepszy polski półciężki Jan Błachowicz znalazł się na piątym miejscu w zestawieniu najciekawszych talentów niepodpisanych jeszcze przez duże organizacje zebranych przez redaktora BloodyElbow.com Lelanda Rolinga. Cieszynianin znalazł się wyżej m.in od kubańskiego zapaśnika Yoela Romera czy innego czołowego półciężkiej na Starym Kontynencie Marcusa Vanttinena. Czołowa czwórka nie została jeszcze opublikowana. Artykuł oceniający umiejętności Janka oraz jego potencjał znajdziecie tutaj – link.

46 KOMENTARZE

  1. Może wreszcie się coś ruszy w sprawie Janka na dużej scenie. Życzę mu tego.

  2. Chciałbym Janka w UFC ale jak narazie to są nasze życzenia.. Nie wiemy nic jak przebiegają rozmowy w tej sprawie. Redakcja coś wie więcej? Venom? Kurde Janek jest świetny i marze by zobaczyć go z Thiago Silvą 😀

  3. A mi się marzy (to fantazje, nie realne chęci:P)
    Janek vs. Drwal – tak, wiem…….
    Janek vs. Kułak (Krzysiu mógłby przykoksować albo najeść się, fajnie mi się kreśli w głowie to starcie)
    Janek vs. Cain (w wadze 93 kiedyś może Cain zejdzie kto wie choc chyba jest zbyt ambitny; obydwaj są bardzo rozważni i skoncentrowani na taktyce walki, wiedzą co robić a czego nie, jestem pewien że Polak by sprawił o wiele więcej problemów Velasquezowi niż Brock)
    Janek vs. LilNog – tu sprawdzian miałaby i stójka i parter, mimo wszystko Janek by dał radę IMO, kurcze a nie myślałem ze mamy world class w PL, ale czytam te moje wypociny i stwierdzam że przecież Janek dałby radę:)
    Janek vs. Henderson – nie wiem, po prostu chciałbym to zobaczyć:)
    Janek vs. Rampage/Rashad – jeśli Rampage to chyba nie miałbym obaw, ale Rashad to skubany strateg i jest niepozorny a sporo przecież potrafi.. BTW ciekawe czemu wszyscy wjeżdżają na to że Rogers był 'wulkanizatorem’ a nie mówią nic o poprzednich fuchach uczestników wcześniejszych Tufów;)

  4. cebeka popłynąłeś, najwyraźniej to już była pora by iść spać. I nie dałeś Jankowi nikogo z trójki Fedor/Brock/Overeem ;P

  5. Niestety wydaje mi się,że włodarze KSW mają zbyt duże ambicje żeby oddać któregoś z zawodników na wyłączność UFC.

  6. ja wiem czy popłynąłem:D jeszcze nie spałem, więc ciężko mi napisać obiektywnie do końca..lol! ale szczerze mówiąc o walkę Brock-Janek bym się zbytnio nie obawiał, jestem jednym z tych wkurzających typów co mają Brocka za zero jeśli chodzi o MMA, szanuje zapasy Brocka, ale tylko zapasy na zasadach zapasów, w praktyce czyli w MMA niestety nie za dobrze je wykorzystuje, ale ja już go skreślałem po walce z Cainem i byłem pewny że odejdzie z UFC a chłopak jak widać ma ambicje (albo ich nie ma wcale i zgodził się na baty dla kasy, jednak moim zdaniem chce coś udowodnić i dlatego tuf może być dobry) więc nie muszę mieć racji ofkors:) oczywiście po zastanowieniu (co trwało chwilę, to nie trudno sobie uzmysłowić) nie widzę szans u Janka z Cainem, ale naprawdę Rampage’a i zawodników jemu podobnych, jednowymiarowych, zawodników oldksulowych że tak powiem z czasów PRIDE (z Shogunem nie wiem, może go kiedyś zobaczymy nie chcę spekulować, Małriszio to jest skubany wariacki genius:P)by zjechał, bo jest kolesiem co wszedł na poziom wyżej:) jako jeden z niewielu naprawdę niewielu w naszym kraju, a nawet w naszej części kontynentu IMO

  7. janek vs drwal (w 93)
    janek vs mamed (w 93) albo cipek – to by byly walki 🙂

    a spoza PL chetnie widzialbym go np z Romero („zemsta za Sztange” hehe), bo Rampage, Hendo czy LilNog to jeszcze nie taka bułka z masłem jakby sie mogło wydawac %-)

  8. Cebek a kogo takiego Janek pokonał chociażby z pierwszej 20 LHW że aż tak go wychwalasz że by dał radę Jacksonomi, Hendersonowi czy coś LilNogowi? Nie mówię że Janek to jakiś leszcze, bo chłopak na prawdę ma talent i powinien jak najszybciej wyjechać do USA i tam trenować z najlepszemy trenerami aby mógł rywalizować z czołówką, bo obecnie, mimo dużego szacunku, to Janek jest czołówką ale bardziej na rynku europejskim niż światowym

  9. No właśnie, i tego nie wiemy, dlatego moim zdaniem trzeba by go skonfrontować z najlepszymi. Obecnie KSW raczej nie załatwi Jankowi przeciwnika godnego jego umiejętności, a przecież jest w formie z tego co widzieliśmy ostatnio i obstawiam, że teraz byłby najlepszy moment by zobaczyć czy coś z tego będzie. Janek Błachowicz to materiał na legendę MMA *światowego a nie tylko polskiego, nie mówię że będzie tą legendą na pewno ale ma chłopak szansę, tylko przyznajmy wprost, źli ludzie go prowadzą (patrząc na rynek światowy a nie polski rynek…)

  10. Chcę z góry powiedzieć, że nie znam ani zapisu kontrakru J. Błachowicza ani realnej sytuacji między nim a jego menagos (chyba jest niezła, patrząc po Mamedzie i ich zachowaniu wobec siebie), jednakże tyle już mówiło się o utalentowanym Janie Błachowiczu, że chyba wszyscy zaczynamy mieć wrażenie że on się tu dusi w Polsce? albo chociaż wrażenie, że nie walczy z godnymi siebie przeciwnikami?

  11. Janka ksw tak nie promuje w Polsce, mozna powiedziec na szczescie, bo jezeli inwestowali tyle co w mameda, to napewno by nie puscili do ufc, zauwazylem ze juz panowie z manto lepiej promuja jewtuszke, z korzyscią dla zawodnika, a nie jak to ma miejsce z mamedem i jankiem dla promotorów i ich organizacji, tak czy owak moze kawul i lewy sa zajebistymi promotorami ale rownież głównymi pracodacami, jestem przekonany ze jano powiniem pomyslec o innym menago, bo teraz nie wierze ze ich puszcza na stałe zza granice, a szkoda…

  12. może chociaż Sengoku go zaprosi na walkę albo Dream, byłoby kozacko, chciałbym zobaczyć Janka Błachowicza z jakims wymagającym przeciwnikiem, bardzo bardzo chciałbym:D pojade na UFC, pojadę nawet do Japonii jeśli się da w obecnej sytuacji, ale przyznajcie chyba wielu z was by się skusiło na taką imprezę?

  13. Co do UFC to nie bierzecie pod uwagę jednej ważnej rzeczy. Janek podpisuje kontrakt z UFC, wygrywa w debiucie z dajmy na to Timem Boetschem, po czym zachwycony Joe Silva zestawia go
    na przykład z Matyushenką który w tym czasie przegrywa swoją walkę. Osobiście jestem za wyjazdem Janka za ocean, ale do organizacji pokroju Tachi Palace czy Shark Fights.

  14. Outcast, a na co czekać? Janek ma już 27 lat i czas najwyższy na duże walki.
    Cebeka, niechęć do Lesnara nie pozwala Ci obiektywnie ocenić jego umiejętności. Mir z pleców nie był w stanie nic zrobić, Kapitan Ameryka, dużo lepszy zapaśnik od Janka, nie najlepiej bronił obaleń, a potężnie bijący Carwin nie skończył Lesnara. Janek to jeden z moich ulubionych zawodników, ale jak on tą walkę miałby wygrać?

  15. Couture akurat obalenia Lesnara bronił dobrze. Dał się sprowadzić raz i wstał po kilku sekundach.

  16. Bądźmy realistami – pojedynki z zawodnikami pokroju wspomnianego Vladimira Matyushenki czy Luiza Cane lub Jasona Brilza byłyby dla Janka arcytrudne – nie wątpię w jego potencjał ale Polak nie byłby w nich faworytem. Ewentualne doświadczenie zebrane na pomniejszych amerykańskich eventach czy nawet na KSW (o ile tylko uda się sprowadzić godnego rywala) na tą chwilę byłoby dla Janka bezcenne. Krótko mówiąc moja wizja jego kariery w Stanach czy Japonii to najpierw obicie kilku weteranów na przemian z fighterami zwolnionymi z UFC i dopiero wtedy zrobienie kroku w kierunku Dany i spółki.

  17. Panowie dyskusja o Janek vs Lesnar??? och****ście?? Czy w każdym poście musi pojawić sie Lesnar, Fedor i Reem?

  18. Kwestia tylko czy KSW sprowadzi sensownego przeciwnika… trzeba czekać, nie ma co narzekać, będzie przeciwnik to będziemy płakać:P spadam, za dużo piszę znów heh emka

  19. „Luiza Cane”

    Naprawdę? Janek nie będzie w stanie pokonać kolesia, którego rozłożył Cyrille Diabate?

  20. To przecież tylko kilka podstawowych nazwisk z drugiego garnituru półciężkich UFC. Generalnie miałem na myśli to, że dla Janka rywalizacja nawet z tymi teoretycznie słabszymi fighterami z “205″ jeśli chodzi o UFC nie będzie łatwa. Można się czepiać, że przecież to UFC i tutaj nie ma łatwych walk, ale na uwadze należy mieć też fakt, że Joe Silva nie patyczkuje się ze zwalnianiem zawodników i w przypadku ewentualnej wpadki przygoda Polaka w organizacji może się skończyć, zanim tak naprawdę zdąży zacząć się na poważnie. A tego byśmy nie chcieli.

  21. Generalnie zgadzam się, że Jankowi przyadłoby się przetarcie z jakiś dobrym amerykańskim zapaśnikiem przed wycieczką do UFC ale problem jest taki, że Zuffa rzadko kiedy pozbywa się zapaśników. Do głowy przychodzi mi w zasadzie tylko Rodney Wallace i ja osobiście ucieszyłbym się z takiego zestawienia ale już widzę morze komentarzy w stylu „Koleś ma bilans 0-3 w UFC, strata czasu”.

  22. Ten gość z którym najprawodopodibniej zmierzy się Janek (o ile do tego czasu…będzie jeszcze związany kontraktem z KSW) raczej usatysfakcjonuje wszystkich, a przynajmniej tak mi się wydaje. Ogólnie to jestem pozytywnie zadziwiony, że przecież tyle osób wie, a nikt jeszcze nie popuścił języka! Tak trzymać 🙂

  23. Jeszcze co do Janka: KSW chyba za bardzo nie ma pomysłu jak go wypromować, a choćby ten pomysł wyjścia na walkę z Taberą z mieczem, był niestety żenujący. Janek nie ma predyspozycji do bycia drugim Kułakiem, a i niestety czegoś mu brakuje do „bycia Mamedem”, który oczarował wszystkich strice umiejętnościami.
    M.in. dlatego, wśród nowej fali oglądaczy KSW to Krzysiek Kułak jest gwiazdą nr 2 tej federacji, a nie Jan Błachowicz.

  24. wogole cos panow od ksw ostatnio nie widać. MMAROCKS moze jakis wywiadzik? w koncu nie dlugo gala w elku, posłuchałbym o plananach na 2011 🙂

  25. Dla Janka zdecydowanie opcja UFC jest najlepsza- pod warunkiem, że jego menadżerowie będą wstanie załatwić kontrakty ze sponsorami za te walki, ale podobnie jest z innymi północno amerykańskimi organizacjami, eventami. Janek jest przed 30tką, ma spory problem, gdyż, poza USA będzie mieć problemy z przeciwnikami, ma dobrą reputację wśród fighterów, ale jest ogólnie no name w świecie mma, więc większość rozsądnych menadżerów będzie odmawiało zestawień swoich zawodników z kimś takim. Co do walki w PL dla KSW, to Janek niedostaje takich pieniędzy jak Mamed, KSW nie inwestowało w niego tyle, co powoduje, że w PL nie trzyma go tak wiele jak naszego Czeczena. Dla mnie wybór jest prosty- UFC

  26. A propos walki VERA – Błachowicz, niestety zupełnie nie realne zestawienie. Vera raczej wybierze kogoś mniej ryzykownego, jak miałby interes w walce z gościem, który jest nieznany- a niebezpieczny, lepiej zawalczyć z jakimś weteranem UFC. W kwestiach finansowych to na Verę nie stać KSW, mają inną politykę, Vera musiałby dostać ze 100 do 150 tysięcy PLN, żeby pojawić się w Polsce, a dla przeciętnego widza Polsatu lepiej, gdyby z Jankiem zawalczył „mistrz zapasów uniwersyteckich” pan Olivia- jego przynajmniej znają i ma pas.
    Siłą UFC jest możliwość robienia matchupów, to Joe Silva decyduje, kto z kim walczy(w większości przypadków). Jeśli oni mają pomysł na walkę, to raczej go zrealizują. A przy organizacji walki poza UFC dla Janka jest problem, bo trudno znaleźć kogoś, kto taką walkę przyjmie. Ja jestem wstanie zrozumieć dlaczego tak jest…….

  27. W ufc jest jedna fajna rzecz, tam naprawdę szybko rośnie HYPE, fame, popatrzmy na takiego Cane, gość wygra kilka walk i do dziś wiele osób uważa go za rzeźnika, nawet jak go wyrzucą z UFC to nazwisko pozostaje. Jak ważne jest nazwisko w sportach walki, najlepiej widać na obecnej sytuacji Janka, nie ma nazwiska są problemy z przeciwnikiem…
    Tidzej co do twojego zestawienia z Wallacem, jak dla mnie to nie widzę sensu. Jeśli Janek wygra z Wallacem, to nie zmieni to jego pozycji w negocjacjach z ufc, nie wpłynie specjalnie na zainteresowanie większych graczy. Co do wartości sportowej zwycięstwa to jeśli Janek poradziłby sobie z takim zapaśnikiem to znaczy, że ten test był zbędny.
    W przypadku porażki natomiast, Janek z punktu widzenia sytuacji kontraktowej, miałby wielkie problemy z dostaniem dobrej propozycji z USA, musiałby ponownie wspinać się po drabince. Aspekt sportowy porażki? Janek przekonałby się że nie ma dobrych zapasów i co by to zmieniło?Przez porażkę miałby jeszcze mniejsze szanse na wyjazd do USA i trenowanie zapasów w USA, w Polsce bardzo trudno jest zrobić coś z zapasami, tym bardziej w jego wadze. Ogólnie nie ma przesłanek, które przemawiałby za tą walką, poza budowaniem pewności siebie u Janka, ale wydaje mi się, że takie rzeczy można robić w przypadku Helda, a nie gościa przed 30tką.

  28. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że Vera miał poważnie złamany na nos na UFC 125, a do KSW 15 już tylko dwa miesiące. Po za tym zarabiając dotychczas 60+60 tys. $ raczej nie przyjedzie do polski bić się za 10 tys.

  29. moze ktos przyblizyc mi powod przegranej Blachowicza z niejakim Andre Fyeetem czy jakos tak bo kolo mial wtedy bilans chyba 2-9 i w plecy np od Drwala a po walce z Jankiem oberwal od Kulaka.

  30. Yorkk, rekordy nie walczą. Fyeet wygrał rok temu ze Stringerem, który przecież wygrał z M. Fijałką.
    Janek, o ile pamiętam z Torwaru, dość nieoczekiwanie znalazł się sytuacji zakończonej kimurą, chyba…

  31. dzieki za linki chlopaki, taka moja ciekawosc bo dosc to zaskakujace a ze rekordy nie walcza wiem ale jednak o czyms tam mowia jednak.wypadki chodza po ludziach trzeba do przodu, do boju Janu.

  32. „Tidzej co do twojego zestawienia z Wallacem, jak dla mnie to nie widzę sensu. Jeśli Janek wygra z Wallacem, to nie zmieni to jego pozycji w negocjacjach z ufc, nie wpłynie specjalnie na zainteresowanie większych graczy. Co do wartości sportowej zwycięstwa to jeśli Janek poradziłby sobie z takim zapaśnikiem to znaczy, że ten test był zbędny.”

    Wiadomo jest, że nic nie przybliża do UFC bardziej niż zwycięstwo nad weteranem UFC. Wallace jest takim i wygrana bardziej by zmieniła jego pozycję niż wygrane nad czołowymi Europejczykami jak Vanttinen czy Manuwa. Problem w tym, że weteranów UFC na rynku nie ma zbyt dużo. Houston Alexander odrzucił ofertę, Vera się nie wykuruje i jest za drogi, zostaje więc wspomniany Wallace oraz Eliott Marshall, ewentualnie Jason Lambert. Chyba, że o kimś zapominam.

    Poza tym nie rozumiem jak taki test miałby być zbędny w wypadku wygranej Janka. Czyli test sprawdza się jedynie wtedy kiedy zawodnik przegra? Wallace to byłby najlepszy zapaśnik z jakim Błachowicz stanąłby w ringu, nadal zbędny?

  33. Jest jeszcze Trevor Prangley, wysoko w rankingach po pokonaniu Jardine’a. Nie wiem jak z kasą, ale jeśli zapłacili 30tys dolarów Butterbeanowi to stać ich na porządnego rywala dla Janka i Mameda . Tak a propos Mameda to czytałem słowa Leitesa na GrapplerInfo

    Negocjuję z kilkoma organizacjami i wydaje mi się, że zawalczę w marcu, choć chciałbym wcześniej. Wkrótce będę wiedział coś więcej na temat mojej przyszłej walki.

    Marzec- KSW 15:)

  34. Chujowy filmik wrzucili Janka , lepszy był by ten Meru 😀 Znaczy ten nie jest zły , ale przy Meru wymięka.

    A co do drogi Janka to nie widzę opcji poza UFC , chłopak 2-3 walki i TOP 5 może mieć 😉

  35. widzę to jak Outcast – TPF, Shark, MFC i takie tam organizacje – kilka walk i Janek nabiera doświadczenia, zarobi trochę pieniądza, zaczyna trenować w USA i idzie mocno do przodu – w tym momencie będzie dobry moment na UFC.
    Poza tym wejście z mieczem faktycznie było strasznie żenujące :/ ja nie wiem, chyba najgorsze na KSw

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.