UFC 97 rośnie w siłę. Do rozpiski dochodzi walka w wadze średniej Jason Macdonald (21-11-0) vs. Nate Quarry (10-3-0). Oboje w swoich ostatnich walkach odnieśli porażki (Macdonald z Gouveia, a Quarry z Maia). Nate „The Rock” to dobry stójkowy zawodnik, który walczył o pas UFC wagi średniej z Richem Franklinem jeszcze za czasów gdy waga średnia nie była zdominowana przez Andersona Silve. Natomiast Jason Macdonald może się kojarzyć ze świetnej grapplerskiej walki z Demianem Maia. W każdym bądź razie powinien z tego wyjść dobry pojedynek.
Z kolei na UFC 98, „The Nebraskan Assasin” czyli Houston Alexander (8-4-0, 1 NC) zmierzy się z capoeristą i czarnym pasem BJJ Andre Gusmao (5-1-0). Najprawdopodobniej będzie to walka z cyklu „Loser leaves town” czyli przegrany zostanie zwolniony z UFC. Houston Alexander swoją karierę w UFC zaczął świetnie od wygranych z Keithem Jardine i Alessio Sakarą, a następnie „stoczył się” przegrywając trzy razy pod rząd z Thiago Silvą, Jamesem Irvinem i Ericem Schaferem. Natomiast Andre Gusmao swoją przygodę z UFC zaczął od przegranej z Jonem Jonesem na UFC 87. Polscy fani powinni się tą walką zainteresować bo najprawdopodobniej wyłoni ona następnego przeciwnika dla Tomasza Drwala.
Też myślę że Houston vs Gusmao zdecyduje z kim będzie walczyć Tomasz. W sumie to mam nadzieje że tak się stanie bo obu mógłby ładnie zdjąć kolejnym KO 😀
Mnie to czasowo nie pasuje. UFC 98 jest w maju, a Tomek pewnie wystąpi na UFC 99 w czerwcu.
a wiadomo cos o Andersonie Silvie? kiedy jego najblizsza walka?
mi sie wydaje ze przeciwnikiem drwala nie bedzie zaden z dwojki alexander-gusmao.za malo czasu by mieli aby przygotowac sie do walki z drwalem,bo podobno tomek drwal ma walczyc na ufc 99 w czerwcu.wiec ta opcja raczej odpada,moze w pozniejszym czasie jezeli obaj nie wyleca to zmierza sie z nim.
bear grylls: Na UFC 97 ma walczyć z Thalesem Leitesem.
silva walczy z jakims talesem pitagorasem czy kims takim na 97 na karcie z rua lidel i krzycho soszynski tez na tej samen gali bedzie cisnał.
tomek powinien walczyc jak najszybciej 🙂
Drwala chciałbym obejrzec w walce z Canem, Alexandrem lub Irvinem niestety kazdy z nich ma juz zaplanowane walki ;/
Ja myślę że jest spore prawdopodobieństwo walki Tomka z Schaferem (obaj walczyli i wygrali na UFC 93), może z przegranym z tej gali Mendesem.
Matt Hamill wygrał na 92, Reese Andy przegrał – może więc Reese Andy, jako że Hamill walczy na 96.
Albo młodzika po TUF dostanie. Magalhaes, Primm, Bruchez i Kingsbury przegrali i nie wiem czy dostaną kolejną szansę w UFC. Soszynski ma już zakontraktowaną walkę na 97, Bader na FN 18. Zostali Marshall i Lawlor.
Wcześniej na gali for Troops w LHW walczyli Cantwell (walczy na 97) i Al-Hassan. Zatem może do 99 Al-Hassan wyleczy kontuzję.
No i z nowszych gal Bonnar vs Jones i O’Brien vs Wellisch.
Na dwóch kolejnych galach nie ma pojedynków lekko ciężkich.
A myślę że z gali 97 i późniejszych do 99 jest za mało czasu.
Reese Andy i Antonio Mendes na 90% zakończyli swoją przygodę z UFC. Obaj 2 przegrane w Octagonie. W dodatku Andy dostawał za walkę 15,000 co jest „trochę” dużą kwotą jak na zawodnika średniej klasy (Jardine i Hamill dostają mniej).
Schafer jest możliwy aczkolwiek byłby to beznadziejny i nudny match- up. UFC będzie wolało dać Tomkowi jakiegoś strikera by była przysłowiowa „wojna”.
O’Brien walczy w ciężkiej.
Jones jest możliwym przeciwnikiem dla Tomka, pod warunkiem że przegra z Bonnarem. Bo gdyby wygrał, to UFC wolałoby dać mu kogoś lepszego.
Szczerze mówiąc to gdyby Zawada wygrał z Dalglieshem na gali Beast of the East to bardzo możliwe że podpisał by kontrakt z UFC i walczyłby na UFC 99 w Kolonii właśnie z Drwalem. Dwóch strikerów, w dodatku jeden to Niemiec a drugi Polak ale znany w u naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy by przy tej walce orgazmu dostali. Ale Zawada spieprzył i przegrał.
Myślę, że Schafer to najbardziej prawdopodobna opcja. Andy stracił już kontrakt z UFC. Możliwy jest też Marschall (Lawlor będzie walczył w średniej więc odpada) lub któryś z walczących na UFC 94.
@Garret
Walka Wellisch vs. O’Brien jest w półciężkiej, co do Zawady to masz rację, gdyby wygrał pewnie dostałby szansę na UFC 99.
Houston Alexander jego kariera jest prawie taka sama jak Sokoudjou, niesamowity poczatek, dwie wielkie walki i…………