Rory MacDonald (MMA 19-3, #3 w Rankingu MMA) w jednym z ostatnich wywiadów wyraził chęć walki z zawieszonym obecnie Hectorem Lombardem (MMA 34-4-1, #5 w Rankingu MMA). Na pozytywną odpowiedź Kubańczyka który przeważnie ma problemy ze znalezieniem przeciwnika, nie trzeba było długo czekać i wszystko wskazuje na to że walka na szczycie dywizji półśredniej rzeczywiście się odbędzie.
Podczas wczorajszego programu UFC Tonight, dobrze poinformowany Ariel Helwani poinformował, że starcie MacDonalda z Lombardem planowane jest na początek przyszłego roku. Do starcia miało dojść już na gali UFC 186 jednak z powody problemów Lombarda walka została została odwołana.
MacDonald który w ostatniej swojej walce z Lawlerem, na gali UFC 189 doznał złamania nosa, będzie mógł rozpocząć treningi na początku 2016 roku.
Lombard ostatni raz w oktagonie pojawił się na gali UFC 182. Pokonał na niej Josha Burkmana, jednak po walce okazało się że Kubańczyk był na dopingu. W styczniu 2016 roku, będzie mógł wrócić do UFC jeśli przejdzie test antydopingowy przeprowadzony przez komisję w stanie Newada.
No nieźle, zapowiada się dobra walka.
Rory go ogarnie, Hector po przerwie nie będzie błyszczał cos czuje
Walka fajna, obu zawodników lubię, ale nie jestem w stanie wytypować tego kto wygra.
Fajna walka. Rory faworytem.
Zdaje Mi się że po wpadce i tak długiej przerwie to Lombard straci troche atutów, wygra Macdonald to pewne 😉
to mi się podoba 🙂 stawiam na MacDonalda