Były mistrz wagi średniej Bellatora, Hector Lombard wielokrotnie wypowiadał się na temat trudów ścinania wagi żeby móc walczyć w dywizji półśredniej UFC. Po brutalnej porażce z rąk Neila Magny`ego na gali UFC Fight Night 85 w Australii, zdecydował, że więcej nie będzie tego robić.
Lombard o tej decyzji poinformował na swoim profilu. Kubańczyk powiedział, że jego ciało po prostu odmówiło posłuszeństwa:
Kiedy twoje ciało odmawia posłuszeństwa to nic tak naprawdę nie jesteś w stanie zrobić.
Od czasu wprowadzenia zakazu używania kroplówek oraz nowych procesów antydopingowych przez organizację USADA, kilku zawodników w tym klubowi koledzy Lombarda, Dustin Poirier i Jorge Masvidal również zmienili wagę na wyższą.
Jakoś nie widzę przyszłości Lombarda w tej kategorii wagowej, chociaż chciałbym zobaczyć walkę np. z Belfortem albo Machidą.
Początek końca wyczuwam,jak dostanie kogoś z topu to przegra bo jest stosunkowo niski jak na 185.Widać gołym okiem,że bez koksu to nie ten zawodnik.Mam nadzieje ,że zmieni troche w swoich przygotowaniach i zacznie rozkładać siły równomiernie bo nie każdy padnie w pierwszej rundzie w dodatku wiedząc jak słaby kondycyjnie jest teraz Hector. Mając pauze 9 miesięcy powinien był dołożyć wszelkich starań żeby kondycja nie kulała.
trochę słabo, za niski jest
Jotko vs Lombard! 😀
No to po ptokach 😀
Pisałem coś o tym zdaje się zaraz po walce w wynikach na żywo – gość który poza okresem przygotowawczym ma znacznie ponad stówę a jego głównym atutem jest ostre pier*olnięcie z łapy musi zachować możliwie najwięcej masy, a cięcie do 77 niedość że jest wyniszczające dla organizmu to jeszcze znacząco osłabia moc tegoż ciosu
Mądra decyzja, choć i tak uważam że takiego Lightninga jak w Bellatorze to już nie zobaczymy (chyba) bo i rywale mocniejsi niż tam dostawał, i testy antydopingowe bardziej restrykcyjne, więc kondychy na 5 rund ze Szlemienką to nie zrobi bez wsparcia farmakologicznego jak wówczas
Jemu to już nic nie pomoże, jak koksu nie ma. Fajnie go UFC zweryfikowało w Belatorze był kimś wielkim w UFC jest nikim ważnym.
Dobrze mi sie wydaje, ze walka z Jay'em Silva (tym, tym) byla w LHW ?
To był catch-weight. bo Silva wszedł na ostatnią chwilę na zastępstwo (bodajże 2 dni przed walką).
Użytkownik k9edd na tym screenie podsumował temat 😀
Nie sądze zeby w tym momencie dał rade komuś z topu średniej
Ja już się pogodziłem że nikogo z top 5 nie pokona czy to w 77 czy 84 ale mam nadzieję że jeszcze parę ładnych KO jebnie w UFC żebym go miło zapamiętał:beer:uwielbiam gościa!
Lombard ma na sobie tyle mięcha, że to, że on zrobił 77 to zakrawa na cud niczym przemiana wody w wino.