Po przegranej na KSW 32 z Tomaszem Narkunem i utracie mistrzowskiego pasa, Goran Relijc 29 grudnia wystąpi podczas gali Rizin w Japonii. Jego przeciwnikiem będzie Vadim Nemkov. W rozmowie z Onet.pl Chorwat powiedział, że starcie w Kraju Kwitnącej Wiśni było jego marzeniem:
Paradoksalnie porażka z Narkunem to najlepsza rzecz, jaka mogła mi się przytrafić. Po pierwsze dlatego, że otworzyło mi to drogę do Japonii, o czym zawsze marzyłem. Wcześniej szefowie KSW mówili, że nie wyślą tam swoich mistrzów. Po drugie, porażka kształtuje mnie jako wojownika.
Pomimo walki w Japonii Reljic nie zamierza zapomnieć o utraconym pasie mistrzowskim KSW i jego aktualnym posiadaczu. Chorwat chciałby ponownie stanąć naprzeciwko Tomasza Narkuna w klatce polskiej organizacji.
Teraz wiem, że nie zaznam spokoju, dopóki nie pokonam Narkuna. Nie ma jeszcze kontraktu na naszą trzecią walkę, ale ona musi się odbyć .
Cała rozmowa z Goranem Reljiciem do przeczytanie tutaj.
Jak wygra w Rizin to niech powie w wywiadzie po walce że w dupie ma ten tytuł turniejowy i że prawdziwy pas czeka na niego w KSW. Czekam na prowizje od K&L za spodziewane profity – biorę 10% od PPV sprzedanych w Japonii
Czemu nie, Reljic to jeden z większych kozaków poza UFC, KSW nie powinno go wypuszczać, szczególnie że jest już rozpoznawalny w Polsce.
"aaa, to ten co dal chujowa walke, a potem dostal wpierdol od naszego?"
😉
Sory ale przegra w pierwszej walce.
Goran niech pokaże na turnieju co może z siebie dać.
Jak na mnie to pierwszą walkę z Narkunem przegrał,w drugiej nic nie pokazał. Typ spoko, ale na rewanż nie zasługuje
Ja nadal obstaję przy tym, że zanim dojdzie do rewanżu Tomek powinien zawalczyć z Atlillą. Wiem, wiem… przegrał z Goranem, ale to nadal jeden z najlepszych dostępnych europejczyków w tej wadze, który może być wyzwaniem.
Ja to widzę tak :
Goran Reljic vs Tomasz Kondraciuk
Atilla Vegh vs Karol Celinski
Nie widzę powodu, dlaczego "musi" się odbyć. W pierwszej dostał decyzję w prezencie, a w drugiej wpierdol. W międzyczasie dostał jeszcze jeden prezent w walce z Veghem.
Ja również nie czekam na ich trzecie starcie. Pierwsza walka z dyskusyjną decyzją, druga szybka robota w wykonaniu Tomka.
Serio nie jara mnie trylogia w tym przypadku. Wiadomo, że Goran to dobre nazwisko dla KSW i szkoda żeby go stracili, ale chyba muszą wymyślić dla niego coś innego.
Rewanż ok, ale nie od razu,
Najpierw niech wygra 2/3 razy z innymi zawodnikami
Nie bawimy się w ufc na rodzimym podwórku
Jedyne co musi sie odbyć, to posiedzenie w sprawie poprawy życia w Polsce. Jak udowodni, ze zasługuje to walka sie odbędzie. Tyle.
Jako że jest to były mistrz to KSW musi dalej dawać mu szanse. Goran to solidny zawodnik który ma co robić w KSW.