ginacaranobodyissuehighres

Prezydent UFC, Dana White w rozmowie z Heidi Androl po gali TUF Nations Finale zdradził, że są spore szanse na powrót gwiazdy żeńskiego MMA do sportu i jej walki na galach UFC:

Moje spotkanie z Giną Carano poszło bardzo dobrze. Jestem przekonany, że Gina chce wrócić do sportu i ponownie walczyć w MMA. Nie mamy jeszcze podpisanej umowy z nią, ale możemy zrobić to wkrótce.

Z kim zmierzyłaby się Carano po powrocie? Są spore szanse, że zawodniczka, która nie walczyła zawodowo od prawie 5 lat, z miejsca dostałaby walkę o pas. Zapytany o to, White odpowiedział:

Carano chce walczyć z mistrzynią dywizji, obojętnie kim by ona nie była.

Wcześniej również Ronda Rousey stwierdziła, że Carano zasługuje na walkę o pas ze względu na to, co zrobiła dla żeńskiego MMA i popularność, jaką ma wśród fanów tego sportu:

To byłaby najlepsza rzecz dla żeńskiego MMA. To byłaby walka, która odbiłaby się szerokim echem w świecie. Dla Carano powrót do MMA i walka z kimś innym nie ma sensu, bo ryzykuje wtedy porażkę i może stracić szansę na lukratywną walkę ze mną. Więcej sensu ma natychmiastowa walka o pas. Carano jest pionierką tego sportu. Jest powodem, dla którego dzisiaj walczę.

63 KOMENTARZE

  1. Rousey pewnie sama nie wierzy w co mówi, ale skoro mają walczyć ze sobą, to walkę podpromować jakoś trzeba.

    Może sobie wracać, ale nie spodziewam się czegokolwiek, jeśli chodzi o jej dyspozycję po tak długiej przerwie od startów.

  2. Walka przyniosłaby każdemu BARDZO duże pieniądze więc nic dziwnego że to jest to czego tak bardzo chcą 🙂

  3. I tylko ze względu na $$$ toleruję to starcie. Co nie zmienia faktu, że wynik będzie jeden – Rousey w pierwszej rundzie przez cokolwiek

  4. To tak jakby sprowadzać teraz Fedora dla Caina. Niby fajnie ale…

    Ps. Gina zbije z 205? XD

  5. Gina znowu w MMA? czemu nie, ale by miała walczyć odrazu z Rondą to już przesada. Ja wiem kasa i wgl.. ale Gina w tej walce była by rozjechana.

  6. Absurdalne są te tłumaczenia dlaczego Carano miałaby walczyć o pas 🙂 Ciekawe ile hamburgerów to łyknie.

  7. Czekamy teraz na kontuzję Alexis Davis 😉 Szkoda tylko Cat Zingano. Najpierw Davis, potem jeszcze prawdpodobnie Carano. Poczeka sobie na title shota.

  8. Ronda zadowolona, bo zmiazdzy Gine, a kasa bedzie przeogromna. Chociaz jak Gina zrzuci troche tluszczyku to chetnie ja poogladam w jakiejs walce.

  9. Gina to prędzej Oscara dostanie niż zostanie mistrzynią UFC, ale niech sobie dziewczyna zawalczy. Wiadomo, ż chodzi tylko i wyłącznie o $$$.

  10. „To tak jakby sprowadzać teraz Fedora dla Caina”
    Bardzo trafne porównanie, hajs się będzie zgadzał, ale sportowo to nie ma sensu. Ronda ją wciągnie nosem. Moim zdaniem Gina na powrót powinna dostać kogoś znanego, ale niespecjalnie groźnego np. Tate 🙂

    Carano-Rousey, tak, ale jeśli byłby to superfight w catchweight. Poza tym co mieli by zrobić z Giną, gdyby przegrała ?

    „Moje spotkanie z Giną Carano poszło bardzo dobrze”

    A na to co gada Danka, też trzeba brać poprawkę – kiedyś mówił że spotkanie z Lesnarem w sprawie Fedor-Lesnar poszło okropnie i najgorzej jak się dało, a później sam przyznał że było dokładnie odwrotnie.

  11. Jeśli Gina wróci to pewnie na jedną walkę z Rondą. Jeśli wypadnie przyzwoicie to może zawalczy drugi raz z Tate

  12. Moim zdaniem powinna stoczyć przynajmniej jedną walkę przed tą z Rousey. Ma ogromną przerwę + przegrana w ostatniej walce.
    Z punktu marketingowego genialne zestawienie, ze sportowego koszmarnie słabe. Zresztą w jakiej wadze miałoby to odbyć? Gina miałaby chyba problem ze zbiciem wagi do bantam.

  13. Najlepsze jest w tym to, że Ronda nie ruszy dupy do 145 dla Cyborg ale do Giny owszem.

    Mnie po prostu szkoda Carano, najładniejszy pysiak w żeńskim mma.

  14. Moim zdaniem powinna stoczyć przynajmniej jedną walkę przed tą z Rousey

    Wtopi, zaprezentuje się słabo i wtedy nikt nie będzie chciał juz ogladać walki z Rondą. Ja osobiście tak bym to widział, może się mylę ale powroty po 5 latach absencji nie kończyły się w prawie wszystkich przypadkach dobrze.

    Jesli ma wracać to tylko na pojedynek z Rousey, nie jestem zwolennikiem takiego zestawienia ale jesli juz muszą to niech walczą. Z dużą doza prawdopodobieństwa mozna powiedzieć, że PPV sprzeda się wyśmienicie jak na obecne wyniki sprzedaży sięgające 300-400k

    Sam Dana pewnie nie wierzy, że Carano mogłaby sprostać jego ulubienicy. Hajs nie śmierdzi i pewnie tylko z tego powodu będa chcieli doprowadzić do tej walki. Nikt na pewno na tym nie straci, no dobra … Tylko Gina 

    Apropos kategorii wagowej, sam White mówił, że Gina trzyma forme, tzn. nie będzie miała problemu z zejściem do 135Ibs
    *** [email protected] *** Spis dostępnych walk *** Twitter @Voranek_MMA ***

  15. Dana umie liczyć i zarabiać pieniądze, nie ma co. A że przy okazji poziom sportowy trochę ucierpi to nic, będzie medialny hit i o to chodzi. Kasa robi kasę.

    Co do samego starcia, to nawet jeśli będzie już oficjalnie potwierdzone, że Gina wraca, to chyba i tak Carano będzie potrzebowała trochę czasu by dojść do optymalnej formy.

  16. Nie rozumiem kontrowersji wokół Dżiny, po pierwsze dobra dupa zawsze na propsie, po drugie i tak w tej dywizji nie widac kandydatki na wyjście poza pierwszą rundę z Rondą. Dawać mnie tu Dżinę.

  17. e: Apropos kategorii wagowej, sam White mówił, że Gina trzyma forme, tzn. nie będzie miała problemu z zejściem do 135Ibs

    W ostatnim MMABeat bodajże Ariel mówił, że potencjalna walka odbędzie się w 145lbs

    Nie wyobrażam sobie, żeby trenująca rekreacyjnie Gina nagle schodziła do 135

  18. Titleshot Sonnen w 93, czy Diaza z GSP, to będzie nic, jeśli UFC to zestaw. Jeśli oczywiście będzie to walka w 135lbs.

    Gina nie walczyła 5lat, od tamtego czasu żeńskie MMA się trochę rozwinęło. Nie widzę jej z czołówką, a potencjalna walka z Rousey będzie trwała mniej niż minutę. To może być nic innego jak szybki skok po kasę dla UFC i Giny. Ogólnie mimo sympatii dla Carano nie jestem za jej powrotem w wieku 32lat i to w walce z Rousey.

  19. wychodzi hipokryzja? a ty masz jakies tajemne info od dany, ze walka bedzie w 145, tak? pogratulowac znajomosci

  20. Trzy razy "H". Hajs, hajs, hajs. Gina przekalkulowała, że w takich szmirach w jakich gra kokosów nie zarobi?

  21. Gaara, ja to słyszałem w MMABeat Ariela. Gina to zawodniczka 145lbs, ponadto od kilku lat nie walczyła, to naturalne że jeśli do walki dojdzie to nie w 135. Ale poczekamy, zobaczymy.

  22. Gaara: Jestes strasznym burakiem, tak między nami. Jak walka będzie w 135 to też wychodzi hipokryzja, bo Cyborgowa zapowiedziała, że zbije wagę do 135, a Dana powiedzial ze i tak musi jeszcze wygrac jakies walki, bo nie zasluguje na walke z Ronda.

  23. Dawać Cyborg i Holm do UFC a nie Carano. .  

    Oczywiście jeżeli Brazylijce uda się zbić do 135. 

  24. jesli chca wyciagnac z tej walki najwiekszy hajs jaki moga, to walka musi sie odbyc w 135, a to po to, by byla o pas. w cyborg w 135 w ogole nie wierze, po ostatniej wpadce z koksem tym bardziej

  25. Ronda vs Gina TUF może najpierw i dywizje 105 i 115 kobiet :-P? Ciekawe kto by to oglądał ;D

    Ciekawe, choć chętnie ją zobaczę jeszcze w prawdziwej akcji 😉

  26. Wiadomo, że skok na kasę. Porównanie z Fedorem i Cainem bardzo trafne…

    Jeżeli chodzi o wagę to istotnie delikatna hipokryzja, ale weźmy pod uwagę, że po 5 latach to Ginie jakiś handicap się jednak należy

  27. "Gina przekalkulowała, że w takich szmirach w jakich gra kokosów nie zarobi?"

    Arlovski a skąd wiesz ile ona zarabia na tych szmirach? Ten niedawny jej film, gdzie gra główną rolę, miał budżet 10M $.Nawet jakby dostała 200k-300k za rolę to jest to kasa porządna. Bardziej chodzi o to, że Carano nie okazała się taką gwiazdą hollywood jaką oczekiwano i kariery tam nie zrobi. Przez wejście do UFC, i walkę mistrzowską, z powrotem wróci na pierwsze strony gazet. Mogę się założyć że ten pojedynek będzie hype-owany przez pół roku jak nie dłużej.

    Jak dla mnie to ZUFFA zauważyła trend spadków i w sytuacji kiedy mają "wyłączonych" Spidera, GSP czy nawet Caina, zaczęli gorączkowo szukać kolejnej gwiazdy który wysprzeda PPV i bilety. Nie wypalił Lesnar, to odkurzyli Carano (w sytuacji kiedy mają wypromowaną na maksaRousey), to jest skrajna desperacja. To nawet na papierze nie wygląda poważnie.
    Andrei Arlovski, Daniel Cormier, Cain Velasquez, Mark Hunt…

  28. Czy ja wiem? Wiadomo, że walka bez większej historii, ale sam powrót Giny ma sens.

    Ja bym najpierw dał Ginie najgorszą możliwą rywalkę do zmasakrowania i dopiero walkę o pas.

  29. dotychczas o Ginie slyszalem tylko z wywiadów Kawula, dobrze bedzie ja zobaczyc w akcji "na żywo"

  30. Hipokryzja … walka tylko dla $ Gina bez szans przez 5 lat poziom żeńskiego MMA jest 5000 razy większy

  31. Ciekawe czy Carano uda się w ogóle zbić po 5 latach roztrenowania (tzn. roztrenowania na poziomie zawodowym pewnie). Odnosze wrażenie, że UFC zaczyna co raz częściej robić takie zestawienia nastawione tylko na natrzepanie kasiory, bez żadnego uzasadnienia sportowego.

    Skończy się wpierdolem dla Giny i/lub zjebanym stawem łokciowym.

  32. Rousey nie ruszy swojego tłustego dupska do 145 aby walczy z Cyborgową ale do walki z Carano już tak. Żałosna jest ta dziewucha. Carano niestety nie ma w tej chwili wiekszych szans z Rosuey i to nie dlatego że jest słabsza, lecz zapewne klatki tudzież sali treningowej to ona dawno nie widziała. Widac jak Dana chroni swoją gwiazdeczke, przy okazji zapełniając sobie kieszenie tandetnymi zestawieniami.

  33. Gina nie zawalczy wcześniej z żadną inną topowa zawodniczką bo te już obnażyły by jej poziom. Porównanie Caina -Fiodora 100 % trafne 

  34. Rousey nie ruszy swojego tłustego dupska do 145 aby walczy z Cyborgową ale do walki z Carano już tak. Żałosna jest ta dziewucha.

    Kolejna żałosna osoba w MMA:), nawet kobita, którra składa wszystkie inne jak leci, jest żałosna. No ja pierdole.

  35. Gina do Jacksona, może wyczaruje jakąś decyzję… #psychofan

    A tak na poważnie, to smutno będzię oglądać porozbijaną/poddaną Carano

  36. Kolejna żałosna osoba w MMA:), nawet kobita, którra składa wszystkie inne jak leci, jest żałosna. No ja pierdole.

    a ty znowu nie mając nic ciekawego do powiedzenia czepiasz się opini innych. Rozumiem że posty same się nie nabiją ale znajdź sobie może dla odmiany inny obiekt zainteresowań.

    Żałosne jest to ż Rousey trzęsie dupskiem przed Cyborgową i zapiera się rękami i nogami przed jakimkolwiek catchweightem, ale za to bez zastanowienia zgadza się na walkę z zawodniczką, która ma rozbrat z klatką przez 5 lat. Czy Ci się to podoba czy nie, jest to żałosne.

  37. cóż, widocznie Ronda stwierdziła że Cyborg nie zasługuje na wypłatę życia 😉

    Rowdy rozdaje karty a wy spinajcie dalej dupy Cool

  38. Okej, Ronda jest żałosna, bo trzęsie dupskiem przed Cristine :), no i pewnie nie mam nic ciekawszego do powiedzenia. Nie wiem czy zauważyłeś, ale Ronddzie należy się odrobinę szacunku, bo rozjeżdża inne panie jak walec. No, ale lepiej napisać, że jest żałosna :).  Jeżeli Cristine jest taka zajebista, to nic nie stoi na przeszkodzie aby zbić do limitu i spuścić wpierdol życia Rondzie.

    Nie jestem jakimś wielkim fanem Pyzy, ale jak widzę teksty, że jest żałosna, to mi się żygać chcę.

  39. Jeżeli Cristine jest taka zajebista, to nic nie stoi na przeszkodzie aby zbić do limitu i spuścić wpierdol życia Rondzie.

    Jesli Ronda jest tak zajebista, to nic nie stoi na przeszkodzie aby walka z Christine odbyła się w 145.

  40. Mistrzyni ma iść wagę wyżej bo pokluta cyborg nie może zbić wagi? Jacy mistrzowie ufc są jeszcze żałośni

  41. To Ronda jest mistrzynią. Jak ktoś chce spuścić wpierdol mistrzowi, to musi zaakceptować jego warunki, nie na odwrót. Trochę dziwnę, że tego nie rozumiesz.

  42. przecież zarówno walka z Carano jak i z Cyborgową nie była by o pas więc o czym my wgl rozmawiamy? To byłby najzwyczajniejszy superfight.

  43. prujecie się do %, ale nie zauważacie, że ma trochę racji… Z Giną OK, no problem, ale z Cyborgiem to już nie, bo nie… i tyle. Co do steroids, to tacy pewni jesteście czystości Rondy?

  44. Więć sugerujesz, że Ronda ma iść 5 kg wyżej, żeby udowodnić coś jakimś niedowiarkom, nie walcząć o pas? No kurwa, żyjemy na innej planecie. Walki o honor z Dragon Ball zostaw dla siebie, nie przenoś ich do rzeczywistości :).

  45. W 135 by nie był o pas? A co to kurwa ksw?

    gdyby GSP zawalczył z Andersonem to o pas? Przecież cały legion chciałby tej walki…

  46. To nie Pyza rozdaje kart .. kart rozdają  szefowie Łysego…..

    i tym mozna by zakończyć dysputy. hajs, hajs, hajs…

    Tyle, że Giny szkoda, świetna laska….

  47. pacyfikacje za chujowy hajs Alexis Davis wszyscy chca ogladac (ten jej streak nie jest w ogole impressssive), a Giny milionowy biznes odrzucamy… czy ja wiem. 

    jak zrzuci do 135 to nie mam z tym problemu. 🙂

    I’m fanboy, bejjjjbi! JonBonesJones, Cain, Reem, McGregor, Honda, Bendo, Weidman & Manchester United.

  48. o moj Boze, co za porownanie, jesli nie widzisz roznicy w obu fantasymatchmakingach to pogratulowac, nie mam zamiaru tego tlumaczyc.

    problemu wiekszego nie mam. niech jedynie Gus przestanie sie zachowywac jakby wygral z JBJ'em i bedzie luzik. 🙂

  49. jak dla mnie to Ty nic nie musisz tłumaczyć. Grunt, że Bones zachowuje się zawsze spoko… O co Ci chodzi z Alexem to nie wiem, sorry.Pracuję po 10 h, nie mam całego dnia na poświęcanie forum i MMA, ale chuj zbanuj mnie, bo byś kciał, co?

  50. good for you. totalnie nie wiem o co teraz chodzi, ale chuj tam, porownuj sobie co tam chcesz. popraw mnie, ale gdziekolwiek napisalem, ze JBJ zawsze zachowuje sie 'spoko'? czasem dostaje krytyke jesli na nia zasluguje, jak kazdy zreszta, tyle, ze w jego przypadku ludzie maja tendencje do wyolbrzymiania, tak samo jest z Ronda. napisalem jedynie, ze jak Gina zbije do 135 to moze napierdalac sie po Davis z Rousey (jesli Zingano nie ogarnie) i robic hajs, bo nie ma innej kandydatki. proste.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.