Nie tylko fani są zawiedzeni tym jak rozwinęła się sprawa pomiędzy UFC a jej byłym mistrzem Georgesem St-Pierrem. Danie Cormier, który 10 grudnia w Toronto stoczy walkę w obronie mistrzowskiego pasa z Anthonym Johnsonem, liczył, że GSP dołączy do tej gali i na nie zawalczy. Cormier nie ukrywa, że chodzi mu o pieniądze i to jak bardzo obecność GSP wpłynęłaby na sprzedać PPV.
W rozmowie z Fight Network powiedział, że bez GSP na karcie on i Johnson stracą na tym sporo pieniędzy.
Finansowo stracimy na tym bardzo dużo. Wiem jakie liczby wykręciliśmy z Anthony podczas UFC 187. Zarobiliśmy wówczas, ale na pewno nie tyle ile byśmy otrzymali gdyby na karcie był Georges St-Pierre. Więc dla mnie to trudna sytuacja. Liczę na to i mam nadzieję, że UFC i GSP jakoś dojdą do porozumienia, żeby ta gala mogła być tak duża jak UFC 200.
W sumie to nawet się nie dziwię, że Pulpet ma ból dupy. Ostatnią walkę miał łatwą ale odcięli mu pół pensji (albo więcej), widoków na kasową walkę z Jonesem nie ma póki co :jon:. Tutaj natomiast pewnie chciałby wyciągnąć jak najwięcej, szczególnie, że to starcie wcale nie musi się dla niego dobre skończyć. Niech lepiej się zaprzyjaźni z Conorem :DC:
Ciagle tylko te pieniadze i pieniadze…
Dusze diablu sprzedali:kis:
Hmm akurat DC nie powinien narzekać na zarobki , myślę że nie zbliży się nigdy do zarobienia chociaż 1 mln
No niestety, trzeba będzie reklamować kurczaki.
Przecież Antek proponował bój na UFC 205.
Miałeś chamie zloty róg.
Tylko kasa, kasa, kasa. Gdzie sport?zasady? honor? szacunek? przykład dla dzieci i gumbazy? To nie jest hip-hopowy teledysk z dolarami wpychanymi za stringi grubodupnych latynoskich lafirynd Danielu Cormierze, to jest sport!! Dlaczego piniondzowy bożek zawładnął mma?!
Masta to jak zwykle wina Conora… Przed era krola nikt nie chcial dobrze zarobic przeciez…:cool:
Nie czaję trochę czemu tak niby jest że jak gsp na karcie by był to grubas z rumblem by więcej zarobili, rozumiem że mają w gaży % z ppv no ale na moje to co przyciągnął gsp powinno być jego i za samo jego obecność nie powinni więcej zarabiać
Ale nie jesteś w stanie wyliczyć, kto kupił PPV z powodu obecności GSP, a kto z uwagi na DC. Dlatego dostaje każdy. A gadanie DC bez sensu, trzeba było brać walkę na 205, a nie się wykręcać.
Cormier ostatnio tylko o jednym :bayan:
Płacz grubasie, kilku-milionowej wypłatki nie będzie.
GSP niech do Bellatora idzie , z Rorym rozbujają im organizacje
Ja nie mam pojęcia o co kaman Danielkowi.. niech walczu swoje, a nie liczy na gruby hajs dzięki gsp.
Śmieszy mnie to pierdolenie i wypominanie komuś, że robi to dla hajsu, gada o hajsie #Conor. To jest MMA – sport kontaktowy, zazwyczaj dużo zdrowia kosztuje ich samo przygotowanie się do walki (końcówka okresu przygotowawczego jest przeważnie cięższa od samego starcia, nie wspominając już o wyrzeczeniach) za coś rodziny muszą utrzymać, do końca życia nie będą dawali walk na najwyższym poziomie, z roku na rok raczej będzie tendencja zniżkowa z racji przybywających lat na karku, więc chyba musza myśleć o jakimś zapleczu finansowym. Tak, wiem doskonale.. Nikt nie zaciągnął ich na siłę na matę, nie podpisywał za nich kontraktów i nie kazał uprawiać tego sportu, to jest tylko i wyłącznie ich wybór, ale skoro mają możliwość wyciągnięcia paru groszy więcej od pracodawcy / organizacji, to co Wam to przeszkadza? Polecam maść na ból dupy i ogarnięcie pustych łbów cebulaki.