Wiadomość z oficjalnej strony BJ Penna

Przez ostatnie kilka dni miałem okazję przeczytać zdania St. Pierre’a i Grega Jacksona o naszej walce 31 stycznia. St. Pierre twierdzi, że „nie oszukiwał” i zarówno on jak i Greg Jackson „nie mają nic przeciwko rewanżowi w lecie 2009”. Dla nie wytrenowanego oka śliskie ciało może nie wyglądać na coś poważnego, ale każdy grappler wie jaki to ma efekt. Możliwość atakowania poddaniami, przetoczeniami czy po prostu trzymania swojego przeciwnika, żeby się bronić przed uderzeniami jest kluczowa. Istnieje powód dla którego możemy używać substancji poślizgowych tylko w okolicach oczu. Z powodu użycia wazeliny na ciele St. Pierre’a dyrektor wykonawczy NSAC Keith Kizer stwierdził, że walka Penn vs. St. Pierre „nie była sprawiedliwa”. Niniejszym akceptuję wyzwanie Georges’a St. Pierre’a i Grega Jacksona na walkę rewanżową w lecie tego roku. Zadzwońmy do Dany i ustalmy pojedynek.

Gwoli ścisłości Kizer powiedział, że „działania narożnika nie były sprawiedliwe zarówno dla Penna jak i St. Pierre’a”, a nie jak napisał BJ, że „walka nie była sprawiedliwa”.

63 KOMENTARZE

  1. Znowu chce dostać w dupe :/ kiepskiej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy. Nie chce tu umniejszać umiejętnością Bj’a ale GSP jest poprostu od niego lepszy. Fakt, że wazelina napewno przeszkadza w próbowaniu kończeń, ale BJ nawet takich kończeń nie próbował. Ehhh cóż, chętnie pooglądam znowu taką masakrę.

    Ejj a może to był Game Plan Bj’a przegrać walkę, poczekać aż GSP powie jaką miał przygotowaną taktykę i potem rewanż kolejny 😀

  2. Jest takie przysłowie: …ujowej baletnicy to i rąbek spódnicy (przeszkadza) – ktoś dobrze to ujął, walka przypominała starszego brata bijącego młodszego bo ten latał mu po pokoju… W żadnym, nawet drobnym aspekcie BJ nie zagroził GSP. ST Pierre przechodził mu gardę jak dzieciakowi i nie śliskimi plecami, a na jeden cały czas ten sam numer z wyciągnięciem jednej nogi (nie chce mi się rozpisywać kto widział wie). Po za tym umarł tlenowo i koniec gadki, tej nocy GSP był nie do osiągnięcia dla BJ.

  3. Widze, że nie tylko ja mam takie zdanie z tym przysłowiem. Matis mnie ubiegł, jak widać coś w tym jest.

  4. bj powinien sobie darowac po tej walce, koles nie szanuje przeciwników, organizacji i swoich fanow woli byc posterboyem i krecic reklamowki niz trenowac… nie widze powodu dla którego GSP ma dac mu rewanz nie lubie zawodników o takiej mentalnosci za co rewanz, ze nazywam sie BJ Penn? pozatym facet jest bez klasy podwazajac wygrana GSP nie dominował w zadnej plaszczyznie, nawet w stojce gdzie jest podobno taki swietny i techniczny (by Roach)

    GSP byłby idiota gdyby dal mu rewanz…nie chcialo sie trenowac to teraz mozesz tylko gadac… xD

  5. Długo czekałem na tą walkę, ale rewanż mnie nie interesuje. GSP na tyle zdemolował Penna, że jasno pokazał kto jest lepszy. Wole zobaczyć obronę pasa obu panów z nowymi pretendentami, a później marzy się pojedynek – GSP vs Anderson 😉

    Zgadzam się z Wami. BJ olał GSP. Jego przygotowanie fizyczne było beznadziejne. Niech broni pasa, bo na rewanż nie zasłużył!

  6. 🙂 ja nie mam nic przeciwko oglądaniu jak GSP łoi dupsko Penna i tym razem myślę że dla Penna walka skończy się wcześniej bo GSP będzie baaaardzo zły.

    Jeśli walka dojdzie do skutku to ciekawe czy zobczymy GSP w Rashguardzie.
    Myślę że Penn traci fanów …

  7. Nie wiem czy zauważyliście, jak zachował się BJ po pierwszej rundzie. GSP dwa razy próbował podziękować za rundę, najpierw chciał przybić piątkę, a później pięścią. Oczywiście zarozumiały Penn, nawet o tym nie pomyślał…

  8. B.J. jak bedzie dalej sie tak zachowywał to skonczy jak Shamrock który tez ma o wszystko pretensje, przegrywa walki ,ale uwaza ze jest najlepszy

  9. Penn przegra teraz z Florianem i jego misterny plan rewanżu legnie w gruzach 🙂

    Nie wiem czy zauważyliście ale wyskoczył później Thiago Alves by rzucić wyzwanie GSP ale jego mimka twarzy wskazywała że jednak nieco się go boi 🙂

  10. Sędzia przerwał walkę po 4 rundzie. Powiedzcie mi dlaczego dokładnie bo nie wiem tego ? Widać było, że BJ jest wypompowany jak koń po westernie. Jak ogłosili koniec walki to też jakoś nie protestował za specjalnie tylko mulił zad na zydelku. To jak to było z tym zakończeniem walki po 4 rundzie. Powie mi kto ?

  11. Brat Penna, który był w narożniku pokazuje ruchem dłoni do kogoś z lekarzy bądź komisji, nie wiem dokładnie kto to był w oktagonie, że BJ-owi już starczy takie lanie.

  12. bj penn to zajebisty zawodnik ale wiele osob juz otym zapomniało po porazce z gsp Fakt ze zle sie zachował ale nikt mu nie odbierze wczesniejszych sukcesow

  13. Nie żebym się czepiał ale słowo „critical” jest tu użyte raczej jako „kluczowy”,”decydujący” 😉 Taki drobiazg pomyślałem że warto wspomnieć…
    Co do Penna ja jestem bardziej niż szczęśliwy na myśl o rewanżu,pod warunkiem że Florian dostanie zasłużoną walkę o tytuł.Jeśli BJ dalej będzie marnował czas na szukanie wymówek zamiast wykorzystać go na trening,to najpierw straci pas z Kennym a później St. Pierre go upokorzy po raz drugi,i wtedy Penn chyba na poważnie zdecyduje się na emeryturę sportową,jeśli się go wcześniej nie pozbędą sami.

  14. poprawiłem chociaż wydaję mi się, że krytyczny też jest poprawnie, mówi się np., że coś ma „krytyczne znaczenie”

  15. Chyba na Sląsku 😀 Zartuję oczywiście.Spoko,jednak to jest takie bardziej,że tak powiem,niszowe określenie 😉 Nie chciałem być grubiański jakby coś 😀
    A skoro się odezwałeś to napisz jakie jest Twoje prywatne zdanie na temat tej całej „Lubegate”.Uważasz że Pennowi należy się trzecia walka z GSP?I czy ta walka może coś jeszcze zmienić

  16. Coś mi mówi, że pierw Florian przetrzepie tyłek Pennowi. Nie wydaje mi się, żeby tak szybko się po tym pozbierał. Do tego zgania teraz wszystko na wazelinę, a nie widzi swoich braków w przygotowaniu. KenFlo jest w życiowej formie. Może dać rade.Śmieszy mnie teraz BJ, bo tyle gadał o sercu wojownika, że GSP jest „quitter”, a wszyscy widzieli co się stało. Nie wyszedł do kolejnej rundy.

  17. bj penn zasluzyl na rewanz,do momentu tego oszustwa radzil sobie dobrze,pewnie by wygral w 2 rundzie przez jakies poddanie gdyby gsp nie byl usmarowany wazelina po uszy,oby thiago alves znokautowal st peierra bo w tym przypadku juz mu wazelina dupy nie uratuje

  18. Marian
    Większość osób komentujących tą sprawę twierdzi że cała ta akcja z wazeliną nie miała żadnego wpływu na wynik walki.St.Pierre został od razu wytarty ręcznikiem,bardzo dokładnie.Czynność tą powtórzono też po kolejnej rundzie.Kwestią pozostaje jedynie-czy było to celowe działanie(smarowanie wazeliną),czy nie….

  19. Ciekawe za co ma dostać rewanż? Za to że jest głupi, arogancki i nie szanuje nikogo? GSP niech walczy z Pitbullem, i po ewentualnej wygranej ze Spiderem, a BJ niech spada do swojej dywizji dostać łomot od Kenflo 🙂

  20. Zgadzam sie z R.O.B E M , po kazdej rundzie czlonek komisji podchodzil i wycieral cialo recznikiem GSP wiec nie rozumiem po co ta cala afera ! bj penn moze i ma talent ale jest jebanym bucem i nic tego nie zmieni, GSP sam domaga sie 3 walki tego lata w rasguardach i mam nadzieje ze ta walka sie odbedzie i kanadyjczyk rozjedzie jak ruski czolg pierdolonego hawajczyka o wielkim ego

  21. A czy Penn zaraz op walce nie mówił, że GSP był trochę śliski ale to nie przeważyło i i tak był lepszy w tej walce? (w sensie GSP był lepszy)

  22. Eldar on to powiedzial ale zaraz po tym jak wybuchla ta „poslizgowa afera”

  23. Moje zdanie jest takie, skoro komisja była na miejscu, wszystko widziała i zareagowała nie ma podstaw do zmiany wyniku walki, tym samy Penn nie ma podstawy prosić o rewanż. NSAC ukarze pewnie Jacksona i Nurse’a, pozostaje tylko pytanie czy grzywną czy zakazem „cornerowania”. To drugie byłoby bardzo dotkliwe dla zawodników jego teamu.

    Ewentualna trzecia walka wyglądałaby tak samo i Dana na pewno się na coś takiego nie zgodzi, szczególnie, że już oficjalnie ogłosili pojedynek z Alvesem. Ciekawi mnie co zrobi Penn, który już po raz kolejny nie umie przyjąć porażki z honorem. Chyba już sam uwierzył, że należy mu się rewanż, dlatego nie wiem czy będzie chciał walczyć z Florianem.

  24. Może i przegrał z GSP ale nie oznacza że z Florianem też ma sprawa tak samo wyglądąć. Florian nie wytrzyma tych 5 rund, imo padnie w 3

  25. Cóż. GSP dostał rewanż po tym jak Serra z nim pojechał, i to nie czekając do czwartej rundy. Nie widzę więc powodu, zeby i B.J. Penn nie miał takowego dostać. Natomiast obaj powinni wcześniej pare innych walk stoczyć.
    Inna sprawa to kwestia wazeliny i tutaj GSP powinien zostać ukarany. Takie sprawy nie mają prawa zaistnieć w żadnym szanujacym się sporcie. I nie ma tu kompletnie znaczenia czy by to miało, czy nie wpływ na walkę. To tak jakby Lenox Lewis to walki o tytuł wsadził sobie podkowę do rękawicy.

  26. panowie do…. czorta!!! 🙂 przecież to był rewanż!!! juz mu starczy niech sie zabiera do roboty lub niech sie zabiera na emeryturę i nie psuje krwi.
    obóz grega powinien dostać szczególny dozór na najbliższe 10 walk jego ludzi i tyle

  27. Boruta

    Antonio Margarito niecałe dwa tygodnie temu został złapany na nielegalnych twardych bandażach, więc ta sytuacja z wazeliną to nie jakiś ewenement. Zgodzę się z tobą, że jeżeli już ma się odbyć rewanż to po kilku walkach, ale nie zgodzę się, że to GSP powinien być ukarany. Moim zdaniem jego narożnik.

  28. marian jak nie widziales dominacji gsp w stojce to niestety musiales ogladac pierwsza walke a nie tę ostatnia ;]. Jak powiedzial venom wazelina zostala dokladnie wytarta i NSAC nie uniewaznilo walki a to jest podstawa do twierdzenia ze walka byla uczciwa . GSP zdominowal penna i widzieli to wszyscy a tylko zaslepiony antyfan moze twierdzic ze bylo inaczej. To ze nie idziesz za innymi w owczym pedzie nie zancza ze masz racje lub jestes od nich lepszy.Mozliwe ze po prostu nie masz racji.

  29. Venom. Nie twierdzę, że takie sytuacje się nie zdarzaja. Ale nie powinny. I winni muszą być ukarani. Bo inaczej będą coraz częstsze.

  30. dla mnie GSP był znacznie lepszy i niezależnie od wszystkiego okazał się zwyciezcą tego dnia. Ale……..za numer z wazeliną powinnien odpowiedzieć również on. Boruta miał rację- gdyby Lenox miał podkowę:) w rękawicy i wyciągneli by mu ją między rundami to pewnie by dostał bana na długo. Profesjonalny sport a tu taki prosty wał-przekręt. Dla mnie GSP a raczej ludzie wokół niego dali ciała, ale odpowiedzialność powinna spaść równiż na niego- wątpie że GSP o niczym nie wiedział. A więc rozwiązaniem fair było by- oddanie 50% wynagrodzenia GSP dla BJ i umowa że dojdze do ich walki wciągu najbliższych 2 lat. Kibice muszą odpocząc od tego tematu. Niech GSP w tym czasie stoczy 3 walki, a Penn z dwie – jeśli powygrywają to dać im walkę- ostra promocja- i eksponowanie w niej kwestii wazeliny i będzie dobry wynik PPV

  31. [BORUTA] – Złamanie przepisów przez GSP ? GSP powinien zostać ukarany ? Jesteś sam wieloletnim trenerem, uczestniczysz w tym a piszesz rzeczy, które są śmieszne. [VENOM] chyba trafniej nie mógł wytłumaczyć, iż w momencie walki zawodnik ma być skupiony na walce, a nie na miłość boską na tym co ktoś (wazelinę) mu kładzie na plecy, ramiona czy inną część ciała. No chyba że zaczyna mu przesmarowywać tylną dolną część ciała – wtedy jak najbardziej reakcja jest słuszna i OBOWIĄZKOWA ! Coś Wam powiem : Moim zdaniem mentalność prawdziwego zwycięzcy powinna dochodzić przyczyn porażki ( złe przygotowanie fizyczne, mentalne etc.) Mentalność taka zawsze stara się zrozumieć co było powodem porażki, w przypadku Penn’a nie działa ona jednak poprawnie. Rozumiem, że stara sobie wyjaśnić dlaczego przegrał, ale powinien iść stanąć przed lustrem i zapytać samego siebie co zrobił źle i co mógł zrobić więcej żeby pokonać GSP w tym pojedynku, zamiast szukać jakiś wymówek. B.J. a bardziej jego zachowanie jest złe i to na pewno nie uczyni go lepszym zawodnikiem. POZDRAWIAM !

  32. Boruta
    Z tym że Georges pokonał dwóch przeciwników zanim otrzymał rewanż z Serrą, i w rewanżu tym udowodnił że pierwszy wynik to był przypadek.Więc i BJ powinien powalczyć w swojej kategorii zanim dostanie zgodę na ich trzecią walkę.
    Masz rację jak najbardziej że powinny być z tego wyciągnięte konsekwencje,ale w stosunku Jacksona i Nurse’a,bo nie ma sposobu żeby stwierdzić czy GSP był świadomy złamania przepisów przez swoich trenerów.

  33. wiesz jeśli ktoś Ci nakłada wazeline na plecy to chyba sie to czuje…

  34. No tak Pysio jakbyś był w środku walki naładowany adrenaliną,spocony i zmęczony na pewno poczułbyś że trener ma dłoniach cieniutką warstwę wazeliny której i tak większośc roztarł Ci na twarzy…

  35. Witam tak sobie czytam Wasze opinie na temat Walki GSP z BJ i przecieram oczy ze żdziwienia!!! Może ja oglądałem jakąś inną walkę!!! Ktoś pisze że BJ wygrał 1 runde i gdyby nie „wazelinka” to w 2 skończył by GSP balachą albo inną techniką:D Szkoda gadć GSP pokazał klasę miał plan i go realizował zajechał BJ że ten nie wyszedł do 5 rundy bo w 3 i 4 już jechał na rezerwie i tak naprawde nie wiedział co ma robić i co się dzieje!!! Prawda jest taka że z całym szacunkiem jaki miałem do BJ ten zachowuje się nie jak wojownik tylko jak dzieciak z piaskownicy któremu zabrano foremki!!! To tyle dziekuje Vaco1;D

  36. A jak w meczu piłkarskim kilku zawodników sprzeda mecz to klub nie ma być ukarany? Cała drużyna może zostać zdegradowana…
    Jak GSP zwycięża to pochwały zbiera i on i jego cały team… to nie jest tak, że fighterzy w pojedynkę osiągają sukcesy… jak dla mnie to wszystkie osoby, które były w narożniku GSP, w tym i on sam, powinny zostać ukarane. Nawet jeżeli nie wiedział co robi sekundant to on zdecydował zabrać się go do narożnika.

  37. AskG wytłumacz mi jak GSP ma zostać ukarany, skoro komisja była na miejscu i od razu zareagowała? Jeżeli teraz NSAC anulowałoby wynik, oznaczałoby to, że komisja nie wykonała swojej pracy w trakcie pojedynku.

  38. Czyli komisja nie może przyznać się do błędu?
    Szczerze wątpię by komisja anulowała wynik, ale grzywnę może jak najbardziej nałożyć. GSP bierze odpowiedzialność za osoby, które zgłasza do narożnika, czyż nie?

  39. Ale jakiego błędu, zobaczyli wazelinę i ją wytarli. Moim zdaniem fani Penna próbują trochę zaczarować rzeczywistość. Ilość wazeliny była znikoma w miejscu, które akurat przy przechodzeniu gardy / poddaniach / sweepach nie jest kluczowe, po drugiej rundzie została wytarta. Zresztą w tym momencie walki większy poślizg powoduje pot. Nie zrozumcie mnie źle, to nie znaczy, że uważam, że to było w porządku, ale postulowanie aby na tej podstawie anulować wynik pojedynku jest moim zdaniem niedorzeczne.

    A co do narożnika to GSP pewnie bierze odpowiedzialność, ale żeby być w narożniku trzeba też mieć licencję od komisji, dlatego NSAC ma bezpośrednią możliwość ukarania winnych, nie musi karać St. Pierre’a (i moim zdaniem nie powinna).

  40. Tytułem wstępu, jestem zarówno fanem Penn’a jak i GSP.
    Moim zdaniem też tak jest, że fani BJ’a szukają wytłumaczenia dla swojego idola. Prawda jest taka, że Penn sobie zwyczajnie nie radził – miał być na tyle szybszy w stójce, by GSP nawet nie miał szansy go obalić, ale nie był…
    Z drugiej strony nie mogę stwierdzić w stu procentach, że ta wazelina nie wypaczyła wyniku (choć ciężko mi uwierzyć, że tak się stało…). To dziadostwo ciężko się usuwa – wiem, bo aktualnie kuruję tym rozciętą wargę. Z tego newsa: http://www.mmarocks.pl/?cat=242 wynika, że po pierwszej rundzie wazelina nie została wytarta. Nie pamiętam teraz dokładnie, ale zdaje się, że dopiero w drugiej rundzie BJ dał się obalić i wtedy otrzymał pierwsze poważne ciosy. Jeżeli jednak ta wazelina utrudniła mu kontrolę i sprawiła, że przyjął uderzenia, które sprawiły, że później nie był kompletnie zdolny do walki… wiem, mało prawdopodobne, ale tego wykluczyć się nie da, prawda?

    Ja osobiście nie chcę kolejnej walki, bo imho będzie wyglądała tak samo jak dwie poprzednie.

    IMO GSP powinien zostać ukarany. Symbolicznie, choćby upomnieniem, ale jednak. Powtarzam, on ponosi odpowiedzialność za osoby, które są w jego narożniku. On im płaci. To, że komisja wydała im licencję niczego nie zmienia.

  41. Moim zdaniem też tak jest, że fani BJ’a szukają wytłumaczenia dla swojego idola. Prawda jest taka, że Penn sobie zwyczajnie nie radził – miał być na tyle szybszy w stójce, by GSP nawet nie miał szansy go obalić, ale nie był…
    Z drugiej strony nie mogę stwierdzić w stu procentach, że ta wazelina nie wypaczyła wyniku (choć ciężko mi uwierzyć, że tak się stało…). To dziadostwo ciężko się usuwa – wiem, bo aktualnie kuruję tym rozciętą wargę. Z tego newsa: http://www.mmarocks.pl/?cat=242 wynika, że po pierwszej rundzie wazelina nie została wytarta. Nie pamiętam teraz dokładnie, ale zdaje się, że dopiero w drugiej rundzie BJ dał się obalić i wtedy otrzymał pierwsze poważne ciosy. Jeżeli jednak ta wazelina utrudniła mu kontrolę i sprawiła, że przyjął uderzenia, które sprawiły, że później nie był kompletnie zdolny do walki… wiem, mało prawdopodobne, ale tego wykluczyć się nie da, prawda?

    Ja osobiście nie chcę kolejnej walki, bo imho będzie wyglądała tak samo jak dwie poprzednie.

    IMO GSP powinien zostać ukarany. Symbolicznie, choćby upomnieniem, ale jednak. Powtarzam, on ponosi odpowiedzialność za osoby, które są w jego narożniku. On im płaci. To, że komisja wydała im licencję niczego nie zmienia.

  42. Octagon. Nie wiem co widzisz śmiesznego w tym, ze za złamanie przepisów należy się kara?
    R.O.B.
    1. Przecież wyraźnie napisałem, ze powinni stoczyc kilka walk wcześniej.
    2. Nie przypadek, tylko raz jeden był lepszy, a raz drugi.
    3. Po pierwsze dziwne aby zawodnik nie wiedział co z nim sekundanci robią. Po drugie to nie ma kompletnie znaczenia. W sporcie jest normą wyciaganie konsekwencji wobec zawodnika z powodu przewin sekundantów.

  43. hehe normalnie padam…
    GSP go zlał zdominował bezsprzecznie w kazdej plaszczyznie i stojce i oczywiscie zapasniczko i kondycyjnie i silowo i w parterze w ktorym to niby bj mial byc lepszy..
    jak ktos ogladął na zywo widział wywiad po walce z Gsp powiedział dlaczego szedł do aprteru i nie bal sie az tak bj – he’s champion with gi
    oni od razu wytarli te wazeline!!! kazdy to widział poza tym jacson bodajże wtarl ja w twarz GSP zostało jej mikro czesc na lapie i polozył mu reke na jednym miejscu plecow a nie ze rozsmarowywał na plecach…to były resztki z twazy i polozenie reki na plecac!h nie rozsmarowanie! komisja od razu to starła!!!!
    gdyby komisja widziała ze jest naprawde zle przerwali albo uniewazniliby pojedynek
    poza tym niech mi ktos powie czy przy wyjsciu z polgardy jak mial gdzies pod lopatka juz wytarta wazeline to mogło cos wplynac na los walki kiedy bj ledwo dyszła dawał sobie prazechodzic garde nie probował ZADNEGO poddania? jakby probowła ciagle i sie slizgał ale on nie oprobował ..GSP przechodzi łgarde ..wychodził z polgardy wchodzi łna top jak mu było niewygodnie znowu wchodził do gardy( raz tak zrobił) bo lepiej mu sie z niej biło .;przechodził z bocznej do 100 kilo i dalej….szkoleniowke robił chodzenia w pozycjach
    uwielbiałem bja i to jest najgoresze bo mi az glupio zle sie z tym czuje ze okazaqł sie niedojrzały emocjonalnie
    zanada.com i tyle
    obałal go jak chciał..w stojce mu chyba cos zlamal tym wejscie lepwym prostrym z doskoku ..
    matko jak mozna takie glupoty pieprzyc jak bj
    a autor oddania przez GSP polowy gazy…………………………………………………………………………………….:))):):):):):):):):):) daj namiar na swojego dila

  44. Teraz Kenny Florian przejedzie się po Pennie, Penn zakończy karierę i nie będzie żadnego rewanżu.

  45. swierze gówno z krwawego łokcia
    „Mac Danzig told us today during an interview to preview Ultimate Fight Night 17, that he’s heard that greasing is more widespread than you’d think saying that guys will do it hours before a fight, letting the Vaseline seep into the skin and sweating it out when the fight starts. Even more intriguing was a recent conversation with an MMA fighter who said there are certain baths (mineral oil) that a fighter can take. Once the fight starts and the fighters begin to perspire, it’s almost as if he’s sweating baby oil. The same fighter said that GSP isn’t the only Jackson’s Submission Fighting team member who’s been labeled a „greaser”. An opposing camp made those claims saying, „we do it, so we’d know if they were doing it.”

    gdzies tam własnie pisałem juz w komentach, taki efekt widac nawet od jakis tam zwykłych balsamów do ciała, ze jak sie rozgrzejesz to to wszystko wyplywa na wierzch i sie paprze…

    dobrze ze to wychodzi wszystko do wierzchu bo dzieki temu ten sport moze ewoluować.

    dobrze spostrzezenie ze wazelian za łatwo sie nie wyciera, ktos tu rzucił, spróbujcie w domu 😉 nic wam nie bedzie 🙂

  46. to sie nie powtorzy….wiadomo konsekwencje poniosa
    ale umniejszanie zwyciestwa tak dominujacego na takim poziomie to smieszne
    ja rozumiem byc fanem ale to juz rodzaj zaslepienia i jakiegs „nazizmu” bjowskiego- przzegrał i tyle stracilem na nim kase ale przegrał w taki sposob ze mowienie o rewanzu jest smieszne chociaz jak chce
    a 3 walka ok ..tylko po co?:) teraz to gsp bedzie miał taka przewage psychiczna ze go zleje do 2 rundy koles cały czas ewoluuje a bj nie
    a przewage siły ma nad bjem jakby mial z 15 kilo wiecej czystego miecha

    nie wiem ile bj ma lat dokladnie ale szokuja jego wypowiedzi to jest dorosły dojrzały emocjonalnie czlowiek>?:) widocznie za dobrze w zyciu mial i nigdy nie dostał po dupie bo wypowiada sie jakby mial z 19 lat i był bananem kozakiem dla mnie to był i jest szok

  47. Boruta nie powiedzialbym ze 1 walce bj penn byl lepszy. Jesli juz to walka powinna sie zakonczyc remisem

  48. Boruta
    1.Z całym szacunkiem,ale do mnie znacznie bardziej przemawia zwycięstwo GSP w dominującym stylu niż Serry któremu udało się wykorzystać chwilę nieuwagi Georges’a w pierwszej walce.
    2.W sporcie normą jest też że raz podjęta decyzja przez sędziego/komisję pozostaje w takim stanie.Skoro w czasie gali NSAC nie dopatrzyła się żadnego poważnego wykroczenia,i pozwoliła na kontynuację walki,to anulowanie jej wyniku byłoby niejako podważeniem własnych kompetencji.

  49. ale bym chciał żeby KenFlo rozwalił Bj Penna. Gość zaimponował mi swoimi walkami i(jeśli dojdzie do pojedynku) stawiam na niego.

  50. GSP z walki na walke sie rozwija i jest coraz lepszy, bardzo ciezko trenuje i efekty widac. A bj penn procz talentu nie ma nic oprocz tego ze jest zjebanym bucem 😉

  51. Wcześniej dałem zły link: http://www.mmarocks.pl/?p=8753

    Swoją drogą:
    Po pierwszej rundzie jeden z inspektorów, który był na zewnątrz klatki podszedł do mnie i powiedział, że wyglądało na to, że jeden z ludzi w narożniku St.Pierre’a, wydaję mi się, że był to Phil Nurse kładł wazeliną na twarz Georges’a a potem masował jego ramiona, co jest częstą praktyką, ale nie wytarł rąk między tymi czynnościami. Powiedziałem, że przyjrzę się temu po kolejnej rundzie.
    Trochę dziwne zachowanie. Inspektorzy powinni wstrzymać walkę, wytrzeć GSP i dopiero wznowić. Nie byłoby tych wszystkich (moim zdaniem głupich) niedomówień. Jak dla mnie to ewidentny błąd inspektora, który zagubiony, przytłoczony wielkim show nie był wstanie poradzić sobie z odpowiedzialnością i pobiegł do szefa. Ale oczywiście nie ma co liczyć na to, że komisja przyzna się do błędu i ukarze niekompetentnego pracownika.
    Tak naprawdę jedynym poszkodowanym w całym zamieszaniu jest GSP , bo zawsze znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że tak naprawdę to nie wygrał on tej walki.

  52. a ja w walce z kenflo bede stawiał na penna według mnie w lekkiej długo nie bedzie gościa który odbierze mu tytuł

  53. Mi tez sie nie wydaje zeby Florian dal rade nawiazac rownorzedna walka z Pennem a co dopiero z nim wygrac. Jeszcze nie ta liga

  54. Anonim. Nie zrozumieliśmy się. Nie wypowiadam się kto był lepszy. Zwracam wyłącznie uwage na kontrowersje wokół wyniku. Oosobiście nie chciałbym sędziować tak wyrównanej walki.
    R.O.B. Wg mnie to nie było „wykorzystanie chwili nieuwagi”. Czymś takim może być pojedyńczy uwalający cios. Ale tutaj Serra zatał tych ciosów kilka, a GSP po żadnym nie był w stanie przeprowadzić najbardziej podstawowej akcji obronnej – zklinczowania. Właśnie dlatego nie uważam tego za przypadek. Dobry fajter trafiony „lucky punchem” przez dużo słabszego albo by padł od razu, albo przetrwał zagrożenie. Tutaj dobry fajter trafił na równie dobrego, który nie dał mu okazji odzyskać sił.

  55. Mnie zastanawia czy to może nie była jakaś tam zwykła wazelina.. Może to była „magiczna wazelin zmęczenia przeciwnika”? Nikt z was o tym nie pomyślał?
    Tak na serio to Venom słusznie wskazał, że śliskość wynika również bezpośrednio z procesu pocenia się. Każdy, kto się turla bez gi wie o czym mówię. Ciekawe jest to co Kar napisał.
    Poza tym w pierwszej rundzie BJ nie był nawet raz na ziemi, więc czy GSP miał na plecach poślizg nie ma znaczenia. W drugiej, z tego co pamiętam, znalazł się na ziemi w połowie, więc tu ewentualnie ewentualny poślizg miałby znaczenie, gdyby BJ nie okazywał oznak POTEŻNEGO zmęczenia. Gdyby BJ był przygotowany kondycyjnie, to ta cała afera miałaby jakieś większe znaczenie dla wyniku. Chłopiec z Hawajów nie potraf po prostu pogodzić się z porażką i tyle.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.