Po przegranej ze Stipe Miociciem na UFC 220 Francis Ngannou postanowił odwiedzić swoich rodaków w Kamerunie. Predator wybrał się do szkół, aby porozmawiać z tamtejszą młodzieżą i opowiedzieć im swoją historię.

Nie wiadomo jeszcze kiedy mocno bijący Ngannou wróci do oktagonu UFC. Mówiło się o jego potencjalnym starciu z pogromcą Marcina Tybury, Derrickiem Lewisem, lecz na ten moment nie ma oficjalnych informacji na temat takiego starcia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.