Informacja prasowa:
Patryk Nowak (5-1, 1 KO, 3 SUB) zmierzy się z Marianem Ziółkowskim (18-6, 4 KO, 12 SUB) podczas gali Fight Exclusive Night 21, która 25 maja odbędzie się we Wrocławiu. Limit wagowy tego starcia to 70 kilogramów.
Nowak to utalentowany grappler, który wywodzi się z zapasów. Jako junior i kadet odnosił wiele sukcesów na krajowym podwórku, często sięgając po najwyższe laury. Znaczną część swojej kariery spędził w Szwajcarii, gdzie trenował pod okiem Robsona Dantasa w brazylijskim klubie Kimura Nova Uniao. Zawodowo zadebiutował w 2016 roku, kiedy to na punkty wygrał z Anthony’m Mullerem. Potem zwyciężał jeszcze trzy razy z rzędu, każdy z pojedynków kończąc przed czasem. W swojej pierwszej walce dla Fight Exclusive Night podczas 17. edycji „Baltic Storm” przegrał ze słynnym Piotrem Hallmannem. Podczas FEN 19 efektownie poddał Jakuba Mroczkiewicza. Poddania to zresztą jego znak firmowy – aż trzykrotnie w ten właśnie sposób wygrywał ze swoimi rywalami.
Ziółkowski dla federacji FEN walczył już trzykrotnie. „Złoty chłopiec” znany jest z tego, że bardzo często efektownie poddaje swoich rywali. Z 18 zawodowych zwycięstw, które ma na swoim koncie, aż 12 kończył w ten właśnie sposób. Do tego dochodzą trzy nokauty i dwie wygrane na punkty. Podczas FEN 20 był pretendentem do pasa mistrzowskiego w wadze lekkiej, ale przegrał przed czasem z Mateuszem Rębeckim. Teraz będzie chciał powrócić na zwycięską ścieżkę.
Kurczę. Patrząc na rekord Mariana, to nie jest to jakiś wybitny zawodnik. Wygrywał tylko ze słabiakami, a przegrywał ze średniakami. Lubię Cię Marian, no ale taka jest prawda. To nie żaden hejt, więc się Marian nie denerwuj.