Felice Herrig, która w swojej ostatniej walce pokonała Justine Kish, ma aktualnie trzy zwycięstwa z rzędu w swoim rekordzie. Wcześniej Herrig pokonała Alexę Grasso i jak sama mówiła w jednym z wywiadów, liczyła, że to zwycięstwo przybliży ją do walki o pas. Dziś Amerykanka znajduje się na dziesiątym miejscu w rankingu UFC i koniecznie chce walczyć z kimś wyżej notowanym od siebie. W programie The MMA Hour powiedziała, że nie chciałaby drugi raz walczyć z Paige VanZant, z którą przegrała w roku 2015, liczy natomiast na starcie z Michelle Waterson.
Walka z Michelle Waterson ma sens. To jest starcie, którego chcę i wierzę, że na nie zasłużyłam.
Waterson znajduje się na szóstym miejscu w rankingu wagi słomkowej, a w swoim ostatnim starciu przegrała przez poddanie z Rose Namajunas.
Aktualnie obie znajdujemy się w pierwszej dziesiątce rankingu UFC, a ja wspinam się na szczyt. Jest to więc walka, której chcę.