W dzisiejszym programie Puncher Extra Time jednym z zaproszonych gości był Erko Jun. Gwiazda Instagrama w swojej drugiej zawodowej walce spotka się w klatce z Popkiem Monsterem. Ich walka będzie miała miejsce 6 października, na KSW 45 w Londynie. Każdy, kto śledził jego poczynania przed debiutem wie, że dużo nieuprzejmości potrafi wysłać w kierunku rywala. Przekonał się o tym oczywiście Tomasz Oświeciński. Czy z Popkiem będzie podobnie?

Nic z tych rzeczy. Nie mam złych uczuć do niego. Szanuję go jako człowieka, sportowca, muzyka. Po prostu, kiedy po raz pierwszy byłem na gali KSW to akurat wtedy zobaczyłem jego walkę z Tomaszem Oświecińskim i pomyślałem, że to jest ktoś, z kim chciałbym się zmierzyć.

Walka Erko z Popkiem będzie kolejnym pojedynkiem w kategorii freak fight. Czy potencjalna wygrana z raperem zbliży modela do walk o czysto sportowym charakterze?

Zdecydowanie. Nie jestem głupi, wiem jakie mam możliwości i co jestem w stanie zrobić. Sport to całe moje życie. Trening to coś, czemu poświęcam się w stu procentach.

Nie podejmuję głupich decyzji, nieuzasadnionego ryzyka. Wierzę, że sport i trening pozwolą mi udowodnić sobie i innym, że mogę być dobrym zawodnikiem i dawać dobre show.

Wywiad z Erko do zobaczenia tutaj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.