Rory MacDonald, który czeka na swoją szansę boju o pas organizacji Bellator, skomentował niedawną walkę o mistrzostwo pomiędzy Douglasem Limą i Lorenzem Larkinem, w której to Lima wygrał jednogłośną decyzją sędziów.

Byłem naprawdę zawiedziony. Oczekiwałem dobrej walki. Odczuwałem sporą ekscytację oczekując na to starcie.

McDonald dodał również, że walcząc w taki sposób, nie widzi możliwości, aby ktoś mógł stawić mu opór.

Jeśli fighterzy myślą, że utrzymają swój pas walcząc tak przeciwko mnie, nie uda im się to. Zostaną przeze mnie skończeni. Będę kolejnymi ciałami w grobie.

Rory liczy, że w następnych swoich starciach będzie szybko kończył rywali.

To następny rozdział mojej kariery. Nie zamierzam bawić się w żadne gierki, będę szedł do przodu, aby skończyć rywali.

2 KOMENTARZE

  1. Jedziesz z nimi wszystkimi Rory! Pozamiataj Bellator i wracaj do UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.